• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Maszyniści SKM trenowali na symulatorze w TIR-ze

Patryk Szczerba
12 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Odwzorowany kokpit i trasy pociągów mają w przyszłości pomóc maszynistom w szkoleniu.

Maszyniści SKM podnoszą swoje umiejętności na symulatorze, który znajduje się np. w Warszawie lub w Poznaniu. Możliwe, że niedługo będą to robić w Gdyni, bo SKM nie wyklucza zakupu własnego symulatora. Na razie trenowali na urządzeniu zamontowanym w naczepie ciągnika siodłowego.



Czy warto inwestować w szkolenia maszynistów na symulatorach?

Statystyki Urzędu Transportu Kolejowego wskazują jasno, że ok. 70 proc. wypadków na szlakach kolejowych spowodowanych jest przez wchodzące lub wjeżdżające znienacka na tory osoby i zwierzęta. Mniej lub bardziej tragicznym zdarzeniom zwykle nie daje się zapobiec, ale można próbować zminimalizować ryzyko poważnego wypadku.

Symulator pociągu w ciężarówce

Odpowiednie reakcje u maszynistów ćwiczy się w symulatorach. W Polsce jest ich kilkanaście, znajdują się m.in. w Warszawie i Poznaniu. Korzystanie z nich jednak jest utrudnione, ponieważ po pierwsze zwykle są obłożone, po drugie trzeba do nich dojechać, co dezorganizuje pracę przewoźnika.

Niewykluczone, że w ciągu kilku lat wycieczki trójmiejskich maszynistów w różne rejony Polski nie będą już potrzebne. Obok siedziby Szybkiej Kolei Miejskiej w Gdyni zaprezentowano bowiem zamknięty w naczepie ciągnika siodłowego symulator lokomotywy Simtraq.

Ćwiczący w nim maszynista musi reagować na sytuację podczas zmieniającej się aury, wjazdu na przejazd samochodu, wtargnięcia człowieka i zwierzęcia, a także wykolejenia się czy poślizgu pociągu. Ćwiczy na odwzorowanych w 3D trasach kolejowych z całego świata.

- Dzięki sześciostopniowej platformie ruchu, w kabinie można poczuć się jak w pociągu. Realistyczny obraz można oglądać na oknach znajdujących się w kabinie maszynisty. Każda jazda jest rejestrowana. Raporty analityczne od razu trafiają na biurka instruktorów i osób szkolonych - opowiada Eliza Żurowska, reprezentująca producenta symulatora, firmę Qumak, która w Trójmieście była odpowiedzialna za realizację systemu Tristar.
SKM już szkoli, ale poza Trójmiastem

Symulator jest wożony po Polsce w naczepie ciągnika siodłowego. Symulator jest wożony po Polsce w naczepie ciągnika siodłowego.
Symulator powstał m.in. przy udziale Instytutu Kolejnictwa i Wojskowej Akademii Technicznej. Cały projekt był dofinansowany z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Oficjalnie po trzech latach zakończy się w listopadzie. Kosztował ok. 7 mln zł.

Na razie nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle skorzysta z niego w większym wymiarze SKM, której maszyniści mogli testować urządzenie przez dwa dni. Producent nie ukrywa, że dopiero szuka klientów i chętnych na zakup wśród przewoźników i firm przewozowych, dlatego objeżdża z symulatorem całą Polskę, prezentując urządzenie.

Pierwsze zapytania od przewoźników chcących wynajmować symulator już są. Firma chce być jednak przede wszystkim dostawcą technologii, skupiając się na dostarczaniu symulatorów stacjonarnych, których koszt w zależności od wyposażenia to średnio 3-5 mln zł.

Kandydaci na prowadzących pociągi w SKM szkolą się na symulatorach od 2014 roku. Takie szkolenie nie jest obowiązkowe, choć podobno chętnych nie brakuje.

- W naszym Ośrodku Szkolenia i Egzaminowania trwa właśnie szkolenie na licencję, w którym 25 kandydatów na maszynistów odbędzie dodatkowo (poza wymaganym programem) trzygodzinne zajęcia na symulatorze pojazdu kolejowego (EP 09) w Warszawie. Ponadto w listopadzie i grudniu oraz w styczniu 2017 grupa 20 uczestników szkolenia na świadectwo maszynisty odbędzie zajęcia na symulatorze 22We-EN76 w wymiarze 10 godzin na osobę - opowiada Marcin Głuszek, dyrektor ds. umów i marketingu SKM.

Miejsca

Opinie (74) 6 zablokowanych

  • Może lepiej niech SKM nie kupuje tego symulatora. (4)

    "opowiada Eliza Żurowska, reprezentująca producenta symulatora, firmę Qumak, która w Trójmieście była odpowiedzialna za realizację systemu Tristar."

    Jeśli ten symulator zbudowała ta sama firma co Tristar to pewnie jest to kolejna kosztowna, niefunkcjonalna wydmuszka zbudowana tylko po to, żeby wyciągnąć milionową dotację.

    Ciekawe czy ten symulator na zmiany sygnałów wchodzących również reaguje w tak błyskawicznym tempie jak Tristar czyli 20 minut.

    • 43 4

    • Jakieś 2 tygodnie temu zaczepiłem dziewczynę, (2)

      w kamizelce odblaskowej z napisem kontrola ruchu czy jakoś tak, spisywala samochody do notesu. Było to dokładnie o 13 na skrzyżowaniu obok nowego Żaka. Zapytałem co spisuje - auta skrecające, ile stoi na światłach itd. To po co Tristar i te kamery, pętle w jezdni itd? Jakiś wałek żeby wyciągnąć kasę - stawia się kilku studenciaków za 6 zeta za h i kasa leci? Co to miało na celu....

      • 9 2

      • Tak działa Tristar..

        Czego by o tym systemie nie pisać, to na tą chwilę zastosowane tam rozwiązanie sprawiają, że jest to bardziej rozległy system monitoringu, a nie zarządzania ruchem. Historia Tristar-a jest bardzo ciekawa - aż dziwię się, że nikt tego nigdy nie opisał..

        Idea systemu była bardzo fajna, bazowała na rozwiązaniach już zastosowanych i sprawdzonych w Polsce i na świecie.. Projekt wykonała lokalna firma (Sp....t), która posiadała doświadczenie w monitoringach miejskich - miałem go w rękach, oceniałem - widać było pewne braki wynikające z pośpiechu, ale trzymało się to kupy i mogłoby zadziałać..

        Później był przetarg.. Inna dość duża lokalna firma telekomunikacyjna (Ł.....l) zaczęła przygotowywać się do złożenia oferty.. zaangażowała do tego masę podwykonawców, pozbierała od wszystkich małych i średnich podmiotów policzone oferty.. i po cichu przekazała je Qumak-om.. Ci znając oferty konkurencji - wygrali postępowanie.. Oczywiście jako firma z południa wzięli wszystkich podwykonawców z południa i prawie nikt z pomorskich niskoprądowców na realizację się nie załapał..

        I zaczęło się wielkie zamienianie sprzętu z projektu przez Qumaka.. Ponieważ głównym warunkiem postępowania była cena.. Nie można było "wymusić" zastosowania sprzętu z projektu (niemiecka firma B...h, która wymyśliła pierwszą kamerę cctv, i zrealizowała wiele takich systemów) więc pojawiła się chińska firma (Da...a), która taki system miała jedynie w katalogu. Qumaki głowiły się i trudziły jak tu poskładać to do kupy.. Pisały jakieś swoje integracje - wszystko w myśl zasady świętego mikołaja - "a może wejdziemy przez komin".. i tym sposobem uruchomili gniota który wart jest niewiele.. Nikt z komisji które to oceniały nie był merytoryczny.. absolutnie nikt.. więc Qumaki wcisnęły swojego gniota.. a teraz co chwila wyciągają pieniądze na serwis.. Chyba 3-cia spółka powstała do obsługi tego.. a zaraz będzie przecież trzeba to wszystko konserwować..

        Książkę można by napisać ile błędów popełniono przy tej realizacji, oraz co sprawiło, że ten system nie ma nigdy prawa działać.. nie w tym kształcie..

        Nie jestem zwolennikiem rządzących.. ale wierzę, że ktoś w końcu pociągnie do odpowiedzialności osoby które tak zmarnotrawiły już prawie 150 baniek i dalej to robią !!

        A co do najbardziej widocznej dla obywatela funkcjonalności pokazującej ruch, korki, najszybszą drogę etc. to wujek google robi to 100x lepiej i zupełnie za darmo..

        • 0 0

      • Poczytajcie o Qumak kontra województwo dolnośląskie.

        Portal platforma za 66 melonow. Chyba na serwerach z 24k złota.

        • 12 0

    • Symulator zapowiada sie bardzo ciekawie.To polski produkt!Zostal bardzo dobrze przyjęty na targach Innotrans (wujek Google wie wszystko,polecam poszukać).Nareszcie nie kopiujemy zachodu-a zachod moze uczyć sie od nas.
      Ale polskie krytykanctwo,ktore nie potrafi byc konstruktywne to widać wada wrodzona u niektórych.
      A co do Tristara-polecam dopytać.Niechcacy w rozmowie z osobami odpowiedzialnymi po stronie miasta dowiedziałem sie,ze większość środków poszła na modernizacje sygnalizacji oraz światłowody w całym trójmiescie.To jest cos co zostaje.Do tego-sprawdz sobie ile przez te kilka lat przybyło samochodów-a jazda po trójmiescie jest podobna.

      • 0 1

  • A gdzie odpowiedź SKM ws. SOK (11)

    A gdzie odpowiedź SKM w sprawie agresywnych panów i "interwencji" SOK z karygodną odpowiedzią dyspozytora? Kiedy głuszkowi-kłamczuszkowi pasuje to bryluje w mediach, ale w sprawach trudnych nabiera wody w usta

    • 84 1

    • dokładnie o to chciałem spytać (1)

      bo artykuł zniknął już ze strony głównej.
      gdyby trojmiasto chciało się zajmować na poważnie dziennikarstwem nie zamieszczałoby stwierdzeń typu
      'Poprosiliśmy SKM o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Przedstawimy je, jak tylko otrzymamy odpowiedź'
      tylko zwróciliby się osobiście do ich przedstawicieli, w razie odmowy komentarza napisaliby 'odmawiają komentarza' i prośba o komentarz po kolei do zarządu, członków rady nadzorczej, i najważniejsze do właścicieli, czyli:
      pkp sa, ministerstwo finansów reprezentujące skarb państwa, wojewody pomorskiego oraz prezydentów trójmiasta, pruszcza i rumii.
      artykuł nie powinien znikać ze strony głównej do czasu otrzymania odpowiedzi, a pytania powinny być ponawiane po najdalej 48h.
      na tym kiedyś polegało dziennikarstwo- na wywieraniu presji społecznej w ważnych sprawach.
      ale łatwiej po prostu zrobić wierszówkę...

      • 14 0

      • Dziwne, że jeszcze nie zniknął Twój komentarz ;-)

        chyba przeoczyli...

        • 0 0

    • Odpowiedź jest: To nie był dyspozytor SOK

      Takiego dyspozytora można kupić w każdym sklepie z dyspozytorami...

      • 11 0

    • płacę za bilety chcę czuć się bezpiecznie ! (4)

      • 18 1

      • dlatego ja nie place (3)

        • 1 6

        • szpilek a nie boisz się,że te kontrolerzy Cie napadną ? (2)

          • 4 0

          • z domu nie wylazi to kogo ma się bac? Mamy i taty?

            • 1 0

          • wtedy tupnie, zwyzywa ich, a oni uciekna jak ich kumple z SOK.

            • 10 0

    • ja wiedzialem, ze tak bedzie (1)

      • 3 0

      • Brawo Ty!

        • 1 1

    • chcą przemilczeć sprawę

      • 13 0

  • ile zarabia taki maszynista SKM? (12)

    • 22 5

    • 2300 (8)

      • 5 9

      • (7)

        bieda- lepiej narobić dzieci i wziasc 500+.
        Smarków wygoni sie na dwór i jest czas wolny

        • 24 17

        • (4)

          Potwierdzam. A zaoszczędzony czas można poświęcić na pisanie komentarzy.

          • 39 4

          • (3)

            właśnie to potwierdziłeś

            • 2 15

            • no przecież napisał, że potwierdza (2)

              czyli że potwierdził

              • 12 0

              • (1)

                czyli, że jak napisał, że potwierdza, to znaczy, że potwierdził? bo nie wiem, czy jego potwierdzenie jest wystarczającym potwierdzeniem jego słów.
                osobiście potwierdzam. mam kolegę, który może to potwierdzić fakt, że potwierdzam.

                • 6 1

              • masło maślane

                Tak sobie myślę, myślę i myślę: po co ja tyle myślałam? mogłam nic nie myśleć i tyle samo bym wymyśliła...

                • 1 0

        • Zrob dwojke (1)

          To pogadamy ile bedziesz mial wolnego czasu

          • 13 0

          • jak machnie 4 to opiekunkę wynajmie

            albo przedszkole założy

            • 4 0

    • Tak

      • 5 0

    • około 4000 netto (1)

      • 10 7

      • To slabo.

        • 12 1

  • TIR (3)

    Mimo iż tirem powszechnie nazywa się zestaw złożony z ciągnika siodłowego i naczepy, to mnie jako człowieka związanego z branżą TSL "boli", gdy ktoś tak właśnie określa zestaw. TIR to skrót, który oznacza międzynarodową konwencję celną. My, spedytorzy, kierowcy, ogólnie ludzie z branży, mówimy, że "auto jedzie na karnecie" - mając na myśli, transport odbywa się na zasadach TIR (wystawiony karnet). Tak, "tira" nazywamy "autem", a samochód ciężarowy bez przyczepy - również "autem" lub "solówką", ciągnik siodłowy - czasem jak kierowcy - "koniem". Też używamy dziwnych określeń, ale "tir" w prasie lub gazecie online - tak być nie powinno.

    • 1 2

    • Dzięki, nie wiedziałem o tym.

      Swoją drogą to nigdy bym się nie spodziewał, że nauczę się czegoś mądrego z komentarzy na tym portalu.

      • 1 0

    • TIR (1)

      Ciekawe ile razy nie robiłeś pauzy,albo jechałeś na magnesie a jak jesteś związany z transportem i masz firmę to nie raz kazałeś kierowcy naginać i nie mów że tak nie jest a po drugie to jest artykuł o kolei a nie samochodzie chyba że nie wiesz co to pociąg a co samochód no to życzę powodzenia jak taki jesteś fachmen od spedycji i logistyki i kierowcy

      • 1 1

      • henio,

        nie robię pauz i nie jeżdżę na magnesie, bo nie jestem kierowcą. Jestem spedytorem i nigdy nie każę robić swoim kierowcom niczego co jest niezgodne z prawem. Nie mierz wszystkich swoją miarą.

        • 0 0

  • Nie ma pojazdu który nazywa się TIR. (2)

    • 8 0

    • Tak jak nie ma karetki... (1)

      I teraz co zrobisz?

      • 3 1

      • Nie wiem jak tamten, ale ja będę płakał w poduszkę.

        • 0 0

  • Kosztował ok. 7 mln zł, a X Boxs kosztuje jeden tysiąc, profesjonalny symulator kilkaset pln, projektor kilkanaście pln. (2)

    Licząc, że cały kompletny zestaw dodając dźwięk dolby digital surround, kosztowałby kilkadziesiąt tysięcy pln nawet 99,999,99.

    • 7 1

    • (1)

      Widać,ze krytyka odbiega od wiedzy. Moze nareszcie wypadałoby sie nauczyc,ze taniość nie zawsze równa sie jakość.Szczegolnie w przypadku tak wymagających urządzeń.

      • 1 2

      • tak zwany "tristar" jest/był również wymagającym urządzeniem/systemem, jak działa mieszkańcy, ocenili negatywnie.

        Tylko "qumak" jest zadowolony.

        • 1 0

  • (1)

    też mam train simulator za 50zł :P

    • 3 0

    • Wrzucaj na torrenta, pojeździm.

      • 0 0

  • Niech się nauczą jak klientów traktować jak chcą sprzedać

    • 0 0

  • Qumak-Wirtuozi biznesu.

    • 7 0

  • byłem trenowałem i nigdy nie sądziłem,że tir prowadzi się jak ciufcia (1)

    • 2 12

    • powinni zrobić symulator dla sok,istów żeby wiedzieli, jak mają interweniować

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane