Bandera wojenna to prostokątny płat tkaniny o takich samych barwach jak flaga Rzeczypospolitej Polskiej. Zakończony jest dwoma trójkątnymi językami, a pośrodku białego pasa widnieje polskie godło.
Bandera wojenna symbolizuje tradycje Marynarki Wojennej, męstwo, honor oraz gotowość załogi okrętu do obrony ojczyzny i jej praw na morzu.
Zgodnie z tradycją, bandery wojenne podnosi się na wszystkich polskich okrętach, które stoją w portach, codziennie o godzinie ósmej rano.
- Podczas uroczystej zbiórki dowódca okrętu wydaje komendę "Baczność na banderę". Następnie ta sama komenda wydawana jest przez zastępcę dowódcy za pomocą gwizdka oficerskiego, a podnoszeniu bandery towarzyszy świst trapowy - wyjaśnia kmdr ppor. Radosław Pioch, rzecznik 3. Flotylli Okrętów. Czytaj też: Dzień flagi RP. Zobacz, jak wygląda podnoszenie bandery wojennej
Jeśli okręt pozostaje w porcie, bandera wojenna na drzewcu rufowym towarzyszy załodze aż do zachodu słońca, po czym jest opuszczana. Z kolei kiedy okręt wychodzi w morze, banderę opuszcza się na drzewcu rufowym i podnosi na głównym maszcie. Opuszczana jest z tego ostatniego dopiero po powrocie okrętu do portu, kiedy pierwsza cuma zostanie rzucona na nabrzeże.
W drugiej połowie maja Komenda Portu Wojennego Gdynia ogłosiła przetarg na dostawę bander i flag. W grę wchodzi ponad 270 sztuk przedmiotów.
Bandery, proporce i proporczyki
Marynarka Wojenna chce kupić 90 bander wojennych RP o wymiarach: 100 x 210, 75 x 150, 30 x 63 i 25 x 30 centymetrów. Najwięcej, bo po 30 sztuk bander, zamierza zamówić w dwóch największych rozmiarach. Ponadto zamówienie obejmuje również 10 bander pomocniczych jednostek pływających i trzy bandery wojenne Francji.
Poza banderami, Komenda Portu Wojennego Gdynia zamierza zakupić kilka rodzajów proporczyków. A dokładnie 10 proporczyków dowódcy flotylli oraz po 20 proporczyków dowódcy grupy i dowódcy dywizjonu.
Ponadto pozyskanych ma zostać 30 proporców Marynarki Wojennej o wymiarach 150 x 180 cm. Są to prostokątne płaty tkaniny w barwach flagi RP, pośrodku których umieszczony jest krzyż kawalerski, a w jego centrum widnieje zbrojne ramię z tasakiem. Proporzec MW jest podnoszony i opuszczany na drzewcu dziobowym okrętu.
Zamówienie KPWG obejmuje również 36 znaków dowódcy okrętu w trzech rozmiarach, a także 40 flag generała Wojska Polskiego i 20 kontradmirała. Podnoszone są one na okrętach, na których osoby honorowane tymi znakami bądź flagami przebywają oficjalnie.
Jedynym kryterium w przetargu na bandery i flagi dla Marynarki Wojennej jest cena. Zwycięzca przetargu od chwili podpisania umowy będzie mieć 40 dni na realizację zamówienia.
Zwiedź z nami jeden z okrętów podwodnych typu Kobben
I nalezy je wydawac z rozwaga. Zreszta na te zlomy ta Wam flagi nie sa nowe potrzebne. Wystarczy ze kewusy bedziecie emerytury ssac duze za nierobstwo i czapkowanie pol zycia. Rozpedzic nazely to towarzystwo wzajemnego adorowania siebie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
