• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Korygowanie łuku na Chełmie

am
4 września 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Za dwa tygodnie autobusy i samochody ciężarowe będą mogły bez problemu przejechać przez skrzyżowanie ulic Wilanowskiej i Witosa (obok stacji benzynowej BP na Chełmie). Aktualnie w tym zmodernizowanym już miejscu na Chełmie tworzą się ogromne korki. Po artykułach "Głosu" urzędnicy przyznali, że w projekcie był błąd.

Problemy z przejazdem pojawiły się po remoncie skrzyżowania ulic Wilanowskiej i Witosa. Wcześniej kierowcy swobodnie przejeżdżali w tym miejscu. Po modernizacji okazało się, że przyczyną zatorów na drodze jest zwężenie ulicy spowodowane zmniejszeniem promienia łuku. Tym samym skrzyżowanie wymaga poprawki. W odpowiedzi na publikacje "Głosu" Wydział Infrastruktury w Gdańsku przysłał pismo z wyjaśnieniami. Wspomniany remont został zrealizowany w ramach I etapu budowy ulicy Wilanowskiej. 14 sierpnia do użytku został oddany fragment, w ramach którego zrealizowano wyloty na skrzyżowanie od ulicy Witosa oraz z ulicy Wilanowskiej od strony ul. Łostowickiej. Po zakończeniu każdego etapu odbywa się odbiór warunkujący dopuszczenie do ruchu.

Niestety komisja dokonująca odbioru stwierdziła, że skrzyżowanie w takim kształcie stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa kierowców. Zarządzono więc korektę geometrii skrzyżowania w celu "wyeliminowania przypadków najeżdżania wielkogabarytowych pojazdów takich jak autobusy i pojazdy siodłowe na pas ruchu w kierunku przeciwnym". W piśmie przesłanym do "Głosu" Wydział Infrastruktury poinformował, że prace drogowe w ramach których nastąpi zwiększenie o 1,5 m promienia skrętu w prawo z ul. Witosa oraz poszerzenie pasa ruchu o ok. 3 m, jak też zmniejszenie powierzchni wyspy dzielącej kierunki ruchu na wylocie ul. Witosa zostały rozpoczęte 2 września i potrwają dwa tygodnie. Do tego czasu obowiązywać będzie tymczasowa organizacja ruchu.
Głos Wybrzeżaam

Opinie (20)

  • ALLELUJA !!!

    No powiem to, a niech tam: brawo dla GW.
    To byl po prostu skandal, jak to zobaczylem to myslalem, ze sie przewidzialem a potem, ze jakis DEBIL to zaprojektowal!
    Nieprawda jest, ze przed modernizacja bylo tak dobrze - tez byl jeden pas, tyle, ze szerszy i kierowcy, po pewnym czasie, nauczyli sie i ci co jechali prosto ustawiali sie przy osi i wowczas mozna sie bylo wcisnac w prawo. To skrzyzowanie to od poczatku byl niewypal na maxa. kazdy sie pukal w glowe i wszyscy mysleli, ze jak bedzie ta modernizacja zwiazana z przylaczeniem TBSow to to poprawia. tymczasem jeszcze pogorszyli. a najlepsze jest to, ze w tym miejscy jest po prostu wielki trawnik! miejsca na pas do prawoskretu jest od groma i ciut ciut. Jesli faktycznie interwencja GW cos da, bede wniebowziety!
    Niniejszym takze goraco pozdrawiam projektanta tego skrzyzowaniu i choc rzadko daje tak skrajne opinie tym razem powiem - gosciu - jestes debilem!!!

    • 0 0

  • nie krzysiu

    debil nie dostałby pracy tylko szczotki do wyplatania
    myśle że projektowali to wspólnie w jakimś pożal się Boże biurze projektowym na tzw PAŁĘ
    czyli że dane wzieto z powietrza
    bo chyba na łuki i skręty to są jakieś normy????
    dla mnie osobiście ten gość to zwykły DUREŃ
    szkoda
    poddałbym propozycję nazwania łuku jego imieniem

    • 0 0

  • Marnotrastwo pieniedzy

    Przy zlobie w urzedach siedza stare komunistyczne pierdziele na swoich synekurach i robia takie gnioty. Zeby to byl pierwszy, ale nie, ciezkie pieniadze marnuja na kazydm kroku. Przyklad: poprzednia Potokowa przed Slowackiego miala bezsensowne zwezenie - pierwsza reakcja pseudo projektantow miejskich : "tak musialo byc" - po miesiacu wyrywali ledwo wstawione slupy i poprawka, nowy pas. Dzieki tym ~fachowcom~ zle sie jezdzi i drogi tyle kosztuja.
    Panie Szczyt, to jest juz szczyt! Trzeba odejsc albo zrobic porzadek.

    • 0 0

  • Kolejne skrzyżowanie na Chełmie które będzie poprawiane krótko po otwarciu. Jak wiadomo kolejne poprawki w projekcie za które ktoś łyknie dolę.
    Co do skrętu w prawo w kier. Łostowickiej to po kiego wała tam jest chodnik skoro ludzie po nim chodzą jedynie 1 listopada (z czego i tak większość lezie przez trawę na skróty).

    • 0 0

  • Ach ci nasi wirtuozi drogownictwa

    Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego jeszcze nikt "nie beknął" za te fuszery. Co skrzyżowanie - to zdupione, co droga - to zdupiona. W tym państewku nie dość, że tylko na układach można się dorobić, to jeszcze jawnie te układziki marnotrawią nasze pieniądze. W każdym kraju się kradnie i to wystarcza. A w tym, nie dość że kradnie się nieumiejętnie (bo tylko NIK nie może dojść do tego jak to się dzieje) to jeszcze kradnie poprzez fuszery drugie tyle. Pazerność i głupota tych ludzi mam nadzieję doprowadzi do tego, że ktoś w końcu zaora ten kraj i da żyć

    • 0 0

  • To taka stara, świecka tradycja

    U nas urzędnik może zwalić dowolną sprawę i nie poniesie z tego tytułu żadnych konsekwencji, bo za jego błędy płaci 'państwo' (czyli podatnicy) :-( Dzięki temu do urzędów garną się miernoty, które nie mają szans na normalnym rynku pracy, bo w prywatnej firmie za takie skopanie projektu gość wyleciałby z hukiem na bruk.. ale w Polsce? Potrzebne są pieniądze na poszerzenie drogi, bo projektant 'zapomniał' o autobusach? - nic prostszego - wprowadzi się winietki i pieniążki się znajdą, wystarczy też na premie dla zespołu projektantów...

    • 0 0

  • Drogi

    Mieszkam na nowym osiedlu Szadułki od stycznia tego rok i uważm z totalną bzdure kształt i stan i nawierzchni dróg prowadzących do tego osiedla. Jak można się spodziewać osiedle bedzie całkiem spore lecz droga zostanie ta sama. Czy u nas wszystko musi być robione bez głowy..! Najgorsze że to my płacimy duże pieniądze za utrzymanie tych dróg nie dostając nic w zamian. Jeżdze troszeczke po kraju i uważam iż Gdańsk jest jednym z tych miast gdzie prócz supermarkietów i multiykin nie ma żadnych inwestycji. Jak to może tak być...! Mieszkańcy Gdańska powinniśmy zebrać się w siłe i zwalić zarząd miasta z ich stołków.

    • 0 0

  • projektanci - na kładkę pieszą na Zaspie

    mam pomysł, żeby każdy trójmiejski projektant dróg, mostów itp. obowiązkowo po wygraniu przetargu na budowe

    transportował wózek z dzieckiem przez betonową kładkę nad pasem startowym na Zaspie
    I to nie jeden raz. 2 razy, a co? To go nauczy szacunku dla tych co mają korzystac z jego pracy.

    • 0 0

  • Do Mimo

    Mieszkać na Szadólkach i nie potrafić poprawnie napisać nazwy dzielnicy to już dla mnie szczyt debilizmu

    • 0 0

  • jak znam zycie...

    ...to naprawiając niedociągnięcie projektu w jednym miejscu (zwiększenie łuku drogi) zostanie spieprzone cos innego. A poza tym zastanawiam się na grzyba komu tak rozbudowane skrzyżowanie z Wilanowską - droga do nikąd. MOŻE CZAS POMYŚLEĆ O MODERNIZACJI Warszawskiej? Przejechac odcinek drogi Witosa-Warszawska-Łódzka to w godzinach szczytu KOSZMAR do kwadratu.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane