• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Cmentarze otwarte po trzech dniach przerwy

as
3 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 16:27 (3 listopada 2020)

Odwiedzający Cmentarz Łostowicki we wtorek, 3.11


Po trzech dniach przerwy otwarto cmentarze w całej Polsce, w tym w Trójmieście. Znowu można odwiedzać groby bliskich.



W czasie weekendu nasi czytelnicy na bieżąco relacjonowali sytuację w otoczeniu trójmiejskich nekropolii w Raporcie z Trójmiasta.


09:08 4 LISTOPADA 20

Piękny szpaler na wjeździe do Gdyni (11 opinii)

Przepiękny szpaler, chyba kilkaset chryzantem na wjeździe do Gdyni. Brawo!
Przepiękny szpaler, chyba kilkaset chryzantem na wjeździe do Gdyni. Brawo!


Część z nas odwiedziła cmentarze "rzutem na taśmę" w piątkowy wieczór, ale ci, którzy z wielu powodów nie mogli tego zrobić, zapewne czują niedosyt. Dzisiejsze wizyty na cmentarzach prawdopodobnie nie będą tak masowe, jak byłyby 1 listopada, ale w z pewnością wiele osób się na nie zdecyduje.

Cmentarze w Trójmieście



Cmentarz Witomiński w Gdyni po południu 3 listopada.


Godziny otwarcia cmentarzy

W Gdańsku wszystkie cmentarze komunalne otwarte są w godz. od 7 do zapadnięcia zmroku.

Sopot:
Cmentarz komunalny przy ul. Malczewskiego 31 godz. 8-15
Cmentarz katolicki przy ul. Malczewskiego 17 godz. 9-15

Gdynia:
Gdyńskie cmentarze komunalne tj. pry ul. Witomińskiej i Spokojnej oraz ul. Rzemieślniczej w Kosakowie otwarte są w godz. 7- 22


Otwarcie cmentarzy to nie tylko szansa na odwiedzenie miejsc pochówku bliskich osób, ale też wsparcie sprzedawców, których piątkowa decyzja premiera postawiła w bardzo trudnej sytuacji.

Puste cmentarze w dzień Wszystkich Świętych


Co prawda lokalne władze wsparły ich, jak mogły, odkupując część kwiatów przeznaczonych do sprzedaży lub udostępniając im place do handlu na terenie miasta, ale trudno powiedzieć, by to pozwoliło sprzedawcom odrobić straty, które ponieśli podczas zamknięcia nekropolii.

Czytaj także: Chryzantemami można udekorować balkon - apelują ogrodnicy i... liczą straty



Warto jednak odnotować, że w czasie weekendu wielu mieszkańców Trójmiasta starała się im pomóc, kupując kwiaty, które zabierali do domów, ogrodów czy na balkony.

Swoimi obserwacjami na ten temat podzielił się z nami nasz czytelnik, pan Adam.

Już od piątkowego wieczoru przez całą sobotę i niedzielę mieszkańcy pokazywali swoją solidarność z handlującymi, kupując od nich kwiaty - do domu, na balkon, na działkę - gdziekolwiek.

Postanowiliśmy razem z żoną podjechać w okolice cmentarza na Łostowicach i również kupić kilka kwiatów, bo przecież dla nas to niewielki jednorazowy wydatek, a dla handlujących możliwość przetrwania.

Przed cmentarzem pojawiliśmy się w sobotę późnym popołudniem i ku naszemu zaskoczeniu osób takich jak my było więcej. Przed nami kwiaty kupował młody mężczyzna (miał około 20 lat). Kiedy zapłacił, a starsza pani podała mu duże chryzantemy, ten oddał je, mówiąc, że są dla niej i że w tych trudnych czasach musimy sobie pomagać.

W takich chwilach wiara w ludzi powraca. To był świetny gest, za który z całego serca gratuluję młodemu mężczyźnie.

  • Mieszkańcy kupowali kwiaty i zostawiali je przed bramą cmentarną.
  • Czytelnicy umieszczali w raporcie z Trójmiasta zdjęcia i wideo kupionych kwiatów.

Kiedy przyszła nasza kolej, wybraliśmy dwie doniczki chryzantem. Starsza pani policzyła nam je kilkanaście złotych taniej niż cena, która widniała na karteczkach. Na niższą kwotę rzecz jasna się nie zgodziliśmy, a i daliśmy trochę więcej. Tu nie chodzi absolutnie o przechwałki, a o ludzki gest, tak bardzo potrzebny w dzisiejszych czasach.

Pani sprzedająca kwiaty nie kryła wzruszenia i powiedziała, że takich przypadków było dużo więcej i nie wie, jak ma dziękować. Poinformowała nas również, że w przyszłym roku mamy się przypomnieć i że zrobi specjalne rabaty.

Nie mamy nikogo na Łostowicach, także pewnie już się nie zobaczymy, ale najważniejszy w całej sytuacji był uśmiech łamany z wyrazem wzruszenia na twarzy tej pani.

Chciałbym podziękować wszystkim, którzy w tych trudnych - dla handlujących kwiatami - chwilach przyczynili się do tego, by ci ludzie nie wracali do domu ze łzami w oczach.

as

Opinie (226) ponad 50 zablokowanych

  • To jest niepojęte (4)

    Czego dopuszcza się ten rząd. Jeden człowiek w ciągu jednego dnia odwołuje święta doprowadzając tysiące ludzi do ruiny.

    • 21 29

    • Do jakiej ruiny? (2)

      • 3 3

      • (1)

        nie masz biznesu to nie masz pojęcia. kwiaty, znicze zamawia się miesiące przed "imprezą"
        Towar odbiera sie około 25-go żeby przygotować wiązanki i zamówienia , to samo ze zniczami leżą w magazynach z terminami płatności na 2-go listopada.
        I nikt zwrotu nie przyjmie.
        już trzeba płacić a magazyny kwiatów i zniczy pełne

        • 1 2

        • podziekuj meduzo protestujacym ze zamkneli cmentarze

          • 2 3

    • miliony

      • 0 0

  • Głupi, zmanipulowany i zniewolony naród.

    Zawsze będzie gdzieś tam za zachodem

    • 19 16

  • Ja tam nie wiem. W tej chwili ileś branż dostaje po tyłku. Czy akurat okazjonalny handel przycmentarny to akurat ta działka, która zasługuje na specjalne współczucie?

    • 29 10

  • Pod cmentarzem jest bardzo drogo. (23)

    W Lidlu kupiłem kwiaty za 8,90 zł a za takie same pod cmentarzem chcieli 25 zł , to samo z wkładami do zniczy . Takie na 7 dni po cmentarzem 9 zł a na allegro kupiłem po 4,60 zł . Zdzierstwo jednym słowem. I jeszcze ten lament że cmentarze zamknięte . Cały rok tam sprzedają a i kwiaty nie uschną przez trzy dni , zwłaszcza te w doniczkach a tu zaraz taka histeria i wyciąganie ład po odszkodowania.
    Dziś byłem na cmentarzu wymienić wkłady w zniczach i kwiaty postawione tydzień temu stoją jak nowe.

    • 98 21

    • Jak do tego doszło, że taka opinia wyróżniona? (4)

      Niemożliwe na tym portalu!
      PS zaraz pewnie dwie inne antyrządowe wyróżnią

      • 15 14

      • Co jest nieprawdą w powyższym wpisie? (1)

        To prawda, że jest drogo. Jedynie do "zdzierstwo" można się przyczepić. Każdy sprzedaje za cenę, którą uważa za słuszną. Nie ma obowiązku kupowania. Płaci się za wygodę i dostępność na miejscu.

        • 2 2

        • Ironii nie wyczuwasz?

          I zobacz, że już przyszedł nadzorca moderacji do pracy i już ta opinia nie jest wyróżniona, bo nie wpisuje się w nagonke na rząd

          • 6 0

      • Opinia przedstawia fakty.

        Kwiaty ludzie kupują na kilka dni przed świętami,przy cmentarzach kwiaty są bardzo drogie,najtaniej wychodzi kupując na giełdzie kwiatowej,atmosfera jest nakręcana,bajka o złym premierze i dobrych samorzadowcach,zły to jest wirus z ktorym nie radzą sobie najbogatsze państwa świata. Wiele firm ma problemy w takich czasach,wykup kwiatów przez państwo jest dziwne,teraz wykupywanie przejazdów taxi,do tego wykupywanie obiadów itd itd. To nie są kwiaty cięte tylko w doniczkach.

        • 7 2

      • Gimbaza do nauki a nie komentowania

        nie płacz trollu

        • 1 1

    • (8)

      a zastanowiłeś się skąd w tych lidlowopodobnych takie ceny?
      ktoś te kwiaty hodował, dbał o nie i nagle są w sprzedaży za grosze.
      nie dziwi cię to? nie zastanawiasz się nad tym?
      podobnie z warzywami i owocami
      taki janusz-konsument bez świadomości

      • 9 17

      • 8.9zł to grosze? I jaki sposób dbał? Wyprowadzał codziennie na spacer? (2)

        Takie kwiaty mają automatykę zasilania na hektarach w tunelach. Nawet kranu nie trzeba odkręcać ręcznie. Mylę się?

        • 10 2

        • (1)

          dbał d**ilu podlewał nawoził ot chociażby

          • 0 1

          • Taaa..... nawoził

            z własnej wyrzutni tylnej.

            • 1 0

      • Rolnik sprzedaje marchew po 40 Groszy (4)

        tą samą marchew w sklepie sprzedają nam po 4,00 ZŁ
        resztę kradnie ŻONT matołuszka?!

        • 6 8

        • (1)

          Zapłać rolnikowi po 3 zł , co cię powstrzymuje

          • 8 2

          • Kupujemy coraz więcej w hipermarketach i sieciach. Przy cmentarzach już szczątki sprzedaży. Tak się dzieje co roku. Kiedyś tłumy sprzedających a teraz ich coraz mniej. Życie.

            • 4 0

        • Juz rolnik biedy nie ma

          Dotacje gonią dotację tylko mądry ma kasę głupi przepije

          • 6 1

        • (3)

          co to jest ŻONT?

          • 4 0

    • (1)

      O kurcze, nowość.
      Pod cmentarzem jest drogo, hmmm a smażona ryba nie jest drożej przy plaży?
      A oscypek nie jest droższy w górach?

      Kupiłeś w Lidlu kwiaty, które musiałeś przynieść do domu, następnie zabrać je na cmentarz. Tam kwiaty masz na miejscu, wystarczy zanieść na grób.
      Ile grobów odwiedzonych? 1 grób to 2kg w kwiatach i zniczach.
      Jeśli jesteś osobą starszą, to grobów masz wiele do odwiedzenia albo gdy posiadasz dużą rodzinę.
      Jeszcze sprawdź ile płaci Lidl za te kwiaty a ile sprzedawca przy cmentarzu.

      • 4 4

      • Akurat argument o seniorach jest nietrafiony. To właśnie oni kupują głównie w marketach ;) Po to też mają ławeczki (swoją drogą niezgłoszone, a zgłaszać niestety trzeba - na planie muszą być naniesione) - przywożą sobie wkłady cyklicznie i na wszystkich świętych mają zapas pod ręką. A pokaż seniorowi "elektryka", to Cię od czci i wiary powyklina ;)

        Przy cmentarzu też masz sprzedawców i "sprzedawców". Warto popatrzeć na cenę. Legalni sprzedawcy mają ceny zbliżone do siebie (z reguły takie same). Cwaniaczki mają ceny znacznie niższe, ale jest też spore ryzyko. Co roku ludzie kupujący coś za grosze mogli się przekonać, że towar postawiony po kilku godzinach znikał i... wracał na stanowisko, z którego był wzięty! Na takie stanowiska często trafiały też inne, ciekawsze/ ładniejsze elementy (szczególnie stroiki/ wiązanki, duże znicze i większe kwiaty). Po prostu w dzień "handlowano", a nocami ekipa z takich szemranych stoisk chodziła na szabry (wiedzieli czy i kiedy ochrona ma obchód i gdzie kamera sięga). Uczciwi się wściekali, bo potem klienci się zrażali i brali z marketów - byle taniej. Tak pewnie i w tym roku by było, ale zamknięcie wyszło de facto na plus. Kto ma sprzedać, to i tak towar sprzeda, a cwaniaczki nie miały po co grobów okradać. Rolnik (uprawa kwiatów między plonami warzyw) pod cmentarz jechał nie będzie - pojedzie na targ.

        • 2 0

    • ja nawet w promocji

      kwiaty w lidlu kupiłem za 4,5 :)

      • 1 1

    • (1)

      Nie jest to żadne zdzierstwo tylko właśnie siła dużej sieci vs. mały sprzedawca. Taki lidl odbije sobie na czym innym i zrobi Cię na promocjach w balona tak, że nawet nie będziesz wiedział kiedy. Poza tym nie będę tego tłumaczył komuś kto zamawia coś przez internet bo jest 4,30 zł tańsze, szkoda czasu

      • 4 3

      • Nie zrobi mnie w żadnego balona.

        Mam Lidla po drodze z pracy tak więc mogę tam zajrzeć codziennie. Kupuję to co mam kupić i wychodzę.

        • 2 0

    • (1)

      Hmmm, wszystko ok, tylko zamiast wybierać niemiecki market, z którego kasa pofrunie do sąsiadów, a nie do nas i chińskie alledrogo, wystarczy byś pojechał na któryś z rynków. Polecam ten na przymorzu (zielony). Za 18-20zł ma się ogromne kwiaty (te same co za 35 przy cmentarzu, a nawet większe), więc spokojnie jeden za 3 wystarczy. Jest też sporo mniejszych i tańszych, jak kto woli. Wkłady kupisz zaraz na przeciwko stoiska typu "wszystko po" (cena jak na portalu aukcyjnym), a obok niego znajdziesz świetne stoisko z nabiałem (za sery, które tam oferują, w francuskim markecie krocie trzeba zapłacić! u nich taniocha ;)). Warzywa wprost od rolnika, itp. - dla każdego coś dobrego. Śmiało możesz więc kupić towar lokalnie i wesprzeć rodzimych sprzedawców. Tak, stoją/ handlują legalnie. Pobierający opłaty (masywny Pan) dokładnie tego pilnuje ;) Jedyna wada - rynki są czynne do 15, więc albo trzeba mieć dzień wolny, albo wybrać się w weekend. Mimo wszystko warto, bo wspierasz polski handel, więc i polską kasę.

      • 0 0

      • O 15 to jestem w pracy

        a weekend jest dla rodziny a nie dla szwendania się po bazarach i sklepach.

        • 0 0

    • Nie zmienia się zasad w ostatniej chwili !

      To, że w Lidlu czy Biedronce znicze/kwiaty są dużo tańsze jest oczywiste i tak jest od lat. Mimo to i tak bardzo wielu ludzi kupuje ów towar w ostatniej chwili pod cmentarzem. Jedni nie mają czasu kupić wcześniej, innym nie chce się nosić, a jeszcze inni mają "gdzieś" zamawianie zniczy na allegro dla oszczędzenia 50 zł ... Innymi słowy wolny rynek. Ludzie pod cmentarzami musieli zapłacić za miejsce, poświęcić swój czas, pokryć koszty dowozu i wiele innych. Nie można więc porównywać cen z Lidlem, czy innym dyskontem, bo to kompletne niezrozumienie praw rynku. Decyzję można było podjąć tydzień czy dwa wcześniej i oszczędzić wszystkim problemów. I o to toczy się cała dyskusja. Patrząc na tą decyzje i na wiele innych nasuwa się pytanie: Czy leci z nami pilot ?!

      • 4 0

    • Popieram

      PO zrobilo alarm i glupie ludzie kupuja te kwiatki do domu i napiwki daja handlarzom.

      • 0 1

  • Dziękujemy, dziękujemy!

    • 3 1

  • Dla przypomnienia (1)

    W czasie świąt Wielkanocnych w tym roku cmentarze sopockie były zamknięte decyzją władz miasta nie decyzją rządu. Wtedy nie było problemu i codziennych artykułów w tym temacie.

    • 31 4

    • Ale nie było takiego święta.Tak trudno to zrozumieć

      • 0 0

  • Hej, kto Polak na cmentarze. wladza dzis za to nie karze.

    Za musztarde po posilku, mam ja taka wladze w tylku.

    • 11 13

  • no i dobrze

    kwiatki beda sie dalej sprzedawac a do tego odszkodowanka sprzedawcy dostana - to jest zycie !!!!

    • 15 4

  • Linie C05, C90, C92 (4)

    Niestety nie wszyscy są w stanie nadrobić straty w tym roku.
    Miłośnicy komunikacji miejskiej ładowali w piątek aparaty żeby móc fotografować w Gdyni autobusy na specjalnych liniach dowozowych do cmentarzy o numerach C05, C90 i C92. Niestety na następną okazję będą musieli czekać rok gdyż choć w weekend 7-8.11 będą dodatkowe wzmocnienia, to te wzmocnienia będą na "zwykłych" liniach takich jak 141 i 190. Szkoda, że ZKM nie uruchomi tych dodatkowych linii, ale nie można ich obwiniać, to nie oni zdecydowali o zamknięciu cmentarzy.

    • 7 4

    • 711 (1)

      Wczoraj można było spotkać wejherowski autobus o numerze 711 na linii 105 więc jakieś atrakcje były. Jednak zgodzę się, że szkoda, że nie będzie tych wymienionych linii cmentarnych.

      • 2 0

      • Ja miałem mieć 610 na jakimś starym wozie. Ale cóż, nie wyszło.

        • 1 0

    • 3xx vs Cxx

      Warto wspomnieć, że strata podwójna gdyż w zeszłych latach obsługę zapewniały linie 3xx jak 390 więc numeracja Cxx na przykładzie C90 byłaby nowością

      • 3 0

    • Przecież te autobusy jeździły jakby cmentarze były otwarte. Normalnie na żółtych tablicach i z reguły puste.

      • 0 0

  • Dzisiaj wszyscy którzy nigdy nie maja w zwyczaju chodzić na cmentarze a domagali się tego najbardziej już wiszą na frytkach cmentarzy ... oszołomy i tyle

    • 13 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane