• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Marynarka Wojenna zmienia kurs. Po wizycie szefa MON w Gdyni

Michał Sielski
29 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Tak miała wyglądać korweta Gawron, ale koncepcja po raz kolejny się zmieniła. Tak miała wyglądać korweta Gawron, ale koncepcja po raz kolejny się zmieniła.

Samoloty, śmigłowce, ale dużo mniej i mniejszych okrętów oraz stopniowe złomowanie starych, których utrzymanie kosztuje miliony - to nowa koncepcja dla Marynarki Wojennej. Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak nie chciał wprost odpowiedzieć na pytanie, czy nowe jednostki będą budowane w polskich stoczniach.



Czy Marynarka Wojenna powinna rezygnować z pozyskiwania dużych okrętów bojowych?

Po decyzji o rezygnacji z dokończenia budowy korwety wielozadaniowej Gawron, która pochłonęła już 400 mln zł, poznaliśmy kolejne nowości.

W gdyńskiej siedzibie Dowództwa Marynarki Wojennej pojawił się Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak. Spotkał się z Szefem Sztabu Generalnego generałem Mieczysławem Cieniuchem, Dowódcą Marynarki Wojennej admirałem floty Tomaszem Matheą oraz szefem Zarządu Planowania Strategicznego SG WP generałem dywizji Anatolem Wojtanem. Przedstawił nową wizję polskiej Marynarki Wojennej w najbliższych dekadach. Co się zmieni? Praktycznie wszystko. Przede wszystkim nie będziemy inwestowali w duże jednostki, skupiając się na zakupie mniejszych okrętów.

Dziś ruszył też przetarg na zakup 26 śmigłowców. 7 z nich trafi do Marynarki Wojennej. Największe zmiany czekają jednak naszą flotę morską, która zostanie znacznie ograniczona. Z 41 dziś okrętów bojowych, w 2022 roku zostanie 17, z 15 jednostek pomocniczych, ostaną się trzy, a liczba trałowców zmniejszy się z 29 do 8. Jednostki mają być za to nowocześniejsze i ich liczba będzie stopniowo wzrastać. Tylko, że do 2030 roku. Pierwsze okręty kupimy dopiero pod koniec tej dekady.

- W ramach realizacji zadań do roku 2018 Marynarka Wojenna powinna pozyskać cztery okręty, cztery śmigłowce w wersji do walki z okrętami podwodnymi, dwa okręty walki minowej, okręt ratowniczy i trzy śmigłowce ratownicze. Do 2030 roku będziemy mieli sześć okrętów uderzeniowych, sześć śmigłowców, trzy okręty uderzeniowe, nabrzeżny dywizjon rakietowy, trzy okręty walki minowej, dwa przeciwlotnicze zestawy rakietowe krótkiego zasięgu, dwa okręty ratownicze, siedem śmigłowców ratownictwa morskiego, dwa okręty rozpoznania radioelektronicznego, 10 samolotów patrolowo-rozpoznawczych, trzy okręty wsparcia logistycznego, okręt dowodzenia walki minowej, okręt hydrograficzny oraz dwa okręty wsparcia - wylicza generał Anatol Wojtan.

Potencjał Marynarki będzie jednak spadał w latach 2016-2022, gdyż wycofywane będą stare jednostki. Już wiadomo, że nie będziemy remontować amerykańskich fregat klasy Oliver Hazard Perry, a także okrętów klasy Tarantulla. Stare jednostki zastąpią więc nowe. Gdzie zbudowane?

- Moją troską jest by, jak najwięcej zamówień realizowanych było w Polsce. Nie będzie jednak takiego odgórnego założenia. W Polsce mamy bowiem dwóch czołowych producentów śmigłowców, ale ze sprzętem dla Marynarki Wojennej jest inna sytuacja. Chcemy za możliwie najniższą kwotę kupić najlepszy sprzęt. Nowy - mówi minister MON Tomasz Siemoniak.

To już kolejna koncepcja rozwoju polskiej Marynarki Wojennej. Realizacja poprzednich skończyła się tym, że dziś mamy praktycznie tylko jeden okręt, którego nie musimy się wstydzić - ORP Xawery Czernicki. Okręt wsparcia logistycznego powstał jednak nieco przypadkowo - na kadłubie, który dostaliśmy w rozliczeniu od Rosjan. Czy tym razem się uda?

- To nie pieniądze są największym problemem. Nie chcemy powtarzać błędów ostatnich lat. Plany do roku 2030 opierają się o realne finansowanie i ocenę zagrożeń, które widzimy w basenie Morza Bałtyckiego. W budżecie jest 1,95 proc. PKB jako udział wydatków obronnych w budżecie państwa i w skali Europy stawia nas to wśród nielicznych krajów, które nie redukują budżetu obrony - podkreśla minister MON.

Dzięki temu do 2022 roku pozyskamy dwa nowe okręty obrony wybrzeża, osiem lat później będziemy mieli trzeci. Kadłub Gawrona do ich produkcji na pewno się nie przyda - jest za duży. Wciąż też nie wiadomo co się z nim stanie. Do ministerstwa trafiły propozycje od polskich firm, które chciałyby go wykorzystać, ale na ewentualną decyzję będziemy musieli poczekać.

Program przygotowany przez Sztab Generalny i Dowództwo Marynarki Wojennej w najbliższym czasie zostanie przedstawiony sejmowej i senackiej komisji obrony narodowej.

Miejsca

Opinie (211) 8 zablokowanych

  • Obrony wybrzeża powinna się podjąć jakaś firma ochroniarska...

    • 10 1

  • cierwo (1)

    Trepy ,trepy,trepy to scierwo i toczący nas wszystkich podatnikow rak .Banda nierobów.

    • 5 10

    • rozwiązać siły zbrojne!

      ty bolszewicka, zdradziecka wszo.

      • 1 1

  • nareszcie to zrozumieli

    ze na Baltyku nie ma sie co spinac. Jedyne duze okrety bojowe, ktore sie tutaj przydaja to podwodne.

    • 2 7

  • Zmęczony

    Od 1990 roku systematycznie tną, restrukturyzują, ograniczają a tak na dobrą sprawę to nie mają pomysłu na MW. Tak długo jak w Warszawie będą zieloni decydować a nasza MW będzie rządzona przez pseudo marynarzy ( ludzi którzy z okrętami maja tyle wspólnego ile je widzą w kalendarzu BANDERY to o wszystkim mówi). Opamiętanie przyjdzie kiedy będzie za późno to taka Polska tradycja. Lepiej uczyć się na swoich błędach ! I tak Polski rząd już dawno odwrócił się od morza !

    • 14 2

  • zakupimy eskadra kajaków i dorzucimy kilku nowych admirałów

    wiceadmirałów i kontradmirałów

    • 6 2

  • skoro tak to musza wykopac tez wiekszosc

    trepow darmozjadow

    • 3 1

  • niech budują jachty i stare żaglowce !

    • 6 1

  • WIADOMOSC DNIA !!!! (5)

    W godzinach porannych wladze w Polsce przejelo polskie wojsko. Od rana trwaja masowe aresztowania dzialaczy wladz panstwowych i samorzadowych z PO, PSL, SLD i Ruchu Palikota. Sady polowe wydaja na miejscu wyroki smierci za zdrade stanu. Egzekucje zostaly wykonane dotychczas na okolo 10 tys. dzialaczy tych partii. Aresztowania objely równiez sedziów, prokuratorów i bylych pracowników WSI, UB oraz SB oraz przedstawicieli mediów TVN i GW. Szacuje sie, ze do wieczora zostanie zabitych okolo 100 tys. zdrajców. Rozwiazane zostaly wszystkie lewackie i gejowskie organizacje i gminy zydowskie. W godzinach porannych wykonano juz egzekucje m. in. na Tusku, Schetynie, Debskim, Rostowskim, Sikorskim, Pawlaku, Kalinowskim, Millerze, Kaliszu, Cimoszewiczu, Balcerowiczu, Gronkiewicz-Waltz, Belce, Mazowieckim, Niesiolowskim, Nowaku, Palikocie, Michniku, Lisie, Olejnik i wielu innych dzialaczy, którzy dopuscili sie zdrady stanu. Unia Europejska ograniczyla sie jedynie do formalnych protestów bojac sie zamkniecia polskich granic i zablokowania tranzytu do Rosji. Dowództwo polskiej armii poinformowalo, ze majatki wszystkich aresztowanych i ich rodzin zostaly w calosci skonfiskowane na rzecz Skarbu Panstwa. Konfiskacie podlegaja równiez wszystkie nieruchomosci, które zostaly sprywatyzowane na rzecz zachodnich koncernów w wyniku zdrady stanu. O dalszym rozwoju sytuacji bedziemy informowac na biezaco.

    • 16 8

    • pominąłeś Rydzyka, Maciara, Jarka

      Pośpieszalskiego i resztę ich duchowych braci i sióstr.

      • 3 3

    • i to niby to post prlowskie wojsko miałby zrobić...?

      • 2 0

    • Ciag dalszy ?

      Moze ktos w necie znalazl ciag dalszy tego "newsa dnia" ???

      • 1 1

    • (1)

      Nie wiem, co jest bardziej przerazajace - to co ten czlowiek napisal, czy to, ze dostal tyle plusow.

      • 1 5

      • Sądzę, że takie rozwiązanie było by bardzo dobre... ;) Nie dostrzegam w tym nic przerażającego... Lepiej skazać miliony pracujących obywateli na pracę, aż do śmierci niż posunąć się do radykalnych rozwiązań... Co lepsze? Politycy z lepszego "G" ulepieni?

        • 2 2

  • Najlepsze są ołowiane żołnierzyki i modeliki okrętów

    Wystarczą "polskiemu?" rządowi i są tanie.

    • 5 2

  • 400mln zł za kadłub ???

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane