• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ktoś przywłaszczył 60 tys. zł. Prokuratura odmawia wszczęcia dochodzenia

Michał Sielski
15 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Po naszym artykule bank oddaje 60 tys. zł
Zanim administrator zorientował się, że podał mieszkańcom zły numer konta do wpłaty czynszu, 45 z nich już zdążyło przelać pieniądze. Zanim administrator zorientował się, że podał mieszkańcom zły numer konta do wpłaty czynszu, 45 z nich już zdążyło przelać pieniądze.

Przez błąd pracownika administratora nieruchomości 45 osób przelało pieniądze za czynsz i fundusz remontowy na błędne numery kont. Firma straciła 60 tys. zł, które ktoś przywłaszczył i od trzech miesięcy nie zamierza oddać. Alior Bank umywa ręce, a Prokuratura Rejonowa w Gdyni nie widzi podstaw do wszczęcia dochodzenia.



Co byś zrobił, gdybyś otrzymał omyłkowy przelew lub przelewy?

Biuro obsługi nieruchomości Tempo z Gdyni jest zarządcą m.in. wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Gen. Marii Wittekówny 8 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. By uprościć rozliczanie poszczególnych mieszkańców postanowiono stworzyć im w Alior Banku indywidualne numery kont. Po wpisaniu przypisanego gdyńskiej firmie kodu, miał je wygenerować system komputerowy. Numer identyfikacyjny został jednak źle wpisany do systemu. Pracownica, która to zrobiła, nie dostała jednak żadnego powiadomienia o błędzie.

Mimo tego system wygenerował numery kont, które rozesłane zostały do członków wspólnoty na przełomie roku. Niemal wszyscy terminowo zapłacili, ale pieniądze na rachunku zarządcy nie pojawiły się. Gdy po upomnieniach firmy Tempo mieszkańcy zaczęli dostarczać potwierdzenia przelewów, administrator nieruchomości zwrócił się do banku z prośbą o wyjaśnienie.

Wtedy okazało się, że numery wygenerowane przez system obsługuje inna firma lub osoba. Jaka? Nie wiadomo, a bank nie udzieli takiej informacji, zasłaniając się tajemnicą bankową.

- Wszystkie przelewy były dokładnie opisane. Był odbiorca, a także informacja, że kwota dotyczy czynszu czy funduszu remontowego. Mamy potwierdzenia od mieszkańców i widać na nich, że zgadzają się wszystkie dane, oprócz numeru konta - mówi dyrektor Tempo - Obsługa Nieruchomości Marta Czyżewska.

Bank tego nie zweryfikował, bo nie musiał. Dwa lata temu zmieniły się przepisy i nie ma już takiego obowiązku. Liczy się już tylko numer konta, dane osobowe nie muszą się zgadzać.

- Alior zapewnia, że wystąpił do właściciela konta z prośbą o zwrot, ale kopii rzekomo wysłanych pism nie chciał nam udostępnić, nawet z zamazanymi danymi osobowymi - dodaje Marta Czyżewska.

Po nieudanych odwołaniach gdyńska firma zdecydowała więc zwrócić się do prokuratury. Pismo o możliwości popełnienia przestępstwa przywłaszczenia 60 tys. 813 zł zostało złożone w Prokuraturze Rejonowej w Gdyni 31 marca. Ale prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia. Dlaczego?

- Przestępstwo przywłaszczenia prawa majątkowego z art. 284 par. 1 kk jest przestępstwem umyślnym. Osoby, które otrzymały te przelewy nie działały natomiast umyślnie. Stało się to niezależnie od ich woli. Brak woli zwrotu kwot nie powoduje, że popełniły przestępstwo w wyniku zaniechania. Nie ciąży na nich bowiem prawny obowiązek zwrotu. To nie oznacza jednak, że pieniądze się im należą, ale trzeba to wyjaśnić na poziomie procedury cywilnej, która została m.in. ku temu stworzona - mówi Małgorzata Gebel, szefowa Prokuratury Rejonowej w Gdyni.

Problem w tym, że powództwo cywilne nie jest w tym przypadku możliwe, bo znane są tylko numery kont, a nie dane ich właściciela lub właścicieli. Jedyną drogą odzyskania pieniędzy jest więc postępowanie karne. Dlatego decyzja prokuratury zostanie zaskarżona.

Prawnik: przywłaszczenie było świadome

W opisanej sytuacji problem polega na tym, że powództwo cywilne nie jest w zasadzie możliwe, bo znane są tylko numery kont, a nie dane ich właściciela lub właścicieli.

Kodeks postępowania cywilnego w art. 126 określa wymogi formalne pism procesowych - jednym z nich jest podanie imienia, nazwiska i nr PESEL osoby pozwanej - a brak formalny pozwu uniemożliwiający nadanie sprawie biegu skutkuje zwrotem takiego pisma. Tajemnica bankowa jest natomiast regulowana w art. 104 i 105 prawa bankowego i sąd w postępowaniu cywilnym może żądać informacji od banku w sprawach alimentacyjnych, rentowych i o podział majątku, a żadną z takich spraw opisana sprawa oczywiście nie jest.

Jedyną drogą, która może doprowadzić pokrzywdzonych do odzyskania pieniędzy jest więc postępowanie karne przeciwko osobie, która przywłaszczyła sobie pomyłkowo przekazane jej pieniądze, co - zważywszy na treść opisu przelewu i fakt skierowania do niej pism z banku - musiało stać się świadomie.

Zauważyć należy, że w podobnych przypadkach w innych polskich miastach zapadały już wyroki skazujące na osoby, które przywłaszczyły sobie nienależne im środki, omyłkowo przelane na ich rachunki bankowe. W opisywanej sprawie oficjalne uzasadnienie decyzji podjętej przez prowadzącego sprawę prokuratora nie jest znane, ale na pewno ta decyzja zostanie zaskarżona.

Tłumaczenie, że na osobie, która nie zwraca pomyłkowo przekazanych jej pieniędzy, nie ciąży obowiązek zwrotu tych środków, uznać należy za skutek nadmiernego obciążenia prokuratorów pracą, co nie pozwoliło na przeprowadzenie wystarczającej analizy stanu prawnego, który zapewne nie jest codziennością w pracy prokuratury.

radca prawny Bartosz Żukowski

Miejsca

Opinie (200) 6 zablokowanych

  • Dlatego nie ufam bankom jak i aparatowi państwowemu. (12)

    Złodzieje i tyle.

    • 227 17

    • przecież to (8)

      nie błąd banku tylko administratora. To on podawał ludziom błędne numery rachunków bankowych. Ale cóż ;) niedługo już będzie można ufać władzy bo kk prezydent sejm sent sądu i trybunały to będzie jedna, choć nie wielka osoba..

      • 15 14

      • (7)

        a kto błędnie wygenerował te numery ?! wina banku na 100%, chociaż wpłacający powinni kasy żądać od administratora, a ten dopiero od banku

        • 11 6

        • czytać trzeba (6)

          By uprościć rozliczanie poszczególnych mieszkańców postanowiono stworzyć im w Alior Banku indywidualne numery kont. Po wpisaniu przypisanego gdyńskiej firmie kodu, miał je wygenerować system komputerowy. !!Numer identyfikacyjny został jednak źle wpisany do systemu. Pracownica, która to zrobiła, nie dostała jednak żadnego powiadomienia o błędzie.!!!

          • 8 2

          • (5)

            Bo jak widać wpisała poprawny kod, ale nie ten właściwy. Jakby był błędny, to nikt by nie dostał kasy.
            Oczywiście, wszyscy są winni tylko nie osoba, która spowodowała błąd. I inne osoby, które powinny weryfikować jej pracę.
            Te konta przeważnie są podpięte do bardziej rozbudowanych systemów i przelewając tam kasę automatycznie generuje się faktura/doładowuje jakieś konto itp itd. Kasa mogła równie dobrze trafić do jakiegoś studenta, który nic o tym nie wie a dziekanat myśli, że wpłacił za poprawki.

            • 5 0

            • (1)

              Nie ma tam ludzi z iq powyzej sto?
              Kazdy oczywisty blad musi podlegac procedurom stosrchroniacym klientow i byc ubezpieczone.

              • 0 2

              • Bledy wmoim poscie powyzej bo pisze w ciemno. Nadal onkienko niedopasowane.

                • 0 1

            • (2)

              Na tym to polega. Zróbmy szum, że winny jest bank, że nie wie lepiej niż wierzyciel na jakie konto powinny trafić pieniądze. Zróbmy szum, że zły bank, nie chce nam powiedzieć, do kogo należy nr konta (ciekawe, co oburzeni by twierdzili, gdyby bank tak po prostu udostępnił ich dane).
              Zrobimy dużo szumu, to nikt nie będzie się zastanawiał, jak działał nadzór w Spółdzielni i dlaczego przez tak długi czas nie wykryto nieprawidłowości.
              Czy członkowie Spółdzielni już odwołali Zarząd? Pewnie, ze nie. Łatwiej obarczać winą innych. Ale to Wy, członkowie spółdzielni, zatrudniacie zarząd odpowiedzialny za nadzór. Błędu nie powinien weryfikować bank, tylko zarząd spółdzielni, zatrudniając odpowiednich ludzi i ustalając procedury.

              • 2 0

              • Zmykaj do swojej Spółdzielni

                Zarząd i jest, ale ma pewnie umowę z Administratorem, a i funkcjonuje społecznie. Istotą jest kto popełnił błąd. Drugą kwestią jest dlaczego tak późno go wykryto. Ano pewnie dlatego, że Zarząd miał dane kwartalne. Ciekawi mnie jednak to, że Administrator nie wyłapał zerowego wpływu kasy.
                Myślę jednak, że nie ma co przerzucać na siłę winy na Zarząd. D....py dał bank, bo przy generowaniu kodu, wprowadzono błędny numer klienta. Kasy domagałbym się więc od banku, a bank niech sobie znanymi metodami ściga osobnika, który dostał nienależną mu kasę.

                • 0 0

              • :-)

                taa.... innym wytyka się błędy a samemu pisze się o spółdzielni...
                Sami fachowcy na forach.

                • 0 0

    • Biedny prezes

      ktoś usadził na stanowisku i miałobyć tak pięknie

      • 2 3

    • Przeciez ta banda to jest znana Zukowski i ta cala firma Invest Komfort

      Tyle tych poszkodowanych ludzi z problemami, a w umowach jeszcze klauzule abuzywne i inne atrakcje. Nawet kotlownie do nich naleza,sprawdzcie komu placicie jesli firmie Orchis to rowniez Invest Komfort. A na koncu policzcie wasze pieniadze. W przyszlosci czekaja na nich duzo takich artykolow i spraw sadowych

      • 5 1

    • PO,banki i prokuratora to Q...y

      Czyli bank kryje złodzieja.W Korei to by prezesa banku powiesili,ale u nas teraz rządzi PO no to wiadomo - przepadło.

      • 3 2

  • Haha (4)

    To tylko u nas może się zdarzyć! To może ja podam swój numer konta? ;)

    • 129 8

    • podanie

      świadomie swojego rachunku w miejsce rachunku innej osoby to oszustwo. Dość niestety częste. Ciekawe czy ten nr rachunku przypadkiem nie należy do pracownika administratora budynku

      • 9 2

    • Ja miałam taką sytuację (1)

      na moje konto wpłynęła wypłata z miejsca, w którym już od kilku miesięcy nie pracowałam. odesłałam bez namysłu.

      • 4 1

      • dobrze Zrobiłaś

        osoba która błednie przelała środki na inne konto ma prawo założyć sprawę w sądzie i nie dość, że oddasz pieniądze to jeszcze mogą cię zamknąć

        • 3 2

    • Zawsze jak robie przelewy zastanawiam sie co by sie stalo gdybym pomylila numer. Teraz juz wiem-- odbiorcy NIC.

      • 3 0

  • Zanim zaczną lecieć hejty na tego kto omyłkowo otrzymał kasę... (24)

    ...pomyślcie czy gdyby na Waszym koncie nagle przybyło 60 koła, czy tak bez mrugnięcia okiem byście oddali :) Nie dziwie się, że osoba która otrzymała kasę, nie odda łatwo łupu :) Sam nie wiem co bym zrobił ale wiem, że tak od razu bym nie przelał z powrotem ;)

    • 56 270

    • (2)

      Ze zlej strony rozumujesz Daria :)
      Jakbym zrobil to umyslnie to i kasy bym nie oddal.
      Tu chodzi o caly walek a Ty piszesz o naglym pojawieniu sie na koncie kasy:)

      • 5 2

      • wałek (1)

        to zrobił administrator... może warto sprawdzić, czy to aby nie numer kogoś z jego pracowników znajomych itp..

        • 10 3

        • niee..

          to była zwykła literówka. 45 zamiast 54

          • 1 1

    • Zhejtować to można jedynie prokuraturę. Żenada.

      • 16 1

    • tak, bez mrugnięcia!

      nie jestem złodziejem

      • 31 0

    • znalazłam dużą kwotę pieniedzy i oddałam bo był tam książeczka czekowa, zaniosłam do banku,

      trzeba tez brać pokwitowanie od banku

      tak samo bym oddala pieniądze z konta

      wysłałam kiedyś pieniądze na zły numer konta (podano mi zły),
      nie oddano ich, ale to była na szczęście, mała kwota

      • 16 1

    • gdyby do mnie na konto wpłynęła taka gotówka to miałbym w wyciągach dane i nr konta tego

      który przelał tę kasę więc spróbowałbym się z tą osobą lub firmą skontaktować poprzez bank i z pewnością byłoby to do zrobienia. Nie ruszałbym tych nadwyżkowych środków wiedząc po prostu, że do mnie nie należą i tyle.
      Wystarczy być uczciwym a nie pazernym

      • 46 2

    • co byś zrobił? Przypuszczam, że nawet zabiłbyś babcię dla zabrania jej 300zł emerytury, A co powinno społeczeństwo z tobą zrobić? WYELIMINOWAĆ jako zdegenerowany odprysk homo sapiens

      • 19 3

    • Nawet jesli znajdziesz 60 000 zl przed drzwiami i je sobie weźmiesz

      to nadal w świetle prawa nie jesteś ich właścicielem.

      • 17 0

    • jesteś mentalnie złodziejem (4)

      pasujesz do polskiej elity

      • 19 0

      • (1)

        Dokładnie. Tyle, że elita wywodzi się z nas samych. Po prostu jest wśród nas zbyt wielu ludzi z natury nieuczciwych. Pytanie czy to wynik biedy. Obawiam się, że niestety nie.

        • 13 0

        • raczej bieda jest wynikiem nieuczciwości

          nikt nie chce uczciwie pracować, wszyscy chcą żyć kosztem mniej cwanych...najmniej cwanych jest najwiecej i są najbiedniejsi choć najwięcej pracuja
          P.S.najbardziej nieuczciwi są nie biedni tylko najzamożniejsi bo oni mają najwiecej możliwości aby sie wyłgać od ewentualnych konsekwencji

          • 8 2

      • no i????

        • 0 1

      • super! to może będę w tej elicie

        • 0 1

    • Dario

      nie wszyscy sa tacy jak Ty.
      Ja bym oddała, nie moje nie biorę a oddaję. Nie jestem złodziejką

      • 20 0

    • zażądał byś znaleźnego

      to pewnie 10 do %

      • 0 1

    • ja bym oddała, bo to nie są moje pieniądze... (1)

      • 7 0

      • nie bój się, wielka korporacja nie zbiednieje... a jak ktoś wyje..ie bank, to jest w ogóle moim bohaterem

        bo okradł złodzieja!

        • 0 5

    • Marnujesz się tutaj na forum. Zostań prezydentem!

      • 1 0

    • a ja wiem co bym zrobił, na pewno by nie oddał :)

      • 0 0

    • od razu, bez upominania sie

      bo to jest Dario normalne. To ,że twoja rodzina nauczyła cię przywłaszczać sobie cudze rzeczy to przykre, ale cóż, wyssałeś to pewnie z mlekiem mamy . Tata też taki złodziejaszek ?

      • 5 0

    • A US ?

      Gdyby na moim koncie przybyło 60 koła to za 4,5 roku mialbym niemałe problemy z Urzędem Skarbowym :)

      • 0 0

    • ona

      ja tam bym oddała, bo czym prędzej czym później dopadną , a po co mnie zwracać co wydałam . jeszcze % by chcieli :)

      • 1 0

    • Oddałabym

      Oddałabym i to bez chwili wahania, bo tak nie wychowano. Błędy zdarzają się wszędzie, ale to nikogo nie upoważnia do położenia łapy na cudzych pieniądzach. Po tytułach tych przelewów z pewnością można ustalić, gdzie powinny trafić, więc dodatkowo skontaktowałabym się jak najszybciej z administratorem. Ten, kto dostał środki i siedzi cicho, to świnia

      • 2 0

  • (7)

    Taki system jaki i rządzących cymbałów wybraliście ludzie :) To oni przewodniczą takim sytuacjom, ułatwiają kombinatorstwo i złodziejstwo poprzez wykorzystywanie kulejącego prawa.
    Dziwi tylko fakt, że wciąż wybieracie takich patałachów, widocznie nie dostaliście wystarczająco w d..e :)

    • 94 20

    • Hm

      Fakty są takie, że pracownica biura obsługi nieruchomości źle wpisała dane do systemu a wy marudzicie o spisku rządzących. Jesteście imbecylami czy ktoś was opłaca a może to wojna hybrydowa i jesteście zielonymi ludzikami

      • 8 7

    • od kiedy to (2)

      w wyborach wybiera się administratorów budynków.. to przecież on nawalił, nikt więcej

      • 6 5

      • (1)

        Pisalem o systemie,i rzadzacymi nim.Czytaj ze zrozumieniem.
        Ryba psuje sie od glowy.Pamietaj o tym kolezko :)

        • 4 5

        • Ale to wciąż ta sama ryba.

          Wokoło nas pełno złodzieji chodzi, to i tacy się na stołkach pojawią.

          • 3 1

    • na jesieni znowu wybiora tych samych,a potem płacz,że do 67 (1)

      trzeba zaiwaniać.... a tak poza tym,to jeżeli prokuratura odmówiła,to ciekawe czy US się zainteresuje ? Jeżeli nie,no to jesteśmy w domu ;)))

      • 3 3

      • Kto wybierze ten wybierze:)Kazdy ma glowe na karku i rozumuje.Chyba :)

        Chociaz juz dawno stracilem wiare w narod polski,dobrze ze chociaz w I turze tego typa z PO nie wybrali,maly krok do przodu,oby tak dalej.

        • 1 0

    • dziwne, bardzo dziwne !

      57 osób popiera post, przeciwnych jest tylko 8. a potem w wybory wygrywają ci sami niezastąpieni, twórcy tego systemu.

      • 3 0

  • Brawo Polska, stoimy po stronie prawa! (2)

    j/w

    • 65 2

    • po stronie (1)

      administratora który ludzi wprowadził w błąd ? Przecież to jego wina

      • 2 2

      • mam nadzieje ,ze kiedys ktos sie pomyli i przelejesz komus 30 koła i on nie bedzie chial oddac. ot tak przez przypadek

        • 1 0

  • No i bardzo dobrze, niech się poważnymi sprawami zajmą. (2)

    Kradzież wafelków i rozbijanie gangów dilerów co wprowadzają na czarny rynek 10 gram suszu.

    • 57 5

    • a może (1)

      wypadałoby zrozumieć kto tu narozrabiał - to że winnym jest administrator..

      • 1 2

      • winna jest instytucja będąca na smyczy rządu - prokuratura!

        • 1 0

  • Administrator popełnił błąd... (4)

    To on podał nieprawidłowy numer, więc to może on popełnił przestępstwo doprowadzając mieszkańców do niekorzystnego rozporządzenia mieniem... A tak na poważnie nie chce zapłacić opłaty od pozwu - mało że wadliwie wykonuje swoją pracę, to jeszcze zamierza za publiczne pieniądze naprawić swój błąd. Sugerowałbym zawarcie umowy z kimś bardziej dbającym o interesy mieszkańców wspólnoty.

    • 73 13

    • każdy może popełnić błąd ... po prostu mamy prawo jakie mamy, czas na zmiany

      • 4 1

    • administrator popełnił błąd

      Ciesz się że tobie nie przydarzyło się takie nieszczęście. Współczuję administratorowi - trzymajcie się kochani

      • 2 1

    • TEMPO to dziadowski administrator

      koszty niektóre z kosmosu, o rozliczenie cieplej wody trzeba prosić sie miesiącami, ach, a teraz pewnie wrzuca sobie w koszty ta stratę ..

      • 1 0

    • opłata od pozwu

      zwróć uwagę, że nie chodzi o opłatę od pozwu - jak nie wiadomo kogo pozwać i nie da się tego ustalić w procesie cywilnym - to pozew zostanie zwrócony...

      • 0 0

  • (1)

    Prokuratura lepsza niż w Gdańsku... Legalna mafia! Spalić ten burdel!

    • 79 6

    • I w ten oto sposób dochodzi w Polsce do samosądów skoro Państwowy aparat wymiary sprawiedliwości wybiera sobie sprawy którymi łaskawie się zajmie.
      A kto ich osądzi , za odmowę wykonania pracy , która do nich należy ? Toż to zwykła niesubordynacja karana normalnie dyscyplinarką.

      Zaraz się okaże , że lekarze też będą sobie wybierać chorych , których będą mieli zamiar leczyć - do czego to zmierza ?

      • 6 0

  • Ja oddałbym kasę, ale dopiero po tym jakby mnie o to poproszono lub nakazano, sam z siebie na pewno nie. (16)

    Jest masa osób, które nie śledzą swoich wydatków na kontach i nawet nie wiedzą, że coś im tam mogło przybyć (zakładam, że to 60k jest podzielona na różne konta różnych osób).

    • 25 42

    • ciekawe (10)

      ilu forumowiczów od razu bez pytania oddałoby pieniądze które ktoś im prześle..

      • 3 5

      • idioto 95% forumowiczów zarabia tyle co kot napłakał (albo w ogóle nie zarabia) (6)

        pensyjka wpływa na konto i każdy dokładnie wie czym dysponuje. Więc nie chrzań mi, że jak nagle pojawiają się na twoim koncie jakieś dodatkowe środki to nie zainteresujesz się kto ci to przelewa i za co? w historii operacji masz przecież dane nadawcy przelewu, nr jego konta i tytuł za co..... udawanie głupa, że ktoś nie kontroluje co mu na rachunek wpływa to jakaś bzdura - Kulczyk może się tak tłumaczyć. Każdy inny ciułacz żyjący z niskiej pensji, którą co miesiąc całkowicie wydaje na życie dokładnie wie skąd ma mu wpłynąć i ile

        • 13 4

        • nie mierz wszystkich swoją miarą

          nie mam pojęcia co mi wpływa i wypływa z konta , nie zarabiam dużo , ale mam kilka źródeł z których wpływają środki i sa to kwoty różne , raz większe, raz mniejsze, mniej więcej wiem ile powinienem mieć , ale gdyby mi co miesiąc wpadało po 350zł ( jakiegoś )czynszu to w życiu bym o tym nie wiedział.

          • 6 3

        • a ch...j mnie obchodzi kto przelewa?!?! jego problem, nie mój! (1)

          • 1 3

          • zalosne

            • 1 0

        • ale kto udaje głupa??? ja bym po prostu tych pieniędzy świadomie nie oddał, korporacja nie zbiednieje, a ja zyskałem! (1)

          • 0 3

          • zlodziej i tyle

            tlumacz sobie to jak chcesz. Takie zachowanie to kradziez.

            • 1 0

        • ogólnie racja, ale jak ktoś nic nie zarabia, to po kiego grzyba miałby sprawdzać stan konta?

          • 0 0

      • (2)

        Miałam taką sytuację- ok 700 złotych na moim koncie nie wiadomo skąd, Poszłam do banku i poprosiłam o sprawdzenie. Okazało się, że jakiś straszy pan przelewał pieniądze na spłatę kredytu za coś i pomylił numer konta. Oczywiście szybko je odzyskał. Do tych, którzy nie oddaliby w takiej syutacji - czy trudno zrozumieć, że za "głupimi' klikuset złotymi może się kryć czyjaś tragedia? Nie, nie przesadzam.

        • 11 0

        • dokladnie (1)

          sprzedac swoj honor za 500 zl potrafi tylko skonczona lajza.

          • 4 0

          • Czyli typowy polaczek.

            Dziś właśnie tak się dorabiają bogacze. Na cudzej krzywdzie.
            Tu mniejsze składki, tam obcięta premia, innym razem wydymany klient...
            To też tragedia tych ludzi.

            • 1 0

    • dokładnie... (2)

      jak byłem "przy forsie" to przez parę miesięcy nie sprawdzałem stanu konta... Trudno w takim razie mówić o przywłaszczeniu...

      • 3 3

      • ja nie narzekam na brak gotowki

        jednak od czasu do czasu zajrze w historie konta.

        Jesli zobaczylbym, ze sa tam dziwne wplywy oddalbym.

        Co innego, gdy ktos naprawde nigdy nie zaglada do historii. Ale nie robi tego swiadomie. Trudno aby oddal pieniadze, o ktorych nie wie. Tu chodzi o sytuacje, w ktorej zorientujesz sie, ze pieniadze wplynely.

        • 1 0

      • nikt tutaj nie mówi o takiej sytuacji. bank twierdzi, że poinformował nieuprawnionego

        Beneficjenta o faikcie. Od tej chwili nie oddając środków stał się oszustem, który godzi się na przywłaszczenie i jego konsekwencje prawne wskazane w kk.

        • 2 0

    • Jesteś więc potencjalnym ZŁODZIEJEM.. (1)

      I w dodatku głąbem, bo się tym chwalisz.

      • 2 1

      • Znam jedna sytuacje osobiscie gdzie w wyniku bledu po stronie jednego banku (niestety nie pamietam juz czy byla to wina oprogramowania banku czy jak tutaj pomylka przelewajacego), na konto innego banku wplynely pieniadze, nastepnie byl telefon do nieslusznie obdarowanego ze taki fakt mial miejsce z prosba o zwrot, obdarowany sie wypial i zignorowal to ze wpadla mu jakas kasa (chcial ja po prostu zatrzymac a byla to czterocyfrowa suma) bank ostatecznie wrzucil ta kwote w swoje koszty i koniec sprawy. czasami nie oplaca sie bankom procesowac i szargac swojego dobrego wizerunku dla takich niewielkich wpadek.

        • 0 0

  • Alior Bank to ten kulturalny a prawda jest taka, że to najgorszy bank, więc mnie to nie dziwi. (7)

    Ale gdyby to bank się pomylił sprawa już by inaczej wyglądała! Kolejny przykład, że u nas się złodziejów oszustów chroni!! Były już przypadki, ze omyłkowo banki przelewały spore kwoty i było to błyskawicznie załatwiane. Były przypadki, że bankomaty wypłacały więcej niż powinny. Więc nie opowiadajcie bajek. Prokuratura w Polsce najwyraźniej pomyliła role adwokatów!! Omyłkowe przelewy to jak znalezione pieniądze masz obowiązek je oddać!!

    • 100 5

    • to chyba pomylenie (1)

      pojęć. Przelew był prawidłowy to administrator
      ludzi w ... zrobił dając im lewy numer. Ale to kwestia
      doboru zarządcy nieruchomości a nie prkuratury

      • 1 11

      • Przelew nie trafił do ADRESATA!!!!!!!!!

        Adresata prawidłowo zidentyfikowanego w tytule przelewu.
        W obozach koncentracyjnych i w 3 RP numerek ważniejszy od człowieka.
        Odkręcenie ujawnionego oczywistego BEZDYSKUSYJNEGO dokonanego za pośrednictwem banku wadliwego przewłaszczenia środków płatniczych wymaga niesamowitych korowodów prawnych.
        Tak wygląda LIBERALIZM.

        • 11 0

    • Juz nieraz były sprawy w sadzie by system bankowy dawał mozliwosc sprawdzenia czy nuemr konta sie zgadza

      wiec numer konta sie nie zgadzał z danymi odbiorcy wiec nie był prawidłowy!!

      • 6 0

    • alior to ten bank który oferuje lichwe, pożyczki reklamowane jako 5% są na 30% rocznie, a POwski KNF oczywiście... (1)

      nic złego nie widzi w tym jawnym kryminale!

      • 7 0

      • ale alior traci na tym zamieszaniu...

        • 4 0

    • Skarbówka twoim przyjacielem

      Nauczcie się właściwie wykorzystywać urzędy państwowe. Należy więc powiadomić urząd skarbowy lub ministerstwo finansów o sytuacji oraz o wzbogaceniu się bez płacenia podatków. Taki pan prokurator mądry? Następnym lub pierwszym etapem jest zobaczenie jego dokumentacji i zrozumienie co on sprawdzał i robił (macie do tego prawo a więc nie bójcie sie prokuratury) Jeśli nic to skarga na niego do przełożonych- jeśli nie reagują skargi wyżej na prokuratora i przełożonych jego. W przypadku stwierdzenia faktu że podmiot prawny lub osoba fizyczna wzbogaciła się lecz nie zapłaciła podatków konsekwencje będą duże dla wszystkich. Jedni mają obowiązek zgłaszania takich faktów drugim. Głupie? Jednak zamiast psioczyć na urzędy na spokojnie przeanalizujcie wszystkie elementarne procedury. Przypomnijcie sobie medialne wszystkie kłopoty tak zwanego Kowalskiego który miał problemy za brak papierka lub przekroczenia terminu w skarbówce i... wykorzystajcie to w drugą stronę (wyroków na internecie jest mnóstwo w tym temacie). Najlepszym sojusznikiem w tym wypadku będą więc służby skarbowe. W dodatku można je przymusić do wystąpienia przeciw prokuratorowi jeśli nie działał na korzyść państwa. Umożliwianie ukrywania dochodów przed opodatkowaniem jest przestępstwem tak samo jak samo przestępstwo. Powstanie dochodu musi być zgłoszone skarbówce w tym samym miesiącu w którym miało miejsce. Inne przypadki naruszają więcej procedur formalnych. Biurokracja to nie tylko zło ale przydaje się jeśli się ją odpowiednio wykorzysta. Każdy po tym co napisałem chyba wie co by zrobić należało. Z pewnością nie należy czekać na... nic. Kwestie moralne w przypadku sprawy w wymiarze sprawiedliwości nic nie znaczą ale wyłącznie procedury i stosowanie prawa.

      Aaa i jeśli ten co ma pieniądze zapłaci podatek ( w Polsce wszystko jest możliwe) bo coś mu zostanie to tym bardziej mamy świadome działanie czyli musi oddać całość. Konsekwencją będzie więc nie zysk ale strata jeśli się przetrzymuje cudzą własność (bo pieniądze są także własnością).

      • 1 0

    • Bzdury

      To nie wina banku, że takie mamy prawo. Z jednej strony mamy zwykłego złodzieja, który nie chce oddać pieniędzy, z drugiej bank, który ze wzgledu na obowiązujące prawo nie może podać jego danych osobowych...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane