- 1 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (45 opinii)
- 2 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (89 opinii)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (300 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (223 opinie)
- 5 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (93 opinie)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (213 opinii)
Lech, Czech i Rus zyskają większy wybieg
22 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Baby boom u gdańskich pingwinów. Wykluło się 15 młodych
Zobacz, jak biegają i co jedzą wilki z gdańskiego ZOO.
Trzy wilki o imionach Lech, Czech i Rus już wkrótce rozpoczną bieganie po nowych trasach i otrzymają pełen dostęp do zarybionego stawu. W gdańskim ZOO trwa bowiem rozbudowa wybiegu dla wilczych braci. Prace mają zakończyć się latem tego roku.
Trójka wilczych braci, która mieszka na zalesionym wybiegu, codziennie pokonuje przynajmniej kilkadziesiąt okrążeń. Bieganie mają we krwi, bo w naturze wilki to urodzeni wędrowcy - w poszukiwaniu pożywienia przemierzają średnio do 70 km dziennie. Przeważnie poruszają się z prędkością ośmiu kilometrów na godzinę, ale kiedy wymaga tego sytuacja, potrafią przyspieszyć do ok. 60 km/h.
- Ruch to zdrowie, dbamy więc o to, żeby nasze wilki miały regularny trening. Sygnałem do biegania jest dla nich nasza obecność. Wystarczy, że zauważą nas i już rozpoczynają swój jogging - opowiada opiekun drapieżników.
Właśnie podczas biegów zwiedzający gdańskie ZOO mają okazję zobaczyć Lecha, Czecha i Rusa. Drapieżniki stronią bowiem od ludzi. Czas w ciągu dnia spędzają przeważnie wśród zieleni krzewów i drzew. Rozbudowa wybiegu ma to zmienić. Staw, który znajduje się między miejscem dla widzów, a początkiem wybiegu wkrótce włączony zostanie w obszar tego ostatniego. Podobnie jak część terenu wzdłuż alejki dla zwiedzających.
- Powiększamy wybieg z około 700 do 2700 metrów kwadratowych. Dzięki temu każdy z wilków zyska swój rewir i więcej terenu do biegania. Ponadto będą miały do dyspozycji więcej drzew, które będą oznakowywać. To istotne, bo wilki komunikują się także poprzez zapachy - wyjaśnia Damian Kukowski, opiekun zwierząt.
Wraz z rozbudową wybiegu być może zmieni się także dieta wilków. Na co dzień jedzą wołowinę, a raz w tygodniu mrożone króliki. Wkrótce mają otrzymać pełen dostęp do zarybionego stawu. - W naturze nie pogardzą rybą, choć z reguły w ich menu są zające, sarny, jelenie i ptaki. Właśnie na te ostatnie polują również na swoim wybiegu. Czasami trafi się kaczka, a czasami wrony, które są zbyt zuchwałe i podchodzą za blisko - wylicza Kukowski.
Wilki z gdańskiego ZOO zachowały bowiem łowiecki instynkt, a ponadto dbają o dietę wysokobiałkową. W końcu prowadzą aktywny tryb życia.
- Bierzmy przykład z wilków: wyjdźmy na spacer, pobiegajmy póki jest dobra pogoda. Bo przecież ruch to zdrowie - zachęca opiekun drapieżników.
Zobacz, co łączy tamarynę i cesarza Niemiec oraz przekonaj się, jak małpy mieszkają razem z włochatymi pancernikami.
Świeża i soczysta, bo zbierana codziennie na oliwskich łąkach. Zobacz, jak kosi się i rozwozi "najlepszą trawę w Polsce".