- 1 Jechał tunelem pod Martwą Wisłą 299 km/h (294 opinie)
- 2 Nowy pomysł na budynek z Aioli (89 opinii)
- 3 73-latek zaatakował nożem policjantów (53 opinie)
- 4 Gdynia sprzedaje tereny przy rezerwacie (132 opinie)
- 5 Po roku nie ma winnych zderzenia pociągów (66 opinii)
- 6 Przemycali narkotyki w elementach mostu (80 opinii)
Liczniki czasu sposobem na "uciekającą kładkę"?
Czy przy wejściu na obie kładki dla pieszych na Ołowiance i Wyspie Spichrzów staną wkrótce liczniki odmierzające pieszym i rowerzystom czas pozostały do otwarcia lub zamknięcia przeprawy? Z takim pomysłem do władz miasta zwróciła się jedna z radnych. Jej zdaniem stojące w widocznych miejscach liczniki usprawniłyby ruch przy obu kładkach.
Obecnie - między 1 listopada a 31 marca - obie kładki są otwierane dla żeglugi wyłącznie na żądanie i tylko jeden raz w ciągu godziny zegarowej.
I choć do obu kładek wiele osób zdążyło się już przyzwyczaić (ta na Ołowiankę służy mieszkańcom i żeglarzom już ponad pięć lat), to różne zasady ich zwodzenia nie dla wszystkich są jasne. Zwłaszcza, że z obu obiektów korzysta - głównie w sezonie - coraz więcej osób.
- Średnio kładkę zwodzimy ok 3 tys. razy. Przepływa pod nią 14 tys. jednostek i przechodzi nią bardzo wielu pieszych. Jak widzimy obiekt spełnia swoją rolę. Nie zauważyliśmy większych awarii czy usterek i uważamy, że ta kładka posłuży na bardzo długo - mówił podczas piątych urodzin kładki na Ołowiankę Michał Adamkiewicz, kierownik działu tunelu drogowego i obsługi obiektów zwodzonych GZDiZ.
Licznik sposobem na "uciekającą kładkę"?
W ułatwieniu poruszania się między Starym Miastem a Ołowianką, a także z Wyspy Spichrzów na Długie Pobrzeże, w przyszłości mogłyby pomóc specjalne liczniki wskazujące pieszym i rowerzystom czas pozostały do otwarcia lub zamknięcia kładek. O takie rozwiązanie zawnioskowała w interpelacji do władz miasta radna Alicja Krasula.
- Umieszczenie elektronicznych liczników czasu pozostałego do podniesienia czy opuszczenia kładek zwodzonych prowadzących na Wyspę Spichrzów oraz Ołowiankę zdecydowanie ułatwiłoby mieszkańcom jak i turystom organizację czasu w trakcie oczekiwania na ww. czynności - uważa radna.
Pomysł ciekawy, ale do realizacji daleka droga
Pomysł prawdopodobnie trafi do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Urzędnicy wstępnie uznali go za dobry, co nie równa się jeszcze zgodzie na realizację.
W pierwszej kolejności trzeba oszacować nie tylko możliwe rozwiązania techniczne (np. jak prezentować dane przy zmiennym harmonogramie zwodzenia kładki), ale też orientacyjny koszt inwestycji.
Projekt z pewnością będzie musiał też być poddany konsultacjom z konserwatorem zabytków.
Na odpowiedź i odniesienie się do pomysłu radnej urzędnicy mają 14 dni.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-11-25 08:26
(6)
Super pomysł! Oby doczekał się realizacji.
- 84 43
-
2022-11-25 19:50
A pamietacie te liczniki przy szkołach miliony kosztowaly nikt na nie uwagi nie zwraca!
- 0 3
-
2022-11-25 12:16
Bzdura kompletna tylko marnowanie kasy do tej pory nie były potrzebne!!
- 3 2
-
2022-11-25 08:42
(1)
Kiepski pomysł, jak jesteś w zasięgu licznika, to i tak zdążysz.
- 13 5
-
2022-11-26 13:11
Patrząc na sygnalizację w Słupsku liczniki są bardzo pomocne:
Po pierwsze uspakajają użytkowników( łatwiej jest czekać mając jakieś odniesienie)
Po drugie mobilizują obsługę mostu do punktualności,
Po trzecie jeżeli z 20m zobaczysz że masz 2 min, to przyspieszysz żeby przejść, lub pójdziesz dalej jeżeli zobaczysz że zamknięte będzie jeszcze przez 30 min.- 0 0
-
2022-11-25 08:35
nie! może jeszcze dupke podetrzec (1)
opiekuncze panstwo. a jaki slad weglowy
- 8 17
-
2022-11-26 10:12
do realizacji daleka droga ale do imprezy z sędziami to miasto leci jak na miotle bez zastanowienia i liczenia kosztów.
- 0 0
-
2022-11-25 07:35
Pomysł całkiem dobry (13)
Ale te zegarki to powinny być też rozmieszczone w miejscach wcześniej np na dworcu albo przy fontannie neptuna bo po co mi informacja ile czekać na kładkę jak już przy niej stoję niż wcześniej żeby wiedzieć o jakim czasie się tam zjawić
- 56 111
-
2022-11-26 01:27
albo app zrobic
- 0 0
-
2022-11-25 19:49
Takim macie radnych bezrozumnych a raczej rozumnych zapytajcie sie lepiej kto na tym skorzysta finasowo!@!?
Niema wazniejszych wydatków? No tak ale radni niezaradni nie maja do tego głowy bo jest w niej Pustka!!
- 0 0
-
2022-11-25 12:49
i megafony!
- 2 0
-
2022-11-25 10:53
w Sopocie odrazu (1)
- 3 1
-
2022-11-25 14:47
Przy dworcu w Singapurze i na zjeździe z autostrady w New Jersey.
Regulujcie lepiej światła w autach a rowerach.- 0 1
-
2022-11-25 10:37
(2)
Już podaję kod źródłowy specjalnie napisanej nowej aplikacji która przy porannej k.e poinformuje Ciebie którędy najszybciej rowerkiem w obcisłych majtasach dojedziesz do kładki.
- 3 2
-
2022-11-25 11:27
Kompleksy (1)
Co wy macie do obcisłych spodni rowerowych? Rzecz normalna i wygodna do jazdy rowerem.
- 2 0
-
2022-11-25 12:51
ale mocno ściska narząd odpowiedzialny za logiczne myślenie
- 1 1
-
2022-11-25 09:17
Pomysł dobry ale stan twojego umysłu słabiutki.
- 2 5
-
2022-11-25 09:00
Fontanna Neptuna- to zbyt daleko.
Ale gdyby sam licznik był na podwyższeniu- to widziałbyś : czy iść Zielonym Mostem, czy kierować się do kładki.
- 15 0
-
2022-11-25 08:40
i u ciebie w Bartoszycach na rynku
- 27 0
-
2022-11-25 07:51
Bzdura (1)
Idąc Twoim tokiem rozumowania, to jeszcze lepiej aby taka informacja była wyświetlana w momencie kiedy wsiadasz do komunikacji. Bzdura totalna ten licznik.
- 14 17
-
2022-11-25 08:58
idąc calej
powinny być tablice z odjazdami następnych autobusów przy każdej klatce schodowej i biedronce z czasem odjazdu
- 16 3
-
2022-11-25 09:10
To nie licznik jest potrzebny. Kładki (obie) powinny być zwodzone jedynie w razie potrzeby. Tak jak most Stągiewny czy most w Sobieszewie. Na Motławie nie ma takiego ruchu, żeby podniesiona kładka pod którą nic nie przepływa blokowała ciąg komunikacyjny dla ludzi i rowerów, których sporo z niej korzysta. Zwodzenie kładki co 30 min nie ma żadnego sensu.
- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.