• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mandaty dla gapiów podczas wypadku w Gdyni

Michał Sielski
16 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 17:41 (16 września 2010)
Mandaty mają ostudzić ciekawość niektórych kierowców. Mandaty mają ostudzić ciekawość niektórych kierowców.

Cztery mandaty i wniosek o ukaranie przez sąd - to kary dla kierowców, którzy nie posłuchali policjantów i zamiast szybko przejechać obok przewróconego TIR-a, zatrzymywali się i robili zdjęcia, powodując jeszcze większe korki.



Co robisz gdy jedziesz samochodem i widzisz wypadek lub jego skutki?

TIR przewrócił się na ul. Janka Wiśniewskiego w Gdyni w środę po godz. 12:40. Podczas hamowania wpadł w poślizg, ale na szczęście wiózł tylko pusty kontener i nikt nie został ciężko ranny. Leżąca na jezdni ciężarówka, która staranowała słup oświetleniowy spowodowała jednak spore korki na jednej z głównych ulic zobacz na mapie Gdyni łączących port i osiedla mieszkaniowe z centrum miasta.

Policjanci pojawili się na miejscu szybko i od razu zabrali się za rozładowywanie tworzących się korków. Nie wszyscy kierowcy chcieli jednak żwawo przejechać dalej. Pięciu z nich - mimo wyraźnych ponagleń policjantów - wręcz zatrzymało się, by... zrobić zdjęcia i filmy telefonami.

- Cała piątka popełniła szereg wykroczeń drogowych: utrudnianie ruchu na drodze, niestosowanie się do poleceń wydawanych przez policjantów oraz korzystanie z aparatu w telefonie komórkowym. Czterech kierowców ukarano wysokimi mandatami karnymi, a jeden z nich odpowie za swój czyn w sądzie - mówi podkom. Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik prasowy gdyńskiej policji.

Policjanci przestrzegają, że takie zachowanie nie tylko przeszkadza innym kierowcom, ale może być również przyczyną kolejnych niebezpiecznych wydarzeń.

- Funkcjonariusze zawsze starają się rozładować zator, ale trudno to uczynić, gdy ciekawscy kierowcy im to utrudniają - podkreśla Dorota Podhorecka-Kłos.

Aktualizacja, godz.17:40

Skontaktował się z nami jeden z kierowców, który został ukarany przez policjantów. Bardzo krytycznie ocenia on postępowanie funkcjonariuszy i przedstawia własną wersję wydarzeń z ul. Janka Wiśniewskiego: - Jechałem wolno w sznurze samochodów, ale nie dlatego że się przyglądałem wypadkowi. Nawierzchnia - jak widać na zdjęciach - była mokra, więc zostawiłem przed poprzedzającym mnie samochodem parę metrów dystansu. W pewnym momencie zobaczył mnie policjant i nakazał zjechać na bok. Od niego dowiedziałem się, że utrudniam ruch i czeka mnie mandat. A ja tylko dostosowałem prędkość jazdy do warunków na drodze.

Opinie (238) ponad 10 zablokowanych

  • no i pytam po raz kolejny..

    DZIE BYLY RODZICE?!

    • 0 0

  • (1)

    Bardzo dobrze ze karaja za utrudnianie ruchu Jechlam akurat i faktycznie bylo kiebsko a o żadnej predkosci tu niema mowy bo sie nie jechało teraz wiemy dlaczego przez KAPIOW

    • 0 1

    • kiepsko to jest z twoja wiedzą a szczególnie znajomością zasad pisowni w" trudna polska język "

      • 0 0

  • Wybudować most nad wejściem do gdyńskiego portu (2)

    W tej chwili nie ma sensownego, alternatywnego połączenia z Obłużem. Jakiekolwiek zdarzenie drogowe blokuje i Wiśniewskiego i estakadę. Wystarczy na przedłużeniu ulicy Waszyngtona wybudować most łączący centrum Gdyni z Oksywiem. Poszerzyć Dąbka i można śmigać w kierunku Obłuża, Pogórza, Kosakowa.

    • 1 0

    • Nie bądź śmieszny, głupki z Gdyni nawet ścieżki rowerowej na Wiśniewskiego nie potrafili wybudować, a most by zrobili???

      • 1 0

    • A dasz kasę na taki "wysokopienny" most? Wiecej realizmu.

      • 0 0

  • Ale Urwał........

    j.w.

    • 1 0

  • Aktualizacja, godz.17:40

    jak tak by było jak na pisałeś byś wżyciu tego mandatu nie przyjął poszedł byś do sądu przestań bajki pisać

    • 2 0

  • i bardzo dobrze

    zdarza się, że stoimi w korkach nie dlatego, że był wypadek, ale że każdy po kolei zwalnia chcąc przyglądać się czyjemuś nieszczęściu...

    • 0 0

  • ankieta

    co do ankiety to w/g powinny byc dwie rozne albo tą jedną trzeba by inaczej zformułować - jesli widze wypadek ktory stal sie przed chwila lub nikt nie pomaga, oczywiscie zatrzymuje sie obok i pomagam, jesli juz jest pomoc, policja, karetka, zwalniam i przejezdzam obok BEZPIECZNIE, naogladalem sie juz w zyciu wypadkow, mieszkam przy krajowej ósemce w dosc niebezpiecznym miejscu, sam mialem tam wypadek i wiem jak szukajace sensacji kretyni wkurzaja kiedy zwalniaja do kilku km/h mając mase miejsca i tamują ruch. ale ankieta i tak nie jest konkretna, sorry autor.

    • 0 0

  • mam też nadzieje że ten baran już do tira nie wsiądzie...

    skoro nie umie jeżdzić..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane