- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (212 opinii)
- 2 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (75 opinii)
- 3 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (188 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (114 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (242 opinie)
Marynarz z Trójmiasta uratował chorego pod Łodzią
Maciej Białowąs na co dzień zajmuje się żeglarskim szkoleniem w Marynarce Wojennej, ale gdy wracał samochodem do domu i nieopodal Łodzi zauważył leżącego przy drodze człowieka, od razu udzielił mu pomocy. Dzięki profesjonalizmowi i ludzkiemu odruchowi chory przeżył atak padaczki i został oddany pod opiekę specjalistów.
- Ułożyłem go w pozycji bocznej oraz zabezpieczyłem głowę przed urazami. Powiadomiłem pogotowie ratunkowe, które dotarło po około 20 minutach. Po przyjeździe zespołu medycznego przekazałem informację o zaistniałym zdarzeniu i udałem się w dalszą podróż - opowiada skromnie st. chor. szt. mar. Maciej Białowąs, który na co dzień pracuje w Ośrodku Szkolenia Żeglarskiego Marynarki Wojennej w Gdyni.
Teraz czeka go nie tylko uczucie spełnienia obywatelskiego obowiązku i pomocy osobie w potrzebie, ale też nagroda od kierownictwa ośrodka.
- Każdy marynarz przechodzi specjalny kwalifikowany kurs pierwszej pomocy, dlatego wiemy, jak pomóc. W tym przypadku zadziałał też po prostu ludzki odruch i naturalna postawa, kiedy widzi się osobę potrzebującą pomocy - mówi kpt. mar. Anna Sech z biura prasowego 3. Flotylli Okrętów w Gdyni.
Opinie (79) 4 zablokowane
-
2020-12-04 01:38
Czego nie robi się dla pieniędzy...
Nie polemizuje w kwestii udzielenia pomocy ale jeśli z tego tytułu mógłby skapnąć jakiś pieniążek to czemu nie, słabe zagranie panie podchorąży :( Ten fakt uświadcza mnie tylko w przekonaniu, że nasza MW jest cienka jak barszcz. Smutne to, no ale co tu się dziwić jaki kraj taka armia, wszyscy chcą jak najwięcej uszczknąć z tego nieudolnego matecznika.
- 0 2
-
2020-12-04 01:56
20 min na karetkę czekał, nieźle
- 1 0
-
2020-12-04 07:44
Ależ przystojniak jesteś. (1)
Kocham Cię od pierwszego wejrzenia. Chciałabym abyś mnie codziennie ratował.
- 0 0
-
2020-12-04 19:41
mój ci on
- 0 0
-
2020-12-04 12:22
Ja też uratowałem chorego na padaczke, Tez jestem marynarzem
5 lat temu w Sopocie jadąc autem, zauważyłem człowieka na ziemi. Też padaczka ,nieprzytomny prawie ,co prawda menel ale zawsze człowiek i trzeba mu pomóc, telefon karetka ,zabrali.
Konkluzja? Nie byłem w artykułach prasowych ,internetowych portalach ,w TV , moi przełozeni nie dawali mi nagród ,uscisków itd. Nie ubrałem sie jak szczur na otwarcie kanału do zdjęcia. Zrobiłem to co trzeba było zrobic ,co aby patrzac w lustro nie zobaczyc świni- zamiast człowieka. Samochwalstwo i uwielbienie w pigułce tego Bohatera- 0 0
-
2020-12-04 18:06
co chory robił pod łodzią i czemu marynarzy tam wysyłają? Taka symulacja okrętów podwodnych?
- 0 0
-
2020-12-05 08:10
No przecież marynarz. To gdzie miał ratować?
Pod czołgiem?
- 0 0
-
2021-07-10 08:31
B.Z
Znam go osobiście. Nigdy nie odmówił pomocy potrzebującym. Wspaniały człowiek.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.