• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pokazała zdjęcie biletu w telefonie, dostała mandat

Wiktor
18 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
"Screen" biletu kupionego w aplikacji nie upoważnia do podróży - poinformował organizator przewozów w Gdańsku. Zdjęcie ilustracyjne. "Screen" biletu kupionego w aplikacji nie upoważnia do podróży - poinformował organizator przewozów w Gdańsku. Zdjęcie ilustracyjne.

Nasz czytelnik kupił bilet na komunikację miejską przez aplikację, zrobił zdjęcie ekranu z kodem QR i wysłał je żonie. Podczas kontroli kobieta dostała mandat, choć bilet miała. Pan Wiktor (imię zostało zmienione), którego partnerka musi teraz zapłacić prawie 160 zł, zastanawia się, czy opłata została nałożona zgodnie z prawem. Rzecznik ZTM Gdańsk twierdzi, że kontroler opłatę nałożył słusznie.



Sprawdź ważność swojej karty miejskiej



W jaki sposób z reguły kupujesz bilety na komunikację miejską?

Kupiłem bilet na tramwaj w aplikacji "Jak Dojadę" i wysłałem zrzut ekranu zawierający kod QR do mojej żony, ponieważ miała ona problemy z uzupełnieniem portfela aplikacji. Po pewnym czasie żona zadzwoniła do mnie, była bardzo zdenerwowana i płakała. Okazało się, że kontroler biletów odmówił przyjęcia pokazanego biletu i powiedział: "musi pani mi pokazać ten bilet w aplikacji".

Próbowałem mu wytłumaczyć przez telefon, że nie ma żadnej różnicy między zrzutem ekranu a ekranem aplikacji, ponieważ kod QR jest taki sam. Pan od kontroli biletów twierdził, że nic nie słyszy, chociaż nigdy nie mieliśmy problemów z połączeniem telefonicznym.

Mandat mimo posiadanego biletu?



Moja żona została ukarana opłatą w wysokości 158 zł, mimo że miała ważny bilet.

Oboje jesteśmy cudzoziemcami, więc czasami brakuje nam polskich słów, aby wyjaśnić wszystkie szczegóły, ale nie daje to powodu, aby nas oszukiwać.

Rozkłady komunikacji miejskiej w Gdańsku



Następnie sprawdziłem w aplikacji zasady dotyczące tego, w jakiej formie bilet musi być pokazany do kontroli, i nie znalazłem żadnego ograniczenia, że nie może to być zrzut ekranu. Nie znalazłem też tej informacji na stronie internetowej ZTM.

  • Żona naszego czytelnika otrzymała mandat z adnotacją "zdjęcie biletu".
  • Żona naszego czytelnika otrzymała mandat - z adnotacją "zdjęcie biletu".
  • Żona naszego czytelnika otrzymała mandat - z adnotacją "zdjęcie biletu".
To dziwne, że w epoce komputerów znaleźliśmy się w takiej sytuacji. Zawsze kupujemy bilety na pociągi czy międzynarodowe autobusy za pośrednictwem aplikacji i nie ma problemu, w jakiej formie pokazujemy bilety.

Chciałbym dowiedzieć się, czy opłata została nałożona zgodnie z prawem i zasadami? A jeśli tak, niech czytelnicy będą tego świadomi i nie popełnią naszego błędu w przyszłości.

Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM: Opłata nałożona słusznie


Zgodnie z informacją na stronie operatora biletu Jak dojadę: "Bilet do kontroli możesz pokazać z poziomu aplikacji, notyfikacji i wiadomości e-mail. Wybierz aktywny bilet i pokaż kontrolerowi". Oznacza to, że nie może to być zdjęcie biletu czy zrzut ekranu. Musi to być aktywny bilet zakupiony z danego numeru telefonu, na którym zainstalowana jest aplikacja.

Kontroler podjął słuszną decyzję w oparciu o przepisy dotyczące kontroli biletów oraz specyfikę zakupu biletów elektronicznych na urządzeniach mobilnych poprzez dedykowane aplikacje.

W każdej takiej sytuacji pasażer może złożyć reklamację - do nas, czyli Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku, lub bezpośrednio do Zakładów Wielobranżowych "Renoma" w Sopocie.
Wiktor

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (534) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Powinni wpuszczac (12)

    tylko w krawatach ... wlepimy pani mandat i co nam pani zrobi?

    • 235 40

    • (10)

      Bilet jest dokumentem stwierdzającym istnienie określonego stosunku prawnego, prawnie chronionym na gruncie prawa karnego. Podrobienie lub przerobienie biletu w celu jego użycia jako autentycznego albo też jego użycie, stanowi przestępstwo fałszu materialnego dokumentu. Z kolei osoba, która taki bilet sprzedaje jako autentyczny, dopuszcza się przestępstwa oszustwa.
      Czemu ten pan jeszcze z nas robi jakiś rasistów proszę także sprawdzić czy ta osoba z tematu nią nie jest bo nas Polaków obraża

      • 13 26

      • Heloł (3)

        Okazanie kopii oryginału (częsta praktyka w urzędach) nie jest podrobieniem.

        • 19 4

        • (2)

          To skseruj sobie całodobowy i jeździj tylko z kserem.
          Swoją drogą mógł bilet wysłać przekazując dalej wiadomość email z biletem albo ona mogła sama sobie kupić bilet.

          • 0 6

          • (1)

            No przecież nie mogła - jest wyraźnie napisane, że miała problem z aplikacją! Czytacie ludzie w ogóle artykuł przed skomentowaniem?!

            • 4 0

            • Dalej mamy 74 inne opcje kupienia biletu, wymuszone przez upośledzonych cyfrowo.

              Więc mogła kupić i tak.

              • 1 3

      • Bilet zapłacony? Zapłacony! (3)

        a to, że zeskanowany i przesłany - to tylko ZŁA wola i iście złodziejskie podejście do pasażera - tych k**tew z gdańskiego ZTM

        • 26 6

        • W sądzie zapłakana pani na bank to udowodni.

          • 1 4

        • (1)

          Tak i cały autobus mógłby jechać na jednym bilecie. Przecież opłacony więc w czym problem?

          • 2 6

          • jak w UM zmondrzeja.

            • 1 1

      • jakiCHś

        nieznajomość ortografii i gramatyki, a ogólnie języka polskiego, to mnie najbardziej obraża.

        obrażony Polak

        • 6 4

      • A jazda bez biletu to szalbierstwo

        • 4 1

    • A u nich na Ukrainie mają takie ?

      • 0 0

  • (5)

    No tak byle tylko zarobić bo od każdego mandatu płacone mają

    • 208 50

    • Jest uzasadnienie. (4)

      Niech się odwoła. Powodzenia.

      • 6 2

      • w warszawie b.poseł PiS wygrał z ZTM wysokie odszkodowanie za notoryczne spóżnienia (3)

        no tak - ale on był uparty i konsekwentny ... i on jest zawodowym prawnikiem.

        • 2 3

        • Interesująca historia. (2)

          • 1 1

          • (1)

            Po dwóch latach sad pierwszej instancji przyznał rację pasażerowi. Orzekł, że przewoźnicy komunikacji miejskiej są odpowiedzialni za terminowość odjazdów środków publicznego transportu zbiorowego tłumaczy powód w rozmowie z wp.pl. Co więcej, sąd uznał, że to odpowiedzialnością przewoźnika jest reagowanie w przypadku korków i zatorów. Co więcej, właśnie przewoźnika, a nie ustalającego w Warszawie rozkłady Zarządu Transportu Miejskiego. Jeśli przewoźnik podpisał umowę na wykonywanie usługi, której częścią jest rozkład, według którego ma jeździć, to ma obowiązek się go trzymać.

            • 4 3

            • Interesujące. Oczywiście przeczytałem.

              • 0 0

  • Podwójnie wykorzystany bilet (53)

    Problem w tym, że można zakupić bilet, jechać autobusem i wysłać komuś zrzut ekranu... I jak kontrola ma wykazać, że bilet kupiony legalnie?

    • 316 80

    • (23)

      dokładnie. kupujemy 1 bilet, rozchodzimy się z kolegami na 5 różnych autobusów. Każdy jedzie za 1/5 ceny.

      • 69 20

      • (11)

        Niby tak, ale niektore aplikacje rowniez wysylaja bilet w formie PDF na telefon. W SKM pokazywalam dwa razy takiego PDFa i problemu nie bylo. A tez w teorii moglabym go rozeslac do 5ciu innych osob. Szczegolnie ze to byl bilet dobowy, a nie na jeden przejazd.

        • 35 4

        • (7)

          A dobowy nie jest czasem imienny? Bilety imienne mogą być PDF.

          • 17 7

          • (6)

            Owszem, byl. Ale i tak nikt tego nie kontroluje poki bilet jest bez ulg.

            • 11 18

            • Ale może sprawdzić z dokumentem tożsamości. (5)

              • 20 6

              • ale tego nie robi (4)

                nigdy

                • 8 29

              • jak rozumiem konduktor nie posiada czytnika biletów, który sprawdza (3)

                w głównej bazie czy bilet został już wykorzystany? Myślę, że wystarczyłaby odpowiednia aplikacja na telefon dla kontrolera, która skanowałaby taki bilet i przez LTE weryfikowała w bazie. To raczej proste zadanie. Nawet nie musiałby mieć żadnego, dodatkowego, specjalistycznego urządzenia.

                • 19 7

              • Czyli wg ciebie na jednym bilecie moze jezdzic 10 osob

                10 kontroli naraz nie bedzie. W razie kontroli można przeciez dac znać innym

                • 5 0

              • Jest taki myk, że

                bilet jednogodzinny (a tym bardziej całodobowy) może być sprawdzony 2 razy (np. najpierw w autobusie, a później w tramwaju).

                • 8 0

              • Gdyby sprawdzali bilety przy kazdym wejciu do tramwaju to mozna by bylo sprawdzic

                A ze nie sprawdzaja to zdjecie nie jest biletem bo mozna samemu zaplacic za bilet a zdjecie wyslac np do zony ktora w tym samym czasie tez jedzie tramwajem

                • 3 0

        • (2)

          W SKM miałem taki sam problem, mimo ze na bilecie były moje dane ( jest obowiązek pokazania dokumentu tozsamości) , podana godzina od której do której mam wykorzystać bilet, data itp. Kontroler sam mi paluchem przesuwał ekran że by sprawdzić czy to skan czy aplikacja. Co by dało przesłanie innej osobie?

          • 2 2

          • (1)

            Ja bym mu nie dala tknac mojego telefonu. Moze poprosic by przesunac ale lapy trzymac daleko.

            • 6 2

            • To dobrze, że byś mu nie dała

              ... ale istotą tego wpisu było to, że użycie skanu zamiast aplikacji można łatwo zweryfikować, a nie to, czyj palec zostanie użyty do przesunięcia zawartości ekranu

              • 4 1

      • i te pięć autobusów ma ten sam numer linii, tak? (5)

        • 20 5

        • Tak.

          • 6 13

        • Jak kupujesz godzinny (3)

          to przecież mogłeś się przesiąść, nie?

          • 8 0

          • (2)

            Misternie musiałbyś kombinować hahahahaha

            • 2 1

            • A co w tym misternego? (1)

              Ja często godzinny kupuję wcześniej i wpisuję dowolny numer, który pojawia się w pobliżu (to przystanek przesiadkowy). Dlaczego tak robię? Pasują mi wszystkie autobusy z mojego przystanku, a nie chcę czekać do ostatniej chwili i dopiero wtedy wklepywać odpowiedni numer do aplikacji i martwić się czy transmisja w pojeździe nie siądzie, zanim zakup się dokona.

              • 0 0

              • ale nie w innej części miasta

                ...
                ogólnie, uzależnienie od elektronicznych gadgetów zaczyna przypominać upośledzenie.

                • 0 0

      • (1)

        Pierwszy skontrolowany jedzie dalej, następni płacą mandaty. Easy.

        • 9 3

        • Ciekawe czy uda im sie eszystkich zlapac w tym samym czasie

          • 4 3

      • Jak to roznych autobusów ? Przecież w apce jest czas zakupu i trezba podac nr autobusu (lini) (1)

        • 10 2

        • ale jak masz godzinny to możesz się przesiadac to woli prawda?

          • 1 0

      • Guzik prawda, bo kupując bilet w apce podajesz nr linii.

        • 0 0

    • Proponuje film sztos 3

      Ze scenariuszem opartym na tym pomysle

      • 13 3

    • bzdura, widać nigdy nie korzystałeś (9)

      kupując bilet określasz jaką linią jedziesz i masz ograniczenie czasowe - super przekręt dla osób, które chcą w tym samym czasie w różnych częściach miasta jechać 13tką...

      • 34 7

      • (5)

        Widać że jeździsz i g...o wiesz .. Można kupić bilet godzinny, wpisać nr linii i wsiąść do innej po 5-10 minutach w ramach "przesiadki" .. Wtedy i 100 osób może jechać z okolic jednego przystanku..

        • 20 6

        • Brawo. A jeszcze powiedz mi - po co? (1)

          • 8 9

          • po to żeby potem brylować przy wódeczce na imieninach jaki to jesteś spryciarz i r****sz system na trzy osiemdziesiąt

            • 19 3

        • a to tylko przy założeniu, że system nie "kasuje" danego kodu QR (1)

          czyli, że można go użyć raz... nadgorliwość gorsza od faszyzmu

          • 6 3

          • no pewnie że nie kasuje

            Te kody działają offline, terminal nie łączy się z żadnym repozytorium

            • 5 1

        • ale nie w innej części miasta

          trochę logiki należy zachować.

          • 0 0

      • tjaaa już poleciało pół miliona osób - to wykorzystać ;))))

        przecież to i tak da się przy reklamacji sprawdzić

        • 3 5

      • Za mało korzystasz (1)

        Już ci powiedzieli, że na godzinnym to normalne, że jedziesz inną linią niż zacząłeś podróż. Po co tak pisać bzdura, jak się nie ma wiedzy ani wyobraźni?

        • 0 0

        • ale raczej nie jest normalne

          jak zaczął w Osowej, a 10 minut później jest kontrolowany w Sobieszewie.

          • 0 0

    • ojoj... (3)

      odkrycie sezonu. Powiem Ci, że na jedno konto w JakDojade albo SkyCash mozesz się z dowolnej liczby telefonów zalogowac. I co? Sam tak robię, kupuje bilet dziecku płacąc MOJĄ katą, a dziecko loguje się i pokazuje bilet. Wielka różnica do przesłania zdjęcia? Na dodatek, po coś wpisuję nr linii jak kupuje bilet - chyba nie każdy może TYM samy autobusem / tramwajem jechac w tym samym czasie? A system chyba widzi, że bilet o tym QR już był sprawdzony i gdzie.
      Zawsze jakies głupie absurdy w Gdańsku byc muszą. Kartę miejską "na okaziciela" można tylko w trzech miejscach kupić, a potem jeszcze Pani do kajeciku skrzetnie nr karty i tym podobne wpisuje. I po co to?

      • 24 10

      • Daj spokój (2)

        Ludzie nie rozumieją, że można na różnych telefonach zalogować się na to samo konto tej samej aplikacji. Efekt jest identyczny jak przy przesyłaniu zrzutów ekranu. Problemem jest wyłącznie brak weryfikacji w systemie, że dany bilet został już sprawdzony - i za każde
        inne wykorzystanie powinien być mandat. No ale milicjantów z Misia nie brakuje ani tu, ani w ZTM, więc próżne słowa.

        • 18 4

        • Przesiadka

          Jak jedziesz z przesiadką, to cię mogą i 3 razy kontrolować na tym samym bilecie. Wystarczy mieć pecha, że kanary jada tą samą trasą.

          • 4 0

        • Nie komplikujcie systemu sprawdzania

          np. sczytywanie wszystkich kodów QR.

          • 0 0

    • przeciez jest historia platnosci, z numerem konta, kwota i data

      d**ile.

      • 13 6

    • ja p...

      odpowiedź jest w artykule. Jeżeli konduktor skanuje kod QR to trafia on do systemu...korona niektórych na mózg uciska

      • 16 5

    • (1)

      Ja może jestem dziwny, ale na zwykłą chłopska logikę, w momencie zeskanowania przez kontrolera, bilet powinien w bazie zmieniać status na "użyty". I tyle. Zeskanowanie tego samego biletu w innym autobusie, powinno skutkować zapaleniem się czerwonej lampki.
      To naprawdę przerasta tych wszystkich prezesów, dyrektorów, managerów, "inżynierów" ?

      • 20 6

      • Nie

        NIE jesteś dziwny, wręcz przeciwnie. Rzecz w tym że wszyscy ci: prezesi, dyrektorzy, managerowie potrafią tylko liczyć pieniądze. To najczęściej znajomi królika wepchnięci na stanowisko bo sami nie potrafią nawet zawiązać sobie buta. A inżynierów nie ma tam żadnych i dlatego aplikacja jest jedną wielką prowizorką... w myśl polskiej zasady iż prowizorki działają najlepiej. W innych krajach nazywa się to po imieniu czyli bylejakość.

        • 0 0

    • bilet wazny na dana linie

      przeciez bilet wazny jest tylko na dana linie, lub czas wiec trzeba bedzie znajomym wysylac na @ zrzut ekranu.

      • 0 2

    • nie ta linia, nie ten czas

      bilet jest personalizowany/serializowany.

      • 6 1

    • Skoro można pokazać bilet na mailu to też może wiele osób jechać. Nie widzę różnicy...

      • 9 0

    • Sztuczny problem

      Wszystko jest oparte o sieć, więc nie ma żadnego problemu z zapisaniem lokalizacji (linii) i daty kontroli. W przypadku biletu na okaziciela sam fakt szybkiego przemieszczenia się sugeruje, że to kopia. Pojedziesz w innym kierunku, zostaniesz skontrolowany i kolega podczas kontroli będzie miał problem, bo bilet został użyty minutę temu kilka kilometrów dalej. Nic innego nie da się zrobić. Papierowe bilety też ludzie zostawiali i można było wziąć bilet kogoś, kto właśnie wysiadł. Taki system.
      Bilety imienne powinny wymagać wylegitymowania i tyle. Możesz go sobie nawet wytatuować na czole jak będzie zgodny z danymi w dowodzie czy legitymacji i ważny. Czy jest blokada, która nie pozwala chociażby współdzielić konta i pokazać ten sam bilet na kilku telefonach?

      • 4 0

    • Bilet

      Bilet jest na określoną trasę i ma swój kod QR. Co więcej trzeba? Wysłanie biletu e-mailem to to samo co zrzut ekranu.

      • 1 0

    • To proste

      Kod QR generowany jest na podstawie trazakcji. Ponadto system kontrolerów powinien łączyć się do bazy online i sprawdzić czy kod był już zeskanowany czy nie. Nie ma znaczenia za tem czy kod QR był wysłany jako zrzut ekranu. Doradzam wziąć prawnika i wygrać sprawę z Renomą i MZK. Ja kiedyś dostałem mandat za psa bo jechał bez książeczki zdrowia. W Sądzie wyjaśniłem stary był pewnie może zapomniał. Ja psa nie posiadam i choruje na alergie to skąd mam wiedzieć że jakiś pies jechał bez książeczki ? ponadto po prosiłem o określenie rasy psa wielkości i ile miał lat. Sąd odrzucił roszczenia Renomy i MZK w Polsce zawsze dochodzi do absurdów pytanie czemu MZK i Renoma za zawracanie D... Wysokiemu Sądowi nie otrzymuje dodatkowo kary plus pokrycie kosztów sprawy naturalnie. ?

      • 1 0

    • Bilet na okaziciela można przekazywać dalej!

      Można kupić bilet na 24 godziny, jechać powiedzmy przez pół dnia. Stwierdzić, że się już nie będzie jeździć i oddać bilet innej osobie na przystanku. Jest to całkiem legalne, bo jest to bilet na okaziciela. Jeżeli nie można tego zrobić z biletami cyfrowymi, to tracą na tym pasażerowie. Jest to podwyżka cen!

      • 1 0

    • tylko tam jest wpisany nr tramwaju

      • 0 0

    • a

      to ich problem, kody qr maja mozliwosc skanowania, dlaczego ktos ma placic za nieudolnosc systemu?

      • 1 0

    • Boo

      W pociągu bilet jest na daną trasę, daną datę, godzinę i numer pociągu. A też nakładają karę za print screeny

      • 0 0

  • (3)

    A można płacić zrzutem ekranu dolarów amerykańskich?

    • 191 42

    • Wg czytelnika możesz wysłać zdjęcie sztabki złota. (1)

      Jeden gdańszczanin powinien raz w roku kupić bilet i rozsyłać go innym. A co!

      • 12 3

      • Super, dzięki za odpowiedź. W razie wątpliwości, pokażę zrzut ekranu tej porady prawnej

        • 9 1

    • można - jest w USA taka bankowa appka z dolarem

      coś jak nasze BiK

      • 0 4

  • Trochę głupi pomysł (14)

    A co jeśli wysłałby ten sam bilet do 5 osób? Co innego jakby był numer taborowy, ale sama linia to za mało.

    • 154 45

    • ale lemingi wyzawaja kanarow od nieukow... (2)

      • 16 16

      • To by wysłał i co poplaczesz się (1)

        • 5 13

        • Póki co, czytelnik płacze.

          • 7 4

    • (5)

      Jakoś na lotnisku przechodząc przez bramki możesz sobie zeskanować kod z zrzutu ekranu tam jakoś 2osoby na ten sam zrzut nie przejdą wszystko w tych czasach można rozwiązać i sprawdzić ale muszą być do tego chęci

      • 24 8

      • Na lotnisku system odznacza, że dany kod został zeskanowany i druga osoba z tym samym kodem nie zostanie wpuszczona. (4)

        Tu nie wiem, czy każdy czytnik łączy się z systemem przy każdym odczycie kodu. Może polegać na informacji zakodowanej właśnie w kodzie QR żeby to nie trwało prawie tak długo jak autoryzacja płatności przy kasie.. A do tego inna infrastruktura fizyczna byłaby potrzebna.
        Na lotnisku czytnik jest połączony kablem, tu konieczna jest łączność bezprzewodowa - które ma mniejszą niezawodność - np. w PKM między Karwinami a Osową nie ma wszędzie zasięgu sieci, na Spacerowej, na Sopockiej to samo..

        • 7 3

        • (3)

          Skoro czytnik nie łączy się z systemem to po co on w ogóle jest i po co jest ten kod?

          • 13 2

          • Na lotnisku jak jedna osoba z danym kodem wejdzie to druga z takim samym juz nie (2)

            W tramwaju nikt nie sprawdza biletow przy wejsciu. Dlatego nie może być zdjecie bo zdjecie możesz wysłać komuś innemu

            • 2 3

            • (1)

              no ale to juz nie moj problem prawda? jak nie potrafia niedojdy zrobic dzialajacego systemu to... moim zdanie powinni tej pani anulowac mandat i przeprosic za bycie nieudacznikami.

              • 7 1

              • dziala, ale nie tak jak na lotnisku, dlatego sa ograniczenia

                • 0 1

    • A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości (1)

      i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie, więc nie mówcie mi, że siedzi z tyłu!

      • 8 2

      • a gdyby tu był kanar z przyszłości...

        w Polsce każdego traktuje się jak złodzieja, bez cienia zrozumienia i życzliwości.
        - Obcokrajowiec, który się tego szybko nie nauczy - w Polsce zginie!

        • 6 5

    • (1)

      Skoro można pokazać bilet na mailu to też może wiele osób jechać. Nie widzę różnicy... Maila może klika osób pokazać.

      • 6 3

      • Jak niby sprawisz, ze kilka osob dostanie od sprzedawcy ten sam bilet na kilka adresow email?

        • 2 2

    • No nie.

      Nie wiesz w takim wypadku czym jest kod qr. To on może stanowić o unikalności biletu i nie ma potrzeby na zamieszczanie jakichkolwiek dodatkowych informacji

      • 0 0

  • Kwestia problematyczna (9)

    Z jednej strony rozumiem problem i na miejscu ukaranej osoby pewnie złożyłbym odwołanie. Z drugiej strony "zdjęcie biletu" daje możliwość nadużyć, bo jedna osoba może kupić bilet, skorzystać z niego i w tym samym czasie wysłać drugiej osobie zdjęcie. Wówczas dwie osoby (lub więcej) mogłyby korzystać z jednego biletu w tym samym czasie.

    • 156 28

    • Tacy jak Ty powinni tracić najwięcej. (1)

      • 2 19

      • Zjedz slimaka, bo gwiazdorzysz.

        • 8 1

    • Proste!

      • 0 0

    • (2)

      Skoro można pokazać bilet na mailu to też może wiele osób jechać. Nie widzę różnicy... Kilka osób może jechać na bilecie w wiadomości e-mail...

      • 11 3

      • Ale roznica jest. (1)

        Masz pokazac bilet otrzymany z wlascwego systemu, nie od meza, zony, czy szwagra.

        • 8 6

        • możesz też się zalogować na jedno konto tej samej apki z innego telefonu...

          • 3 0

    • bilet "z właściwego systemu" (1)

      To jest dopiero "tfurczy" wkład administracji w rozwój architektury systemów...
      Taki token powinien mieć konstukcję zapewniającą unikalność, jednoznaczność, personalizację i jeszcze parę innych cech i pojęć aby spełniać wymagania realizacji transakcji. Nie jest nim jego forma a informacja w tej formie zawarta oraz metoda jej weryfikacji.

      Jeśli ktoś ma z tym problem, to się później zasłania "regulaminem".
      A podobno "rynek" wymiata "słabiznę"...

      • 1 0

      • W Szwecji (nie pamiętam w jakim mieście), ebilet jest aktywny (animacja, która zmienia się co godzinę oraz uplywajacy czas ważności biletu). To zabezpiecza przed rozsyłaniem screena innym. Nie trzeba podawać nr linii. Screena i tak robiłem, gdyby nawalil system odwołać się zawsze można, a im więcej dowodów tym szybciej sprawa umozona.

        • 0 0

    • za co odlowanie jak sam mowiesz jak mzona osukac???

      za co odlowanie jak sam mowiesz jak mzona osukac???

      • 0 0

  • (6)

    Pan Zygmunt interpretuje słowo możesz jako musisz. Bardzo naciągane.

    • 42 20

    • Pan Zygmunt ewidentnie sobie kpi i manipuluje dla 160zl. (2)

      Jeszcze to podkreślenie, że żona zadzwoniła i płakała... No, mocny powód do płaczu. Wierzę, że kontrolerzy odpowiedzą za straty psychiczne owej pani, bo jej się pewnie należy.

      • 7 5

      • na zachodzie - podejście do obywatela, klienta, pasażera, jest życzliwe i pełne wyrozumiałości (1)

        w Polsce byle urzędniczyna czy funkcyjny - każdego traktuje jak kombinatora i złodzieja!
        można wręcz rzec, biblijnie - na swój Wzór i Podobieństwo!

        • 5 4

        • Na zachodzie nikt nie dyskutuje, tylko słucha.

          Na zachodzie wiedzą jak się zachować. U nas sama kontrola wywołuje oburzenie. W tym sek, że na zachodzie i na wschodzie jest lepiej niż u nas.

          • 5 6

    • To jest miasto przyjazne mieszkańcom? Pani Dulska, co pani na to? (2)

      • 6 6

      • nie mam czasu

        radom, newsweek, polsat, wybory, czaskowski, serduszka, necik, serdecznosci

        nie rodzwojem się

        Ola

        • 6 6

      • nie jeżdzi :)

        • 2 1

  • A gdyby tak (12)

    Mąż jechał tramwajem i pokazał kanarowi ten sam bilet w innym tramwaju? Ogólnie uważam że kanar mial rację.

    • 174 46

    • Idź na skargę do cioci marioli (5)

      • 6 16

      • Po co trollujesz pod każdym wpisem, którego autor myśli racjonalnie? (2)

        • 12 4

        • Racjonalny to jest zasiłek na bąbelki (1)

          • 4 5

          • Ewidentnie przesadzasz z bąbelkami.

            • 3 1

      • Heh do cioci (1)

        Ty leć do wujaszka Jarka.

        • 3 1

        • Po co mam lecieć do wuja Jarka skoro on sam przyleciał

          • 0 2

    • . (1)

      Akurat kupując bilet przez aplikację trzeba podać numer linii jaką się jedzie. Więc nie mógłby pokazać w innym tramwaju

      • 14 10

      • I w danym momencie na torach jest tylko jeden tramwaj danej linii? Czyli taki tramwaj zapierdziela z kosmiczną prędkością żeby w 20 min opierdzielić całą trasę w tę i z powrotem? Proszę przestań się udzielać na tematy, które przerastają Twoje możliwości intelektualne.

        • 0 0

    • A w maliu można pokazać bilet? Przecież tego maila też może 100 osób mieć.

      • 4 1

    • To zwykłe cwaniactwo emigrantów ze wschodu!!

      • 1 2

    • to widac ze masz problem z mozgiem przez 5G

      • 0 0

    • Pytanie tylko czy będzie jechał tą samą linią tramwajową bo z tego co pamietam to trzeba zaznaczyć

      • 0 0

  • Fajny patent. (15)

    Kupuję jeden bilet, wysyłam zrzut ekranu wszystkim krewnym i znajomym i wszyscy jeżdżą za friko. A może jednak nie? Tutaj akurat kontroler chyba ma rację.

    • 148 43

    • Nie chyba, a na pewno! (1)

      Kpina, że ten płacz został opublikowany. Na patencie chcieli jechać.

      • 15 13

      • jakby wyszło że pani miała rację to by wszyscy za darmoche jeżdzili haha

        • 0 0

    • (1)

      Tylko w przypadku gdy system jest tak ulomny jak jego producent/projektant.

      • 8 2

      • Dokładnie

        Błąd w założeniach funkcjonalnych
        Powinien nie dopuszczać do współdzielenia kodów, multi logowania oraz odznaczać zużyte bilety
        Jednak jak widać w każdej instytucji wolą aplikacje oraz regulacje dopuszczające interpretację - z tego jest kasa
        ....a już na pewno gdy za interpretację odpowiada Kanar, nosz ... równie dobrze mogła by to być małpa lub ameba

        • 9 4

    • bilet wazny jest na dana linie i czas (3)

      jakim sposobem maja wszyscy jezdzic na bilecie skoro jest on wazny do konca trasy na danej linii lub ma okreslona czasowa waznosc?

      • 11 2

      • A takim sposobem, (1)

        że skoro to obrazek, to można go dowolnie edytować w dowolnym edytorze grafiki i wklejać co się tak komu żywnie podoba - linie, godziny, nazwiska itd. Aplikacja daje pewność, że nie jest to fałszowane, a kanar nie ma obowiązku być biegłym ekspertem od obróbki graficznej.

        • 6 11

        • edytuj qr-code

          w dowolnym edytorze...
          Istnieje też coś jak podpis cyfrtowy wystawcy i tego nie uzyskasz nawet mając generator qr-code.

          • 12 1

      • Bravo

        No w koncu ktoś rozumny

        • 5 2

    • d**ilny system (3)

      który nie waliduje biletu...
      Pierwsza kontrola dopiero deaktywuje bilet i reszta jedzie na gapę.
      A przy okazji, wydaje mi się, że to odpowiedź "po co nam Fala skoro jest SkyCash".
      Mój komentarz jest taki: "Nie, nie po to jest nam Fala".
      A zapatrzenie w media elektroniczne bez znajomości zasad ich działania jest... brakiem rozsądku.

      • 4 1

      • (2)

        "Pierwsza kontrola dopiero deaktywuje bilet i reszta jedzie na gapę" Tyle tylko, że kontrole masz robione losowo, czasami przez pół roku możesz nie trafić na kanara.

        • 1 1

        • no przecież on to napisał na minus

          chyba nie czytamy ze zrozumieniem

          • 5 0

        • To nie kupuj biletow, co za roznica.

          • 2 0

    • nie, nie fajny

      Bilet jest przypisany do linii, czasu i miejsca rozpoczęcia usługi.
      Wsiadanie do jednego pojazdu z powielonym biletem byłoby... nierozsądne.
      A jesli nie jest... To znaczy, że system nie jest rozsadnie zorganizowany... ;)

      • 4 0

    • Wysyłam maila do 100 osób i wszyscy mogą jechać. To różnica?

      • 4 2

    • niech zgadnę, obcokrajowcy z Ukrainy ?

      • 1 1

  • ja tam w żadne apki nie wierze (9)

    mam taki blaszany bilet od dziadka i jeszcze się nie zepsuł.

    • 69 14

    • ja wożę ze sobą automat biletowy (4)

      zawsze działa

      • 5 4

      • Ja kupuję bilet w kiosku, a potem go kasuje w komunikacji. (1)

        Czary Mary!

        • 7 3

        • gdzieś ty jeszcze kiosk dorwał

          • 3 1

      • Ja wożę ze sobą futerał na skrzypce. (1)

        I w środku mam automat. I też zawsze działa.

        • 8 4

        • Szczęściarz

          Mój automat czasem się zacina.

          • 4 1

    • Blaszany bilet

      Pewnie ten bilet od dziadka ma kaliber 9 mm.

      • 4 2

    • jak byłem młodszy to samo pokazanie kanarowi scyzoryka - wystarczało za bilet (2)

      • 9 2

      • No widzisz... Dzisiaj dostałbyś liścia i płakał w mediach, że kanary są złe. (1)

        • 10 2

        • przecież niedawno z kolejki wyrzucili takiego z renomy

          a jego koledzy uciekli na koniec składu i wykręcali 112

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane