• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Oldboys i Jaguar Gdańsk. 80 piłkarzy w meczu dla Marka Szutowicza

Damian Konwent
30 maja 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Uczestnicy charytatywnego meczu dla Marka Szutowicza. Uczestnicy charytatywnego meczu dla Marka Szutowicza.

Około 400 kibiców oglądało Lechia Gdańsk Oldboys - Jaguar Gdańsk, GKS Kowale i przyjaciele na stadionie przy ul Traugutta. Spotkanie miało szczytny cel wsparcia trenera Marka Szutowicza w walce z chorobą nowotworową. W trakcie starcia z udziałem około 80 piłkarzy udało się zebrać w sumie ponad 10 tys. zł. - Już dawno nie było takiego meczu, by tylu zawodników zebrało się w jednym miejscu - mówi Lech Kuliwcki, były piłkarz biało-zielonych. Pomóc może każdy, gdyż cały czas trwa internetowa zbiórka pieniędzy oraz licytacje koszulek piłkarskich.



"Gramy dla Szuta!'. Dołącz do internetowej zbiórki pieniędzy



LECHIA OLDBOYS: Lech Kuliwcki, Robert Sierpiński, Piotr Wiśniewski, Sławomir Wojciechowski, Maciej Kalkowski, Marek Zieńczuk, Paweł Pęczak, Tomasz Borkowski, Tomasz Dawidowski, Jacek Grembocki, Andrzej Marchel, Marcin Kubsik, Marek Widzicki, Aleksander Cybulski, Marcin Kaczmarek, Karol Piątek, Dominik Czajka, Tomasz Unton, Krzysztof Brede, Rafał Kaczmarczyk, Paweł Buzała, Sebastian Osmólski, Krzysztof Bąk, Marcin Gąsiorwski, Adam Merchut, Bogdan Lizak, Grzegorz Pawłuszek, Jarosław Bieniuk, Sławomir Matuk, Zenon Małek, Dariusz Głos, Marek Wasicki, Janusz Melaniuk, Wojciech Murawski, Tomasz Motyka, Grzegorz Motyka, Krzysztof Wilk, Jarosław Cieśliński, Krzysztof Rusinek, Wojciech Holcer, Grzegorz Król, Janusz Duda, Dawid Banaczek, Karol Rybiałek, Łukasz Surma, Sebastian Mila, Wojciech Sekuła, Piotr Sekuła, Adam Korol, Radosław Michalski, Andrzej Kowalczys

JAGUAR GDAŃSK I PRZYJACIELE: Mateusz Bombka, Piotr Skrypoczka, Jakub Kasiński, Jacek Jadanowski, Cezary Dobrzelecki, Tomasz Zawadzki, Sebastian Muzolf, Daniel Pawłowski, Serhii Berbat, Rafał Kuźniarski, Sławomir Kamiński, Paweł Falba, Tomasz Brodnicki, Marlan Szymanowski, Michał Jadanowski, Grzegorz Ćwiklik, Daniel Biernacik, Marcel Szutowicz


W niedzielne popołudnie na stadionie przy ul. Traugutta odbył się charytatywny mecz pomiędzy Oldbojami Lechii Gdańsk oraz Jaguara Gdańsk i GKS Kowale wraz z przyjaciółmi. Wyjątkowe wydarzenie to wsparcie, jakim całe środowisko sportowe z naszego regionu chciało się podzielić z trenerem Markiem Szutowiczem, który w przeszłości był piłkarzem i trenerem biało-zielonych. Zmaga się on z chorobą nowotworową i od dłuższego czasu przebywa w szpitalu.

- Wszystko nam dopisało. Drużyny, kibice i pogoda. Marku to wszystko dla ciebie. Po otrzymaniu tej wiadomości zaczęliśmy telefonować i się zebraliśmy. Odzew był niesamowity. To jest prawdziwa Lechia z Trauguta. Wielu piłkarzy pokonało nawet kilkaset kilometrów, by tu się znaleźć. To świadczy o biało-zielonych serach. Już dawno nie było takiego meczu, by tylu zawodników zebrało się w jednym miejscu - mówił Lech Kulwicki, który z Lechią zdobył Puchar Polski w 1983 roku.

"Gramy dla Szuta". Przeczytaj zapowiedź charytatywnego meczu z udziałem Lechia Gdańsk oldboys



Spotkanie zostało rozegrane w systemie 4x30 minut. Na boisku znalazło się ponad 80 zawodników. Sama drużyna Lechii złożyła się z ponad 50 piłkarzy, którzy w przeszłości grali dla biało-zielonych. Zespół poprowadzili trenerzy: Jerzy JastrzębowskiJózef Gładysz. Ponadto zaproszeni byli także: Wojciech Łazarek, Bogusław Kaczmarek, Michał Globisz, Stanisław Stachura, Marian Geszke i Jerzy Brzyski.

- Trzeba podziękować wszystkim tym, którzy przyszli na stadion. Wiem, że takie mecze nie należą do popularnych, ale jeśli ktoś zdecydował się tu przyjść, to świadczy o jego dużym sercu. Marku, trzymam kciuki za ciebie i mam nadzieję, że twoje samopoczucie z dnia na dzień będzie coraz lepsze. Zebrałeś tu fantastyczną drużynę i gramy dla ciebie. Sam się wzruszyłem, gdy wszedłem do szatni. To tylko pokazuje, jakim wielkim człowiekiem jesteś i jak wielu masz przyjaciół - wyznał z kolei Sebastian Mila, który na to spotkanie przyjechał z Warszawy.

Lechia Gdańsk Oldboys - Jaguar Gdańsk. Zobacz transmisję spotkania





Przez trybuny legendarnego gdańskiego stadionu w ciągu całej imprezy przewinęło się ok. 400 osób. Każdy mógł dołączyć do zbiórki pieniędzy. Licytowane były różne przedmioty, w tym m.in. koszulka reprezentacji Polski z podpisami piłkarzy. W przerwie można było wystąpić w konkursie rzutów karnych i stanąć na przeciw Zlatana Almerovicia, bramkarza Lechii. W sumie udało się zebrać około 5 tys. zł.

- Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc w tak trudnych chwilach mojego życia. Wsparcie, które płynie od najbliższych i środowiska piłkarskiego z całej Polski, a przede wszystkim od trójmiejskiego środowiska piłkarskiego daje mi wielką moc i przekonanie, że wygram tę walkę i wrócę na zielone boiska. Wsparcie mentalne, wszystkie inicjatywy, które zostały podjęte by pomóc mi i mojej Rodzinie są bezcenne... brakuje mi słów jak i komu dziękować. Dzisiejszy mecz jest dla mnie czymś wyjątkowym, przede wszystkim dlatego że zostałem wychowany w biało zielonej Rodzinie Lechii Gdańsk i jestem jej częścią. Wsparcie biało-zielonych czuję w sercu. Tu ogromne podziękowania dla moich wychowawców piłkarskich i mentorów trenerski Krzysztofa Słabika, Leszka Klulwickiego, Józefa Gładysza, Jerzego Jastrzębowskiego i Zbyszkowi Zalewskiemu kustoszowi muzeum Lechii Gdańsk. W tym miejscu nie mogę zapomnieć o Rodzinie Jaguara Gdańsk, która jest dziś moim najbliższym sportowym domem. Wsparcie Michała Jadanowskiego, Jacka Paszulewicza wszystkich Trenerów, pracowników Klubu jest najwspanialszą rzeczą jaka mi się trafiła w tak ciężkiej chwili mojego życia. Jednocześnie dziękuję wszystkim kibicom, Miastu Gdańsk, Klubowi GKS Kowale Gdańsk i ludziom dobrego serca którzy wspierają moją walkę - przekazał wiadomość trener Marek Szutowicz.

"Gramy dla Szuta!". Dołącz do internetowych licytacji koszulek piłkarskich



Samo spotkanie zakończyło się zwycięstwem Jaguara i przyjaciół 6:3. Potrafili wygrać, mimo że Oldboje Lechii prowadzili 2:0 po golach: Marka Widzickiego i Sebastiana Mili. To jednak nie wynik, a cel, który przyświecał temu wydarzeniu był najważniejszy.

Jednocześnie przypominamy, że do pomocy może przyłączyć się każdy. Akcja "Gramy dla Szuta" odbija się w Polsce szerokim echem. Oprócz prowadzonej przez internet zrzutki na leczenie trenera zmagającego się z chorobą nowotworową, prowadzone są aukcje koszulek piłkarskich. W sumie na licytację trafiło bądź jeszcze trafi 60 trykotów piłkarzy grających w ekstraklasie, ale i nie tylko, gdyż swoją pomoc zaoferowali m.in. Arkadiusz Milik czy Piotr Zieliński.

Wydarzenia

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (24)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane