• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koronawirus w gdańskim przedszkolu. Placówka działa dalej

Ewa Palińska
14 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Koronawirus raport zakażeń 11.01.2023 (środa)
W jednym z gdańskich przedszkoli wykryto koronawirusa. Dyrekcja nie może podać informacji, czy zakażenie dotyczy dziecka, czy pracownika placówki. W jednym z gdańskich przedszkoli wykryto koronawirusa. Dyrekcja nie może podać informacji, czy zakażenie dotyczy dziecka, czy pracownika placówki.

W czwartek, 13 sierpnia, dyrektor jednego z gdańskich przedszkoli poinformowała rodziców podopiecznych o jednym przypadku zakażenia SARS-coV-2. Niezwłocznie wdrożono procedury zalecone przez sanepid, jednak zdaniem rodziców są to działania niewystarczające i nielogiczne. Dyrekcja placówki zapewnia jednak, że nie doszło do żadnych nieprawidłowości i wszystko odbywa się w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Rozważa się zamknięcie placówki, jeśli pojawi się jeszcze choć jeden przypadek zakażenia.



Czy puścił(a)byś dziecko do przedszkola, wiedząc, że wykryto tam przypadek koronawirusa?

O przypadku wykrycia zakażenia SARS-coV-2 u osoby związanej z przedszkolem rodzice dowiedzieli się w czwartek, 13 sierpnia, z e-maila wysłanego przez wicedyrektor placówki.

- Dzisiaj otrzymaliśmy potwierdzenie o jednym przypadku zakażenia koronawirusem w naszym przedszkolu. W związku z powyższym dyrektor przedszkola w ścisłym porozumieniu z sanepidem zastosował procedurę przez niego ustaloną - czytamy w wiadomości wysłanej do rodziców. - Wszystkie osoby, które miały kontakt z osobą zakażoną, zostały zgłoszone do sanepidu. Aktualnie odbywa się proces weryfikacji indywidualnych przypadków. Rodzice dzieci oraz nauczyciele, których zagrożenie zarażenia koronawirusem dotyczy, zostały bezpośrednio powiadomione telefonicznie. Prosimy o zachowanie spokoju oraz zastosowanie się do obowiązujących dotychczas procedur w przedszkolu. Będziemy państwa informować na bieżąco o wszelkich zmianach.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o SARS-coV-2 w Trójmieście



Rodzice podopiecznych czują się niedoinformowani



Osoby, które zdaniem pracowników placówki miały kontakt z zakażonym, a także ich domowników, poddano kwarantannie. Rodzice podopiecznych placówki uważają, że jest to zdecydowanie zbyt mała liczba. Są również oburzeni, że nie poinformowano ich, czy zakażenie dotyczy dziecka, czy kogoś z personelu. Nie zostały podane również personalia tej osoby, przez co osoby odwiedzające placówkę nie mają pewności, czy z zakażonym nie miały kontaktu.

- Do rodziców niektórych dzieci zadzwonili pracownicy sanepidu, informując o konieczności poddania się kwarantannie. Dziś przedszkole zostało normalnie otwarte i ci, którzy telefonu od sanepidu nie dostali, mogli wysłać tam swoje dzieci. Tymczasem my nie mamy pewności, czy wśród personelu, który pełni nadal obowiązki, nie ma zakażeń - informuje nasz czytelnik. - Chcielibyśmy również znać nazwisko osoby zakażonej, żeby samemu ocenić, czy mieliśmy z nią kontakt, czy nie. W przedszkolu nie da się jednoznacznie określić, że taka osoba przebywała tylko w jednej sali, nie miała z nikim więcej kontaktu, nie korzystała ze wspólnej toalety, nie przytulała dzieci z innych grup, nikt nie bawił się w grupie na placu zabaw. Osób narażonych na kontakt z zakażonym było w mojej ocenie znacznie więcej niż te, na które sanepid nałożył kwarantannę.

Działania zgodne z wymogami sanepidu



Dyrekcja placówki zapewnia, że wszystko odbyło się zgodnie z procedurami.

- W czwartek ok. godz. 20 wysłaliśmy wiadomość do wszystkich rodziców. Tego, kto został zakażony, nie możemy ujawnić, bo sanepid mi powiedział, że jest to informacja poufna - wyjaśnia dyrektor placówki. - Sanepid poinformował mnie również, że wszelkie procedury, jakie są wdrożone w naszej placówce, pozostają bez zmian. Ja miałam natomiast zrobić wywiad z osobą, która jest zakażona, i sprawdzić, kto miał z nią kontakt dłuższy niż 15 minut. Przygotowałam taką listę, na której znalazły się nazwiska zarówno dzieci, jak i kadry. Procedura została wdrożona - panie są już po wywiadzie przeprowadzonym przez sanepid, dzieci również. Obecnie osoby z tej listy są na kwarantannie, cztery w nadzorze i czekają na badania.
Badania, z uwagi na to, że dotyczą placówki oświatowej, mają zostać przeprowadzone możliwie jak najszybciej.

- Jeśli pojawi się jeszcze choćby jeden dodatni wynik, zamykam placówkę - zapowiada dyrektor. - Zresztą jestem za tym, aby już teraz zamknąć przedszkole na dwa tygodnie, zrobić pełną dezynfekcję i powrócić dopiero wtedy, kiedy wszyscy będziemy przebadani. To jest dla mnie jedyne słuszne rozwiązanie.
W piątek obłożenie w przedszkolu wynosiło 10 proc.

Opinie (191) ponad 20 zablokowanych

  • Chaos

    Jeden wielki chaos i jak zawsze niedoinformowanie

    • 9 2

  • Trochę śmieszne...

    Jak tak to wszyscy żyją beztrosko, ludzi wszędzie tłumy, dzieci na placach zabaw pełno. A jak przyjdzie co do czego, to nagle wielka panika.

    • 18 1

  • Brak informacji?????? (1)

    Czasami się zastanawiam od ilu osób są zbierane informacje. Jak ktoś się czuł niedoinformowany to mógł zapytać! Na moje pytania odpowiedziała sama Pani dyrektor wyjaśniając całą procedurę.

    • 8 3

    • Dzien dobry pani Dyrektor :)

      • 1 2

  • Tylko 7% normalnych

    Zgroza

    • 0 1

  • A dlaczego mieliby podać nazwisko osoby , która zachorowała? Żeby madki miały kogo piętnować ? Sorry ale to już się robi nienormalne. To chyba osoba chora , która widziała się z danymi osobami informuje które to osoby były sanepid

    • 5 3

  • dzis zamkneli na Swiętorzykiej

    przedszkole -Orunia Gorna.jest wirus

    • 4 0

  • Korona

    Na jednej z uczelni też były 2 przypadki i co dalej funkcjonują wydziały i zero osób na kwarantannie ludzie normalnie jak by nic się nie stało przychodzą do pracy.

    • 0 0

  • Publiczne pozytywne numer 4

    Nie wiem co za tajemnice o osoba która była zarażona musi być ujawniona bo skąd mam wiedzieć czy ja lub dziecko nie maiło z nią kontaktu po wywiadzie z 3 letnim dzieckiem żart żart i żart ale pani dyrektor tego przedszkola to też żart i zawsze najmądrzejsza oby zrobić problem ..

    • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane