• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łatwiejszy dojazd do portu

on, UMG
21 listopada 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Do 2007 roku przebudowana zostanie infrastruktura drogowa umożliwiająca dojazd do gdańskiego portu od strony ul. Marynarki Polskiej. Dzięki temu, że jest to wspólna inwestycja Gdańska i portu udało się pozyskać na nią Środki z Europejskiego Funduszu Regionalnego.

W ramach prac, które mają potrwać do 2007 roku odbudowane zostanie 300 m nabrzeża, zainstalowane zostaną rampy umożliwiające jednoczesną obsługę dwóch statków, dojazd do portu zostanie poszerzony i zaopatrzony w place manewrowo - postojowe oraz gruntownie przebudowy zostanie węzeł Oliwska/Przemysłowa i skrzyżowania z przejazdem kolejowym. Łączny koszt inwestycji wyniesie 45 mln zł. Pomoc finansowa Unii Europejskiej pokryje 75 proc. planowanych wydatków.

- Niedawno ukazała się publikacja, w której pod pozycją "wykorzystanie środków unijnych na transport" figurowało "zero". Dzisiaj Gdańsk to zero zmazuje - mówił podczas uroczystego podpisania dokumentu inaugurującego przebudowę Andrzej Kasprzak, prezes Portu Gdańsk. - Życzyłbym każdej firmie w Polsce, aby miała takie wsparcie, na jakie Port Gdańsk może liczyć ze strony władz Gdańska.

- Gdańsk zawsze był zwrócony twarzą do morza, a teraz potwierdza, umacnia i rozwija swoje otwarcie na morze - dodał Paweł Adamowicz, prezydent miasta. - Rozbudowa portu wewnątrz i poprawa dojazdu do portu od strony ul. Marynarki Polskiej zmieni radykalnie zdolności przeładunkowe naszego portu.

Głównym wykonawcą prac będzie korporacja budowlana Doraco.
on, UMG

Opinie (47)

  • Przy Pomorskiej juz grzebia od kilku dni...

    • 0 0

  • archeolodzy?????????

    • 0 0

  • skoro Gdansk "jest zwrocony twarza do morza"....

    ... to czym jest zwrocony do reszty kraju?

    • 0 0

  • świete słowa

    doktorze za przeproszeniem zdrowie. Najbardziej mis ie podoba pomysl z podziemnym tunelem biegnacym równiez pod kanalem portowym. Super wlasciwie mozna uważac że to juz jest bo ja k naprawde bedzie to korek na skrzyzowaniu Podwala i Okopowej bedzie sie kończył koło twierdzy Wisloujscie . Każdy normalny najpier robi obwodnice miasta a potem kombibuje jak do nich skierowac w miare plynnie ruch z miasta.
    A z innej beczki, ja zauważylem pewna prawidłowośc roznego rodzaju pomysły pod publike sa zawsze od paździenika do stycznia a potem spokoj. W Gdańsku na rogu Armii Krajowej i 3-go Maja kilka dni temu ktos zaczął robić klomb, po którym jak wierzyc Adamowiczowi juz wiosna beda klaść tory tramwajowe na Chelm. Czy Wam to czegos nie przypomina. A przetargi ???? Po co??? Juz w 1978 roku zrobiono całą infrastruktórę na Chełm i Morene a teraz tluczeń szyny i sieć trakcyjna mozna położyc za bezcen rękami więźniów nudzących sie i utrzymywanych na nasz koszt.

    • 0 0

  • w 2005 roku miały być rozpoczęte:
    remont Marynarki Polskiej
    remont Pomorskiej
    remont mostu na Zaspie
    cały rok z idealną aurą zmarnowany.

    każdy kto pracuje zamówieniach publicznych wie jakie sa realia w tej brażny zdjae sobie sprawę że jeśli procedura przetargowa na duże roboty budowlane zaczyna się w sierpniu to niereale jest rozpoczęcie prac w tym samym roku (52 dniu ogłoszenie +60 dni na roztrzygnięcie przetargu + kilka tyg na protesty i odwołania). Więc czemu obiecują inwestycje w tym roku? razi mnie brak wiedzy i arogancja urzędników

    • 0 0

  • "(52 dniu ogłoszenie +60 dni na roztrzygnięcie przetargu + kilka tyg na protesty i odwołania)."
    lekka bzdurka z rana od krzysia

    • 0 0

  • 52 dni to ustawowy termin na ogłoszenia przetargu powyżej 60 tys euro (każdy budowlany taki jest)
    60 dniu to termin ziązania ofetrą czyli okres w którym zawawiający musi roztrzygnąć przetarg
    protest każdego wykonawcy to 7 kolejnych dni+ kilka tygodniu na roztrzygnięcie odwołania na arbitrażu w warszawie

    • 0 0

  • no dobra, tylko termin związania ofertą nie musi być tożsamy z terminem rozstrzygnięcia chyba, prawda? czekasz te 60 dni z wydaniem werdyktu?

    • 0 0

  • nie, ale w przypadku dużych kilkumilionowych przetargów na roboty budowlane sprawdzenie kilkutysięcznych ofert zajmuje trochę czasu. Poza tym termian roztrzygnięcia przetargu nie musi być tożsamy z momentem przekazania pracu budowy więc dochodzi jeszcze pewnien okres na rozpoczęcie inwestycji.
    Jak wiadomo prac bud-remont nie powinno prowadzić się zimą więc ogłaszanie dużego przetargu latem z nadzieją że prace zaczną się zimą jest nierozsądne i podraża koszty takich prac.
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • a od kiedy to "początek inwestycji" to moment wbicia łopaty na placu budowy? po mojemu to inwestycja zaczyna się o wiele wcześniej.

    nie masz krzysiu w gdyniue jakichś obiecanek cacanek do rozliczenia?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane