• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Korki na Nowej Wałowej przez wyłączoną sygnalizację świetlną?

Maciej Korolczuk
14 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Korek na ul. Rybaki Górne w porannym szczycie to według naszego czytelnika standardowy widok w tym miejscu. Korek na ul. Rybaki Górne w porannym szczycie to według naszego czytelnika standardowy widok w tym miejscu.

Kierowcy dojeżdżający do centrum Gdańska tzw. Nową Wałową narzekają na wyłączoną sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ul. Rybaki Górne z ul. Wałową zobacz na mapie Gdańska. Ma to powodować tam codziennie rano długie i uciążliwe korki. Okazuje się jednak, że to celowy zabieg drogowców.



Z którego wjazdu korzystasz jadąc do Śródmieścia Gdańska od strony Wrzeszcza?

Pan Łukasz pracuje w Śródmieściu Gdańska i codziennie rano korzysta z dojazdu ul. Księdza Jerzego Popiełuszki czyli tzw. Nową Wałową i dalej ul. Rybaki Górne. Jak twierdzi, niemal każdego ranka musi stać tam w długim korku, jaki tworzy się przed skrzyżowaniem z ul. Wałową. Według niego powodem jest wyłączona sygnalizacja świetlna, przez którą kierowcy muszą każdorazowo zatrzymać się, by pokonać skrzyżowanie.

- Sygnalizacja na skrzyżowaniu z ul. Wałową od kilku miesięcy pracuje w trybie awaryjnym, powodując tam niepotrzebny zator. Gdyby drogowcy ją włączyli, można by pokonać to skrzyżowanie na zielonej fali, nie musząc się zatrzymywać, by udzielić pierwszeństwa przejazdu autom, których tam nie ma - mówi pan Łukasz. - Dlaczego drogowcy nie włączą tych świateł, żeby uporządkować ruch w tym miejscu? Oprócz mnie korki na dojeździe do Śródmieścia próbuje tędy ominąć mnóstwo innych kierowców.


O ustawienie świateł zapytaliśmy Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Okazuje się, że sygnalizacja z pulsacyjnym pomarańczowym światłem to jednak nie przypadek i ma związek z budową Muzeum II Wojny Światowej przy ul. Wałowej. Tak ma być co najmniej do czasu otwarcia dla ruchu przebiegającej wzdłuż placu budowy ul. Stara Stocznia, a więc bezpośredniego połączenia Wałowej z Grodzką. Drogowcy ustawili sygnalizatory na tryb awaryjny, by ciężarówki i pracownicy dojeżdżający na teren budowy nie powodowały dodatkowych utrudnień w ciągu ul. Wałowej.

- Jeśli rzeczywiście w godzinach porannych tworzą się tam korki większe niż zwykle, wyślemy tam naszego pracownika, by przyjrzał się sprawie. Z doświadczenia wynika jednak, że włączenie sygnalizatorów w pełnym trybie, poza zwiększeniem bezpieczeństwa pieszych w tym miejscu, wcale nie musi oznaczać zmniejszenia korków - tłumaczy Tomasz Wawrzonek, kierownik Działu Inżynierii Ruchu w ZDiZ.
Otwarcie muzeum i nowego układu drogowego wokół niego planowane jest na drugą połowę 2016 roku.

  • Sygnalizacja na ul. Wałowej została wyłączona celowo, by nie powodować tam jeszcze większych korków.
  • Zamknięty przejazd w kierunku Wałowej od strony Podwala Staromiejskiego.
  • Korek na ul. Rybaki Górne w porannym szczycie to według naszego czytelnika standardowy widok w tym miejscu.

Miejsca

Opinie (57) 1 zablokowana

  • Oooo dzisiaj dostawczak zmienił miejsce postoju (1)

    zaraz lepiej, ale osobówki tez zasłaniają, może jakiś inżynier/ projektant by się jednak pofatygował na miejsce i zobaczył o co chodzi. Mieszkańcy nie zbiednieją jeśli stracą te 3 miejsca parkingowe!

    • 3 0

    • A gdzie tam... Stoi dalej

      • 0 0

  • Nie co tylko kto? (4)

    Kierowcy dłubiący w nosie, albo skupieni zamiast na drodze to na pisaniu smsów/maili do portalu Trójmiasto.pl z informacją o korkach!!
    I tak jest z każdym korkiem!

    • 25 2

    • nie narzekaj na naszych kierowców (1)

      pojedź na południe włoch to wyleczysz się z kompleksów i dojdziesz do wniosku że polacy nie jeżdżą tak źle w porównaniu do innych.

      • 1 0

      • czemu wzorujesz się na gorszych przypadkach a nie na lepszych ?

        • 0 0

    • (1)

      no korki powodują kierowcy... a ściślej zbyt duża ich ilość w stosunku do przepustowości drogi.

      • 5 0

      • ściślej ich umiejętność poruszania się powoli

        gdyby każdy poruszał się sprawnie a nie ruszał ze świateł po 5 sekundach albo zostawiał odstęp na 3 samochody, to korki byłyby krótsze.

        ale przecież gazeta sama się nie przeczyta w drodze do pracy.

        • 7 0

  • nie potrzeba nic włączać ... (3)

    ...wystarczy wyegzekwować przestrzeganie przepisów z kodeksu drogowego przez kierowców , którzy w obrębie skrzyżowania parkują tam wzdłuż ulicy Wałowej swoje samochody . Te ! , które stoją przy sklepie spożywczym ... właśnie te , które są widoczne na zdjęciu . Szczególnie ten dostawczak . To one zasłaniają widok ulicy Wałowej z prawej strony dojeżdżając do niej od strony stoczni ..i dlatego ten korek . A tak ogólnie to inżynieria ruch na tym skrzyżowaniu jest do bani . Tam to , co zostało zrobione , to wymyślił jakiś typ , który jeździ tramwajami do pracy bo mu uprawnienia na auto zabrali za głupotę . Stajesz na skrzyżowaniu , aby je przejechać i jesteś kolizyjny dla innych samochodów w ruch , parkujących , dla pieszych po twojej stronie i po przeciwnej stronie skrzyżowania oraz oczywiście dla rowerzystów , bo w tym miejscu na środku skrzyżowania rozpoczyna się ścieżka rowerowa . To chyba wymyślił jakiś ćpun , dlatego , że zdrowego rozsądku tam nie ma , ale w efekcie są korki , których nie powinno tam być przy tej frekwencji .

    • 11 4

    • Faktycznie, widoczność Wałowej od strony sklepu jest minimalna. Żeby cokolwiek zobaczyć, trzeba się zatrzymać jak na "stopie". To zawsze kilka sekund dłużej niż skrzyżowaniu z normalną widocznością. I zgadzam się, że parkujące tam samochody nie ułatwiają sprawy. I biedny rowerzysta/pieszy, bo nie może swobodnie przejechać/przejść, bo żeby się odpowiednio skutecznie rozejrzeć trzeba zająć przejazd/przejście.

      • 2 0

    • to prawda !

      Ale i nie do końca, bo po prawej samochody są przeszkodą i owszem, ale przede wszystkim po lewej drzewa . Mimo, że wycieli dwa to i tak te dwie następne stare lipy nadal zasłaniają i ograniczają widoczność . Miałeś racje z tym typem, że to jakiś ćpun to wymyślił . On miał tam chyba same wizje, ale brakło mu racjonalnej myśli . Stajesz na skrzyżowaniu i jesteś lekko pod górkę. Odruch warunkowy nabyty jest taki, że najpierw patrzysz się w lewo i widzisz drzewa zamiast jezdni . Potem troszkę podjeżdżasz i patrzysz się w prawo i znowu w lewo i znowu w prawo itd i już masz jechać, a tu po drugiej stronie pieszy wszedł na jezdnię idąc po pasach i zabawa zaczyna się od początku , a sekundy , czas leci . Jedno auto przejechało, drugie wjechało i ten taniec zaczyna się od nowa . Głowa kierowcom lata to w prawo to w lewo, jak oszalała , a Wałowa pusta hehehe. Coś jest tam nie tak z tą inżynierią ruchu . Czasami trudno tam dojechać do tego skrzyżowanie, a to dlatego, że trudno na nie wjechać i potem je opuścić, i to jest cała tajemnica tej krzyżówki. Dla mnie rozwiązaniem tu byłoby wprowadzenie niemieckiego stylu modelu inżynierii skrzyżowań .

      • 1 1

    • racja

      Jednak wiedziec trzeba ze zarowno straz miejska i policja nie reaguja na wykroczenia na skrzyzowaniach polegajace na parkowaniu na skrzyzowaniu!!! Sluzby spia!!!
      ostatnio zlozylem skargi na kierowcow na policji a policjanci byli oburzeni ze skarg bylo "az" 8.

      • 2 0

  • Pan Łukasz (2)

    Pan Łukasz to pracownik redakcji-fotoreporter, który mieszka w rejonie omawianego skrzyżowania i mu trochę opisana sytuacja "nie leży"-więc podsterował artykuł. Trochę wstyd Redaktorze Naczelny...

    • 4 1

    • A dlaczego ma "leżeć"? (1)

      tez tam mieszkam i te "korki" w godzinach szczytu są faktem, myślę że można je ograniczyć poprawiając przepustowość skrzyżowania miedzy innymi poprawiając widoczność na skrzyżowaniu, czyli likwidacja parkujących aut przy sklepie + włączenie świateł w godzinach szczytu

      • 1 3

      • Nie chodzi o korki, które faktycznie są uciążliwe. Masz rację. Chodzi o obiektywizm dziennikarza. Takie same korki są w kilkudziesięcie punktach miasta i nikt na ten temat nie pisze. Nie wypowiadam się na temat zasadności włączenia świateł lub likwidacji parkowania na chodniku, bo pewnie macie rację - znacie to miejsce. Chodzi o metodę "na robienie" dziennikarstwa. Tyle. Pozdrawiam

        • 4 0

  • (8)

    uwaga, uwaga - ważna wiadomość dla pe te władz odnośnych - korki na Nowej Wałowej (gdziekolwiek by to było) nie przez wyłączoną sygnalizację, a przez samochody.

    • 118 7

    • Widza że Trolenciu masz najlepszą furę świata pastucha B5 w tedeju. A masz czerwone (5)

      TDI ? Ja mam cziping i jak daje gazu to puszczam szare bąki.

      • 10 7

      • (2)

        Rozumiem ze filtr cząstek stałych wyciety

        • 7 0

        • filtr cząstek stałych to wcale nie filtr

          ten 'filtr' działa tak że rozbija szkodliwe cząstki na mniejsze bo po prostu jest ustawa że samochód nie może wypuszczać cząstek większych niż określone w ustawie. Nie muszę chyba mówić że mniejsze cząstki są łatwiej wchłanialne przez człowieka i rośliny niż te większe i nie ma to nic wspólnego ze ochroną naszego zdrowia?

          • 1 0

        • wycięty w jego mózgu

          oh wait

          • 0 1

      • Ja mam Honde

        Silnik 1.0 VTEC LPG może nie dymi ale za to głośno pierdzi bo z tyłu zamontowałem komin z leroy merlin zamiast tłumika

        • 1 0

      • tak naprawdę mam lizingowane kajenne w gazie, ale nie chciałem was na starcie za bardzo dołować. wychodzę też z założenia, że jeśli coś ma być zrobione dobrze, trzeba to zrobić samemu - dlatego bąki puszczam wyłącznie osobiście, w środku, przy zamkniętych szybach. ostatnia okazja by nacieszyć się aromatem ośmiorniczek bezpowrotnie opuszczających organizm.... nie po to płacę za nie kulami zmiętych, wytłuszczonych dwustuzłotówek które znów nie poszły na wypłatę śmieciówkowych pensji moim parobasom, żeby tak łatwo rezygnować z małych radości życia.

        • 5 0

    • Korki na Wałowej nie są przez samochody i sygnalizację, a przez muslimów pielgrzymujących do niemieckiej Mekki.

      • 0 0

    • Korki na wałowej nie są przez samochody i sygnalizację, a przez łoweły!

      • 1 1

  • ręka rękę myje (1)

    Korek na ulicy Nowej Wałowej to fenomenalna wiadomość. Tak niedaleko od Redakcji, że z okna widać iż tam nie ma prawie żadnego ruchu. Te zdjęcia tutaj zamieszczone to manipulacja a fachowo to się zator nazywa Panie Redaktorze. Samochody stoją zarówno przed jak i za skrzyżowaniem.
    Korek jest zjawiskiem jakie zachodzi na drogach o przepustowości mniejszej niż ruch. Pamięta Pan ten kawał, gdzie robotnik biegający z pustą taczką po placu budowy wyjaśnia: "Taki mam zapiernicz, że nawet taczki nie mam czasu załadować"
    Za taki artykuł powinien Pan dostać naganę, która zniweluje pochwały od pewnych decydentów z Urzędu Miasta.
    Acha i jeszcze jedno. Wypadki są bo właśnie nikt się nie spodziewa, ze na tej ulicy może jechać jakiś samochód.

    • 3 1

    • To nie jest manipulacja , ten wpis to manipulacja

      • 0 0

  • to jest chore (1)

    Tylko dla budowy kolejnego bunkra ludzie mają cierpieć. ZDiZ zastanówcie się nad tym co mówicie irobicie!!!!!

    • 9 18

    • przesiadłem się miesiąc temu na rower

      kupiłem lekkiego składaka dahon i roweru nie muszę zostawiać przed firmą bo nie ma miejsca tylko biorę go po prostu ze sobą i wstawiam do magazynu. Rower po złożeniu jest malutki a złożenie zajmuje kilka sekund. Wiem że nie dla każdego to jest bo niektórzy mają daleki dojazd a ja akurat z oliwy do gdańska dojeżdżam więc to pasuje. Zrobiłem to co prawda ze względu na zdrowie bo cały dzień siedzę przed komputerem a brzuch rośnie. Człowiek wcale nie męczy się jakoś specjalnie i nie poci, gdyby były jakieś większe górki do pokonania jak wjazd na morenę to co innego ale gdy po prostym się jedzie to nie trzeba wcale odrazu prysznica brać po przyjeździe do pracy no chyba że ktoś szybki rajd sobie urządzi.

      • 1 0

  • Tristar (3)

    Czyli nie tristar tylko drogowcy jeżdżą i ręcznie sprawdzają ruch i decydują jakie światła włączyć a jakie nie?

    • 30 6

    • największe metropolie już dawno porzuciły tristar na rzecz innych rozwiązań

      ale u nas się kupuje jak zwykle przestarzałe rozwiązania zamiast zainwestować w te najnowocześniejsze. Dlatego właśnie polska jest zacofana bo kupuje to co inni kupowali 20 lat temu.

      • 1 1

    • (1)

      jeździliby, ale utknęli w korku.

      • 15 0

      • kurcze...

        gdyby tylko istniał jakiś inteligentny system sterowania światłami... może wtedy by nie utknęli w korku?

        • 10 0

  • Nowa Wałowa

    Może ktoś wreszcie zainteresuje się skrzyżowaniem ul. Popiełuszki (Nowa Wałowa) z ulica o nieznanej mi nazwie którą można dojechać do ul. Jana z Kolna ( chodzi o główne skrzyżowanie ze światłami na ul. Popiełuszki w ostatnich trzech miesiącach przejeżdżając tam w godzinach około 15 widziałem trzy poważne wypadki z osobami poszkodowanymi. Może Pan Redaktor sprawdzi u odpowiednich służb ile w tym miejscu było wypadków czy też kolizji. Światła na tym skrzyżowaniu niestety nie działaja a znaki są ustawione w sposób niezrozumiały , dlatego zdarzają się tam te zdarzenia

    • 3 0

  • Dobre sobie (4)

    Jeżeli chłop zatrzymuje się, aby udzielić pierwszeństwa samochodom, których nie ma to niech ma do siebie pretensje o korki. Tam jest ustąp pierwszeństwa (trójkąt) i na chwilę obecną jest to najlepsze rozwiązania. Światła faktycznie mogą być potrzebne jeżeli pojawi się duży ruch na Starej Wałowej, którego obecnie prawie nie ma. Czeka się góra 2 minuty, dlatego, że jest dużo samochodów, a nie z braku włączonej sygnalizacji.

    • 39 2

    • nie koniecznie zawsze tak jest!!!

      widocznosc jest nienajlepsza na skrzyzowaniu i trudno nie zatrzymujac sie ocenic sytuacje. a ty "chlopie" jedziesz???

      • 0 1

    • (2)

      Niby masz rację, ale wyjazd na skrzyżowanie jest tak niefortunny, że bez zatrzmynia trudno jest jednoznacznie i szybko w trakcie jazdy ocenić sytuację. Jeżdżę tamtędy okazjonalnie i nigdy nie spotkałem korków, ale muszę uczciwe przyznać, że zatrzymuję się przed wjazdem na skrzyżowanie. Pozdrawiam.

      • 10 1

      • Dodatkowo nic nie widać z powodu tych aut na chodniku

        • 5 2

      • i prawidłowo, brawa za postawę ! :)

        to jest miasto a nie autostrada. zatrzymania na skrzyżowaniach to normalna rzecz.

        • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane