• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krasnale kontra śmieci

mak
12 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Happening "To nie krasnoludki palą śmieci".


Kartony, kolorowe gazety palone w kominkach czy piecach to poważny problem w wielu miastach. Podczas spalania ich w domowych warunkach uwalniają się trujące substancje. Dlatego by edukować już od najmłodszych lat, fundacja ekologiczna ARKA organizuje ogólnopolską kampanię pt. "To nie krasnoludki palą śmieci".



Czy takie akcje są skuteczne?

Dlaczego warto dbać o środowisko - wiedzą wszyscy, ale to właśnie dorośli, którzy są za nie odpowiedzialni często o tym zapominają. By im przypomnieć o tym jak niebezpieczne jest np. palenie śmieci w kominku czy piecu kaflowym, których w Trójmieście nie brakuje, fundacja ARKA z Bielska-Białej oczami przedszkolaków pokazuje, że to nie krasnoludki palą śmieci, a dorośli.

- Wielu Polaków pozbywa się śmieci paląc je w kominkach czy piecach w swoich domach. Plastiki są najgorsze, ale nawet kartony czy kolorowe gazety spalane w niskiej temperaturze tj. w kominku uwalniają trujące dla nas substancje, którymi później oddychają dzieci,a to powoduje różne choroby górnych dróg oddechowych, alergie. Toteż kolejny element, który może prowadzić do chorób nowotworowych.- mówi Wojciech Owczarz, prezes Fundacji Ekologicznej ARKA.

Podczas happeningu na ul. Długi Targ zobacz na mapie Gdańska przedszkolaki z Przedszkola nr 73 w Gdańsku wcieliły się w rolę krasnali walczących z dioksyną - toksyczną substancją, która uwalnia się w procesie spalania. Wcześniej wzięły udział w dwugodzinnych ekologicznych warsztatach.- To bardzo ważne, żeby zamiast spalać śmieci w piecach domowych, segregować je i poddawać recyklingowi. To ogromy problem, który każdy z nas może rozwiązać sam - Owczarz.

Kontynuacją tej akcji będzie układanie gigantycznych puzzli w maju. -Puzzle będą mieć wymiary 7x7 m, co razem da 50m kw. Też będą dotyczyć problematyki recyklingu i spalania śmieci - mówi Piotr Sokół, koordynator projektu. -Na razie szukamy miejsca na tą imprezę. Jednak już dziś zapraszamy przedszkola w Trójmieście do współpracy wystarczy skontaktować się z nami mailowo fundacjaarka@fundacjaarka.pl .
mak

Miejsca

Opinie (86) 4 zablokowane

  • WYDZIAŁ ŚRODOWISKA

    Najfajniejszy jest nasz Wydział Środowiska przy U.W. - wokół dymy ze starych kominów, żury palące kable i inni tego typu, ale ich komunikaty są zawsze takie same: mamy świeże powietrze. Czasami w dzień nie idzie tamtędy przejść, bo gdzieś w okolicy palą badziewie różne firmy - ale oni, idąc tamtędy do pracy czują tylko te nasze wspaniałe powietrze, za które na dodatek każą płacić turystom (klimatyczne). Może to ich by poprzebierać za krasnali i ganiać tymi ulicami?

    • 3 0

  • Nie w tym problem

    Niech Fundacja powalczy o dobro społeczne w ten sposób aby dochody rodzin były takie, by każdy mógł opalać gazem, opłacać firmy zajmujące się recyklingiem odpadów, utrzymywać dozorcę,który segreguje odpady. Kapitał + informacja = rozwiązanie problemu. Informację i wiedzę posiadamy , rozwiązanie problemu jest oczekiwane tylko brak kapitału. Reszta to jest bicie piany.

    • 5 0

  • MASZ RACJĘ, GDAŃSKI BÓWKA!

    tyle że nasz kapitał, czyli te małe krasnale, gdy tylko podrosną będą się rozglądały, w którą stronę świata czym prędzej uciec z tego naszego rodzimego piekiełka, i komu mnożyć ten kapitał.

    • 3 0

  • Wywóz śmieci jest za drogi w Gdańsku w tym jest problem (2)

    Wywiezienie 120l kubła śmieci raz w tyg. to koszt około 15zł co daje nam średnio brutto miesięcznie około 60zł.
    Jeśli emeryt ma 1000zł emerytury z tego za węgiel musi zapłacić z 300zł miesięcznie w okresie grzewczym, z 200zł za wodę na kwartał, prąd z 200 zł co drugi miesiąc i 200zł za gaz na pól roku to jemu się nie starcza na opłatę za wywóz śmieci i woli to do pieca wrzucić.
    Ludzie nawet bardziej majętni palą śmieci (np. kartony i kolorowe gazety) w ogródkach wraz z patykami i innymi organicznymi śmieciami.
    Gdyby były firmy, które nieodpłatnie zabierają plastykowe butle i szkło z prywatnych posesji ten problem zmniejszyłby się tu chodzi o oszczędność.
    Społeczeństwo jest biedne więc nie da się problemu wyeliminować nawet takimi happeningami.

    • 8 1

    • M.

      masz 100% racji gdyby zajeło się tym państwo i nie utrudniało wywóz śmieci to by było inaczej i wiem coś o tym sam mieszkam w domku i przyznaje że pale śmieci bo nie mam z czego nawet kupić węgla a jak spale śmieci to mam w tym korzyść bo chociaż mam ciepłą wode w domu i wyręczam służby porządkowe a jak mam zapłacić państwu grube pieniądze za wywóz to ja ich wale,a co do emisi co2 to mnie to nie obchodzi to co ja spale w porównaniu do elektrowni to jest igła w stogu siana

      • 0 2

    • m.

      pierud pierdu a co emeryt zrobil zeby zaoszczedzic na wywozie smieci?
      mogl sie przjesc po sasiadach pogadac powiedizec ze wsyzscy zaoszczedza jak zmaowia darmowe pojemniki na segregowane i gitara
      ale po co ma sie wysilac? lepiej powiedizec ze panstwo musi zrobic
      sorry panstwo to nie mamusia ktora wszystko za ciebie zalatiwa

      • 0 0

  • Najgorzej jest na dzielnicach Willowych (1)

    tam żyją ludzie szanujący pieniądze, w sezonie grzewczym to, aż czarno jest od gryzącego dymu. Wszystko palą w piecach, śmieci, opony, płytki PCV, bo to oszczędni ludzie i mało płacą za wywóz śmieci.

    • 6 1

    • dokładnie, ja szanuje pieniądze i nawet szambo

      wylewam za drogę, przynajmniej się nie pąłętaja z psami na spacerach bo capi

      • 3 0

  • ja mam ogrzewanie z ec

    kto ma jeszcze piece w domu? Chyba tylko w dolnym Sopoćkowie

    • 1 0

  • A jak się ma spalanie śmieci w domowych piecykach do kominów fabryk nie tylko w polsce

    ale np. u naszych najlepszych przyjaciół od serca w usa ?
    Jak zwykle obywatel ma być czysty jak łza podczas gdy wielkie molochy w ciągu jednego dnia bardziej zatruwają środowisko niż maliniak przez cały swój żywot.

    • 6 2

  • kolejna akcja

    z wykorzystaniem dzieciaków którzy i tak nie wiedzą o co kaman.

    • 6 2

  • Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku

    Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku Śmieci palą moi sąsiedzi z ulicy Lipowicza w Gdańsku

    a JAK ZWRÓCISZ TAKIEMU UWAGĘ TO MASZ WROGA NA CAŁE ŻYCIE

    • 7 2

  • Mnie stac na palenie gazem ale wielu ludzi ze "śrdniej krajowej" poprostu

    musi wybierać: zapłacić za gaz czy za prąd albo za żarcie. W Polsce jest bieda z nędzą i nie dziwie się ludziom , ze palą jakimś ścierwem a te performance z dziećmi dobre są na zachodzie a nie u nas gdzie ludzie nie ŻYJĄ ale PRZEŻYWAJĄ w ekstremalnych warunkach i kombinują aby głód nie dopadł ich rodziny.

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane