• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Licea i technika w rankingu "Perspektyw". Kto najlepszy z Trójmiasta?

Wioleta Stolarska
9 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najlepszym liceum w Trójmieście, wg rankingu Perspektyw, ponownie zostało III LO im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni. Najlepszym liceum w Trójmieście, wg rankingu Perspektyw, ponownie zostało III LO im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni.

Po raz kolejny III Liceum Ogólnokształcące z Oddziałem Dwujęzycznym im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni zostało liderem wśród trójmiejskich szkół średnich z czwartym miejscem w ogólnopolskim rankingu. Z kolei Technikum nr 4 w Gdańsku, czyli ZSŁ im. Obrońców Poczty Polskiej, zostało najlepszym wśród techników w Trójmieście i 24. najlepszym w Polsce. To dane z najnowszego rankingu szkół średnich według "Perspektyw".



Czy wybranie dobrej szkoły średniej może mieć duży wpływ na przyszłość?

Opublikowano wyniki 22. Rankingu Liceów i Techników Perspektywy 2020, w którym sklasyfikowanych zostało aż 1,5 tys. najlepszych polskich szkół - 1 tys. liceów i 500 techników. Wyniki tegorocznego zestawienia są bardzo interesujące: nastąpiły zmiany w czołówce, pojawiły się nowe szkoły na pozycji liderów w kilku województwach.

- W tegorocznym rankingu wzięto pod uwagę dane 2085 liceów ogólnokształcących i 1728 techników, które spełniły tzw. kryterium wejścia: maturę w maju 2019 r. zdawało w nich minimum 12 maturzystów, a wyniki średnie z języka polskiego i matematyki, zdawanych obowiązkowo, były nie niższe niż 0,75 średniej krajowej - informują twórcy rankingu.
Jak informuje miesięcznik, głównymi adresatami rankingu są uczniowie i ich rodzice, którzy muszą podjąć bardzo ważną decyzję - wybrać liceum lub technikum, które doprowadzi ich do studiów i ułatwi zdobycie wymarzonego zawodu. Informacji na ten temat ma dostarczyć im pięć rankingów, w tym dwa główne: Ranking Liceów Ogólnokształcących 2020, Ranking Techników 2020 oraz trzy ogólnopolskie rankingi dodatkowe: Ranking Maturalny Liceów Ogólnokształcących 2020, Ranking Maturalny Techników 2020 oraz Ranking Szkół Olimpijskich 2020.

Najlepsze licea w Trójmieście



W rankingu liceów ogólnokształcących o miejscu szkoły decydowały: wyniki matury z przedmiotów obowiązkowych (30 proc.), wyniki matury z przedmiotów dodatkowych (45 proc.) oraz sukcesy w olimpiadach (25 proc.). Po raz kolejny w tej kategorii uwzględnione zostały osiągnięcia w olimpiadach międzynarodowych.

Pierwsze trzy miejsca zajęły kolejno: Uniwersyteckie LO w Toruniu, XIV LO im. St. Staszica w Warszawie oraz V Liceum Ogólnokształcące im. Augusta Witkowskiego w Krakowie.

Kolejne, czwarte miejsce zajęło topowe gdyńskie liceum - gdyńska "Trójka", która należy do elitarnego grona najlepszych szkół w Polsce. Od ponad 25 lat jest najlepszym liceum ogólnokształcącym w Gdyni oraz na Pomorzu.

- W rankingu nie są uwzględniane wyniki uzyskiwane przez absolwentów obecnie już w ponad 40. polskich szkołach przystępujących do matury międzynarodowej, w ramach której przedmioty zdawane są zgodnie z programami IBO - International Baccalaureate Organization. W przypadku III LO w Gdyni dotyczy to każdego roku 25 proc. wszystkich absolwentów, którzy od zawsze uzyskują znakomite wyniki na maturze międzynarodowej. Jeżeli wyniki z tej matury byłyby brane pod uwagę w różnego rodzaju rankingach i zestawieniach, to z pewnością miejsce zajmowane w nich przez gdyńską "Trójkę" byłoby jeszcze wyższe - mówi Wiesław Kosakowski, dyrektor III LO im. Marynarki Wojennej w Gdyni.
Na drugim miejscu w ujęciu trójmiejskim mamy Gdańskie Liceum Autonomiczne - 46. miejsce zestawienia.

W drugiej pięćdziesiątce znalazły się jeszcze: VI LO im. Wacława Sierpińskiego w Gdyni (55 miejsce), V Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego w Gdańsku (56 miejsce), III LO im. Bohaterów Westerplatte w Gdańsku (70 miejsce), II Liceum Ogólnokształcące im. dr. Wł. Pniewskiego w Gdańsku (90 miejsce).

OGÓLNOPOLSKI RANKING LICEÓW 2020


Najlepszym technikum w Trójmieście, wg rankingu Perspektyw, zostało Technikum nr 4. Najlepszym technikum w Trójmieście, wg rankingu Perspektyw, zostało Technikum nr 4.

Najlepsze technika w Trójmieście



Kryteria Rankingu Techników 2019 to: sukcesy szkoły w olimpiadach (20 proc.), wyniki matury z przedmiotów obowiązkowych (20 proc.), wyniki matury z przedmiotów dodatkowych (30 proc.) oraz wyniki egzaminu zawodowego (30 proc.).

W rankingu techników pierwsze trzy miejsca zajęły kolejno: Technikum Mechatroniczne nr 1 w Warszawie, ZSLiT nr 1 w Warszawie, Technikum nr 7 w ZSE-M w Nowym Sączu oraz Technikum Łączności nr 14 im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku z Krakowa.

Na 24. miejscu znalazło się Technikum nr 4, czyli Technikum nr 4. W drugiej pięćdziesiątce na pozycji 52. uplasowało się Technikum Hotelarskie w ZS H-G w Gdyni, zaraz za nim na miejscu 54. jest Technikum nr 8 (CKZiU nr 2).

OGÓLNOPOLSKI RANKING TECHNIKÓW 2019


Licea z Trójmiasta, które znalazły się w pierwszej "setce" rankingu "Perspektyw"
4. III Liceum Ogólnokształcące z Oddziałem Dwujęzycznym im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni
46. Gdańskie Liceum Autonomiczne
55. VI LO im. Wacława Sierpińskiego w Gdyni
56. V Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego
70. III LO im. Bohaterów Westerplatte
90. II Liceum Ogólnokształcące im. dr. Wł. Pniewskiego w Gdańsku"

Technika z Trójmiasta, które znalazły się w pierwszej "setce" rankingu "Perspektyw"
24. Technikum nr 4 w ZS Łączności z Gdańska
52. Technikum Hotelarskie w ZS H-G w Gdyni
54. Technikum nr 8 (CKZiU nr 2)

Miejsca

Opinie (114) 2 zablokowane

  • Oferta kształcenia powinna być poszerzona. (4)

    Moim zdaniem powinny powstać nowe kierunki. Największe wzięcie by miała klasa o profilu: goło-kostkowo-insragramowym, albo ajfonowo openerowym;) Ewentualnie bezglutenowo crocksowo-epetowym.

    • 67 15

    • :-DD

      • 3 0

    • Lewacmo-d**ilowym konoecznie bez lekcji religii

      • 1 5

    • komiczne

      jak polskie kabarety

      • 2 2

    • A Ty

      jaki profil tam skończyłeś za komuny? Biedacko-wieśniacki, czy może modern talking-frajerowy?

      • 5 2

  • ńa 24 miejscu ...... (3)

    Na 24 miejscu znalazło się technikum nr. 4 czyli technikum nr, 4 . BRAWO, dla tego technikumtechnik

    • 29 1

    • Kończyłem Technikum Łączności w 1996 roku. (2)

      Poziom nauczania, poziom kadry nauczycielskiej i uczniów w porównaniu do dzisiejszych standardów był wówczas kosmiczny. Na jedno miejsce było kilkunastu kandydatów. Później skończyłem studia, studia podyplomowe, MBA, ale uważam, że najlepszą edukację otrzymałem właśnie w Technikum Łączności. Bardzo za to dziękuję tej Wspaniałej Szkole.

      • 4 2

      • bzdura

        high poziom to był w latach 70-tych i 80-tych

        • 3 1

      • Bardzo niesprawiedliwa ocena, niczym nie uzasadniona...

        Skończyłem szkołę w 87. Było ciężko, ale pięknie, a przyjaźnie przetrwały do dziś.
        Jak można porównywać poziom nauczania, gdy zmieniło się prawie wszystko w szkole i w systemie edukacji? Znam szkołę bardzo dobrze od ponad 20 lat: obecnie jest naprawdę bardzo dobra, a wersja mundurowa szkoły jest wersją najlepszą, choc uczniom pewnie nie podoba(ły) się mundury, ale z nimi związana jest tradycja i one poniekąd dyscyplinują. Ale to ostatnie to moje osobiste spostrzeżenia...

        • 3 1

  • Cnradinum sięgnęło dna (8)

    • 26 3

    • niekoniecznie (1)

      pod wodzą nowego dyrektora (od 2 lat) zaczęło odbijać się od dna, więc w rankingach będzie widoczne za parę lat o ile utrzyma progres. Mam porównanie synowie chodzili/chodzą za starej i nowej władzy

      • 9 3

      • Ale czym Conradinum dzisiaj jest?

        Czy to nadal technikum czy liceum czy konieczny wstep na wyzsze studia politechniczne?

        • 1 0

    • he he he - szkoła dołuje

      • 3 1

    • Conradinum kiedyś Mała Politechnika a dzisiaj poniżej podstawówki (3)

      • 15 1

      • czasy głąbów (2)

        nauka dostosowana do chęci i mozliwości uczniów więc tak teraz zamiast łączyć obwody elektryczne kolorują drwala bo to potrafią

        • 14 1

        • Potwierdzam jako rodzic ucznia (1)

          Zbyt dużo słabych uczniów przepychanych przez nauczycieli do kolejnych klas - nie każdy musi być technikiem! Rozumiem, że nauczyciele chcą mieć pracę ale pracodawcy dostają potem takich matołów, z którymi nie wiadomo co robić a ranga dyplomu maleje.

          Sugestia do p. Dyrektora, którego działalność - w porównaniu do poprzedniczki - oceniam bardzo pozytywnie. Proszę nie pozwalać na dalsze psucie renomy dyplomu Conradinowca!

          • 7 1

          • przydał by sie taki Proczko na tych aktualnych lebiegów , nauczył by dyscypliny

            • 0 0

    • branża sięgnęła dna

      to co się dziwić...

      • 1 1

  • w Gdyni spychają wszystkich najlepszych do 2-3 szkół żeby dobrze wypaść w rankingach (9)

    w reszcie placówek jest prawdziwy dramat. niedoinwestowane, niski poziom, tragiczna infrastruktura. Nikt jednak sie tym nie interesuje.

    • 34 10

    • ma to swoje plusy (5)

      młodzież z potencjałem na przyszłe elity nie musi się użerać z blokowymi sebixami. Blokowe dresiki zasilą klasę robotniczą i nie będą przeszkadzać bardziej ambitnym :)

      • 14 17

      • największa krzywda jaką zrobiłem dziecku (4)

        to pozwolenie na pójście do gdyńskiej VI.
        Stado mentalnie odseparowanych od siebie "brojlerów", przystosowanych do zaliczania testów i szczurzego ścigania. Zero relacji międzyludzkich poza najbliższym środowiskiem, zero przyjaźni i wspomnień.

        • 8 3

        • Mam zupełnie odmienne zdanie (3)

          Dwójka moich dzieci skończyła VI z sukcesami, bez problemu dostały się na wymarzone studia i to bez korepetycji, szkoła nauczyła i przygotowała. Najlepsi przyjaciele to ci z liceum, oczywiście, że nie z całą klasą utrzymują ścisły kontakt, bo tak się nie da, ale z 2-3 osobami.

          • 6 4

          • Kiedys było inaczej...

            Szkoły trzymały poziom, a teraz 2-3 Szkoły trzymają poziom

            • 8 0

          • nie twierdzę, że bez sukcesów

            bo sugerujesz jakieś traumy. Założenia formalne zrealizowane "z palcem w uchu" studia itd... Aż za dobrze... Bo porażek też trzeba się nauczyć a marzenia mają tę wadę, że się spełniają...
            Ale społecznie czas stracony, szczególnie na tle doświadczeń rodziców i rodzeństwa. Może z nie tak "nobliwych" miejsc ale nie miało to żadnego wpływu na dalsze losy.
            Wręcz przeciwnie.
            Nic dziwnego, że ktoś ma inne doświadczenia. To kwestia oczekiwań doświadczeń i... statystyki.

            • 1 2

          • 2-3 osoby?

            Regularnie spotykam się z 15 na 32 osoby ze szkoły średniej
            "bez problemu dostały się na wymarzone studia"
            "szkoła nauczyła i przygotowała"
            No i o tym właśnie mowa... ;)

            • 0 1

    • W trójce jest dużo dzieci osób związanych z urzędem miasta

      ale to pewnie dlatego że są zdolne:)

      • 4 3

    • Ale jak, kto spycha do 2-3 szkol? (1)

      Jakim sposobem tak mozna "zepchnac" uczniow? Do "trojki" w Gdyni zawsze pchaly sie kujony, zdolni i dzieci prominentow (te byly wpychane, jezeli nie byly kujonami, ale pozniej zanizaly poziom). VI LO zawsze w miare dobrze stalo. W rankingu jest jeszcze gdynska "dwojka" na 194 miejscu w Polsce (na ponad 1000 liceow). W Gdansku jak widzisz tez "wszyscy pchaja sie do 4 najlepszych szkol", czy dobrze mysle? Te cztery z pierwszej setki w Polsce.

      • 1 1

      • no własnie opisałeś mechanizm "wypychania"

        Do tego przychylne spojrzenie "coniektórych" w zamian za statystykę i opiekę nad osobistym przychówkiem. Czasem widać było wzrost progenitury i potrzeby rodzinne "prominentów" po opinii szkół i innych instytucji. Czasem odpowiedni patron... A ogólnie to staranność w doborze "materiału wejściowego", utrzymaniu opinii i zapewnienie oczekiwań w zakresie "zdawalności" w specjalizacjach związanych z rodzinnymi przedsięwzięciami..

        • 0 3

  • co to da tym dzieciakom (4)

    uczyłam się w zwykłym liceum w małym miasteczku. nigdy nie było go w rankingach. ale kto się uczył i chciał czegoś więcej od życia to sam pracował na siebie, poszedł na dobre studia i teraz dobrze zarabia.
    to czy ktoś będzie się uczył w najlepszym liceum, czy w najgorszym w ogóle nie ma znaczenia. albo się uczysz, jesteś zdolny, albo nie. tylko to się liczy.

    • 92 15

    • Moim zdaniem ma ogromne znaczenie (3)

      Gorsza szkoła to przeważnie większy odsetek dzieciaków bez ambicji i zainteresowań, co przekłada się na większy chaos w szkole i równanie do najsłabszych ze szkodą dla tych lepszych.

      • 18 13

      • dokladnie. duzo zalezy od podejscia nauczycieli i od wspoluczniow - ktorzy (2)

        ciagna cie w gore albo w dol

        • 11 4

        • Zgadza sie (1)

          Chcesz dać dzieciakowi większe szanse na dobre wykształcenie i tym samym zarabianie głową, a nie łopatą czy d*pą to nie można go posłać do szkoły gdzie tematem przewodnim dzieciaków jest szacunek ludzi ulicy.

          • 8 4

          • przede wszystkim trzeba samemu poświęcić czas, szkoła wszystkiego nie załatwi

            • 11 0

  • To już chyba ostatni rok, kiedy Topolówka się łapie do rankingu. (6)

    Nie wiem czemu tak drastycznie obniżył się poziom nauczania, pomimo wysokich progów przyjęć.

    • 40 0

    • Właśnie.. co się dzieje że taki spadek nauczania tam? Kilkanaście lat temu to było najlepsze LO w Gdańsku.

      • 11 0

    • padli ofiarą rankingu

      • 8 3

    • Wystarczy wejść na stronę szkoly i zobaczyć co tam jest (2)

      A więc jakieś pierniki, imigranci i stop hejt z p. Adamowicz.... Żal ....
      Dla porównania można zobaczyć stronę 3ki z Gdyni

      • 12 5

      • i dyrektorki z nadania niejaka Pani GO

        • 4 1

      • A co złego jest w "stop hate"?

        • 2 3

    • Nie ostatni

      Przeciez w tym rankingu jest ponad 1000 liceow. Jest na 70 miejscu w Polsce. Chyba nie ma tragedii

      • 1 1

  • W gdyńskiej trójce (7)

    wszystkie dzieciaki robią drugą szkołę na dodatkowych lekcjach na korepetycjach po zajęciach szkolnych. To dla tych uczniów i ich rodziców jest już normą. Dlatego nauczyciele z "trójki" mają łatwiej. Niech wezmą przeciętne dzieciaki i wyszkolą je do supermenów. Wtedy będzie można robić ranking i oceniać

    • 93 15

    • ale do 3LO nie idą dzieciaki z łapanki

      by się tam dostać to trzeba już co nie co mieć w głowie

      • 14 8

    • To pokazuje EWD

      • 4 0

    • No bardzo ciekawe to co mówisz (4)

      Chodziłam do Trójki, nigdy nie byłam na żadnych korepetycjach i ukończyłam szkołę ze średnią powyżej 5.0. Twój post to miejskie legendy, podobnie jak te o wciąganiu amfy na czas, powtarzane najczęściej przez tych co się nie dostali ;)

      • 15 8

      • wyjątki nie potwierdzają reguł

        to szkoła silnie sformatowana.

        • 4 10

      • niekoniecznie, ja też chodziłem do Trójki i nie byłem na żadnych korkach, ale niedawno

        na spotkaniu klasowym (po 20 latach) dowiedziałem się, ze wielu z mojej klasy chodziło i miało poważne problemy z uzyskaniem dobrej oceny. Ciężko uwierzyć, a jednak.

        • 5 3

      • ja również skończyłem

        i nigdy, przez całe życie na żadnych korkach nie byłem ani innych dodatkowych zajęciach,
        dzięki wspaniałej kadrze,

        (inni chyba też nie, bo razem gralim w rzutki na brzeźnie po lekcjach)

        • 4 0

      • No nie do końca.

        Nie chodziłem na korepetycje, wziąłem tylko kilka lekcji (3-4) dotyczących wymagań na egzamin wstępny. Jestem z czasów kiedy trzeba było zdać egzamin wstępny, matura a egzamin to były dwie róże sprawy. Inna formuła jednego i drugiego , wiedza ogólna w sporej części niezwiązana z programem nauczania.

        • 1 0

  • (8)

    Co z gdańskim I LO?

    • 22 2

    • 161

      • 2 0

    • jest na pozycji 161. i na 5 miescu w Gdańsku

      • 7 0

    • (2)

      upadek! i to jaki!

      • 8 0

      • Co ma do tego Jaki? (1)

        ;)

        • 2 1

        • Patrick What?

          • 3 1

    • (1)

      po tym co się dzieje w ostatnich latach w I LO nie dziwie się .
      Potrafią nauczyciele tylko wymagać a nic nie dają od Siebie. Szkoda taka szkoła z tradycjami........

      • 6 0

      • Kiedy ja 20 lat temu chodziłem do (innego) liceum, to jedynka miała reputację przyciągającej nieletnich dilerów.

        • 6 1

    • A jest takie?

      • 0 0

  • Warto dać dzieciaki do dobrej szkoły (3)

    mniejsza styczność z patologią, lepszy start w życiu, ambitni nakręcają ambitnych bez użerania się z leniwymi :)

    • 36 22

    • Ja chodziłem do Gdańskiego Liceum Autonomicznego w latach 1998 - 2002, które w tym rankingu jest na drugim miejscu w trójmieście, a 46 w kraju. Żaden z nas patologią nie był, natomiast tak się składa, że moja klasa skończyła szkołę bez znajomości drugiego języka obcego (niemieckiego), bo mniej chętni do nauki niemieckiego ściągnęli na dół całą resztę. Tak naprawdę, to cała klasa nie powinna mieć promocji do drugiej, a przeszliśmy pierwszą, drugą, trzecią i czwartą.

      • 3 5

    • "patointeligencja"

      poszukaj na youtube, jak to wygląda z tym "nakręcaniem"...

      • 6 2

    • nie mam takiego związku

      jest jedynie statystyka i umiejętność sterowania rankingiem i doborem materiału wsadowego.
      "Dobra" w naszych warunkach szkoła najczęściej dobiera niezłą młodzież a "element" nierokujący jest bezwzględnie eliminowany. Czy to przez niedopuszczenie, czy to usunięcie czy przez "przymknięcie oka" w zamian za niezakłócanie.

      • 7 3

  • Szkoła nie jest pewnikiem niczego (11)

    Kończyłem Gdyńskie VILO circa 13 lat temu, mam znajomych z 3LO oraz z paru innych szkół. Nie mam wrażenia aby ktoś "doszedł" gdzieś dalej, ludzie zarabiają podobnie (dobrze albo bardzo dobrze), głównie w korporacjach ale nikt nie zrobił oszałamiającej "kariery". Znam pare osób po tych "dobrych" szkołach, które wyleciały ze studiów, znam też osoby z tych "słabszych", którzy świetnie sobie radzą. Niektórzy z tych świetnych zagineli gdzieś w akcji albo popadli w imprezy i nałogi.

    • 47 4

    • VILO było OK. (3)

      Pozdrowienia od piwnicznego radiowęzła! I lepa dla biol-chemów za odłączenie drugiego piętra.

      • 2 0

      • VILO bylo OK. (2)

        Piwnica radia węzeł była świetna... i wieczny stres czy pomarańczowe afro za coś się nie przyczepi ;)

        • 1 0

        • Niestety już nie istnieje (1)

          Byłem niedawno w odwiedzinach. Radiosupeł stracił klimat i autonomiczność - został przeniesiony na łącznik z nową halą, z piwniczki zrobili składzik na miotły oraz zamalowali naścienne malowidła i freski. Tradycja tabacznego klubu "Europa" też zanikła.

          • 1 0

          • Niestety

            Niestety słyszałem, że to już nie te czasy...
            W mojej klasie nie było tradycji "Europy", ale tabakę wciągało się w ostatnich ławkach na lekcjach :)

            • 0 0

    • Co masz na myśli pod pojęciem "dobrze albo bardzo dobrze"? (6)

      I gdzie w twoim przeświadczeniu jest punkt, w którym dochodzi się do czegoś ( mając de facto niewiele ponad 30 lat). Ja znam osobników po V LO w Gdańsku i Twoim liceum zbliżających się do 5 dekady zycia, których praca de facto sprowadza się do wydawania paszportów, zarobki pewnie 3 -3,2 k na rękę, nie powiedziałbym ze zarabiają dobrze.

      Podobnie zarobki osób po architekturze, medycynie albo prawie - kt. z reguły oscylują wokół przeciętności finansowej albo ciut lepiej albo ciut gorzej. Pewnie 10-15 procent z nich ma szanse na wybicie się kolo 40.

      Znam tez przeciętniaków po szkole morskiej, albo po technikach, którzy pracują na platformach wiertniczych - zarobki niepolskie(mówiąc krotko).

      Zawód "Syn" -a takich tez trochę jest- to zupełnie inna historia.

      • 6 0

      • No zarobki z platformy wyglądają bardzo niepolsko jeżeli je przyrównujesz do normalnego etatu (2)

        Tylko chodząc do normalnej pracy robisz jeden 8-godzinny etat, później wracasz do swojego domu i masz czas dla siebie. Na platformie siedzisz 24 godziny na dobę wyrabiając niejako 3 etaty. Pensja z platformy dzielona przez 3 wygląda już inaczej.

        • 0 3

        • 8 godzin? tam 24? Dlatego pensja przez 3? (1)

          Oj tam, oj tam. Ja bym tego tak nie dzielil. Jezeli jest u nas dobra praca i dobry zarobek, to czesto trzeba siedziec wiecej niz te 8 godzin, a do tego doliczyc dojazd do pracy to tez zajmuje nie malo nawet 2 godzinki, po pracy -jak biurowa-trzeba sie przejsc albo pobiegac bo zrobia sie hemorody i zylaki. No a przed praca przygotowac to i tatmo, dzieci nakarmic etc. Tam spisz 8 godzin i w domu tez 8. No i kto inny ci gotuje, pierze wiec nie jest tak zle.

          Faktem namtomiast jest, ze praca na morzu(to ciezki kawalek chleba) czlowiek na pewno dziwaczeje, pensje potrafia byc godne, ale jak jestes na ladzie to z reguly null. No, ale jak w tym kraju taka bieda, albo troche lepsze pieniadze za to z korpopraniem mozgu, to moze nie jest to takie zle.

          • 0 0

          • bo np. stanowisko oficerskie to odpowiedzialność 24h na dobę

            a nie od 8 do 16. Fakt, ugotują za ciebie, ale w dalszym ciągu to miesiące poza domem spędzone w miejscu pracy. Dzieciaki przez Skype, kobita z gumowym przyjacielem, a na lądzie nie płacą.

            • 0 0

      • Zarobki (2)

        Mówię o zarobkach 7k netto plus, większość z ludzi z którymi się trzymałem zarabia przynajmniej tyle. Ale żaden nie jest prezesem czy wysokim kierownikiem jak bywało to u ludzi którzy zaczynali kariery w latach 90.

        • 0 0

        • A moge z uprzejmosci spytac sie o branze, w jakiej robia? I gdzie, u polskiego pracodawcy czy zagran.korpo? (1)

          • 0 0

          • Większość

            to IT, niektórzy w jakiś consultingach, nie wiem jak w budowlance. Jeśli chodzi o przekrój firm o roznie, cześć zachodnie korpo, niektórzy w polskich, znam pare osób z małych rodzimych firm i tez ok, pomijam tych z medycyny - oni klepią dyżury i po 100h w tygodniu, wtedy dostają dobre pieniądze.

            • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane