• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konserwator zabytków wywłaszczy właściciela?

Katarzyna Moritz
22 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Właściciel zupełnie nie dba o zabytkowe budynki przy ul. Grunwaldzkiej 535 i 537. Właściciel zupełnie nie dba o zabytkowe budynki przy ul. Grunwaldzkiej 535 i 537.

Bezprecedensową decyzję podjął Wojewódzki Konserwator zabytków. Właścicielowi zabytkowej zajezdni tramwajowej w Oliwie dał miesiąc na zabezpieczenie popadającego w ruinę obiektu. W przeciwnym razie rozpocznie procedurę wywłaszczenia.



Czy zabytki powinny być odbierane zaniedbującym je właścicielom?

Dawna zajezdnia tramwajów konnych, to dwa charakterystyczne budynki, u zbiegu ul. Grunwaldzkiej i Pomorskiej zobacz na mapie Gdańska, które od lat straszą przy głównej trasie z Gdańska do Gdyni. Pochodzą z 1870 roku i są wpisane do rejestru zabytków.

W środę sprawę w swoje ręce wziął wojewódzki konserwator zabytków Marian Kwapiński, który udał się na miejsce i przeprowadził kontrolę obiektów.

- Konserwator dał właścicielowi miesiąc na zabezpieczenie obiektów, tak by nie popadały w dalszą ruinę. W tym czasie musi przedstawić także dokładny plan zagospodarowania terenu - co zamierza tam zrobić i w jakich terminach. Jeśli nie wywiąże się z narzuconych mu postanowień, konserwator podjął też decyzję o rozpoczęciu procedury wywłaszczeniowej właścicieli dawnej zajezdni. Prawo daje nam taką możliwość - wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik konserwatora.

Marian Kwapiński podjął pionierskie działania w skali kraju. Wszczęcie procedury wywłaszczeniowej jest bowiem czasochłonne i bardzo kosztowne. Nikt dotąd nie zdecydował się na taki krok, ale konserwator jest zdeterminowany.

Wiadomo nie od dziś, że niektóre zabytki, mimo deklaracji nowych właścicieli, kupowane są od gmin tylko po to, by zyskać atrakcyjnie położoną działkę. Czas ma zrobić swoje, zabytek ma się sam zawalić. Wtedy nie ma kłopotu i można budować np. nowy hotel. Kto jest właścicielem tego łakomego kąska?

Gdy pod koniec lat 90. miasto odsprzedało budynki fundacji Pro Publico Bono, ta po dekadzie sprzedała domy firmie Easy Pl. To spółka z Borcza, której współwłaścicielem jest znany biznesmen Krzysztof Mielewczyk (prywatnie mąż senator PiS, Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk).

W skład jego imperium wchodzi też spółka Polskie Pierze i Puch oraz Pomorski Dom. Pierwsza z nich miała być inwestorem, druga wykonawcą hotelu Solaris, który miałby powstać na posesji przy ul. Grunwaldzkiej. Spółka po przejęciu posesji weszła jednak w konflikt z mieszkańcami, którym trzykrotnie podniesiono czynsz, by się ich pozbyć. Obecnie na tyłach posesji mieszkają jeszcze trzy rodziny.

Jak informuje rzecznik przy kontroli był obecny przedstawiciel firmy Easy Pl. - Przyjął do wiadomości decyzję konserwatora, ale nie zdeklarował czy obiekt zabezpieczy - wyjaśnia Marcin Tymiński.

Opinie (126) 4 zablokowane

  • Polska jest najważniejsza.

    Ha, ha, ha!!! To najlepszy przykład na to w jaki sposób Polska jest dla Pisiorów najważniejsza. Mają gdzieś historię, mają gdzieś prawo i sprawiedliwość... Te ideały są im bliskie tylko w czasie kampanii. A na co dzień... Właśnie widać. Chyba zajmę się jasnowidztwem... Widzę wielki pożar, który nieszcześliwie (i oczywiście całkiem przypadkowo) wybuchnie w starej zajezdni...

    • 4 3

  • Bardzo są chwalebne zdecydowane działania pana konserwatora.

    Dziwne ino że z taką gorliwością nie zajmuje się byłym już dworkiem na Morenie, czy byłymi zakładami mięsnymi w Gdańsku, o zabytku co go Tiger bodajże niebieską blachą falistą przykrył nie wspominając. W tych przypadkach i w wielu innych jest bezradny jak dziecko.
    Ergo:
    - albo jest bezradną lebiegą nie nadającą się na to stanowisko
    - albo bierze w łapę i po posmarowaniu odpuszcza.

    • 3 2

  • Pierwsza decyzja konserwatora z którą się w 100% zgadzam! (1)

    Od tego Pan jest Panie konserwatorze, żeby bronić zabytków. Nie od blokowania inwestycji tam, gdzie po zabytkach nie ma już śladu.
    Proszę z marszu wydać nakaz przywrócenia właściwego stanu kamienicy przy Angielskiej Grobli, której dach spłonął w zeszły weekend. To też rejestrowy zabytek.

    • 6 3

    • Najlepszą inwestycją w miejscu, gdzie po zabytkach nie ma śladu, jest odbudowa

      W środku możesz urządzić wszystko co chcesz. Jak dla mnie, nawet centrum handlowe, w którym nie ma nic oprócz, apaszek po 1000 złotych. Ale na zewnątrz ma być Gdański. Wiesz jak piękny był Targ Węglowy? Nie oglądajcie fotografii z tamtych czasów. Grozi ciężką psychozą. Jak się porówna to coś szklanego niebieskiego...

      • 1 0

  • rzecznik stowarzyszenia podpalaczy zabytkow

    poinformowal,iż po wnikliwych konsultacjach z wlascicielem obiektu oraz mieszkancow pozar przewidziany jest na pierwszy kwartal przyszlego roku

    • 5 0

  • obrońcy lokatorów :)

    czy nie jest przypadkiem mowa o pani D.A.M., która z takim zapałem broniła lokatorów kamienic przed 'niemieckim najeźdźcą' ?

    • 4 0

  • Święte prawo Własności... (2)

    Takie państwo, które nie respektuje prawa własności, niektórzy mądrzy ludzie nazywają bandyckim. W "moim" wymarzonym państwie ta zasada nie będzie nigdy łamana i żaden urzędnik nie będzie miał prawa decydować o moich dobrach, nawet jeżeli by go poparło 90% ludzi w jakimś demokratycznym plebiscycie. A jeżeli bezprawnie ktoś będzie chciał mi coś zabrać, to mam prawo użyć broni żeby bronić swojego majątku.

    • 4 10

    • Zabytek to zabytek. To nie to samo co modernistyczny syf.

      • 2 1

    • Naiwny, załosny i wojowniczy prywaciarzu

      coż to znaczy "bezprawnie zabrać"? Wystarczy zmienić prawo - to da się zrobić w ciągu jednego dnia.Te 90% ludzi z "demokratycznego plebiscytu" ma właśnie taką władzę. Prawo do użycia broni wtedy będziesz rownież miał - to oczywiste.

      • 2 1

  • a ktoz to sie tym zainteresowal, ze naslal konserwatora ? (1)

    widac komus sie miejsce spodobalo i uznal ,ze moze je przejac taniej niz chce wlasciciel, a urzedasy za garsc srebrnikow sprzedadza matke to i to zalatwia do przyszlego wlasciciela za jakis uroczysty obiad dla rodziny llub za flaszke wodki.

    • 2 2

    • Do parówy

      Od trzynastu lat "interesują "się tym Mieszkańcy !

      • 0 1

  • Wywłaszczenie

    Pierwszego wywłaszczenia hochsztaplera nieruchomościami dokonał wojewódzki konserwator w Opolu.Ale skuteczniejsze jest opodatkowanie takiego cwaniaka podatkiem od nieruchomości od dnia przekazania zabytku.Zobacz artykuł o "Zamku w Kopicach" Następne działania Wojewódzkiego Konserwatora to powinna być odbudowa Hali Plażowej w Brzeźnie oraz działka przy NOT na Rajskiej, gdzie nie powinno być zabudowy wyższej niż 5 pięter tak by nie zasłaniała Gdańska.

    • 7 0

  • Koszary

    To samo dzieje się na terenie Koszar , mieszkam na przeciwko i widzę co się dzieje codziennie - coraz większe dziury i odpadające cegły.

    • 2 0

  • W normalnym kraju, byłoby wywłaszczenie bez odszkodowania. (1)

    Gdy jakiś dom, niebędący zabytkiem, stoi na trasie przyszłej autostrady, to jasne, że należy się odszkodowanie za wywłaszczenie. Ale jak facet doprowadza zabytek do ruiny, nie dość że należałoby zabrać bez odszkodowania, to jeszcze przysłać rachunek za remonty. I dożywotnią rentę na dalsze zabiegi konserwatorskie.

    • 7 0

    • I tak powinno być ! Kosztami remontu obciążyć właściciela i wtedy dopiero go wywłaszczyć bez odszkodowania- ku przestrodze innych tego typu "inwestorów".

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane