Zobacz nasz drogowy test.
Od niedzieli kierowcy mogą korzystać z tunelu pod Martwą Wisłą. Sprawdziliśmy, którędy szybciej podróżuje się z gdańskiej rafinerii do hali na granicy Gdańska i Sopotu
. Jedno auto pojechało niedawno oddaną przeprawą, a drugie dotychczasową trasą przez centrum.
Którą trasę wybrałbyś teraz jadąc z rafinerii na północ Gdańska?
Pierwszy samochód, który prowadzony był przez Macieja Korolczuka, do Ergo Areny






Zobacz także: Utrudnienia w centrum Gdańska. Jak ominąć korki?
Drugi samochód pojechał natomiast dotychczasową trasą, z której korzystali mieszkańcy, gdy nie było tunelu. Auto kierowane przez Macieja Naskręta nie zjechało na Trasę Sucharskiego w kierunku przeprawy, tylko udało się ul. Elbląską







Wyniki testu drogowego
Nasz test wygrał samochód nr 1 - jadący przez tunel. Odcinek 16 km pokonał w 25 minut. Pojazd nr 2, poruszający się dotychczasowym 19-kilometrowym szlakiem - przez centrum Gdańska - jechał o 4 minuty dłużej.
Wynik testu pokazuje, że tunel pod Martwą Wisłą znacznie usprawnił ruch po Gdańsku. Co ważne, mimo korków na ul. Czarny Dwór, których kierowcy tak się obawiali, zyskać można na całej trasie przez tunel wiele cennych minut w godzinach szczytu. Argument, że teraz będzie trzeba m.in. budować Drogę Zieloną, by upłynnić ruch w pasie nadmorskim, jest nieco na wyrost.
Zobacz także: Jak ominąć korki z Trójmiasta na Hel?
- Zgodnie z przewidywaniami, największą stratę zanotowaliśmy na odcinku Czarny Dwór - Obrońców Wybrzeża. Oba pasy zatkały się jeszcze przed skrzyżowaniem z al. Hallera. Dojazd do ul. Dąbrowszczaków zabrał nam przez to kilka minut więcej i nieco osłabił wiarę w zwycięstwo w naszej zabawie. Dalej było już o niebo lepiej i choć w dużym towarzystwie, to po 25 minutach jazdy zameldowaliśmy się jako pierwsi na parkingu pod Ergo Areną - mówi Maciej Korolczuk.
Jakie wrażenia z jazdy drugim samochodem?
- Największą niespodzianką było odkorkowane Podwale Przedmiejskie do centrum i dalej droga do Zieleniaka. Dotąd czegoś takiego w popołudniowym szczycie nie widziałem. Niestety, największą stratę na trasie zaliczyłem jadąc al. Grunwaldzką w Oliwie do wysokości ul. Piastowskiej. Mimo że droga ma trzy pasy ruchu - jest szeroka - korek ciągnął się od wysokości ul. Derdowskiego. W zatorze straciłem trzy-cztery zmiany świateł - mówi Maciej Naskręt.
Macie pomysł na kolejny test drogowy z tunelem pod Martwą Wisłą? Czekamy na wasze propozycje w komentarzach i na skrzynce e-mail.
Zdjęcia z przygotowań do testu drogowego przy rafinerii Grupy Lotos.
fot. Maciej Naskręt/Trojmiasto.pl