Krzysztof S., były kapitan i trener Arki Gdynia miał usłyszeć zarzut popełnienia przestępstwa VAT-owskiego. Były piłkarz żółto-niebieskich miał uzyskiwać korzyści majątkowe z faktur na prace i usługi, które nie były wykonane.
Arka Gdynia - ranking jesień 2021. Olaf Kobacki zwycięzcą. Bez "11" rundy
We wtorek, 15 grudnia, zatrzymany miał zostać Krzysztof S. Były kapitan i trener Arki Gdynia miał usłyszeć zarzut popełnienia przestępstwa związanego z VAT.
Ma to mieć związek ze śledztwem dotyczącym grupy przestępczej zajmującej się wyłudzeniami podatku VAT i wystawianiem fałszywych faktur na prace i usługi, które nie były wykonane. W ten sposób, według śledczych z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, między innymi Krzysztof S. miał uzyskiwać korzyści majątkowe.
Jako pierwszy o zarzutach wobec byłego kapitana Arki poinformował portal meczyki.pl.
Arka Gdynia na 2. miejscu w Pro Junior System. Zwiększona pula do 9 mln zł
Komunikat Prokuratury Regionalnej w Gdańsku (treści wybrane):
Prokuratura Regionalna w Gdańsku wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku prowadzi śledztwo w sprawie działające na terenie Trójmiasta, Warszawy i innych miejscowości zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się popełnianiem przestępstw gospodarczych i skarbowych dotyczących w szczególności wystawiania nierzetelnych i poświadczających nieprawdę, co do okoliczności mogących mieć znaczenie dla określenia wysokości należności publicznoprawnej, faktur VAT.
Nierzetelne faktury dotyczyły głównie fikcyjnych usług marketingowych i wizerunkowych świadczonych na rzecz osób powiązanych z klubami sportowymi a także nabycia sprzętu sportowego i środków ochrony indywidualnej. Faktury opiewały na łączną kwotę ponad 15 milionów złotych brutto.
W dniach 6 i 14 grudnia 2021 roku zatrzymano i doprowadzono do Prokuratury łącznie 4 osoby, którym miedzy innymi przedstawiono zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wystawiania poświadczających nieprawdę, co do okoliczności mających znaczenie dla określenia wysokości należności publicznoprawnej faktur VAT i popełniania przestępstw karno-skarbowych.
Wobec 2 podejrzanych wystąpiono z wnioskami o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Sąd uwzględnił wniosek Prokuratury i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
Za popełnienie zarzuconych przestępstw grozi podejrzanym kara pozbawienia wolności na okres nie krótszy niż 5 lat albo kara 25 lat pozbawienia wolności.
Łącznie w śledztwie zarzuty usłyszało 6 podejrzanych.
Sytuacja może dotyczyć większej liczby byłych zawodników gdyńskiego zespołu. Do klubu wpłynęły zapytania śledczych w tej spawie.
- Klub został poinformowany o toczącym się śledztwie już jakiś czas temu, w związku z koniecznością umożliwienia śledczym wglądu do archiwum klubowych dokumentów. Pragniemy wyraźnie podkreślić, że zatrzymany nie jest obecnie w żaden sposób związany z Arką Gdynia SA i zależy nam, by opisana sprawa nie była utożsamiana z aktualną działalnością klubu - mówi nam Tomasz Rybiński, rzecznik prasowy Arki.Z kolei telefon samego zainteresowanego milczy. Po wybraniu numeru włącza się poczta głosowa.
Kacper Krzepisz, bramkarz Arki Gdynia: Chcę grać więcej w lidze
W latach 2004-2009, a następnie w 2012-18 S. rozegrał w sumie 231 spotkań dla Arki Gdynia na poziomie ekstraklasy i I ligi. W sezonie 2019/20 był także trenerem żółto-niebieskich, ale ostatecznie nie dane mu było poprowadzić zespołu w żadnym meczu. Były piłkarz znalazł się także w "11" 90-lecia Arki, w plebiscycie którym głosowali kibice.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy zatarg S. z prawem. W przeszłości został skazany za korupcję podczas swojego pierwszego pobytu w Arce Gdynia w sezonie 2004/05.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
