• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos natrafił wreszcie na norweską ropę

Michał Stąporek
24 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Na zdjęciu platforma wiertnicza Leiv Eiriksson, która wywierciła otwór poszukiwawczy o długości 2240 m. To właśnie w nim po raz pierwszy znaleziono ropę na norweskiej koncesji poszukiwawczej należącej do Grupy Lotos. Na zdjęciu platforma wiertnicza Leiv Eiriksson, która wywierciła otwór poszukiwawczy o długości 2240 m. To właśnie w nim po raz pierwszy znaleziono ropę na norweskiej koncesji poszukiwawczej należącej do Grupy Lotos.

W biurach Grupy Lotos musiały strzelić korki od szampana, gdy do gdańskiej siedziby spółki przyszła wiadomość, że ok. 200 km na północny zachód od norweskiego miasta Stavanger, natrafiono na podwodne złoże ropy naftowej. To pierwsze odkrycie ropy na norweskiej koncesji poszukiwawczej należącej do polskiego koncernu.



Czy Lotos powinien poszukiwać ropy w Norwegii?

Gdzie dokonano odkrycia? W języku specjalistów od poszukiwania i wydobycia ropy naftowej z norweskiego szelfu kontynentalnego, jest to teren prospektu Trell na koncesji PL 102F. Dla wszystkich innych jaśniejsze będzie określenie, że chodzi o środkową część Morza Północnego, ok. 200 km na północny zachód od Stavanger i 10 km na wschód od centrum wydobywczego Heimdal.

- Odkrycie ropy naftowej na obszarze objętym koncesją PL102F potwierdza, iż zakupiony pakiet Heimdal, oprócz już potwierdzonych rezerw, posiada interesujący potencjał poszukiwawczy dla długofalowego rozwoju wydobycia na norweskim szelfie kontynentalnym - poinformowało biuro prasowe gdańskiego koncernu.

Czy to oznacza, że Lotos nie musi się już martwić o dostawy ropy naftowej z innych źródeł, bo właśnie zagwarantował sobie "własną" ropę naftową na długie lata?

Niestety nie i to co najmniej z dwóch powodów.

Po pierwsze, ropa pojawiła się na razie w tzw. otworze poszukiwawczym, który póki co nie jest przystosowany do wydobycia. Ma on długość 2240 m, wykonano go pod dnem morza, które ma w tym miejscu głębokość 122 m. Otwór został wywiercony przez platformę wiertniczą Leiv Eiriksson.

Po drugie, Grupa Lotos, poprzez swoją spółkę Lotos Norge, ma tylko 10 proc. udziałów w tej koncesji. Pozostałe udziały należą do firm Total E&P Norge AS (jest operatorem koncesji, ma 40 proc. udziałów), Petoro AS (30 proc.), Det norske Oljeselskap ASA (10 proc.) oraz Ithaca Petroleum Norge AS (10 proc.). A to oznacza, że ma prawo do 10 proc. ropy, która będzie wydobywana z tego złoża.

Jak duże jest złoże, na którym natrafiono na ropę? Tego dokładnie nie wie nawet operator koncesji. Szacuje on, że w złożu znajduje się od 500 tys. do 2 mln m sześc. ropy zdatnej do wydobycia. Na Lotos Norge przypadają więc zasoby od 50 do 200 tys. m sześc. ropy.

Lotos Norge kupił w styczniu za 175,8 mln dolarów udziały w 12 koncesjach na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Wydobycie w Norwegii kształtuje się na poziomie ok. 240 tys. toe (energetyczny równoważnik jednej metrycznej tony ropy naftowej) rocznie, z czego 70 proc. stanowi gaz ziemny, a 30 proc. kondensat (lekka ropa naftowa).

O ostatnich zakupach Lotosu w Norwegii przeczytasz w artykule Nowe koncesje Lotosu w Norwegii.

Zobacz jak na co dzień funcjonują pracownicy należącej do Petrobaltiku platformy Baltic Beta, wydobywającej ropę z dna Bałtyku.

Miejsca

Opinie (73) ponad 50 zablokowanych

  • :-D (4)

    Hehe ta informacja jest tak śmieszna jak cały ten program wydobywczy, przy dobrym wietrze tego co tam znaleźli wystarczy na 10dni przerobu. O tym już nikt nie wspomniał :-D :-D :-D

    • 15 2

    • (1)

      ale korki strzeliły

      • 4 0

      • korki...

        Korki strzelają z byle okazji...wiadomo Polak nie kaktus...;)

        • 1 0

    • ale jeszcze trzeba policzyc transport tej ropy (1)

      by ja w Lotosie przerobic

      • 3 1

      • to się sprzedaje na miejscu

        i tyle

        • 1 0

  • Jakie to polskie

    Jaki straszny żal i smutek bije z dyżurnych komentarzy. Wygląda na to, że z tego powodu będzie straszna smuta w kraju.

    • 5 2

  • Pamiętam, jak w grudniu 1980 roku cała Polska wstrzymała oddech: w Karlinie pod Koszalinem odkryto ropę naftową. Jaka była radość w narodzie i w mediach.Teraz, to radość by była gdyby Wielki Brat odkrył nowe złoża.

    • 4 1

  • fajna praca mam na mysli dobrze platna ! bo co tam fajnego ? morze i morze, moze fajne powietrze maja !

    • 2 0

  • roma

    Słowa, że dysponujemy dobrymi urządzeniami a w sekundę później (1:41) zardzewiała rura za manometrami dobrze świadczy o schizofrenii tej firmy. Michnik trzepał się nad LPP, a Lotos wyprowadził kadry do spółki córki na Cypr i jest git. Swoją drogą pewnie gdyby o tym wspomniał, to jego szmaciak by zbankrutował z braku państwowych ogłoszeń. Słowa bym nie powiedziała gdyby Lotos był prywatną spółką, ale jest spółką skarbu państwa i jako taka daje "super" przykład dy... wykorzystywania systemu, bełkotu polityków o rynku pracy vs. business bruta-/rea-lity.

    • 11 0

  • Aha.

    Czyli mam rozumieć, że Lotos znalazł mnóstwo ropy... komuś innemu?

    • 5 3

  • Oprócz strzelających szampanów (to akurat w Lotosie standard) nie zrozumiałem nic. (1)

    Ropa jest, hurra, ale ile z tego sprzeda LOTOS i czy zwróci się chociaż koszt koncesji i eksploatacji, to już nie napisali..

    • 10 1

    • Korki poszly a na zachodzie napisali ze znalazl Total a nie Lotos :)

      Total finds oil at Trell prospect (Norway).

      • 6 0

  • Gratulacje !

    dywersyfikacja, dywersyfikacja brakuje jeszcze tylko Gazu z pomorskich skał łupkowych.

    • 6 0

  • ropa

    czym tu się chwalić - i tak nie będziemy bogatsi od Kuwejtu

    • 3 0

  • kogo to obchodzi

    i tak taniej nie będzie a klika zarobi kolejny szmal.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane