• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ma kilkaset biletów z meczów Lechii

Jakub Gilewicz
22 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk


Kaszuby Połchowo, Juventus Turyn i Moto Jelcz Oława. Łączy je to, że grały niegdyś z Lechią Gdańsk, a bilety na te mecze ma Leszek Kubicki. Mieszkaniec Gdańska przez prawie 20 lat zebrał kilkaset wejściówek na spotkania biało-zielonych. Za tydzień zaprezentujemy pasjonata związanego z Arką Gdynia.



Czy zachowujesz na pamiątkę bilety z meczów?

Czeka na niego cierpliwie. Wprawdzie nie wie, który dokładnie wejdzie w jego posiadanie, ale ma już plan: umieści go w złotej ramie. Co takiego?

- Bilet z meczu, w którym przypieczętujemy zdobycie mistrza Polski - mówi wprost Leszek Kubicki.
Na razie Lechia jest liderem Ekstraklasy, do której awansowała ponownie w sezonie 2007/2008. O możliwość powrotu do gry na tym poziomie biało-zieloni walczyli przez lata. W tym też czasie powstawał trzon biletowej kolekcji pasjonata.

- Zaczęło się w latach 90. Chodziłem na mecze Lechii na Polonię Gdańsk. Najpierw wkładałem bilety do portfela, a potem wpadłem na pomysł, że skoro tyle ich już jest, to będę odkładał je do kartonu. I tak zaczęły przybywać.
Leszek jeździł też na aukcje kolekcjonerskie, szukał w internecie. Biletowa pasja go wciągnęła. Zbierał już nie tylko bilety Lechii, ale i zagranicznych drużyn. Jednak, jako zagorzałemu kibicowi biało-zielonych najbardziej zależało mu na tych z gdańskiego klubu.

- Przez prawie dwadzieścia lat udało mi się zebrać około 600 biletów Lechii - szacuje pasjonat.
Spinali się na Lechię i gryźli trawę

- Z każdym biletem związana jest jakaś historia, powracają wspomnienia. Często w niższych klasach rozgrywkowych na mecze wyjazdowe dojeżdżało się we własnym zakresie. Najczęściej samochodami, czy też większe grupy się organizowało. A to po pracy się jechało, a to wolne się brało - wspomina.
W kolekcji ma bilety z najróżniejszych klas rozgrywkowych. Sparta Sycewice, Kaszuby Połchowo, Powiśle Dzierzgoń to tylko jedne z wielu drużyn, które znalazły się na drodze Lechii do Ekstraklasy.

- Kiedyś wielka Lechia grała też w Redzie z Orlętami, był mecz z KP Sopot czy Cartusią Kartuzy. Każdy przeciwnik maksymalnie spinał się na Lechię i gryzł trawę, więc to nie były łatwe spotkania. Dziś to taki smaczek, że kiedyś Lechia jechała grać o ligowe punkty na przykład do Kartuz, a obecnie oba kluby dzieli kilka lig - dodaje.
Część biletów Leszek umieścił w dwóch antyramach na zielonej ścianie, a część trzyma w kartonach. Najcenniejsze przechowuje natomiast w plastikowych kieszonkach kart - takich jak do klasera. Są tu bilety, od których rozpoczynał przygodę z kolekcjonerstwem, a także te dużo starsze.

- Mam tu bilety z lat 70-tych, 80-tych. Jeszcze mnie wtedy na świecie nie było. Mój dobry przyjaciel podarował mi własną kolekcję, dzięki czemu wzbogaciłem swoją. I bardzo mu za to dziękuję.
Wśród sprezentowanych biletów są między innymi wejściówki na mecz BKS "Lechia" Gdańsk z Avią Świdnik, Górnikiem Wałbrzych i Moto Jelcz Oławą. Poza tym od dziadka dostał bilet ze słynnego meczu Lechii z Juventusem Turyn. A od pasjonata-przyjaciela otrzymał najstarszy eksponat. Leszek trzyma go w osobnym foliowym opakowaniu.

Nowe bilety niszczą pasję

- To biały kruk, jeszcze z lat 50. ubiegłego wieku. Lechia pod nazwą "Budowlani" - prezentuje bilet.
Stare bilety Leszek darzy szczególnym sentymentem. Za nowymi nie przepada z jednego powodu: zabijają jego pasję, bo są prawie takie same.

- Kiedyś bilety różniły się od siebie i kolekcjonowanie ich przynosiło radość. Niestety, teraz z uwagi na regulacje prawne, są sztampowe. Różnią się właściwie tylko nazwą przeciwnika i tyle. Nie ma już takiej frajdy.
Mimo to Leszek jest wierny swojej kolekcjonerskiej pasji. Kiedy siedząc na zielonej kanapie spojrzy w prawo, widzi antyramy z biletami. A kiedy obróci się w lewo, patrzy na piłki i ramki z koszulkami Lechii. Bo mieszkaniec Gdańska zbiera również inne klubowe pamiątki. Mimo to bilety są u niego na pierwszym miejscu.

- Każdy bilet, każdy mecz ma swoje dzieje. To taki przekaz dla najmłodszych, że od 1945 roku tworzy się historia. Tworzymy ją też my, więc zachęcam do kolekcjonowania - poleca Leszek.

W przyszły weekend zaprezentujemy pasjonata związanego z Arką Gdynia.

Zobacz też kolekcję figurek Adama z Gdańska

Wydarzenia

ARKA Gdynia - LECHIA Gdańsk (11 opinii)

(11 opinii)
8-46 zł
mecz

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie (111) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Zbiera bilety Lechii Gdańsk

    Ale młotek !!!

    Ja znam też kilku takich, jeden zbiera butelki a drugi puszki i łączy ich wspólna pasja grzebania po śmietnikach....

    • 1 1

  • oliva

    O matko

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane