Patriota chodzi na wybory, zna historię i kulturę polską, wywiesza flagę w święta narodowe. Jednocześnie, za zachowania patriotyczne nie uznajemy segregacji śmieci, oszczędzania zasobów naturalnych czy przestrzegania przepisów - tak wynika z badania przeprowadzonego na grupie ponad 1000 Polaków.
2015-11-11 08:33
w dzisiejszych czasach to taka osoba, ktora niezaleznie od opcji politycznej pozostaje w tym kraju.
2015-11-11 08:55
Bo nic nie umie i patriotycznie nie nauczył się obcego jezyka. Inaczej byłby już dawno na Bahajo i wieszał z dumą Polska flagę
2015-11-11 08:36
Czy polski prezydent który z powodu swoich ograniczeń intelektualnych nie jest w stanie spotkać się z premierem polskiego rządu jest patriotą?
2015-11-11 08:43
2015-11-11 08:58
Mizerny, bierny ale wierny prezesowi, który mieszka w Polsce, więc służy Polsce.
2015-11-11 10:08
Wcześniej przez 5 lat peowcy go ukrywali pod żyrandolem, który ostatecznie wyniósł z pałacu...
hahaha
2015-11-11 23:11
Pytam czy premier, ktory odmawia wykonaniq ostatniego zadania, obowiązku jest patriota?
2015-11-11 08:40
Płacenie podatków, segregacja śmieci itp. to oczywista oczywistość:)
Nie ma to nic wspólnego z patriotyzmem!!! to obowiązek, który spełniam bez dyskusji.
2015-11-11 08:40
Dla mnie patriota to osoba, która stawia dobro państwa nad swoim.
2015-11-11 08:41
nie jest ten, który rozrabia na stadionach i robi burdy podczas święta niepodległości....
2015-11-11 09:20
2015-11-12 11:46
a ktoś burdy zrobił w tym roku? po co powtarzasz propagandę? na stadionach rozrabiają chuligani i to coraz rzadziej po co te brednie?
2015-11-11 08:43
patriotą jest osoba która odważnie i zaufaniem przyjmuje to co kraj ofiarowuje i jeszcze w tym kraju mieszka
2015-11-11 10:59
To nie jest patriota, tylko masochista.
2015-11-11 08:45
Wybory to przywilej demokracji,nie koniecznie patriotyzmu.
2015-11-11 08:50
Na pewno patriotą nie jest ten, kto niszczy autorytet organów państwa poprzez wyznaczenie nic nie znaczącego prezydenta i nic nie znaczącego premiera i zastępuje konstytucyjne władze nadwładzą partyjnego mafioza.
2015-11-11 08:56
Patriota -Idi*ta
2015-11-11 08:59
2015-11-11 09:12
W biedronce są osmiorniczki :)
2015-11-11 09:16
to czemu poszli do "Sowy"?
2015-11-11 09:24
..obok zamrażarek?.. ;-)
2015-11-11 10:07
Nikt im nie każe na zamrażarkach. Przy koszykach jest zawsze dużo miejsca.
2015-11-12 09:17
Jak się źre za pieniądze podatników to trzeba od razu po zakupie spożyć?
2015-11-11 10:50
nie wiem nie chadzam po biedronkach, od kiedy smród mnie wygonił.... chadzam tylko po swoich polskich rodzinnych sklepach tam zawsze świeże, a jak się zawiodę to szukam innego :) nie wiem czy chciałabym ośmiorniczki z biedronki, chyba wolałabym od sowy :) ale musiałabym raczej żyć na koszt podatnika ?
2015-11-11 09:28
Przecież wygrał w demokratycznych wyborach tak jak Wałęsa,Kwaśniewski,Kaczyński i Komorowski.Nikt ich nie wyznaczał.Co do premiera a który z premierów był kompetentny i coś znaczył przed tym jak zaczął rządzić? O wartości i znaczeniu premiera świadczy to co robi w czasie kiedy sprawuje władze a nie przed lub po kadencji.
2015-11-11 10:04
O obecnym prezydencie już można powiedzieć, że nic nie znaczy w obecnym układzie władzy, w którym niepodzielnie rządzi prezes partii. Nowa przyszła premier, podobnie jak obecny prezydent, też marketingowo wykreowana na użytek wyborów, nawet nie miała nic do gadania przy układaniu rzekomo jej rządu przez jej partyjnego szefa. Trzeba być skrajnie naiwnym, żeby uwierzyć w samodzielność obecnego niby-prezydenta i niby-premiera. Doprowadzanie do faktycznego stanu ubezwłasnowolnienia osób formalnie sprawujących najważniejsze funkcje państwowe jest psuciem funkcjonowania państwa, co w sposób oczywisty jest sprzeczne z postawą patriotyczną.
A, co do wyniku wyborów... - Cóż, ustrój demokratyczny nie jest doskonałym sposobem uzyskiwania władzy. Hitler też wygrał demokratyczne wybory w swoim kraju. Jeden ze znanych u nas demagogów politycznych też niedawno stwierdził, że "głupi lud wszystko kupi".
2015-11-11 10:26
To On dzielił i rządził na scenie partyjnej jak i politycznej.Czyli wszystko się już mi zgadza.
2015-11-11 10:45
Donald Tusk, jak sam zauważyłeś, był premierem.
2015-11-11 11:45
Płemiełem
2015-11-11 23:17
A kopacz niby taka samodzielna? Urwala sie z ksiezyca i pozuje na twardzielke. Pewnie nie zasypia i nie wstaje bez tel do dinka z pytwniem co robic. Ani poparcia w wyborcach, ani w partii. Wielka mi premier. Przycisnieta do muru nie zna odpowiedzi na newralgiczne dla polski pytania. Mierna jako lekarz, przychodnie polozylq, sluzbe zdrowia polozyla, Polske polozyla. Kaczor niby taki dziwak, a ta wasza premier tez z facetem sie rozeszla. Tak oto potrwfi budowac.
2015-11-11 08:57
Palcem bym nie kiwnął w obronie tego kraju.
2015-11-11 09:02
więc nic dziwnego
2015-11-11 09:03
... typowym przykładam samozagłady są lemingi
2015-11-11 09:09
Współczuję twojej rodzinie, taki prawdziwy twardy mezszczyzna z ciebie
2015-11-11 09:40
2015-11-11 11:49
co to murzyna skopie lub przyłoży w łeb słabszemu.
A w niedzielę do kościoła.
2015-11-11 11:56
do kościoła nie chadzam, chociaż wiara mnie do tego obliguje:) słabszego i bezdomne psy zawsze mi bogi zsyłają na drogę, niestety widocznie mam jakąś misję, chociaż mam czasami jej dość , murzyna nie znam żadnego , ale chętnie bym podała mu rękę :).. a Polska jest moim domem czasem chłodnym czasem ciepłym , ale moim :) i zapewne nie chciałabym oddać jej nikomu...
2015-11-11 11:18
może niekoniecznie za tych co są teraz u władzy, a za tych co kiedyś poświęcili życie, żebyś teraz mógł wypisywać takie bzdury siedząc sobie w ciepłym i bezpiecznym domciu
2015-11-11 11:46
I sądzę że wiedzą to , nie walczyli by już tak ochoczo o ojczyznę.
2015-11-11 09:07
Mieszają się nam zachowania i obyczaje z rzeczywistą istotą rzeczy. Idea gubi się gdzieś w cieniu uproszczonej wizji świata. Wartości są interpretowane I propagowane przez głupców. Chcemy być traktowani jak dorośli, a zachowujemy się jak rozkapryszone gimnazjalistki.
Niby ciężką mieliśmy historię, ale refleksji nad nią żadną. I tak już od kilkustet lat "nową przypowieść Polak sobie kupi".
Czy zatem jesteśmy gorsi od innych? Czy musimy mieć kompleksy? Czy musimy ciągle komuś coś udowadniać? Dowartościowywać się? Absolutnie nie! Zrozummy siebie, zaakceptujmy i... rozwijajmy.
2015-11-11 09:36
A jakie jest to głębokie rozumienie katolicyzmu i jaka jest ta rzeczywista istota rzeczy? I kto ma być tym mądrym do interpretowania i propagowania wartości?
2015-11-11 12:25
Krótka wykładnia płytkiego katolicyzmu:
To, co mówi Bóg jest wartością. Bóg mówi: "Nowe przykazanie daję Wam abyście się wzajemnie miłowali".
Nienawidząc innych ludzi (np. z innej drużyny, kraju, rasy, wyznania, itd.) nie wyznajesz podstawowej wartości głoszonej przez Boga.
Nie ma tu miejsca na ludzkie interpretacje. Jest konkretna teza, która stanowi podwaliny chrześcijaństwa. Kim zatem jest osoba, która odrzuca podwalinę, fundament wartości danej religii? Czy w rzeczywistości jest wyznawcą danej religii?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
