• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ma gwiazdę przy ul. Traugutta, śpiewano o nim piosenki. Nie żyje Andrzej Głownia

Jacek Główczyński
23 września 2024, godz. 06:30 
Opinie (39)
aktualizacja: godz. 18:43 (23 września 2024)
Andrzej Głownia był jednym z najlepszych piłkarzy Lechii Gdańsk w latach 70. XX wieku. Przy ul. Traugutta wmurowana jest jego gwiazda. Andrzej Głownia był jednym z najlepszych piłkarzy Lechii Gdańsk w latach 70. XX wieku. Przy ul. Traugutta wmurowana jest jego gwiazda.

Andrzej Głownia zmarł w wieku 72 lat. Lechia Gdańsk miała w nim nie tylko wychowanka, ale również jednego z najlepszych piłkarzy lat 70. XX wieku. Popularny "Lufka" został uhonorowany gwiazdą na stadionie przy ul. Traugutta, śpiewano o nim w klubowych piosenkach. W okresie służby wojskowej grał także dla Floty Gdynia. Natomiast karierę na krajowych boiskach kończył w Arce Gdynia, gdzie 9-krotnie wystąpił w ekstraklasie i strzelił 1 gola.



aktualizacja, godz. 18:43

Pogrzeb Andrzej Głowni odbędzie się w sobotę, 28 września na Cmentarzu Łostowickim. Ceremonia rozpocznie się o godzinie 12:30.



Tę piosenkę nadal można usłyszeć przy okazji meczów Lechii Gdańsk:

"Ten Górnik Zabrze ma skład szatański
Oślizło, Gorgoń, Szarmach, Lubański
Lecz w naszej Lechii wie każdy frajer
Jest świetny Puszkarz, Głownia i Bajer
Oj Górnik, Górnik, co z Tobą będzie

Gdy nasza Lechia do ligi wejdzie"

W Alei Gwiazd Lechii Gdańsk na koronie stadionu przy ul. Traugutta 29 Andrzej Głownia jest uhonorowany od 2004 r. Był on nie tylko wychowankiem biało-zielonych, ale jednym z najlepszych piłkarzy klubu w latach 70. XX wieku. W 1973 r. wygrał plebiscyt na najlepszego piłkarza Wybrzeża.

"Zadebiutowałem w Lechii na lewej obronie w meczu III ligi z Darzborem Szczecinek. Kto grał wtedy na stoperze? Roman Korynt, który kończył swoją bogatą karierę piłkarską. Naszym trenerem był zaś Roman Rogocz, kolejny gracz wielkiej Lechii" - wspominał Głownia w artykule Ryszarda Ciemińskiego z trójmiejskiego oddziału "Gazety Wyborczej.
Były trener Lechii Gdańsk zmarł w Kanadzie. Zbigniew Kociołek nie żyje Były trener Lechii Gdańsk zmarł w Kanadzie. Zbigniew Kociołek nie żyje

Ten cytat pokazuje, że dorobek Andrzeja Głownia w pierwszej drużynie Lechii jest znacznie pokaźniejszy, niż ten przypisany mu, gdy był jednym z kandydatów w plebiscycie na najpopularniejszych piłkarzy 70-lecia klubu. Wówczas przypisano mu grę w latach 1969-80, 214 meczów i 28 bramek.

Wspomniany mecz z Darzborem odbył się przy Traugutta 22 października 1967 r. i został wygrany 2:1. Natomiast bezsporna jest data ostatniego występu Głowni w Lechii - 22 czerwca 1980 r., na wyjeździe z Chemikiem Bydgoszcz 0:3.

Najpopularniejsi piłkarze 70-lecia Lechii Gdańsk: Roman Korynt i Zdzisław Puszkarz Najpopularniejsi piłkarze 70-lecia Lechii Gdańsk: Roman Korynt i Zdzisław Puszkarz

Dariusz Boczek z lechia.net szacuje, że Głownia mógł w pierwszej drużynie rozegrać blisko 300 meczów, gdyż "z okresu występów Lechii w 3 lidze nie ma składów, a jedynie strzelcy bramek".

Andrzej Głownia w trójmiejskich klubach

  • Lechia Gdańsk 1965-1970
  • Flota Gdynia 1970-72
  • Lechia Gdańsk 1972-1980
  • Arka Gdynia 1980-81


Andrzej Głownia urodził się w Gdańsku 9 listopada 1951 r. W piłkę zaczął grać jako 1-latek. Z Lechią był związany od 1965 do 1980 r. z 1,5-roczną przerwą na służbę wojskową we Flocie Gdynia.

"Do wojska zgłosił się na ochotnika. Chciał trafić do Floty i trenera Kociołka. - W derby z Lechią, wygranym przez Flotę 5:0, nie było "zmiłuj się", strzeliłem trzy gole - wspomina(...) we Flocie przesunięto "Lufkę" do linii ataku. Tak już miało pozostać. Tylko w Arce grał w pomocy - czytamy w artykule w "Gazecie Wyborczej Trójmiasto.
Wspomniany pseudonim wziął się od papierosów palonych w szklanej lufce.

Natomiast w Arce Gdynia Głownia znalazł się na ostatni sezon swojej kariery na polskich boiskach. Zmienił klub, aby wreszcie zagrać w ekstraklasie. Zaliczył 9 takich meczów, strzelił 1 gola. Łącznie w Arce, razem z Pucharem Polski, zagrał 10-krotnie między 17 sierpnia 1980 a 14 czerwca 1981 r.

Następnie wyemigrował do USA. Przez dwa lata grał w polonijnych klubach z: New Jersey, Waszyngtonu i Los Angeles.

Po powrocie do kraju przez wiele lat prowadził kiosk "Ruchu" na gdańskiej Zaspie.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (39)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane