• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łąkowa znika po kawałku. Kto zabrał rzeźbione drzwi?

Katarzyna Moritz
15 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 15:36 (16 lutego 2012)
Najnowszy artykuł na ten temat Projekt przebudowy zapomnianego odcinka Łąkowej
Gdzie się podziały drzwi? Po lewej stronie zdjęcia widać, że w kunsztownym portalu zastąpiły je pustaki. Gdzie się podziały drzwi? Po lewej stronie zdjęcia widać, że w kunsztownym portalu zastąpiły je pustaki.

W okazałej kamienicy przy ul. Łąkowej 51 zobacz na mapie Gdańska, zamiast okien i pięknych rzeźbionych drzwi pojawiły się pustaki. Czy to, że drzwi zniknęły, to przypadek? W środę sprawę będą badać urzędnicy i konserwator.



Tak jeszcze niedawno prezentowały się drzwi przy Łąkowej 51. Tak jeszcze niedawno prezentowały się drzwi przy Łąkowej 51.
Dolne Miasto miało to szczęście, że w przeciwieństwie do Głównego Miasta II wojna światowa je oszczędziła. Zachowało się tam wiele eklektycznych kamienic, ale też relikty zabudowy przemysłowej, jak np. dawna fabryka karabinów z 1839 roku.

Dzielnica mocno podupadła, ale głównie po 1945 roku. Latami nie remontowana, częściowo zrujnowana wymaga poważnej rewitalizacji. Na wielu kamienicach widać obecnie mocno zniszczoną architekturę kiedyś pięknych domów, jak ozdobne gzymsy, sztukaterie, rzeźbiona stolarka okienna i kute balustrady balkonów czy rzeźbione drzwi.

Takim typowym przykładem dawnej świetności Dolnego Miasta jest dom zaraz na początku dzielnicy, przy ul. Łąkowej 51.

- Ostatnio w oknach pojawiły się pustaki, obawiam się, że dom idzie do kasacji. Ale co się stało z pięknymi drzwiami, które tam były? Czy ktoś je ukradł, czy może spalił w piecu? Jeżeli miasto planuje tam rewitalizację, to już niedługo nie będą mieli co odnawiać, chyba że bruk - alarmuje Rafał, nasz czytelnik.

To, że w kamienicy pojawiły się pustaki, to nie przypadek. Jak ustaliśmy, mieszkańcy budynku zostali wykwaterowani po decyzji Państwowej Inspekcji Nadzoru Budowlanego.

- W opuszczonych i pustych już wcześniej mieszkaniach pojawiali się dzicy lokatorzy. Dochodziło do częstych dewastacji tych lokali, dlatego częściowo zostały zamurowane zewnętrzne otwory okienne i drzwiowe w celu uniemożliwienia dalszej dewastacji. Kamienica będzie objęta programem Rewitalizacji Dolnego Miasta - wyjaśnia Agnieszka Kukiełczak, rzecznik Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.

A co się stało z drzwiami? Kto je zdemontował?

- Dostaliśmy doniesienie w tej sprawie, nawet z pewną sugestią, że zostały ukryte. Taka działalność jest niedopuszczalna. Kamienica jest w obszarze chronionym konserwatorsko. W środę wybieramy się tam z kontrolą - zapowiada Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Inspektorom konserwatora zabytków mają też towarzyszyć przedstawiciele GZNK oraz wykonawca robót zabezpieczeniowych.

Pocieszające jest to, że kamienica nie będzie wyburzona, bo jest objęta, wraz z 31 innymi domami na Łąkowej, programem Rewitalizacji Dolnego Miasta. Kiedy to nastąpi?

- Ta kamienica, a także pozostałe, będą rewaloryzowane, ale stopniowo. Najpierw w 2013 roku zostanie wykonana w nich izolacja i wzmocnienie fundamentów - zapowiada Anna Dobrowolska z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Czy do tego czasu co cenniejsze detale kamienic się zachowają? Czy nie powinny być zabezpieczone już teraz? Co wy sądzicie na ten temat?

***


Aktualizacja 16 luty, godz. 15:35

Pan Janek zabezpieczył drzwi w garażu. Pan Janek zabezpieczył drzwi w garażu.
Drzwi uratował pan Jarosław

Przeprowadzona w czwartek kontrola skończyła się sukcesem. Okazało się, że drzwi przed kradzieżą zabezpieczył mieszkający nieopodal pan Jarosław Janek.

Podczas spaceru był świadkiem jak kilku mężczyzn je demontowało, a w pobliżu czekał samochód na który chciano je załadować. Po rozmowie zrezygnowali z tego zamiaru, a pan Janek następnie schował drzwi do garażu.

Za obywatelską postawę otrzymał w czwartek grafiki z gdańskimi widokami. Konserwator natomiast wydał nakaz zabezpieczenia drzwi, w którym zobowiązał GZNK do ich zakonserwowania. Wrócą na miejsce, gdy kamienica doczeka się rewitalizacji.

Opinie (257) 2 zablokowane

  • znowu miasto klamie przeciez miala byc odnowa dolnego miasta w 2013 a teraz znowu 2014 znowu konserwator zaspal i pewno jeszcze spi a jak sie obudzi to bedzie rok 2015 mieszkam na dolnym miescie 40lat ico roku mowi sie o odbudowie i znowu nic tylko obicanki ten konserwator powimien byc za to w wiezieniu za to zewszystko co niszczy

    • 0 0

  • DLACZEGO NIE MA KASY? (17)

    na czynsze, na zabezpieczenie kamienicy, na remont ulicy no DLACZEGO ???

    • 89 11

    • a to sprawdz dokładnie jakie jest zadłużenie w spłacaniu czynszu w tamtym rejonie (2)

      jeśli większość tam mieszkająca to patologia co czynszu nie płaci, rozkrada co się da to i skąd miasto ma mieć środki na remont tego wszystkiego ? A nawet jeśli takowe wysupła to szkoda inwestować bo patole i tak tego nie docenią i nie uszanują. Do roboty nie pójdą, dalej będa chlać w bramach i swoich melinach i dalej nie będa płacić

      • 3 7

      • Jeżeli miasto ustala ludziom czynsz w tej samej stawce co na Głównym Mieście - to znaczy, że chce ich wykurzyć. (1)

        • 4 0

        • I dobrze

          Dolne Miasto to nie miejsce dla patologii. Wysiedlić do Wiślinki albo jeszcze dalej. Przypominam, że DM to pomnik historii!

          • 0 0

    • Aborygen, miasto ma płacić czynsze za mieszkańców ? (3)

      • 11 5

      • (2)

        W moim domu nie ma zaległości czynszowych , miasto przez 40 lat nie zrobiło żadnego remontu . Dopiero jak sami utworzyliśmy wspólnotę to za własną kasę mieszkańcy zdecydowali się i przeprowadzili remont . Przykre , ale prawdziwe .

        • 25 2

        • podaj adres, sprawdzimy (1)

          j.w.

          • 3 5

          • Nie musisz sprawdzać , wiem , co czytam na spotkaniach wspólnoty .

            • 0 0

    • (5)

      Bo ludzie tam mieszkający nie rokują i zaraz wszystko niszczą lub kradną.

      • 18 9

      • brdura (4)

        skoro miasto nic nie robiło przez 60 lat to muszą budynki stac sie ruinami. A miasto brało pieniadze w czynszach i przeznaczało je na siebie, czyli na urzędników.

        • 15 8

        • kolejna bzdura (3)

          Czynsze w lokalach komunalnych do niedawna były śmiesznie niskie. Dopiero teraz zaczynają się urealniać. A winni tego stanu są w dużej mierze sami mieszkańcy. czy tak ciężko było jednemu czy drugiemu pomalować okno albo naprawić klamkę w drzwiach? Zwłaszcza, że mieszkali praktycznie za darmo. Tak ciężko było nie drapać po ścianach itp? Ale po co, "to nie moje, tylko miasta, więc mam to w d*pie, niech miasto wszystko robi". Ja wynajmuje mieszkanie na wolnym rynku i normalną rzeczą jest, że o bieżące utrzymanie dbam sam, bo podlega to normalnemu zużyciu. I tyle w temacie.

          • 16 11

          • no to niezle realia..

            ze za komunalne trzeba placic po 700 zł a za wlasne 350 bo akurat taki czynsz mam..

            • 0 0

          • Nigdy nie były niskie, a obecnie są takie same jak na Długiej :(((

            • 6 1

          • A czyja to wina ze były niskie?

            To głupie pytanie ma odpowiedz. Skoro miasto nie podnosiło to do kogo pretensje? Dopiero jak trzeba wydawac na ECS to sobie przypomniało o czynszach! I od razu 100% podwyżki.

            • 7 5

    • Bo kasa jest z czynszów (2)

      których nie płacą lokatorzy i kółko się zamknęło. Ja swój dom utrzymuję sam, nikt mi nie dopłaca, a ja nie wyciągam ręki po kasę.

      • 7 7

      • kasa z czynszów idzie na utrzymanie bandy nierobów urzędasów

        • 13 2

      • Kasa była brana przez dziesiątki lat

        A ludzie nie płacą od kilku. Bilans jest jeden. Miasto przejadło pieniądze.

        • 12 5

    • bo budowa ECS, ERGO Areny i PGE Areny kosztowała

      bardzo, bardzo dużo. A korzyści z nich są znikome.

      • 9 2

  • trojmiasto.pl

    No widzę że portal trójmiasto.pl jest portalem beznadziejnym !!Gdy ukradziono dzwi zabytkowe we Wrzeszczu na ul .Aldony 7 i w innym miejscu ...na Waryńskiego ok 3 miesięcy temu to napisałem do portalu Trójmiasto.pl i także wysłałem zdjęcia jak wygląda kamienica bez dzwi ale niestety nie zainteresowali się tym !!Dopiero około 1 tygodnia temu Gazeta fakt trójmiasto opisała cała sytuację z ukradzionymi dzwiami zabytkowymi !!a można już dwa miesiące temu to nagłośnić ale niestety widać że redaktorzy tutaj są beznadziejni !!!

    • 0 0

  • stare treści

    o tym pisano wieki temu..........

    • 0 0

  • brawo

    są jeszcze porządni ludzie na tym świecie, pan Janek to przykład.

    • 4 0

  • Może p. Moritz (4)

    zamiast zrzynania tematów z FDG (tej i dworu Studzienka) zajęłaby się sprawą podjętej w poniedziałek 13 lutego 2012 r. decyzji o rozbiórce d. Izby Wytrzeźwień na ul. Orzeszkowej 2 na Aniołkach.
    Albo gdzie jest balustrada z jednej z dwóch zachowanych kamienic na Ogarnej albo kiedy zostanie usunięta firma-bankrut LABARO z działek na WS, na Grobli Angielskiej, z d. BLASZANKI, kiedy zostanie w końcu odebrana działka kolesia od 15 lat odbudowującego (rzekomo) dawną STRANDHALLE w Brzeźnie, o wycinaniu w pień budynków na Polskim Haku, totalnemu zaniedbaniu na Aniłkach, na Malczewskiego, Dworku Fischera w Nowym Porcie itp. itd.
    Kasę jaką wydano na tzw "wiadukt czerwony", bezsensowną inwestycję, kiedy na ponad rok utrudniono jazdę kierowcom, następnie wybudowano ścieżkę rowerową donikąd i w końcu na jesieni rozpoczęto jego rozbiórkę, można było wydać na co najmniej dwa, trzy obiekty na Dolnym Mieście.
    Głąby nie mieszkające tutaj, zapewne nie pamiętają że kiedy remontowano budynek na Łąkowej gdzie mieści się miejski konserwator zabytków, odgrodzono inwestycję murem godnym muru berlińskiego czy tego oddzielającego Izrael od Palestyńczyków.
    Zaiste super wzorce.
    Temat mało nośny bo uderza w Zarząd Miasta a ci kasę łożą na www.trojmiasto.pl, to przecież ciężko podcinać gałąź na której się siedzi.
    No i cóż się wydarzy, pokrzyczą co poniektórzy a spychacze zrobią swoje.

    Pani Katarzyno, nie wstyd Pani brać udział w tej maskirowce ???.

    • 14 1

    • czy możesz napisać

      skąd wiesz o tej świeżej decyzji o rozbiórce? Czy to na 100% pewne?

      • 0 0

    • napisz do niej koniecznie (2)

      ja napisałem i odpowiedziała: Katarzyna Moritz k.moritz@trojmiasto.pl
      Co z Orzeszkową 2? Niemożliwe! Naświetl oba tematy, także ten zbalustradą

      • 0 0

      • matko i córko! (1)

        • 0 0

        • za szybko mi się enter wcisnął z tych emocji

          "co z Orzeszkowej 2" a nie "Orzeszkową"!!!!

          • 0 0

  • wszystko przez przesiedlenie dziczy ze wschodu (3)

    co bylo tragedia dla miasta, dziki wiejski lud nagle przeniesiony do cywilizacji. Nawet 60 lat po wojnie nie ma poprawy. Powinno sie ich wyrzucic, skoro nie potrafili sie tym zajac i sprzedac komus, kto bedzie potrafil. Proste.

    Komuna na szczescie sie skonczyla, na nieszczescie dla leni, zlodziei i kombinatorow

    • 8 7

    • Ta "dzicz ze wschodu" to między innymi wszyscy profesorowie uczelni wileńskich i lwowskich, którzy wykładali na politechnice ,

      wyższej szkole pedagogicznei i ekonomicznej To oni odbudowali Gdańsk.

      • 0 1

    • nie tylko drzwi rzeźbione...

      Ludzie, którzy mieszkają na Łąkowej są tacy sami jak mieszkańcy innych dzielnic. Wszędzie są młodzi, starzy i jest odrobina patologii.
      Różnica w tym, że mają gorsze warunki mieszkaniowe. Płacą czynsze i wcale nie tak mało. I jak za dawnych czasów palą w piecach ;/
      Ciężko ukraść drzwi z bloku, natomiast z dzielnicy, gdzie policja nie zagląda zbyt często, drzwi dostają nóżek i uciekają. I niestety nie muszą to być drzwi rzeźbione. Dwa razy ukradli normalne drewniane drzwi z kamienicy, w której mieszkają moi dziadkowie.
      Ale nie jest tam tak źle... z sentymentem wspominam lata, kiedy tam mieszkałam ;)

      • 3 1

    • Autochton? Trzeba było się przesiedlić do DDR.

      • 3 3

  • a kiedy będzie pożar pustostanu? (1)

    • 10 1

    • Niebawem.

      Jak tylko znajdzie się developer z odpowiednio grubą kopertą. :)

      • 0 0

  • Dolne Miasto- (6)

    dzielnica tępych dresów.

    • 83 45

    • cóż

      chyba tępi są ci, którzy wrzucają innych ludzi do jednego worka. żałosne doprawdy.

      • 2 0

    • sama prawda (1)

      dolne miasto i nowy port, zapraszam po zmroku, latem - niezapomniane wrażenia.

      • 11 13

      • Chodzę po zmroku i .....ŻYJĘ!

        to że ktoś ci tak powiedział nie znaczy że tak jest! POZDRO

        • 3 2

    • a kto doprowadził do takiej patologii w tym terenie?????

      nie dano im żadnej możliwości podniesienia się. NAWET WYŁĄCZONO TEN TEREN ZE SPRZEDAZY MIESZKAŃ!!!!
      mOŻE MOŻLIWOŚĆ KUPNA MIESZKANIA DAJĄCA ŚWIADOMOŚĆ ŻĘ TO MOJA WŁASNOŚĆ I MUSZĘ O NIĄ DBAĆ POZWOLIŁABY TEJ DZIELNICY WRÓCIĆ DO NORMY!!

      • 14 2

    • Niestety

      • 6 7

    • No , jaka znawczyni !!!!!

      • 12 5

  • Może i Dolne Miasto miało szczęście podczas II wojny ale teraz nie ma szczęścia do tych patologicznych polskich mieszkańców (39)

    ,oni sieją gorsze zniszczenia niż ruska armia

    • 416 36

    • bzdura

      bzdura

      • 0 0

    • Racja (2)

      Moja babcia z Radomia emigrowała na zachód, znalazła się na północy - ale nie o tym chciałem pisać. Znaleźli się już tu zasiedlili poniemieckie gospodarstwa gdzie w oborze była woda w kranie - woda ze studni głębinowej. Polacy wszystko zniszczyli i próbują odbudować to, do dziś im nie wychodzi. Po co niszczyli?? Tego nikt nie wie. Z budynkami tak samo niby je modernizowali a tak naprawdę to gdyby nie ruszali było by w lepszym stanie. I przykład kolejny można podać drogę S22 z Elbląga do Rosji - po Niemcach "betonówka" była w stanie dobrym Polacy zabrali się za remont wiaduktów zalewając je asfaltem wyszło że na wiaduktach był najgorszy stan tej drogi - teraz zrobili remont parę lat temu i znów by się przydał - a poniemiecka "betonówka" ile była bez remontu i jeździło się dobrze.

      • 11 3

      • nie rozumiem (1)

        Twoja babcia była Polką? I zniszczyła ten kran ze studni głębinowej w oborze?

        • 10 0

        • lol

          :D

          • 0 0

    • (8)

      Rewitalizacja Dolnego Miasta powinna zacząć się od "wymiany" mieszkańców tej dzielnicy. Co z tego, że miasto wpakuje mnóstwo pieniędzy w odbudowę kamienic, jak to za chwilę zostanie zniszczone i rozkradzione przez okolicznych meneli. Strach tam się pokazać na ulicy po zmroku. Wiem, bo mieszkałem w tamtych okolicach.

      • 73 18

      • (6)

        wymiana? i dokad ich wymienic?

        • 6 0

        • do domu tego, który proponuje wymianę (4)

          • 10 4

          • (3)

            A co, ty nie chcesz ich mieć u siebie? Dlaczego?

            • 4 1

            • (1)

              Tego, ze to nie krzesła, zeby ich przenosić. Mieszkają u siebie.

              • 2 4

              • a płacą czynsz? jak nie to do widzenia!

                są setki innych, porządnych ludzi, którzy chcą mieszkać w centrum miasta, którzy są gotowi pracować, zarabiać nawet te 1500 zł, ale dbać o budynek komunalny, który z łaski swojej wynajęło im miasto, w przeciwieństwie do większości tych meneli, którzy tylko kradną, piją, napadają itd.

                • 9 0

            • ps

              ciebie też nie chcę

              • 0 1

        • gdziekolwiek, byle jak najdalej od centrum

          • 3 1

      • powinna zacząć się od wymiany rządzących tym miastem

        • 8 1

    • pocieszajace jest to ze te drzwi gdzies ktos zamontuje i nadal beda cieszyly oko (odrestaurowane przez nowego wlasciciela), oby tylko po tym artykule nie poszly na opał

      • 2 1

    • (3)

      Rozumiem ,że codziennie bywasz na Łąkowej i jesteś świetnie zorientowany w tamtejszej patologii , bo ja mieszkam od 10 lat , świadomie kupiłam mieszkanie w okolicy i z całą stanowczością stwierdzam ,że patologia to nie więcej niż 10-15 procent ogółu mieszkańców Dolnego Miasta . A i oni szybko się wykruszają .Najbardziej wkurza mnie niewiedza i stereotypy mieszkańców innych , niby ,,lepszych dzielnic ''.

      • 45 10

      • (2)

        mieszkam w okolicy od 26 lat i patologia i menelstwo cały czas jest zwłaszcza po zmroku...

        • 9 5

        • Nauka czytania ze zrozumieniem nie idzie u ciebie w parze z naprędce skleconym bezsensownym wpisem.

          • 2 0

        • Magda nie twierdzi, że patologii nie ma (gdzie jej nie ma?) tylko twierdzi, że problem niektórzy wyolbrzymiają.

          • 6 0

    • Pan Konserwator (2)

      Rozbraja mnie stwierdzenie że sprawę będą badać urzędnicy i konserwator. Ile obiektów rozpadło się już z braku działania gdańskiego konserwatora nie warto nawet wymieniać. Nie zmieści się. A tu nagle "badanie sprawy". Przyjedzie, zobaczy że nie ma, zamknie teczkę. Gdyby drzwi nie ukradli rozpadły by się same z winy zaniechania konserwatora. Jeśli zostały ukryte - tym lepiej.

      • 60 0

      • Znieść przedawnienie!

        Pan Konserwator z pewnością będzie miał sprawę w sądzie kiedy wreszcie rządzić będą Polacy kochający Polskę a nie ci, dla których "polskość to nienormalność".

        • 3 2

      • jeden napewno

        Baszta na żabim :)

        • 3 1

    • Gorsi nawet od Sowietów? To mało prawdopodobne (11)

      To mało prawdopodobne, ale możliwe.

      • 37 13

      • Bzdura. (8)

        To nie wina mieszkańców ze miasto skazało ich na zapomnienie. Jedyne o czym miasto pamiętało przez lata to ściąganie czynszów. W zamian nic nie dało od siebie. Zero remontów, bo przez lata budynki stały a lokatorzy coś w nich sami zrobili. ale czas jest nie ubłagany i nic nie jest wieczne.

        • 35 21

        • ot i argument !! (1)

          przez lata czynsz płacony był bardzo niski. przed podwyżkami 300zł za 40-50m2. w czynszu zawarte były opłaty za wodę, ogrzewanie, śmieci itd. a teraz najlepsze -że mieszkania bardzo często otrzymywane były za darmo od miasta. z drugiej strony oczekują bog wie czego.

          • 8 7

          • W 2005 wykupiłem mieszkanie od gminy

            I czynsz do wspólnoty z funduszem remontowym był mniejszy o 20% od tego który płaciłem PGM-owi. Przez ostatnie 6 lat wspólnota zrobiła kilka ładnych remontów. Dlatego gadanie o niskich czy wysokich czynszach jest do bani skoro nie ma gospodarza.

            • 7 1

        • a czy to wina miasta,ze po zmroku strach tam wyjsc na ulice (2)

          i,ze na kazdym rogu stoi zdegenerowane menelstwo???? mi sie wydaje,ze to wina ludzi ktorzy tam mieszkaja!!! (oczywiscie nie wszystkich,sa tez normalni ale to mala garstka)

          • 13 7

          • A policje to kto ma tam skierować? (1)

            • 3 2

            • policja sie boi i dlatego tam nie jezdzi

              woli siedziec w samochodzie za smietnikiem i wpieprzac kebab

              • 16 1

        • nieubłagany łącznie piszemy, z przymiotnikami pisownia łączna (1)

          to jedna z najprostszych reguł

          • 14 21

          • Jakie oburzenie inspektorów "to jest niedopuszczalne". "W środę wybieramy się z kontrolą". A może w czwartek, a może lipcu. Wtedy może nic nie zostanie i nie trzeba będzie inwentaryzować i rewitalizować. I o jeden problem mniej.
            Mają wiadomość, że obiekt jest rozkradany i dewastowany i jeszcze nic nie zrobili. To jest prokurator.
            Konserwatorzy powinni być współwłaścicielami obiektów. Część wynagrodzenia w pieniądzach, a część w naturze - w obiektach. Wtedy by dbali jak "o swoje".

            • 13 1

        • Niech zagadnę czyja to wina. Oczywiście nie wszystkich ekip od 1945 tylko ostatniej :)

          • 7 2

      • TU EWIDENTNA WINA WŁADZ MIASTA> NIE ZABEZPIECZA , NIE RATUJE, CIESZY SIĘ Z DOPROWADZANIA DO RUINY (1)

        ZWALAJĄC WINĘ NA PATOLOGIE.
        TAK PO PROSTU WYGODNIE, OCZYSZCZĄ IM TERENY POŻARAMI, KRADZIEZAMI, I RUJNOWANIEM....I ............szkoda gadać!!!

        • 19 1

        • A Górski tylko czeka

          • 15 1

    • nie tylko (1)

      na Łąkowej nie mieszka tylko sama patologia mieszkają też normalni ludzie

      • 41 6

      • mniejszość

        • 5 5

    • mieszkam od 35 lat na Dolnym Mieście i nie uważam się za patologię!!! Pracowałam kiedyś jako rachmistrz, gdzie mój spis obejmował Królikarnię, Łąkowa i nie trafiłqam na żadna patologię. Na Dolnym mieście zyja w duzej częsci biedni ludzię,
      skromnie żyjacy , ale serdeczni. To nie mieszkańców wina, ze miasto zapomniało o tej dzielnicy, ze dziura dziurę dziura pogania, gdzie wszystko popada w ruine. Może takie jest zamierzenie władz miasta, zeby mydlić ludziom oczy o rewitalizacji, a tym czasem doprowadza sie wszystko do ruiny, zeby nie było co zbierac, a potem za dobra cenę sprzedaję sie ziemie developerowi.

      • 13 3

    • prezydent zamiast zrewitalizowac dolne miasto,czkał aż się rozsypie (1)

      teraz zbuduje muzeum 2giej wojny śiatowej i pokaże w nim jak bardzo zostalo zniszczone dolne miasto w czsie wojny....

      • 16 0

      • a tu okaże się ze okolice łąkowej wyły w lepszym stanie niż teraz...

        • 9 0

    • popieram ze zniknęły, bo w ten sposób zostaną uratowane....

      wiem ze paradoks ale jaki los spotkałby drzwi za 10-15 lat....

      • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane