- 1 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (222 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (39 opinii)
- 3 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (174 opinie)
- 4 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (133 opinie)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (106 opinii)
- 6 Plany dla okolic Ergo Areny na ostatniej sesji obecnej rady (48 opinii)
Mały pies został postrzelony z łuku
Niewielkiego psa z wbitą w brzuch ogromną strzałą z łuku znalazła nasza czytelniczka w lesie między Pustkami Cisowskimi i Demptowem w Gdyni. Czworonoga udało się uratować - trafił do lecznicy, gdzie go zoperowano. Policja szuka osoby, która skrzywdziła w ten sposób zwierzę.
Zaopiekowała się psem i wezwała policję. Czworonóg trafił zaś do lecznicy, gdzie od razu został zoperowany.
- Pod narkozą wyciągnąłem mu chirurgicznie strzałę. Jak pokazało USG, pies miał dużo szczęścia, bo choć strzała była wbita w brzuch, to nie naruszyła raczej żadnych wewnętrznych organów, wbiła się w mięśnie. Będziemy go jeszcze obserwować, ale wszystko wygląda raczej dobrze - mówi Marcin Chwojnowski, weterynarz z przychodni weterynaryjnej Zwierzyniec w Gdyni.
Strzała wyciągnięta z psiego brzucha nie posiadała grotu. Mimo to, siła uderzenia była tak duża, że wbiła się ona w ciało zwierzęcia. Prawdopodobnie strzał oddano z bardzo bliskiej odległości.
- Z takim przypadkiem nie spotkaliśmy się wcześniej, zdarzało się jednak, że trafiały do nas zwierzęta zranione śrutem - mówi Chwojnowski.
Pies wciąż przebywa w lecznicy, jeżeli lekarze stwierdzą, że jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo, trafi do gdyńskiego schroniska.
- Wygląda na zwierzę zadbane, możliwe więc, że ma właściciela. Mamy nadzieję, że zgłosi się on do nas. Jeżeli nie, to jak zwierzę wydobrzeje, to będziemy szukać mu nowego domu - mówi Katarzyna Kownacka, kierowniczka gdyńskiego Ciapkowa.
Ewentualny właściciel psa może się skontaktować ze schroniskiem pod numerem telefonu 58 622 25 52.
Sprawę bada też policja, bo osoba, która w tak bestialski sposób próbowała skrzywdzić psa będzie odpowiadać za znęcanie się nad zwierzętami, co w polskim prawie jest przestępstwem.
- Chcielibyśmy zaapelować o kontakt do wszystkich osób, które mogą posiadać informacje w tej sprawie, to znaczy wiedzą, kto mógł strzelać do psa, bądź też widziały w tym rejonie kogoś z łukiem lub kuszą - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Miejsca
Opinie (437) ponad 20 zablokowanych
-
2015-07-13 14:13
już za dużo DEBILI na świecie...
skur***n postrzelił psa...chcący..niechcący...psu już życia i cierpienia nikt nie odda!
ale jak bym tam było dziecko...dorosły...?!!
łuk, kusza pistolet - to przecież broń!!!
może POLICJA zajęła by się tym panem!- 0 1
-
2020-02-27 10:17
piesek
Jezu, nie można nawet tego czytać.
- 0 0
-
2020-02-27 11:14
och tak więzienie tak och tak
dożywoci dla takiego zboka i na nasze utrzymanie do końca życia
- 1 0
-
2020-02-27 13:43
To trzeba być zwyrolem............żeby takie coś.
bez litości DYCHA łagrów .
- 1 0
-
2020-02-27 21:17
O Boże
Powinni takiego złapać i też mu strzelić z łuku a potem do więzienia
- 1 0
-
2021-02-27 11:20
proszę policję
o przeprowadzenie dochodzenia czyj pies sr* w moim ogrodzie /. no czyj ? zakładam pastucha elektrycznego
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.