Choć swego czasu chciano je zasypać, to w najstarszych w Gdańsku XIII-wiecznych piwnicach pod Placem Dominikańskim 
cały czas trwają intensywne prace konserwatorskie. Archeologom pomaga najnowsza technologia - skanowanie laserowe 3D.
Tuż pod straganami warzywnymi, stojącymi na Placu Dominikańskim w Gdańsku, cztery lata temu dokonano sensacyjnego odkrycia romańskich piwnic. Stanowiły one część najstarszego klasztoru dominikańskiego, który w XIII wieku założył święty Jacek Odrowąż.
Ponieważ konserwacja i udostępnienie piwnic turystom miało pochłonąć fortunę, wielkopolski konserwator zabytków zasugerował, by znalezisko zasypać. Po protestach gdańskich środowisk historycznych na szczęście odstąpiono od tego pomysłu. W ubiegłym roku w końcu znalazły się środki na rewitalizację piwnic.
Przywrócenie im świetności ma kosztować ok. 3 mln zł. Część środków na uratowanie zabytku - 500 tys. zł - przekazał Urząd Marszałkowski, kolejne 500 tys. ma dać miasto. O brakującą sumę Muzeum Archeologiczne będzie wnioskowało do Ministerstwa Kultury.
Piwnice zadziwiły archeologów niespotykaną w skali kraju oryginalnością . Ich częścią jest m.in. sala o powierzchni 52 m kw., wsparta na jednym filarze i przykryta czterema sklepieniami o przekroju eliptycznym.
Znaleziono w nich też tzw. ossuaria, czyli groby, w których składowane były ekshumowane szczątki zmarłych w sytuacji, gdy np. likwidowany był stary cmentarz albo czyszczona krypta. Pochowano tam szczątki gdańszczan z XVI, XVII i XVIII wieku.
Archeologów i konserwatorów wspiera najnowsza technologia. Unikalne wnętrze zostało zinwentaryzowane za pomocą skanowania laserowego 3D. Efektem skanowania jest trójwymiarowy model piwnic.
- Wynikiem skanowania jest chmura punktów, w której każdy z nich posiada precyzyjnie określone w przestrzeni współrzędne. Pozwala to na niezwykle dokładne zobrazowanie poszczególnych elementów i detali, jak również całych powierzchni czy kubatur - wyjaśnia geodeta
Paweł Kowalewski z firmy Apeks, która wykonała to skanowanie.
- Mamy udokumentowaną każdą cegłę, każdy nawet najmniejszy element muru piwnicy - mówi
Henryk Paner, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Gdańsku.
Dzięki temu romańskie piwnice mają szansę na szybszą rewitalizację. Jeśli nie zabraknie pieniędzy, w ciągu dwóch lat powstanie w nich skansen archeologiczny, eksponujący cenne znaleziska. Także tu tradycja będzie łączyć się z nowoczesnością: w multimedialnej sali będą wyświetlane prezentacje, filmy i hologramy, ukazujące efekty wykopalisk i prac ratunkowych.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
