• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Legionów we Wrzeszczu bardziej rowerowa

Krzysztof Koprowski
20 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Odcinek, na którym rowerzyści będą poruszali się z pieszymi na chodniku.
  • W rejonie szkoły podstawowej droga rowerowa będzie wydzielona (wzdłuż jezdni) i odseparowana od chodnika barierkami.
  • Odcinek, gdzie przewidziano wydzieloną drogę rowerową aż do ul. Kościuszki, która połączy się z istniejącą infrastrukturą dla jednośladów.

W przyszłym roku powstanie nowa droga rowerowa wzdłuż al. Legionów zobacz na mapie Gdańska od placu Komorowskiego do ul. Kościuszki. Będzie ona zrealizowana w formie wydzielonej oraz jako dopuszczenie ruchu rowerów po chodniku. Nowa infrastruktura ułatwi dojazd m.in. do znajdujących się po tej stronie alei placówek szkolnych.



Poruszając się rowerem, gdy nie ma wydzielonej drogi rowerowej i pasów w jezdni, wybierasz:

Aleja Legionów w Dolnym Wrzeszczu posiada już wydzieloną drogę rowerową po zachodniej stronie. Po wschodniej istnieje natomiast tylko zniszczony chodnik, po którym zgodnie z przepisami jeździć rowerem nie można. Jednocześnie zlokalizowane są tutaj szkoły: podstawowa, gastronomiczna oraz baletowa, do których uczniowie coraz chętniej docierają na jednośladach.

Czytaj też: Rekordowy Rowerowy Maj 2018

Wkrótce rowerzyści będą mogli w pełni legalnie poruszać się po obu stronach al. Legionów, ponieważ właśnie ogłoszono przetarg na realizację infrastruktury rowerowej od placu Komorowskiego do ul. Kościuszki wzdłuż wspomnianych szkół.

Na skrzyżowaniu zobacz na mapie Gdańska al. Legionów z ul. Mickiewicza i Chrobrego wykonane zostaną nowe przejazdy rowerowe. Dalej w stronę Zaspy do wysokości posesji Legionów 11A zobacz na mapie Gdańska (SP49) rowerzyści będą poruszali się wraz z pieszymi po nowym chodniku w ramach tzw. ciągu pieszo-rowerowego.

- Takie rozwiązanie wprowadzono w związku z ograniczeniami terenowymi, koniecznością uwzględnienia ruchu pieszych oraz budowy miejsc postojowych. Nawierzchnia będzie wykonana z płyt betonowych, a wzdłuż tego odcinka zaprojektowano trzy zatoki postojowe dla samochodów osobowych - mówi Aneta Niezgoda z zespołu ds. komunikacji społecznej w Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Od Legionów 11A do skrzyżowania z ul. Kościuszki zobacz na mapie Gdańska powstanie wydzielona droga rowerowa o nawierzchni bitumicznej (asfaltowej). Równolegle do niej wykonany zostanie nowy chodnik dla pieszych, odseparowany barierkami na wysokości szkoły podstawowej.

Nowa aranżacja skweru i wymiana i infrastruktury technicznej



Wzdłuż nowego chodnika oraz drogi rowerowej przewidziano montaż słupków oraz podwyższonych krawężników, uniemożliwiających parkowanie w niedozwolonych miejscach.

W rejonie skweru przy pawilonach handlowych zobacz na mapie Gdańska i planowanego basenu (na razie nie udało się znaleźć prywatnego inwestora do jego realizacji) pojawią się nowe nasadzenia roślinności oraz ławki i stojaki rowerowe.

W ramach prac przewiduje się ponadto przebudowę fragmentu kanalizacji deszczowej, sygnalizacji świetlnej oraz oświetlenia.

O wyborze wykonawcy w przetargu ogłoszonym przez DRMG zdecyduje w 60 proc. kryterium ceny, zaś w 40 proc. okres udzielonej gwarancji. Zgodnie z harmonogramem, prace budowlane powinny rozpocząć się jesienią br. i być zakończone do 30 listopada 2019 r.

Inwestycja jest realizowana przy wsparciu unijnym w ramach projektu "Węzły integracyjne: Gdańsk Główny, Gdańsk Wrzeszcz oraz trasy dojazdowe do węzłów PKM i SKM na terenie Gminy Miasta Gdańska".

Czytaj też: Powstaną nowe węzły przesiadkowe przy PKM

Miejsca

Opinie (294) 6 zablokowanych

  • Miasto chyba nie planuje usunąć zieleni (drzew i trawników), żeby zrobić "ekologiczną"

    drogę dla rowerzystów?

    W sumie w Gdańsku tego złodzieja, budynia, wszystko jest możliwe.
    On już dojeżdża resztki tego co żywe...

    • 0 1

  • I po co ? Jak i tak jadą jak im wygodnie a nie zgodnie z kodeksem.

    • 0 0

  • Niech rowerzyści się w końcu nauczą co to jest ciąg pieszo-rowerowy! (95)

    Że na tym typie drogi to piesi mają pierwszeństwo!

    • 172 33

    • Wystarczy obserwacja zachowań 99% z nich (13)

      W rejonie przejść dla pieszych na drodze rowerowej do Sopotu. Chamstwo i buraczaność na każdym kroku. Jeśli takie ciołki potrafią mnie omijać na przejściu (gdy zatrzymuję się, by przepuścić pieszych), przed twarzami ludzi to ręce opadają. I dotyczy to zarówno młodych, dziarskich, w obcisłych strojach jak i starszych panów z brzuszkiem czy pań w średnim wieku.

      • 41 15

      • (11)

        Nom,

        Czyli tak samo jak w populacji kierowców. Nie przypominam sobie sytuacji, aby przy przepuszczaniu pieszych na wielopasmówce jakiś mistrz mnie nie wyprzedził - a przepuszczam często. O prędkości i parkowaniu nawet nie ma co gadać, per saldo rowerzyści są mniej inwazyjni. A w Polsce sporo wiedzy i kultury brakuje każdej grupie uczestników ruchu...

        • 16 10

        • Kulturę jazdy cyklistów (8)

          Lepiej ocenia się w kraju, gdzie co do zasady kierowcy zawsze przepuszczają pieszych. Weźmy taki Amsterdam, obiekt mokrych snów wszystkich aktywistów rowerowych. Próbuję przejść przez jezdnię, której integralną częścią jest pas rowerowy. Gdy przechodzę kierowca ustąpi zawsze, ped**arz - nigdy.

          • 8 11

          • (7)

            Weź tam kiedyś pojedź, a nie ściemniasz

            • 8 8

            • Widzisz pan (6)

              W odróżnieniu od pożal się Boże cyklistów z forum byłem w Amsterdamie wielokrotnie i obserwowałem stosunek rowerzystów do pieszych.

              • 4 10

              • nie karmić kretyna - antyrowerowego trolla

                posługującego się wiedzą anegdotyczną.

                Holandia ma najlepsze wskaźniki bezpieczeństwa ruchu drogowego, a udogodnienia dla rowerów powstają tam kosztem przestrzeni przeznaczonej dla samochodów - uspokojenie ruchu i wysoka jakość dostępu rowerzystów do stacji kolejowych to podstawa systemu transportowego kraju.

                Dyrdymały pisane przez trolla - kretyna proponuję olewać równo.

                • 0 0

              • W Holandii jak w całęj Europie ( z wyjątkiem Polski Białorusi i Rosji )....

                pieszy ma pierwszeństwo wchodząc na pasy.

                W Polsce jest na odwrót. Pierwszeństwo ma pojazd. Taka subtelna różnica.

                • 5 3

              • Może to ma jakiś związek z kodeksem drogowym? (2)

                To takie cudo które powinieneś znać, gdybyś nie wyjął prawa jazdy z paczki czipsów...

                • 5 3

              • Znasz na pamięć holenderskie prawo ruchu drogowego? (1)

                Rispekt

                • 4 7

              • A Ty go nie przeczytałeś przed wyjazdem do Holandii?

                Jak mi było potrzebne, to znałem...
                Widzę, że znajomość przepisów to dla Ciebie jakiś kosmiczny koncept...

                • 4 4

              • W Holandii

                to ty całe noce pracowałeś, a rowery widziałeś tylko ze swojej szklanej klatki w dzielnicy rozkoszy

                • 5 6

        • (1)

          Jeżeli to co napisałeś jest prawdą to jesteś d...lem.
          Jeżeli na prawym Ty się zatrzymujesz a na lewym najczęściej nie to po co to robisz ?
          Chcesz żeby pieszy zginął pod kołami tego który się nie zatrzyma ?

          • 3 14

          • w polszy stosowanie PoRD i elementarnej kultury jest postrzegane jako d**ilizm, a łamanie prawa przez idiotów jako stan normalny

            • 14 5

      • na drodze rowerowej rowerzysta ma pierwszeństwo przed pieszym

        Dlaczego niby na DDR ma ci rower ustąpić, skoro jest w przepisach napisane coś odwrotnego?
        Takie przepisy stworzyli rządzący i pocałuj mnie w d

        • 3 12

    • (17)

      Niekoniecznie zawsze tak jest. Tzw ciag pieszo rowerowy oznaczany jest okraglym niebieskim znakiem przedzielonym poziomo. jesli w gornym polu jest symbol pieszego, to on ma pierwszenstwo. Jesli rower jest na gorze - to rower ma pierwszenstwo. Tak jest np. na sciezce na polwyspie helskim.
      Uprzejmie prosze o patrzenie na znaki:)

      • 11 7

      • Nie ma takiego znaku, masz rower z lewej, rower z prawej, rower na dole. (13)

        I to pieszy ma zawsze pierwszeństwo.

        • 5 2

        • (12)

          Zależy na jakie przepisy się powoływać.
          Według PORDu pieszy, według rozporządzeń rower. Burdel zrobili nie do ogarnięcia.

          • 5 0

          • drogi rowerowo piesze (8)

            w obu formach są obarczone pierwszeństwem pieszych i wynika to z zapisu w PoRD.
            DDR położony przy chodniku nie jest już drogą dla rowerów, a staje się częścią "nieoddzielonej" wspólnej drogi rowerowo pieszej z wyznaczonym traktem dla pieszych i rowerów. Na zasadzie "położenia obok" nie można domniemywać zachowania części zasad, bo to zupełnie inna forma drogi.
            Prawo o ruchu drogowym wyraźnie określa, że rowerzysta "podczas korzystania" z dróg rowerowo pieszych musi zawsze ustępować pieszym.
            Z tego też nie może wynikać obowiązek jazdy rowerem taką drogą, bo to też wprost jest nadużycie wobec rowerzystów i forma dyskryminacji.

            • 3 1

            • Zgodnie z Twoją interpretacją (4)

              Nie istnieją pasy rowerowe w jezdni, bo na podstawie położenia obok jezdni nie można nazwać czegoś pasem rowerowym.

              • 2 1

              • (3)

                droga dla rowerów musi być odseparowana od chodnika i od jezdni.

                pas ruchu dla rowerów nie musi być odseparowany od jezdni bo tym się własnie różni pas ruchu od drogi dla rowerów.

                tak stanowi pord

                • 2 0

              • Ani słowa o odseparowaniu od chodnika. (2)

                DDR ma być odseparowany od innych dróg i jezdni tej samej drogi, bo inaczej jest pasem i tyle.

                • 0 4

              • Jest. Ma byc odseparowany od innych dróg. (1)

                Chodnik to droga. Droga przeznaczona do ruchu pieszych.

                • 4 0

              • Pokaż przepis, który tak mówi

                z PORD: chodnik – część drogi przeznaczoną do ruchu pieszych;

                Droga jest częścią drogi?

                • 0 0

            • Wszędzie ta dyskryminacja (2)

              Wychodzi na to, że rowerzyści są bardziej dyskryminowani niż czarnoskórzy w Kentucky w latach dwudziestych.

              • 1 6

              • dla twojego bezpieczeństwa i wygody zamiat klatką schodową schodź zsypem.

                To nic, że wolniej i trudniej, utykasz, bo ktoś zablokował - zsuwaj się i właź na 10 swoim kanałem - to lepsze!
                Aaa, że nie dasz już rady na dziesiąte, nie masz siły się przeciskać i za długo to trwa? To nic, będzie ci raźniej, gdy powrócimy do zasady wysypywania śmieci z góry na dół!
                Ważne, że od tej pory nikomu nie przeszkadza twoja reklamówka w windzie i na klatce, a innym mieszkańcom łatwiej zbiegać, gdy nie schodzisz schodami lub windy nie blokujesz!

                • 2 1

              • No dyskryminacja

                Jak kretyn stanie samochodem na DDR jest ok.
                Jak przejdziesz po nim z rowerem, to nagle kwik, że mu dach wgniotłeś...

                • 5 2

          • Wystarczyłoby poprawić zwrot "droga dla pieszych" (2)

            Na "chodnik" i wszystko byłoby, jak ma być.
            Pionowa kreska, DDR i chodnik, pozioma, masz ustąpić pieszym.

            • 1 1

            • (1)

              ale po chodniku nie można jeździć rowerem według ustawy. dlatego nazwali to inaczej w rozporządzeniu.

              • 1 1

              • Po "chodnikowej" części przy pionowym rozdzieleniu na znaku też nie można.

                Wersja z poziomą kreską jest jasna, mimo, że niekoniecznie zgadzam z istnieniem takiego cudaka, jak droga dla pieszych i rowerów.

                • 0 0

      • (1)

        Na drodze dla pieszych i rowerów oznakowanej znakiem C13-16 z podziałem pionowym rowerzysta może jechać tylko po tej stronie, która jest zaznaczona symbolem roweru na tablicy. Rowery jadące z przeciwnych kierunków przestrzegają na swojej połowie ścieżki podstawowych zasad ruchu prawostronnego. Gdyby ścieżka była oznakowana znakiem z podziałem poziomym (np. rower na dole tablicy, a piesi na górze), rowerzysta mógłby jechać dowolną stroną uważając na ludzi.

        • 4 2

        • hahaha

          no i za chwilę masz przejście dla pieszych, skos na drugą stronę chodnika, co powinno skutkować ustawieniem nowego znaku

          • 1 2

      • nie ma takiej zasady

        nie ma nawet takiego znaku - znak z rowerem u góry jest nielegalny i nie obowiązuje nikogo

        • 6 2

    • (31)

      Po co to wszystko kiedy rowerzyści na codzień nie przestrzegają obowiązujących przepisów ruchu,są ścieżki rowerowe po jednej stronie drogi oni pojadą i tak chodnikiem

      • 27 13

      • (11)

        Rowerzystę, jak każdego poruszającego się pojazdem, obowiązuje oznakowanie po prawej. A jak sięgniesz do Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych to się dowiesz, że obowiązek jazdy ścieżką obowiązuje dla kierunku ruchu, przy zachowaniu ciągłości ddr. to, że nie znasz przepisów, nie znaczy automatycznie, że ktoś je łamie.

        • 7 3

        • zapisy ministra są ...warte (10)

          Wszyscy wiemy, że zapisy o "zbliżających się pieszych" do przejścia miały być obowiązujące na skutek wprowadzenia ich do Prawa o Ruchu Drogowym.
          Ponoć stolica była wtedy nieprzygotowana i wiele samorządów to oprotestowało, bo niby korki itd. Czy do dziś coś zmieniono by się przygotować? Nic.
          W ramach dostosowania zmieniono autentyczny obowiązek w fikcję prawną, do której niektórzy kierowcy się stosują, a inni nie.
          Na tej zasadnie ów minister dorobił się dodatkowych uprawnień, gdzie jednoosobowo, wyjaśniając znaczenie znaku, rozszerza obowiązki rowerzystów określone ustawą - patologia! Dlatego np. obowiązek jazdy drogami rowerowo pieszymi jest fikcyjny, tak jak niby obowiązek stosowania się do dróg i znaków gdzieś tam. Nie ma takiej możliwości, by się stosować do patologii wymyślanej na rzecz lokalnych idiotów w zupełnie bezprawnym celu!

          • 2 2

          • Nie chcę się czepiać (9)

            Ale rozporządzenia ministrów są obowiązującym prawem w Polsce

            • 3 4

            • (8)

              ale sa sprzeczne z pordem ktory jest ustawą czyli jest nad rozporzedzeniami

              • 3 2

              • W którym miejscu? (7)

                Jedyny babol, jaki tam znalazłem, to wymyślenie z niewiadomokąd "drogi dla pieszych". Reszta się zgadza.

                • 2 2

              • (6)

                w pordzie masz napisane że tylko po DDR i pasie ruchu dla rowerów masz obowiązek jechać.

                W rozporządzeniu jest dopisane że po chodniku dla pieszych (oznakowanym jako droga rowerowo-piesza, wspólny ciąg) też.

                • 5 0

              • To nie jest sprzeczne... (5)

                W PoRD jest napisane, że musisz jechać DDR, nie że *tylko* DDR.
                "Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów (...)"

                Rozporządzenie dodaje dwa nowe przypadki i tyle, nie zaprzecza poprzednim.
                Sprzeczność byłaby gdyby były CPRy obok DDRów.

                • 0 7

              • (1)

                Nie znasz podstaw legislacji (pisania ustaw), więc się nie wypowiadaj. Ustawa dokładnie określa obowiązek po czym ma jeździć rowerzysta. DDR/pas ruchu dla rowerów/pobocze/jezdnia, w wyjątkowych przypadkach dozwolone jest jechanie po chodniku. Więc ustawa wprost mówi po czym rowerzysta ma "tylko" jeździć.

                • 4 0

              • Czy w takim razie PORD zabrania jazdy po leśnej ścieżce?

                Czy może dopowiadasz zapisy, których tam nie ma?

                • 2 0

              • (2)

                jest sprzeczne bo masz w pordzie jasno napisane że obowiązek jazdy masz TYLKO po DDR i PRdR i masz wyjaśnione jak wół co to jest ddr, cpr się nie kwalifikuje.

                • 3 1

              • Pokaż mi to "tylko"

                Dopowiadasz jakieś cuda, z którymi potem polemizujesz...

                • 1 0

              • w innym przypadku za dyskryminację cofano by dotacje itd.

                za najzwyklejsze łamanie praw użytkowników ruchu pod pretekstem tworzenia infrastruktury. Dlatego nie włączono tego do ustawy, a sieje się patologiczną propagandę o konieczności korzystania z tej infrastruktury z powodu rozszerzenia obowiązków o dalsze - jednoosobowo przez jakiegoś ministranta!
                Ta rozbieżność w brzmieniu przepisów jest w pełni zamierzona i przemyślana dogłębnie!

                • 2 0

      • (18)

        Zachowują się dokładnie tak samo jak w sytuacji kiedy są pieszymi i kierowcami. Zachowują się w sposób najwygodniejszy dla siebie. Kierowcy nie wysiadają z samochodów aby przepchnąć je przez pasy dla pieszych. Przeważnie nie jeżdżą z dozwoloną prędkością. Piesi nie idą 300 metrów do przejścia lecz przechodzą w dogodnym miejscu. Dlatego buduje się różnego rodzaju przeszkody aby im to utrudnić. Jako społeczeństwo jesteśmy do siebie bardzo podobni. Długa droga przed nami.

        • 39 9

        • Fajnie... (17)

          Tyle że kierowca auta nie ma obowiązku przeprowadzania pojazdu przez przejście dla pieszych, a przejście przez jezdnię jest dozwolone już 100m od pasów. Może gdybyś choć spróbował przeczytać PoRD, to byś z siebie durnia nie zrobił?

          • 10 7

          • (9)

            to dlaczego rowerzysta ma zejść z roweru i go przeprowadzić ?

            • 1 7

            • (1)

              Bo to przejście dla pieszych?

              • 0 2

              • Nie można zmienić prawa, bo prawo mówi, że tak ma być.

                Zapętlasz się.

                • 1 1

            • przepis został wprowadzony dla bezpieczeństwa pieszych (6)

              w czasach, gdy tylko dzieci bez kart rowerowych jeździły chodnikami, a reszta miała obowiązek jechać jezdnią.
              Kierowcy są bezczelni w roszczeniowości sięgając po takie argumenty.

              • 5 6

              • ale na chodnikach "dla bezpieczeństwa" już się dopuszcza ruch rowerowy (5)

                mimo że rowerzyści mogą nawet 50kmh cisnąć po takim chodniku?

                gdzie tu logika?

                • 6 1

              • Kierowcy mogą parkując jechać 200 po chodniku (3)

                A jakoś tego nie robią. Przypadek?

                • 2 8

              • (1)

                kierowcy nie mozna wjezdzac na chodnik i po nim jechac zeby zaparkowac. prawko w chipsach znalazles?

                • 5 3

              • Nie, jeździłem po Grunwaldzkiej :)

                A wjeżdżać na chodnik można, jeżeli parkujesz i zostawiasz 1,5m, plus parę innych pierdół...

                • 0 3

              • może wygodniej kierowcy jechac jezdnią

                a dziwnie, ich zdaniem, rowerzyście ma być wygodniej jechać chodnikiem

                • 2 1

              • nie ma żadnej logiki

                bo żadną drogą pieszo rowerową nie powinien istnieć, a moim zdaniem nie istnieje, żaden obowiązek jazdy.
                Fikcyjny obowiązek właśnie prowadzi do niespójności, gdyż naturalnie rowerzysta powinien mieć prawo korzystać z jezdni jechać 50. Tymczasem, jakiś minister, włodarze i wielu motogłupków, wpadło na pomysł, że wprowadzą dyskryminację rowerzystów, ale okrężnymi przepisami. Mamy patologię, fikcyjną, ale mamy. Mamy też utwierdzanie kierowców w jakiejś mitologii obowiązku bezwzględnej jazdy absurdami drogowymi.

                • 3 5

          • No tak ale zarazem kierowca (4)

            - Nie powinien wyprzedzać na przejściu dla pieszych, a robi to. (wyprzedzanie rowerów, oraz aut na innym pasie gdy one się zatrzymały aby przepuścić pieszego)
            - nie pozwala przejść pieszemu przez przejście
            - jadąc w korku zatrzymuje się na przejściu zamiast przed przejściem.

            Ogólnie można by sporo pisać.
            Inna sprawa to od kiedy się PoRD czyta, przecież to tylko nazwa ośrodka ruchu drogowego, który w niektórych województwach nazywa się np WoRD.
            Co do tych 100m trochę proponuję doczytać, bo nie dotyczy to wszystkich dróg to raz, po drugie tylko w wypadku gdy jest odpowiednia widoczność itd...

            • 6 6

            • PoRD - Przepisy o Ruchu Drogowym. pord - Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego. (2)

              • 5 0

              • Ciężka sprawa z tym autopoprawiaczem (1)

                I nagle połowa skrótów jest małymi, chociaż napisałeś wielkimi...

                • 4 1

              • nawet tuman rozumie kontekst więc żadna ciężka sprawa

                po prostu troll chce się przyp... do czegokolwiek i tworzy jałową dyskusję!

                • 5 2

            • Koniec, końców

              To z winy kierowców ginie najwięcej ludzi. Ze statystyk KG Policji wynika, że żaden rowerzysta nie spowodował śmiertelnego wypadku, w którym zginąłby ktokolwiek inny niż sam rowerzysta.

              • 14 8

          • ale ma obowiązek do stosowania się do ograniczeń prędkości, czego nikt praktycznie nie robi (1)

            • 4 1

            • ostatnio zauważyłem, że autobusy przestają przekraczać prędkość

              i pomimo że jadą dopuszczalną, to za jadącym autobusem tworzy się narastający sznur pojazdów. I niby czego to jest dowód? No właśnie tego o czym piszesz!

              • 4 0

    • Bez sensu budować ciąg pieszo-rowerowy. (17)

      To może zbudować ulice z pierwszeństwem rowerów jadącymi pośrodku drogi? Tak to teraz wygląda, taki ciąg pieszo rowerowy się do niczego nie nadaje co najwyżej dla emerytów i dzieci na rowerach.
      Czemu rowerzysta ma uważać na jakieś madki z nieprzewidywalnymi dziećmi i brać potem odpowiedzialność za kolizje. Tylko DDR albo wydzielony pas na ulicy taki jak na Jana Pawła II.

      • 10 12

      • Ojej.. Odpowiedzialność boli. (12)

        A powinieneś jeszcze :
        Kupić oc
        Jeździć w kasku
        Robić co roku przegląd roweru z wbiciem w dowód i w cepik(jak nie masz oświetlenia to odrazu wbite w system i w razie kontroli policji odrazu mandacik wiadomo za co)
        Co 5 lat badania czy możesz prowadzić pojazd czy może nie

        Wtedy można być roszczeniowym

        • 5 13

        • Można na rower patrzeć jak napisałeś wyżej, (3)

          ale rower, w przeciwieństwie do samochodu nie jest potencjalną maszynką do zabijania. Stąd jak mniemam, łagodniejsze przepisy dotyczące rowerów, aniżeli aut.

          • 11 6

          • (2)

            ale różnica prędkości jest większa.

            auto może maks 50kmh jechać w mieście
            rower może jechać 30-40kmh ( także po takim "chodniku". Nie ma ograniczeń )
            pieszy 2-3kmh

            • 3 5

            • Różnica energii jest dużo większa na korzyść (niekorzyść w tym wypadku?) samochodu (1)

              Ze względu na 10x większą masę. Kojarzysz zasadę zachowania pędu i te sprawy?

              • 5 3

              • myślę że większe szanse na bezwypadkowość ma jednak rowerzysta na jezdni niż pieszy na chodniku przy takich opcjach, zwłaszcza że ruch po chodniku nie jest "uporządkowany". Po jezdni jeździ się zgodnie z zasadami, na chodniku pieszy i rowerzysta może robić co mu się podoba.

                • 5 1

        • Mocne słowa, kiedy 10 milionów samochodów nie ma oc (6)

          A 12 milionów przeglądu...

          Za to roszczeniowość...

          • 9 3

          • Idiota (5)

            Skąd wytrzasnąłeś te liczby? Same TU szacują liczbę nieubezpieczonych pojazdów na max pół miliona.

            • 2 7

            • Z cepiku kretynie ;) (4)

              1. posiadających status zarejestrowanych - ogółem 28 678 674

              - osobowych 22 005 578

              - ciężarowych 3 203 256

              - autobusów 113 823

              - motocykli 1 388 809

              - motorowerów 1 304 014

              2. podlegających obowiązkowemu ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej (OC) posiadaczy pojazdów mechanicznych - 28 678 674,

              3. posiadających aktualną polisę OC - 18 606 312,

              4. bez aktualnej polisy OC - 10 072 362,

              4. posiadających ważne badanie techniczne - 16 621 078,

              5. bez badań technicznych - 12 057 596.

              I mam nadzieję, że zaczną ścigać te 12 milionów Januszy, którzy swoimi szrotami zagrażają nam wszystkim

              • 4 1

              • Cepikiem to się w łeb grzmotnij (3)

                Wiesz że wg cepik najpopularniejszy samochód dostawczy to Żuk?

                • 2 4

              • Tym gorzej dla faktów, co? (2)

                No trudno, jest pewien poziom, poniżej którego nie zejdę.
                Miłego dnia.

                • 3 1

              • Och dzieci dzieci (1)

                Tyle razy się mówiło, że cepikiem to się można co najwyżej pokaleczyć, bo jest mniej dokładny niż mapy ciemnej strony Księżyca. A ci dalej swoje.

                • 0 4

              • Odpal google moon. Całkiem dobra dokładność.

                Masz rację, nikt się nie zna, tylko Ty o wielki pajacu z internetu :)

                Przestań już się ośmieszać

                • 2 0

        • Jeden z tych punktów jest nawet obowiązkowy. Przestrzegaj przepisów Cię obowiązujących - wtedy możesz być roszczeniowy.

          • 2 0

      • No widzisz (2)

        A kierowca samochodu ma uważać na wszystko, w tym na opóźnionych umysłowo cyklistów.

        • 5 14

        • ty akurat uważać nie możesz

          ktoś z twoją umysłowością nie panuje nad sobą, a co dopiero miałby uważać na innych.

          • 3 2

        • A Ty rozjeżdżasz tych opóźnionych umysłowo?

          Poznajesz ich po rowerach na dachu Passata?

          • 8 3

      • "madka" siedzi z tyłu

        • 2 2

    • (7)

      A co to jest w ogóle "ciąg pieszo-rowerowy"? W przepisach nie ma takiego pojęcia

      • 3 14

      • (5)

        jest pod postacią " droga dla pieszych i rowerzystów"

        • 2 2

        • nie, nie jest. Żaden ciąg nie istnieje nawet zgodnie z przepisami (4)

          Każdy ciąg powinien kończyć się przewidzianym rozwiązaniem konstrukcyjnym, a tu żadnych ciągów nie ma.
          Jedynie wyłącza się rowerzystów z jezdni, często przez niebezpiecznie niezniwelowane w kierunku jazdy krawężniki, a do wypadku wystarczy nawet 1cm równoległego do toru jazdy krawężnika.
          Nie ma żadnych elementów bezkolizyjnego przywrócenia rowerzystów do ruchu, dlatego odcinki są najzwyczajniej nieskończone, a odebrane, postawione znaki i niby obowiązujące, gdzie ciąg kończy się na środku chodnika i rowerzysta traci prawa do bezpieczeństwa w komunikacji! Bo niby co dalej? Został wyłączony z ruchu i zostawiony na środku chodnika?
          Takie gnioty nie powinny zostać odebrane, bo tu nie ma ciągu. Znak zakończenia takiej drogi powinien stać już skrzyżowanie wcześniej, a nie bezczelnie postawiony na środku chodnika. Tematyka rowerów, to jest jeden wielki skandal!

          • 6 1

          • Jedno się zgadza (1)

            Ostatnie zdanie

            • 1 9

            • Oj, słabo

              Kiedyś przynajmniej potrafiłeś napisać coś średnio błyskotliwego. Teraz już tunel pod dnem...

              • 5 1

          • (1)

            Nie ma ciągłości, nie ma obowiązku jazdy - to akurat jest proste. Dlatego Ci, co się cieszyli z zabrania rowerzystom kilkudziesięciu metrów DDR na rzecz prawoskrętu dla dewelopera jeszcze kląć będą. Po prostu rowerzysta zgodnie z prawem będzie jechał pod całą górę zgodnie z prawem...

            • 6 1

            • tak powinno być i taki fragment powinien zostać pozbawiony znaku już na wjeździe

              lub powinna być to ślepa ulica, gdyż nie można kogoś celowo wpędzić w łamanie przepisów rd. i niezgodną z prawem jazdę chodnikiem. Na to chyba jest trochę paragrafów!
              Każdy taki przejazd powinien skutkować mandatem dla autora tej koncepcji!

              • 3 1

      • ano od lat nie ma - jest droga dla pieszych i rowerów

        Zmienił się tez zakres odpowiedzialności - ale przecież każdy zmotoryzowany jest na bieżąco z przepisami i ich przestrzega...

        • 1 4

    • Niech kierowcy się nauczą, zapięcie mają pierwszeństwo w strefie zamieszkania :-)

      • 1 0

    • Ta szczególnie przy Krewetce.

      • 5 0

    • (2)

      Wszyscy mamy sporo nauki przed sobą. Piesi, rowerzyści i kierowcy. Nauki kultury i codziennej życzliwości. Jednak najwięcej pracy w tym zakresie powinni wykonać komentatorzy internetowi. Pozdrawiam.

      • 61 7

      • Zgoda, ale jest istotna różnica (1)

        w stworzeniu zagrożenia dla życia i zdrowia. Chamstwo na drodze - jezdni czy rowerowej - może jednak i często powoduje realne szkody na zdrowiu.

        • 10 11

        • To opinia bardzo krótkowzroczna. Uważam, że nasze zachowanie w internecie przekłada się na naszą codzienność znacznie poważniej niż to dostrzegasz.

          • 30 4

  • (13)

    Na al. Jana Pawła miasto wywaliło grube miliony na ścieżkę rowerowa a rowerzyści i tak jeżdżą po chodniku.

    • 25 11

    • (3)

      I robią to legalnie, następny raz popatrz na znaki. To jest chodnik z dopuszczonym ruchem rowerów.

      • 7 2

      • (2)

        to po co komplikować życie? niech rowerzyści legalnie jeżdżą po chodniku wszędzie tam gdzie chcą a w ten sposób zaoszczędzi się trochę kasy. Głupota gdy na niemal 2 km ulicy przypadają niemal 4 km drogi dla rowerów

        • 5 3

        • (1)

          ale rowerzysci chca jezdzic po jezdni nie po chodnikach

          • 5 1

          • rowerzystki mają często inne zdanie

            bez równowagi "genderowej" miasto nie będzie miało przyjaznej infrastruktury

            • 0 0

    • Nie pisz głupot (3)

      Jakie miliony ? Ścieżki na JPII powstały przez zwężenie pasów jezdni i namalowanie na niej pasów oddzielających rowerzystów. Ścieżki mają ok 1 metra szerokości i są bardzo niebezpieczne. Nie można na nich wyprzedzać bez wjazdu na pas dla samochodów. Przejeżdzające obok samochody prawie ocierają się o rowerzystów. Gdy jadę z dziećmi nad morze nigdy nie odważę się jechać po tych "ścieżkach" . Dlatego ludzie którzy mają odrobinę rozsądku jadą po chodniku.

      • 3 9

      • kierowcy i tak muszą zachować metr od rowerzysty (1)

        żadna linia pobocza i pasa rowerowego nie zwalnia ich z zachowania metra!
        Tymczasem cymbały promują propagandę "wzajemnego zrozumienia". To jest propozycja sk.ów u steru!

        • 1 3

        • "kierowcy i tak muszą zachować metr od rowerzysty "

          Prawda, jednak pas dla rowerów szerokości jakieś 1 metr drugi ,metr od tego pasa dla rowerów to już mamy dwa metry , a tym samym przekraczam linie przerywaną sąsiedniego pasa po którym jadą samochody lub zwalniam do prędkości rowerzysty i tak sobie jeździmy z prędkością poruszającego rowerzysty.Korki w takiej sytuacji to tylko chwila, opisana sytuacja na Al. Jana Pawła II.
          Nie piszę złośliwie ,ale z autopsji i tak sobie myślę jadąc za obok" pędzącego" rowerzysty czy ma świadomość poza poszanowaniem przepisów,ale zrozumienia sytuacji .

          • 2 1

      • gdy jedziesz z dziećmi do lat 10 to jesteś pieszym na kółkach

        • 9 0

    • (1)

      nie wszyscy zawsze są tacy co robią na przekór i nic na to nie poradzisz,

      • 1 4

      • na przekór bandytom naruszającym prawa innych

        i wymuszających na rowerzystach jazdę 3x wolniejszą, dłuższą i niebezpieczną?

        • 2 3

    • te grube miliony to 800tys. i głównie poszło to na remont całej jezdni, a nie na budowę pasów

      • 3 1

    • przecież tą ścieżką nawet krasnoludek bezpiecznie nie przejedzie.

      • 3 7

    • większość jeździ jezdnią nie zmyślaj.

      • 4 1

  • (2)

    Wyjeżdżanie z parkingu Szkoły Baletowej,aby wyjechać trzeba" wystawić" przód samochodu a tam ścieżka rowerowa,gwarantowane wypadki.

    • 25 2

    • (1)

      I tak wszedzie. Dlatego sens maja tylko drogi rowerowe wytyczone w jezdni.

      • 9 0

      • dla dzieci w wieku lat 11 potrzebne są drogi dla rowerów wyraźnie oddzielone od jezdni

        • 0 0

  • ... (10)

    1. ped**arze będą i tak albo na jezdni, albo taranować pieszych. Bo to święte krowy.
    2. Dlaczego w ankiecie nie ma odpowiedzi "Nie poruszam się rowerem, coby nie przeszkadzać społeczeństwu"? Oczywiście nie mówię o wszystkich poruszających się rowarami. Tylko jakieś 90% jezdzi jak d**ile...

    • 31 30

    • (7)

      Bo kto d**ilu buduje dalej chodniki na które chce siłą zagonic rowerzystów? To nie są żadne inwestycje ani ułatwienia

      • 13 7

      • Kogo jest więcej? (6)

        Pieszych, czy ped**arzy? Pieszych. Drogi rowerowe jako takie to chybiony pomysł,bo nauczyły baranów że wszędzie mają pierwszeństwo. Ciągi pieszo-rowerowe mogą być. Żeby zgonić ped**arzy z jezdni, bo przeszkadzają. I nauczyć ich ustępowania pieszym, których jest więcej. Swoją drogą zanim ktoś wsiądzie na rower powinien mieć egzamin i zdobyć uprawnienia, coś jak prawo jazdy. Może wtedy skończyłby się ten cyrk który odwalają obcisłogaciowi.

        • 5 14

        • (2)

          A co to ma za znaczenie patafianie? Rowery to pojazdy więc ich miejsce jest na jezdni a nie na chodniku który jakiś sprawny inaczej oznakuje jako wspólna ścieżkę z pieszymi

          • 7 3

          • powiedz to swojej 11 letniej wnuczce

            w świetle polskiego prawa ma ona obowiązek poruszania się rowerem po jezdni (po zdaniu egzaminu na kartę rowerową).

            • 0 0

          • Miejsce rowerów jest w lesie

            • 1 3

        • Przeszkadzają na jezdni komu d**ilu? Psychopatom chcącym w mieście zasuwac stowa?

          • 4 2

        • Coś jak prawo jazdy spójrz baranie jak jeżdżą ci którzy mają te twoje prawo jazdy obejrzyj sobie kanały z nagraniami z kamerek i przestań pie.rzyc bzdury

          • 5 3

        • Jak nie ma warunków do chodzenia pieszo i jeżdżenia rowerem to wiadomo że najwiecej bedzie samochodow

          Dopóki kierowcy będą uprzywilejowaną grupą to tak będzie.

          • 9 4

    • (1)

      Bo buduje sie infrastrukture nie nadajaca sie do uzytku. Te wszystkie chodniki rowerowe sprawiaja, ze rowerzysta porusza sie z predkoscia pieszego i non stop jest na nim wymuszane pierwszenstwo przez kierowcow.

      • 10 4

      • dokładnie tak

        nie da się po tym jechać. w wielu przypadkach nieprzejezdne!

        • 3 3

  • obowiązkowe OC dla rowerzystów ! (9)

    • 33 15

    • (5)

      Oraz dla pieszych. I rolkarzy, wrotkarzy, wozkow dzieciecych.

      • 9 1

      • (4)

        OC jest dla posiadaczy pojazdów a o ile mi wiadomo właśnie rower jest pojazdem nie zaś pieszy. Po drugie jeśli koniecznie chcesz OC dla rolkarzy i wrotkarzy oraz wózków dziecięcych to pozwól im iść środkiem ulicy. Jeśli będą chcieli skręcić to zmienią pas i poczekają na światłach.
        Nikt nie sprawdza kierowców jeśli jeżdżą na zamkniętym terenie wyłączonym z ruchu. Tak samo rowerzystów nie będzie się nikt czepiał gdy nie korzystają z ulicy. Jeśli zaś wyjadą na drogę to są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu. Tym samym powinni choćby symbolicznie opłacić OC. Uniknie to sytuacji gdy rowerzysta spowoduje szkody a właściciel auta będzie musiał je pokryć z własnej kieszeni

        • 2 4

        • (1)

          OC znaczy odpowiedzialnosc cywilna i moze byc na wszystko ;)

          • 1 0

          • może być, ale bez sensu jest wprowadzanie jej jako obowiązku dla rowerzystów

            • 0 0

        • bzdura (1)

          OC jest dla mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.).

          Wiesz czemu? Bo posiadacz takiego środka komunikacji (pojazdu mechanicznego) odpowiada, co do zasady, na zasadzie ryzyka (większa odpowiedzialność i łatwiejsze egzekwowanie), a nie na zasadzie winy (trudniejsze egzekwowanie).

          • 2 1

          • to wytłumacz mi dlaczego jest OC na przyczepę?

            • 2 2

    • Dla kierowców obowiązkowe badania psychiatryczne - to co wyprawiają na gdańskich drogach woła o pomstę do nieba.

      • 9 2

    • ja mam i nie pomaga, kierowcy dalej wymuszaja pierwszenstwo ;)

      • 12 4

    • nooo - i kurs pilotażu

      • 4 1

  • rowery i stojakiTo chyba naglupszy pomysl,aby po jednym chodniku jechaly rowery chodzili piesi. Bezmyslnosc.Wiecej wypadkow. (1)

    • 6 4

    • na całym świecie jak się ludzie wzajemnie szanują nie ma wypadków w strefach pieszych

      z dopuszczeniem ruchu rowerowego.

      To samo dotyczy Polski i polskich miast (polecam np. Zamość)

      • 0 0

  • (1)

    Ledwo początek tygodnia i oczywiście rowry, wszędzie rowry..nie ma innych tematów ????

    • 5 8

    • a co proponujesz?

      ze swej strony proponuję temat: pokojowe współżycie mieszkańców w przestrzeni publicznej i na portalach internetowych

      • 0 0

  • rowerzysta (1)

    Po wczorajszym moim przezyciu z rowerzystą w centrum miasta.....nienawidzę tej nacji.

    • 3 3

    • gdybyś miał taką przygodę z kierowcą nie miałbyś szans pisania czegokolwiek na tym portalu

      rowerzysta to prostu osoba korzystająca z roweru, a nie przedstawiciel jakiejś "nacji"

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane