Już po raz ósmy ulicami Gdyni przeszedł Marsz Żołnierzy Wyklętych. Ich pamięć 1 marca uczczono także w Gdańsku oraz Sopocie.
Marsz w Gdyni
O godz. 18, sprzed Urzędu Miasta Gdynia, wyruszył ósmy już Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Jego uczestnicy, z pochodniami oraz flagami w dłoniach i okrzykami: "cześć i chwała bohaterom", "Bóg, honor, ojczyzna" czy "wielka Polska naszym celem" przeszli na Skwer Kościuszki . Wspólnie złożyli hołd bohaterom Armii Wyklętej. W tym roku marsz rozpoczął się później, niż w latach poprzednich - po to, by zdążyli wziąć w nim udział kibice po meczu Arka Gdynia - ŁKS Łódź, rozgrywanym popołudniem na Stadionie Miejskim w Gdyni.
Organizatorzy marszu, wśród nich m.in. Młodzież Wszechpolska, podkreślali, że jego ideą jest uczczenie pamięci bohaterów podziemia antykomunistycznego, a także powrót do tradycji obchodzenia Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Uroczystości odbywały się także w Gdańsku i Sopocie
Gdańszczanie składali kwiaty i znicze m.in. na grobach Inki i Zagończyka.
fot. Grzegorz Mehring/gdansk.pl
Władze Gdańska złożyły kwiaty na Cmentarzu Garnizonowym, na grobach Danuty Siedzikówny "Inki", Feliksa Selmanowicza "Zagończyka" i Adama Dedio "Adriana". Uroczystości z okazji święta 1 marca organizował też gdański IPN wspólnie z Muzeum II Wojny Światowej. Rano pod Pomnikiem Żołnierzy Wyklętych odbył się apel pamięci. Później uroczysta msza święta oraz pokaz filmu pt. "Milczące pokolenie".
Władze Sopotu w niedzielę składały kwiaty i zapalały znicze przed kamieniem Inki i pomnikiem AK. W sobotę odbył się tradycyjny Sopocki Bieg Inki.