- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (254 opinie)
- 2 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (82 opinie)
- 3 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (209 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (250 opinii)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (118 opinii)
Mamy kreta! Zacznie drążyć tunel w styczniu
Oglądaliśmy z bliska maszynę-kreta, która wydrąży tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku.
Położone w południowych Niemczech niewielkie miasteczko Schwanau jest siedzibą fabryki firmy Herrenknecht. To tu powstała maszyna TBM (z ang. tunnel boring machine - maszyna wiercąca tunele), która wydrąży tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku. Maszyna, w przeciwieństwie do miasteczka, jest ogromna.
Mają rację. Gdański kret waży 2,2 tys. ton i mierzy 90 metrów. By poruszyć jego tarczę o średnicy 12,56 potrzeba 3,5 megawatów mocy. Gdy maszyna znajdzie się już po ziemią i zacznie pracę, na przodku ciśnienie wynosi 3,5 bara. Dlatego pracownik, który będzie serwisował elementy w tej części maszyny, będzie musiał przejść dekompresję. By maszyna sunęła do przodu niczym kret w tunelu, pchać ją będą 52 siłowniki hydrauliczne o łącznej sile 96,580 meganewtonów.
To wszystko razem wzięte kosztowało 80 mln zł.
- Maszyna była budowana przez dziewięć miesięcy. Część jej elementów pracowało wcześniej przy budowie tunelu w Szwajcarii. Przeprowadziliśmy restrykcyjną kontrolę używanych elementów, by można było zastosować je w gdańskiej maszynie. Skonstruowanie urządzenie z nowych części zajęłoby nam ok. 12 miesięcy, jednak w przypadku gdańskiego TBM-u nie było potrzeby stosowania wyłącznie nowych elementów. Fabrycznie nowa jest natomiast tarcza wiercąca - tłumaczy inżynier Gunter Richter, który specjalizuje się w konstruowaniu maszyn dla tuneli drogowych.
Maszyna, która jest już gotowa w Schwanau, zostanie teraz rozmontowana i przetransportowana do Gdańska w częściach. Dotrze do nas za miesiąc, w połowie października. Największe części przypłyną statkiem, pozostałe przyjadą ciężarówkami. Maszyna będzie montowana na wschodnim brzegu Wisły, na wysokości ul. Ku Ujściu .
W styczniu kret stanie na specjalnie do tego celu wybudowanym miejscu startowym, którego wykonanie pochłonie aż 100 mln zł. Wtedy maszyna rozpocznie drążenie północnego tunelu. Po przewierceniu się na zachodnią stronę Martwej Wisły, tarcza zostanie zdemontowana i przetransportowana ponownie na wschodni brzeg. Korpus maszyny cofnie się wydrążonym wcześniej tunelem. Budowlańcy złożą maszynę i rozpoczną drążenie południowego tunelu.
W trakcie pracy "kreta", uzbrojenie tarczy maszyny będzie się zmieniać. Na samym początku, jeszcze w szybie startowym, który powstanie na wschód od Martwej Wisły, na tarczy będą zainstalowane stalowe zęby i dyski (widać je na zdjęciu), dzięki którym kret przebije się przez betonową ścianę szybu. Po jej skruszeniu zęby zostaną zdemontowane, a maszyna zacznie drążyć w miękkim gruncie. Zęby i dyski wrócą na tarczę, gdy maszyna dotrze na drugą stronę Martwej Wisły, by ponownie mogła przebić się przez beton.
Podczas wiercenia przodek będzie na bieżąco wypełniony bentonitem, czyli skałą o dużej zdolności chłonięcia wody. Gdy wymiesza się go z wydrążoną ziemią, całość trafi spłuczką do punktu separacji. Tam bentonit zostanie odzyskany i powróci na przodek.
Maszyna cały czas będzie się poruszać do przodu z prędkością ośmiu metrów na dobę. Za tarczą tnącą poruszać się będzie ramię, którego zadaniem będzie układanie tzw. tubingów z żelbetu, które stworzą konstrukcję tunelu. Co ciekawe, powstaną one w fabryce betonu w Kokoszkach.
Te roboty zostaną wykonane w firmie PB Kokoszki. Stamtąd będą transportowane ciężarówkami na teren budowy - wyjaśnia Janusz Sokolnicki, dyrektor kontraktu w firmie OHL, która jest głównym wykonawcą tunelu i całego czwartego etapy budowy Trasy Słowackiego.
Maszyna TBM z bliska.
Co stanie się z maszyną TBM po zakończeniu drążenia gdańskiego tunelu? Z uwagi na to, że jej właścicielem jest generalny wykonawca tunelu, firma OHL, to prawdopodobnie trafi ona z powrotem do firmy... Herrenknecht. Tam zostanie poddana recyklingowi, dopasuje się do niej nową tarczę i kret znowu wgryzie się gdzieś w ziemię.
Ale w Gdańsku prawdopodobnie pozostanie po niej ślad. - Poprosiliśmy wykonawcę, by rozważył ustawienie w wyeksponowanym miejscu tarczy maszyny TBM. Przez lata będziemy z tej inwestycji dumni - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Odcinek miejski - od ronda de la Salle do al. Rzeczypospolitej . Długość: 3,35 km. Termin oddania: koniec 2012 r., przejezdność: maj 2012 r. Wykonawca: OHL. Budżet: 159 mln zł.
Droga Zielona - od al. Hallera do ul. Marynarki Polskiej . Długość: 2,1 km. Termin oddania: koniec 2012 r. Wykonawca: Budimex. Budżet: 135 mln.
Odcinek tunelowy - od ul. Marynarki Polskiej do ul. Ku Ujściu . Długość: 2,4 km. Termin oddania: październik 2014 r. Wykonawca: Obrascon Huarte Lain. Budżet: 885 mln zł.
Miejsca
Opinie (183) ponad 10 zablokowanych
-
2012-09-15 11:27
a co z CBA czy ABW (1)
które miało się zająć sprawą przetargu? czy aby na pewno ruszy ta budowa?
- 5 6
-
2012-09-15 11:45
nic. ruszy bo niczego nie znaleźli.
- 2 1
-
2012-09-15 11:43
super. ciekawe jakie niespodzianki pojawią się podczas drążenia:p
- 4 1
-
2012-09-15 11:53
maszyna
DO STYCZNIA ZARDZEWIEJE !!!
- 3 8
-
2012-09-15 12:16
Najlepiej mi się spodobało " mamy kreta" hahahahahaha
oj tak :)ciekawe kogo podgryza???
- 1 3
-
2012-09-15 12:18
To będzie tunel do ucieczki z Gdańska ???
- 3 8
-
2012-09-15 12:21
Rowerzyści nie tunelowi pod Martwą Wisłą.
Tunel pod Martwą Wisłą odetnie ruch rowerowy pomiędzy Nowym Portem a Westerplatte. Dlaczego Kierowcy będą mieli drogę na skróty a rowerzyścią będą musieli tę samą trasę pokonać na około to skandal. Istnienie promu jest po otwarciu tej paskudnej inwestycji istnieć przestanie. Dlaczego w tej sprawie milczy oficer rowerowy. Jeśli po otwarciu tunelu nie będzie połaczenia Nowy Port -Westerplatte , będzie masa krytyczna , która sparaliżuje miasto
- 4 11
-
2012-09-15 12:30
(6)
Tunel pod Martwą Wisła odetnie ruch rowerowy pomiędzy Nowym Portem a Westerplatte , bowiem istnienie promu po jego otwarciu stoi pod znakiem zapytania. Dlaczego kierowcy będą mieli drogę na skróty a rowerzyści tę samą trasę bedą musieli pokonać na około. To jest skandal. Niech kierowcy sobie na około jadą a rowerzyści mają drogę na skróty. Tak więc uprzedzamy jeżeli nie będzie połączenia rowerowego Nowy Port - Westerplatte , będzie masa krytyczna , która sparaliżuje miasto ze wszystkich stron i dlaczego w tej sprawie milczy oficer rowerowy
- 5 12
-
2012-09-15 12:32
przestań marudzić z tymi rowerami ! (1)
Przed tunelem zsiądziesz z roweru i pojedziesz autobusem. To znacznie tańsze rozwiązanie niż budowanie extra pasów w tunelu dla rowerzystów.
- 6 3
-
2012-09-15 12:46
Jeszcze tańsze jest nie budowanie tunelu wcale
- 2 6
-
2012-09-15 12:45
Z punktu widzenia budynia to się nie opłaca... (1)
3km ścieżek to sobie wytyczy gdzie indziej i dalej
będzie `stolicą rowerów' a nawet lepiej.
A że to są ścieżki z nikąd do nikąd...
Co z tego- 6 3
-
2012-09-17 09:25
Jacy ci ludzie są teraz nieporadni
Ścieżki są właśnie w Gdańsku bardzo fajnie połączone, a istnieje tylko kilka miejsc gdzie jest problem więc nie przesadzajmy. Ale tak najlepiej non stop narzekać to jest nałatwiejsze.
- 0 1
-
2012-09-16 23:12
tak, można było zamówić maszynę o średnicy większej o zaledwie 50 cm
tylko mi się nie podoba poruszanie w tunelu pełnym spalin. Osobiście uważam, że w tym miejscu powinny istnieć trzy tunele - środkowy tramwajowo-rowerowo-pieszy. Ale to ja.
- 0 0
-
2012-09-17 09:28
Masę krytyczną to masz w głowie.
W tynelu będziecie pobocze, więc spokojnie przejedziesz tak jak to robili w Warszawie. Nikt nie będzie specjalnie innego tunelu drążył dla kilku rowerów. Zawsze możesz jechać drogą więc nie przesadzaj. Kiedyś ścieżek w ogóle nie było i jakoś spokojnie sobie radziliśmy, a teraz gdy dorasta ta młodzieź urodzona w nowych czasach, gdzie wszystko jest na ja żądam to nieporadność rowerzystów sięgnała granic.
- 0 0
-
2012-09-15 12:36
Pytanie czy Martwa Wisa bedzie tam zawsze... (3)
Po co drążyć tunel pod rzeka skoro jej bieg może się z czasem zmienić?
- 4 8
-
2012-09-15 12:38
drew, a po co jesz skoro kiedyś umrzesz ?
- 5 1
-
2012-09-15 12:48
Wisła wysycha jak informują media w tym TVN -- biblia POwalonego
więc pytanie jest zasadne.
- 5 5
-
2012-09-15 13:05
ja p... co za idiota:)
- 5 3
-
2012-09-15 12:47
żałosne, po co u na są politechniki (3)
wszystko kupujemy a do nich (do Niemiec) jeździmy na zmywak
- 1 9
-
2012-09-15 12:57
Po to żeby zmniejszyć bezrobocie
wśród tzw. `nauczycieli akademickich'
- 1 0
-
2012-09-15 21:24
czy u nas
jest zakład, który jest w stanie wyprodukować takiego kreta? Obawiam się że nie. Ta metoda dopiero raczkuje w
Polsce , więc dlaczego nie korzystać z doświadczeń innych narodów. Y
To jest właśnie dostęp do technologii w ramach światowej wymiany gospodarczej- 5 0
-
2012-09-16 16:13
wolałbyś żeby eksperymentowano pod wodą
z polskim eksperymentalnym tak skomplikowanym urządzeniem (jeżeli teoretycznie ktoś byłby w stanie coś takiego u nas wybudować)
- 1 0
-
2012-09-15 12:49
Po co budować ten tunel skoro Wisła wysycha...
Czy Budyń musi zawsze myśleć "na wczoraj"?
- 7 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.