• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kosmos na Targu Węglowym. A obok czarna dziura

Maciej Korolczuk
8 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Czy Targ Węglowy można zagospodarować w lepszy sposób? Międzynarodowe Targi Gdańskie obiecują, że kosmiczna instalacja to nie jedyna atrakcja tego lata, jaka się tam pojawi.
  • Kosmiczna aranżacja budzi różne opinie mieszkańców. Zdaniem wielu na tak dużym placu powinno dziać się zdecydowanie więcej.
  • Instalacja stanęła obok Katowni i Złotej Bramy.
  • Widok na kosmiczną instalację z okien Katowni.
  • W tym roku zagospodarowana powierzchnia wynosi ok. 400 m kw. Jak zapewnia MTG, w przyszłości będzie się ona zwiększać.

Od początku lipca największy parking na Głównym Mieście w Gdańsku, a więc Targ Węglowy zobacz na mapie Gdańska, jest deptakiem. Poza kosmiczną instalacją, jaka kosztem 200 tys. zł pojawiła się przy Złotej Bramie i Katowni, na pozostałej części placu hula wiatr. A kierowcy zachodzą w głowę: skoro na większości Targu nic się nie dzieje, to dlaczego nie można tu parkować? Sprawdziliśmy to.



Co powinno być latem na Targu Węglowym?

Kosmiczna instalacja na Targu Węglowym pojawiła się 1 lipca. Imitacja Układu Słonecznego, ławki w kształcie konstelacji gwiazd i podświetlane planety kosztowały 200 tys. zł i na dwa miesiące miały odmienić letni krajobraz największego placu Głównego Miasta. Jednocześnie Międzynarodowe Targi Gdańskie zobacz na mapie Gdańska, które latem są gospodarzem Targu Węglowego, zamknęły go dla ruchu kołowego. Do końca wakacji kierowcy muszą więc szukać miejsc parkingowych w zatłoczonych do granic możliwości podwórkach i wąskich uliczkach Głównego i Starego Miasta.

Problem w tym, że kosmiczna instalacja zajmuje zaledwie mały wycinek placu. Na jego pozostałej części od tygodnia nic się nie dzieje. I tak ma być jeszcze przez dwa tygodnie, gdy 25 lipca ruszy Jarmark św. Dominika. Zagadką pozostaje też wykorzystanie placu w drugiej połowie sierpnia.

- Zaproponowany w tym roku projekt przekształcenia fragmentu Targu Węglowego w miejsce spotkań i wypoczynku jest pierwszym etapem długofalowego planu mającego na celu stworzenie miejsca przyjaznego mieszkańcom i turystom - mówi Roman Kolicki, rzecznik prasowy Międzynarodowych Targów Gdańskich.

W tym roku zagospodarowana powierzchnia wynosi ok. 400 m kw., ale, jak zapewnia MTG, będzie się ona zwiększać. Jak zapewnia Roman Kolicki, Jarmark św. Dominika to nie jedyna impreza, jaka tego lata odbędzie się na Targu. Jeszcze przed inauguracją Jarmarku swoje imprezy zorganizuje tam Instytut Kultury Miejskiej zobacz na mapie GdańskaNadbałtyckie Centrum Kultury zobacz na mapie Gdańska.

Na powrót w to miejsce kierowcy muszą więc zaczekać do początku września.

- Wyłączenie Targu Węglowego jako miejsca postojowego dla samochodów zgodne jest z postulatami mieszkańców Gdańska preferującymi dla Targu Węglowego funkcje wypoczynkowe i  rekreacyjne - przekonuje Kolicki. - I taki jest też kierunek działań podejmowanych przez władze Gdańska. Docelowo natomiast podejmowane są działania zmierzające do budowy parkingów pozwalających na uwzględnienie interesów turystów zmotoryzowanych, a także rozbudowujące sprawność i efektywność komunikacji miejskiej.

Nie wszyscy podzielają jednak zdanie urzędników. Bo choć Targ Węglowy formalnie jest deptakiem, to i tak mogą wjeżdżać na niego pojazdy zaopatrzenia barów i restauracji oraz pracownicy MTG. Dlatego część mieszkańców i przede wszystkim turyści mogą czuć się zdezorientowani.

Przekonał się o tym jeden z naszych czytelników. Pan Maciej, pewny tego, że wchodzi w strefę wyłączoną z ruchu, pozwolił swemu 5-letniemu dziecku na swobodną zabawę przy zabawkowych automatach.

- Nagle od strony Katowni wyjechało auto, przejeżdżając bardzo blisko bawiącego się dziecka. Byłem tuż obok, więc nie mogło się stać nic poważnego, ale takie zmiany na pół gwizdka są niepoważne. Albo urzędnicy panują nad tym, co się tam dzieje i są konsekwentni we wprowadzaniu swoich decyzji, albo niech ten plac będzie ogólnodostępny i kropka.


Problem z parkowaniem w centrum Gdańska rozwiązałaby zapowiadana od lat budowa parkingów podziemnych
. Niestety, kolejne negocjacje z firmami zainteresowanymi taką współpracą kończą się fiaskiem. Powód: prywatni inwestorzy liczą, że miasto zaangażuje się w budowę w znacznie większym stopniu, niż pozwala na to budżet. Ostatnio domagali się miejskiego wkładu w wysokości 74 mln zł, na co nie zgodzili się gdańscy radni.

Kurtyna wodna stanęła na Targu Węglowym

Estetyczna i starannie wykonana kurtyna wodna stanęła w tym tygodniu na Targu Węglowym. Jeśli upały nie zelżeją, to nie zabraknie chętnych do korzystanie z dawanej przez nią ochłody.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (167) 2 zablokowane

  • Po prostu żyjemy w Trójmiejskiej Galaktyce. (3)

    A SKMka to taka droga mleczna. Czarna dziura kulturalna to niestety Gdańsk a supernova imprez to Sopot. Gdynia to taki pulsar. Miłego dnia.

    • 85 44

    • (1)

      ee, kolega reprezentuje poziom wiedzy kosmologicznej poniżej pierwszej klasy szkoły podstawowej. droga mleczna to właśnie nasza galaktyka, widziana z jej środka (gdzie się znajdujemy wszak.) całą resztę porównań też o kant d*py rozbić.

      ze swojej strony proponuję rozwiązać sprawę tak - trójmiasto to Droga Mleczna; Wejherowo i okoliczne przysiółki to taki Obłok Magellana - nieregularny i karłowaty, daleko do niego; Gdańsk to czarna dziura w jądrze galaktyki - dominuje region; ciężki, ciemny, pochłania wszystko i nic nie oddaje od siebie; Sopot to brązowy karzeł - wydaje mu się że jest gwiazdą, ale w gruncie rzeczy jest tylko wielką kupą (!) podejrzanych gazów wokół której leniwie krążą okoliczne odpady; a Gdynia jest jak nasza matka Ziemia - mieszkańcom wydaje się, że coś znaczą, a tymczasem są tylko prowincjonalnym okruchem gdzieś na obrzeżach głównego nurtu....

      • 51 2

      • Piękne naprawde piękne

        • 5 1

    • Ooo jaki płacz bo Janusz nie może sobie zaparkować w centrum i musi iść ponad 500m.

      • 6 4

  • Największa czarna dziura to Długa. (17)

    Nie ma jak dojechać, gdzie zaparkować, więc wszyscy wybierają Monciak.
    Wajdeloty byłaby idealnym deptakiem, ale Gdańsk jeszcze do tego nie dojrzał, a przynajmniej pewne osoby.

    • 42 110

    • jest jak dojechać. mnóstwo busow i tramwajów tam dojeżdża

      • 37 4

    • A w Sopocie lepiej się parkuje? Co do Wajdeloty to zgadzam się w 100% ;)

      • 19 1

    • no Monciak lepszy

      wszak autem przejedziesz aż pod molo...

      • 50 1

    • długa (5)

      Na Monciaku jest gdzie zaparkować ?,można dojechać .Skąd ty jesteś marudo .

      • 11 1

      • z Trójmiasta (4)

        W Sopocie są płatne parkingi na których można zaparkować i są one bardzo blisko - np. parking przy Majkowskiego. W Gdańsku takiego parkingu blisko ul. Długiej nie ma. Jedyny który był - targ węglowy, ponownie stał się nie wiadomo czym.

        • 7 6

        • To sobie zaparkuj na Szerokiej, albo na Długich Ogrodach,czy Stągiewnej ... (3)

          Jak już tak musisz maksymalnie blisko 4 litery samochodem przetransportować. Jest na prawdę masa miejsc do parkowania gdzie do przejścia pozostaje maksymalnie 300 metrów (w przypadku Stągiewnej czy np. Bogusławskiego to będzie jeszcze bliżej). O ile nie jesteś inwalidą to po prostu wstyd, że to stanowi problem.

          • 10 3

          • bajeczki... krążyłem tam przez godzinę w sobotę (2)

            miejsca zero

            • 5 3

            • Krążyć godzinę autem, żeby znaleźć miejsce? I to nie daje do myślenia? :) (1)

              Zamiast właśnie zaparkować kawałek dalej i przejść 5 minut, to będzie jeździł, król z Passerati, aby najlepiej pod Dworem Artusa zaparkować.
              Jak nie ma miejsc na tak zwanej "Starówce", to można bez problemu po drugiej stronie jednego czy drugiego Podwala zaparkować, albo właśnie Długie Ogrody itp. Zamiast kręcić się w kółko przez godzinę parkujesz sobie swobodnie i idziesz 5 minut do Neptuna.

              • 15 3

              • Może wiózł chorą babcię co nie może chodzić...

                • 0 0

    • (1)

      Wajdeloty z tymi zapyziałymi biedakamienicami godnymi Kartuz, 3 knajpami na krzyż i szwendającymi się bez celu lokalnymi menelami jest zaiste wspaniałą alternatywą dla Długiej :)

      • 15 6

      • widać ktoś kupił sobie mieszkanie w Browarze ...

        I teraz stara się racjonalizować ten wybór.

        • 10 2

    • Taaak, Sopot po prostu ma wszędzie wielkie, darmowe i gustowne parkingi, bezpłatne również w soboty, a do tego tuż obok węzeł tramwajowo-autobusowy ;)

      • 13 0

    • (2)

      To skąd na Długiej tyle ludzi??? Jezu, chyba odkryli teleportację :o

      • 10 1

      • oczywiście byłoby dużo więcej, na całym głównym i starym mieście (1)

        gdyby było gdzie parkować

        • 0 6

        • może dobrze, że nie ma tych co muszą zaparkować wszędzie oparci zderzakiem o odwiedzany obiekt.

          • 7 0

    • (1)

      Chyba zartujesz. Bylam dzisiaj z dziecmi na Dlugiej. Owszem przeszlismy az cale 500m od zaparkowanego samochodu, zeby dojsc do Starowki! Trauamatyczne przezycie. Dzieci nie beda teraz spac z emocji, ze zostaly zmuszone do chodzenia. O dziwo na ulicy Długiej spotkalismy tłumy ludzi. Pewnie jacys średniowieczni meczennicy, bo chodzili pieszo. Skad oni sie tam znalezli?

      • 8 1

      • miasto przywozi

        100ką :D

        • 1 0

  • Polecam komunikacją miejską. (12)

    Latem nie ma korków ani tłoku w busach/tramwajach. A Targ węglowy zostawmy turystom.

    • 69 52

    • No jak??? Muszę się pokazać swoim passatem tdi (4)

      Ja bogacz mam jeździć komunikacją? Heloł.

      • 15 16

      • mam jeździć latem (3)

        ze spoconymi spaślakami, pod pachą krzaki na 20cm i smród, albo z pijaczynami awanturującymi się ? Nie dziękuję wolę auto.

        • 22 4

        • Eheheh, najbardziej to się awanturują właśnie "kierowniki" na zatłoczonych ulicach.

          • 8 2

        • to weź taksówkę

          Tam będzie maksymalnie dwóch spaślaków , nomen omen, jechało.

          • 6 2

        • Ale przecież w samochodzie masz to samo :)

          • 2 2

    • chyba róznymi liniami podróżujemy...

      Ps. nocne się nie liczą

      • 7 3

    • (3)

      to głównie turyści przyjeżdżają autami - i co każesz im parkować pod auchan ?1

      • 5 3

      • W Europie park and ride dla turystów to ni dziwnego, tylko u nas trzeba koniecznie pchać się passkiem pod samego Neptuna.

        • 7 5

      • (1)

        Nie, ostatno jechałem kolejką i za Zieleniakiem jest wielki, piętrowy parking z szyldem. Już otwarte. Jakoś aut nie było za dużo. Nie trzeba parkować przy auchan.

        • 2 3

        • A kto by chciał tam parkować jak tam nic nie ma? No chyba że te tłumy zwiedzające ecs.

          • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • a co oni mają na nim robić, oprócz parkowania.

      jakoś tłumów na zdjęciu nie widać

      • 3 0

  • A co robią tam samochody skoro jest zakaz wjazdu? (1)

    Jak zwykle w tym mieście straż miejska i policja ma wszystko w czterech literach albo nie widzi.

    • 39 13

    • Tam są prywatne posesje i prywatne parkingi

      Na prywatne posesje musi być dojazd. Tak mówi prawo.

      • 2 0

  • 200 tys. na kolejny bzdet! (6)

    A wiedzący wszystko piszą, że stadion drogi...

    • 116 7

    • Jest w Gdańsku kosmiczna agencja do przejadania pieniędzy to jest i kosmiczna instalacja (3)

      kosmos to zawsze była droga impreza i Polskę nie było na to stać. Ale pod rządami platformy jak widać tak nam się polepszyło, że nas stać.

      zresztą kosmiczna instalacja na dwa miesiące w cenie budowy domu to jak na gdańskie platformowe warunki prawie za darmo

      • 24 6

      • (2)

        Napwwno inicjatywa miasta z tym kosmosem ? Sprawdź i napisz!

        • 1 2

        • gdzie napisałem, że to inicjatywa miasta ? (1)

          ten durny pomysł jest ogólno platformiany. Natomiast Gdańsk przez swoje silne lobby w tych mafijnych układach zabiegał o umiejscowienie tego dziwoląga u siebie i cel osiągnął.
          Łączy te dwie rzeczy kosmos oraz fakt że tak z agencji jak i z placu nie ma żadnego pożytku.

          • 10 7

          • Kłamiesz .

            • 0 2

    • lepsze 200 tysięcy niż

      300 milionów...

      • 2 7

    • no własnie ta czarna dziura to stadion :)

      • 0 3

  • Na zdjęciu powyższym można doliczyć się 10 pojazdów kołowych parkujących bądź wjeżdżających na Targ Węglowy.

    Więc gdzie tu konsekwencja urzędników? Instalacja za 200 tys. z ławkami betonowymi.

    • 56 7

  • (5)

    Jak to możliwe, że władza ogromnego miasta bogatego i europejskiego od kilkunastu lat nie ma pomysłu na zagospodarowanie małego placu?

    • 68 4

    • (2)

      Jakiego miasta?!

      • 10 1

      • zgodnie z wytycznymi unijnymi (1)

        miara bogactwa jest nie to co posiadasz tylko to ile masz długów, tak więc "agnieszka" trzyma słuszną linię

        • 14 2

        • To znaczy ze grecja i polska są w czołówce europejskiej, liderzy ala tusk rudy

          • 5 4

    • Skąd pomysł, że to miasto jest potężne i bogate? Byłaś kiedyś gdziekolwiek?!

      • 4 1

    • ECSu tutaj nie postawią więc nie ma jak lodów kręcić

      • 1 0

  • A to nie tam, pod ziemią miał być jeden z wielu parkingów pięknych? (4)

    No ale lol, lepiej zbudować podziemne muzeum bez sensu. I ECS i teatr, w którym nie ma jak grać.

    • 64 7

    • Bo panie parkingu to nie widać jak jest pod ziemią a taki stadion czy czarny sarkofag to z daleka widzimy (1)

      Władza PO wie najlepiej

      • 15 2

      • heheh racja, parkingiem się nie poszpanuje.
        co tam, że jest POTRZEBNY, bo kolejne biurowce do Centrum nam wciskają...

        • 2 0

    • W teatrze szekspirowskim jest jak grać, udaje się to bardzi dobrze.

      Tam nie ma jak OGLĄDAĆ!

      • 3 0

    • Smutne ale prawdziwe. Zamiast zrobić dwa porządne parking podziemne - w miejscu teatru szekspirowskie i targu węglowego serwuje się nam milionowe wtopy dla garstki gawiedzi.

      • 1 1

  • Jednego nie rozumiem. (1)

    Co to za przyjemność wypoczywać na betonowym placu, który przez większą część roku jest parkingiem? Pytam o to, bo w promieniu 1 km znajdzie się wystarczająco dużo terenów zielonych, aby tam właśnie mogli odpoczywać ludzie. Wystarczy dodać kilkadziesiąt ławeczek i może jakieś huśtawki dla dzieci. To z powodzeniem mogłoby funkcjonować przez cały rok, jako miejsca do wypoczynku, bo przynajmniej jest tam zieleń. Natomiast Targ Węglowy niech zostanie parkingiem, przynajmniej ktoś z tego skorzysta. Tak na zakończenie, czy Pan Maciej, nie zna innych miejsc, na które mógłby zabrać dziecko? Bo ja ze swoim raczej bym nie poszła na betonowy plac, na którym pewnie jest jeszcze pełno plam po płynach samochodowych.

    • 137 15

    • dookoła pełno pięknych ulic głównego miasta

      dlaczego mamy się bawić na tym parkingu?

      • 26 1

  • Samo wyłączenie ruchu nie spowoduje, że miejsce stanie się dobre do odpoczynku i rekreacji. (8)

    Bez samochodów jest duży, nagrzanym placem. Od wieków nikt nie wymyślił nic lepszego dla ludzi do wypoczynku w mieście niż skwer z zielenią. Niestety gdańskie urzędasy postawiły sobie za punkt honoru udowodnienie, że wymyślą coś lepszego. Stąd co roku te różne żałosne pomysły (na koszt podatników więc ich nie boli). Przez te ich durne zabawy plac w lato ani nie jest przyjazny dla ludzi ani nie jest miejscem parkingowym - czyli generalnie jest bezużyteczny i traktowany jako strefa przechodnia. Niestety zapewne nie da się pogodzić tego żeby zrobić tu skwer skoro historyczna rola placu to targ. A więc albo godzimy się z tym, że to jest i bezie pusty plac albo zmieniamy jego rolę na skwer i wtedy samochody won a przychodzi zieleń (ale nie doniczki postawione gdziekolwiek tylko normalne drzewa, krzaki i trawa.
    Efekty ożywiania różnych rzeczy przez urzędników można podziwiać w pobliżu na Ogarnej i są mizerne - poza kilkunastoma metrami u jej początku gdzie są knajpy, Ogarna to ponura ulica pełniąca rolę parkingu.

    • 130 4

    • zasadniczo za całość masz plusa.. (2)

      Ogarna nie jest ponura tylko spokojna i tak niech zostanie...a parkowanie zawdzięczamy ZDiZ, który powiększył strefę parkowania min. o Ogarną i Szeroką.
      Większość parkujących to turyści i pracujący na terenie śródmieścia...i cwaniacy wciskający się na podwórka, żeby zaoszczędzić na parkometrze...

      • 6 0

      • ok, nie będę sie upierał przy określeniu "ponura"

        większość ulicy jest mocno zacieniona, pusta i często wygląda jak wąwóz zbudowany z parkujących samochodów ale zgadzam się, nie każdy musi miec ponure wrażenie.

        • 5 0

      • Z podwórkami to jest skandal.
        Na moim podwórku od Kotwiczników do 31 stycznia 2014 parkowało na podwórku samochodów słownie JEDEN, teraz stoi ich tam 14 a niektórzy wjeżdżają na trawnik czy pod piaskownicę. Ta zmiana jakiej dokonał miłościwie nam panujący o zmianie zasad wjazdu na Główne Miasto woła o pomstę do nieba, tym bardziej że wydzielona SOD czyli strefa dla której na wjazd trzeba posiadać identyfikatory i tak jest bezustannie tymi samochodami bez identyfikatorów zawalona.
        Tak po prawdzie jedynymi stałymi płatnikami miejsc do parkowania poza podwórkami, stali się stali mieszkańcy, zmuszani przez przyjezdnych do parkowania na ulicy a nie zajętych przez tych drugich podwórkach. Widać zatem że jedynie stali mieszkańcy na serio biorą istniejące zakazy, zaś reszta ma je zwyczajnie w d..ie.
        O ile pamiętam pomysł pochodził od Lisickiego, Bojanowskiego i paru innych bezmózgich "mędrców" z gdańskiego magistratu, od lat forsujący wywalanie pojazdów z Głównego Miasta, stając ponad prawem dla posiadaczy lokali w tym rejonie miasta. To tak postkomusza gra, na uwalenie własności mieszkańców na rzecz majątku gminy, notabene źle zarządzanej, gdyż połowa lokali użytkowych miast służyć mieszkańcom, turystom itd jest zajęta przez najróżniejsze podmioty miejskie jak IKM czy podobne.

        • 1 0

    • mądrze powiedziane (1)

      Dodam tylko, że poza sezonem plac przynosi dochód z parkomatów. W sezonie z wyłączeniem okresu jarmarku, przynosi czyste straty + wywalone bez sensu 200 tys, a to zapewne nie jest ostatnie słowo urzędników. Kolejny miś na miarę naszych możliwości?

      • 13 1

      • co tam dochód

        mamy kosmos za 200 tys... na 2 miesiące

        • 0 0

    • Targ Węglowy - a może trzymajmy się tylko słowa "Targ"

      a gdyby przywrócić miejscu dawny charakter targu , przyjmując zasady działania znane np. z targowisk miejskich Francji gdzie po godzinie 13-14 nie ma śladu po kupcach i gdzie silnie wspiera się lokalne marki .Okolice Gdańska miałyby co pokazać i sprzedać gdyby Rolników wspierać podobnie jak np. Lyon Marché St Louis.
      Do tego prawdziwa zieleń jak w poprzednim poście ( dzisiaj dendrolodzy to potrafią - patrz Sokółka Zielenisz HOSSY gdzie wsadza się kilkumetrowej wysokości platany )
      plus zabudowa wolnej przestrzeni po stronie budynku LOT ( do wyburzenia !!! ) i za kilka lat powstanie miejsce o którym będzie się mówić i je odwiedzać .
      Poza m-cami maj - wrzesień też da się coś wymyślić

      • 8 0

    • ... albo robimy targ...

      • 0 0

    • Wszystko OK tylko z tą ponurością Ogarnej to przesada zbytnia.
      Wiem że juz to poprawiałeś ale brzmi mało przyjemnie, tym bardziej że to ulica stanowiąca komunikacyjne zaplecze dla ciągu Drogi Królewskiej.
      Taką zresztą i była przed rokiem 1945.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane