• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasta nie mogą sprzedać ziemi. Dlaczego?

Ewa Budnik
28 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Sukces w Gdyni: teren dawnych ogródków działkowych przy al. Zwycięstwa udało się sprzedać za ponad 20,5 mln złotych. Grunt kupił SKOK Stefczyka. Sukces w Gdyni: teren dawnych ogródków działkowych przy al. Zwycięstwa udało się sprzedać za ponad 20,5 mln złotych. Grunt kupił SKOK Stefczyka.

Przetargi na sprzedaż gruntów ogłaszane przez trójmiejskie samorządy rzadko przynoszą efekty. Nie ma chętnych na zakup ziemi. A raczej nie ma chętnych na zakup ziemi w takich cenach. Oznacza to mniejsze wpływy do budżetu.



Na przetargu 20 września miastu Gdańsk nie udało się sprzedać przeznaczonych na cele usługowe działek przy al. Grunwaldzkiej 505, 507, 509, 511, 513. Duża kamienica jest do rewaloryzacji, reszta budynków do rozbiórki. Na przetargu 20 września miastu Gdańsk nie udało się sprzedać przeznaczonych na cele usługowe działek przy al. Grunwaldzkiej 505, 507, 509, 511, 513. Duża kamienica jest do rewaloryzacji, reszta budynków do rozbiórki.
W Gdańsku ostatni przetarg odbył się w ubiegły czwartek. W mieście było o nim głośno, bo na sprzedaż wystawione były duże i ciekawie zlokalizowane działki. Na przykład 455 m kw. przy ul. Szafarnia 4 zobacz na mapie Gdańska (pod zabudowę mieszkaniowo-usługową); ponad pół hektara w Oliwie przy al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska - naprzeciwko pętli tramwajowej, gdzie do rewaloryzacji jest stara kamienica (działka pod usługi) czy po raz kolejny ponad 1,5 hektara u zbiegu Dywizjonu 303 i Hynka zobacz na mapie Gdańska (mieszkaniówka z usługami).

Chociaż na liście znalazło się 29 nieruchomości (niektóre wystawiane były nawet po raz siódmy), sprzedane zostały tylko dwie. Prywatne osoby kupiły działki przy wspomnianej ul. Szafarnia 4 oraz w Oliwie przy ulicy Obotryckiej 5. zobacz na mapie Gdańska
Kolejny przetarg ma się w Gdańsku odbyć 22 listopada. Po raz pierwszy na sprzedaż wystawiona jest działka przy al. Zwycięstwa 10 zobacz na mapie Gdańska (za czołgiem) przeznaczona na funkcje usługowe czy ponad 2,7 tys. m  kw. przy ul. Reduta Żbik 7/Podwale Przedmiejskie zobacz na mapie Gdańska. Wracają także oferty wystawiane już kilkakrotnie.

Czy miasto powinno szybciej sprzedawać grunty pod zabudowę?

- Ustawowo mamy taką możliwość, aby obniżyć cenę nieruchomości wystawiając ją na kolejny przetarg, ale miasto tego nie robi, bo nie ma takiej potrzeby - tłumaczy Tomasz Lechowicz, dyrektor Wydział Skarbu w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.

Nie inaczej sytuacja wygląda w Gdyni. Ci, którzy od początku roku regularnie obserwują ogłoszenia o przetargach i ich wyniki wiedzą, że sztuka po sztuce nie odbywają się, bo nikt nie wpłaca wadium. Gdyni w czerwcu udało się sprzedać działkę przy ul. Inżynierskiej 25 zobacz na mapie Gdańska firmie Moduł. Trafiło na sprawnego inwestora, bo właśnie pokazał on wizualizacje kamienicy, która ma powstać na tej działce.

Wyjątkiem okazał się wrześniowy przetarg, podczas którego sprzedano dwie nieruchomości. 4 349 m kw. za prawie 3,4 mln zł netto przy Uczniowskiej 4 na Witominie zobacz na mapie Gdańska kupił deweloper Euro Styl.

Z kolei prawie półtora hektara w Redłowie (al. Zwycięstwa 169/ul. Legionów 116 zobacz na mapie Gdańska) za ponad 20,5 mln zł netto kupił SKOK Stefczyka.

To miejsce od dawna prosi się o zainwestowanie, bo położone jest w bardzo atrakcyjnym miejscu - przy głównej arterii, obok kompleksu mieszkalnego Altus. Miasto niedawno odzyskało ten grunt od Polskiego Związku Działkowców.

Kolejny przetarg w Gdyni planowany jest na 29 października, a potem na 2 listopada.

Ale to tylko dwa wyjątki, bo większość przetargów kończy się fiaskiem.

Podobnie jest w Sopocie. Serial pt. "szpital przy Polnej" ciągnie się od bardzo dawna. Nikt nie chce kupić działki, którą miasto przeznaczyło w planach zagospodarowania przestrzennego na obiekty służby zdrowia.

W tej chwili Sopot ma w ofercie przetargowej pojedyncze działki: przy ul. Świemirowskiej zobacz na mapie Gdańska1 oraz ponad 7,5 tys. m kw. terenu pod zabudowę mieszkaniową przy Okrzei (dawne działki) zobacz na mapie Gdańska.

Dlaczego tak się dzieje?

- Mamy w tej chwili zastój na rynku nieruchomości. Ceny ofertowe spadają. Natomiast ceny nieruchomości wystawianych na kolejnych przetargach nie różnią się od siebie lub obniżane są symbolicznie. Wyceny tych gruntów w większości przypadków zostały wykonane kilka miesięcy temu nie uwzględniają spadków do których doszło na rynku. Zbyt wysoka cena zniechęca więc do ich zakupu. Z kolei małe nieruchomości, przeznaczone do zakupu dla indywidualnych inwestorów nie sprzedają się, bo mają oni problem z uzyskaniem kredytu na ich zakup - wyjaśnia Henryk Jankowski, rzeczoznawca majątkowy.

Jeszcze inną przyczynę podaje Tomasz Banel, naczelnik Wydział Polityki Gospodarczej i Nieruchomości z Gdyni.

- Na duże tereny inwestycyjne stać duże firmy, a te w grunty zainwestowały już dawno i teraz nie są zainteresowane jej zakupem - tłumaczy.

Warto pamiętać, że niesprzedana ziemia oznacza brak wpływów do miejskiego budżetu. Nie będzie pieniędzy na pewne inwestycje.

- Niskie wpływy ze sprzedaży nieruchomości nie oznaczają jednak dziury. Budżet jest tak skonstruowany, żeby bieżące wydatki były pokrywane przez dochody. Zakładaliśmy, że część gruntów nie zostanie sprzedana. Oznacza to jedynie tyle, że będzie mniej pieniędzy na ewentualne inwestycje. Ale sytuacja budżetowa jest na tyle dobra, że miasto nie będzie obniżać cen nieruchomości, żeby sprzedać je za wszelką cenę - tłumaczy Tomasz Banel.

W takim samym tonie wypowiada się Tomasz Lechowicz z Wydziału Skarbu w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.

Opinie (100) 1 zablokowana

  • ten (4)

    budynek w Oliwie jest za drogi. Przecież tam trzeba jeszcze sporo włożyć i ze smakiem.
    Ale miejsce prze

    • 56 4

    • jaka cena tej kamienicy w Oliwie? (1)

      • 0 1

      • niecałe 13 melonów

        • 1 1

    • oj kaski brak w UM brak

      • 3 2

    • wybużyć

      jeden,drugi,trzeci przetarg nieudany to trza będzie wybużyc budynek i sprzedamy samą działkę i też będzie kasa.

      • 0 0

  • SKOK Stefczyka zainwestowal, (18)

    ciekawe kiedy peknie ta banka mydlana, duzo wieksza od Amber Gold.

    • 131 69

    • (3)

      Tak, tak - jak ich zniszczą to kto wie - wytrzymali już kilkanaście lat różnych rządów.

      • 30 12

      • Bo Jarek z Lechem to trzymał i dla tego wałki ida dalej (1)

        • 12 13

        • wręcz przeciwnie

          gdyby tak było to już dawno te wałki byłyby na pierwszych stronach "poczytnych" gazet.

          • 6 1

      • to byl SKOK na zakamuflowanie zyskow

        z obdzieranych klijentow , żeby nie zapłacić podatków

        • 4 4

    • (2)

      ja się boję ile ludzi może stracić

      • 4 8

      • A ja boje się bać na samą myśl że mógłbym się przestraszyć

        • 15 3

      • Boję się Twojej wiedzy Milena :)

        • 2 0

    • Pytanie czy skok może inwestować w takie rzeczy (2)

      bo chyba ma udzielać pożyczek

      • 5 10

      • przecież może się rozwijać, więc się rozbudowuje, obok ma budynek, więc pewnie się nie miesci

        • 4 1

      • owszem może

        tak jak każda instytucja finansowa moze inwestować w każdym sektorze gospodarki.

        • 3 1

    • Nie pitol kmiocie ubecki albo peowski (3)

      Nie rób zamieszania i nie wprowadzaj w błąd!
      Zapoznaj się przy okazji z prawem finansowym i ordynacja i ustawą o parabankach i statut SKOKÓW

      • 15 17

      • Kmiot Kmiota od Kmiotów...

        Własnie przez takich idotów jak Ty, jest taka opinia o PiSie i wszystkim z nim związanym.

        To nie jest święta krowa.

        Druga sprawa, że odzywasz sie do nieznajomego człowieka jak bydle.

        • 2 1

      • ty fajo koscielna szacunku troche

        • 0 2

      • brak drobnych

        moze niemiales drobnych na tace i oddales ostatnia stowke dlatego jestes taki zly czarny robaczku w tylek kopany

        • 0 1

    • nie padnie .Tam ojcem dyrektorem jest Mateusz

      i kościół i pisuar trzepie tam emerycką kasę

      • 9 10

    • nagonka (2)

      jak można porównać 20 lat istnienia współczesnych SKOKów z Amber Gold? Skoki mają olbrzymią wiarygodnosć. Nie to co n.p. taki bank Milenium (dawniej BIG Bank Gdański), sprzedany za 10-krotnie mniejsze pieniądze niż wynosiła jego wartość. Cały budżet Polski to jedna wielka bańka.
      I nie da się tego porównać do wirtualnych wymysłów autorów nagonki na Skoki.

      • 10 5

      • Co chcesz od banku Milenium ? mam tam konto, raz wziąłem kredyt. Teraz mam lokaty, które mogę zakładać przez internet. Konto prowadzone bezpłatnie. Przelewy bezpłatne. Za zakupy w marketach płacone kartą dostaję 3% zwrotu. Nie mam powodów do narzekań. A co do wiarygodności banku, to i tak środki trzymane w tym banku (podobnie jak w innych bankach) są gwarantowane przez państwo.

        • 1 9

      • a SKOK to niby co ?

        wyjete do tej pory spod nadzoru, a niby z jakiej racji ? a jesli tak to zwyczajny parabank o szemranej reputacji ???

        • 3 3

  • Bo kryzys jest (1)

    ot dlaczego ;P

    • 24 5

    • Kryzysu nie ma.

      Tak prezes powiedział. Powiedział też że wszystkim zrobi dobrze bo rozda kasę i zmniejszy podatki.

      • 0 3

  • za taka cene to wole kupic ziemie za granica , (5)

    przynajmniej jakis pozytek , a tu dziadostwu z UM podatek jeszcze placic ..

    • 57 17

    • w szwecji daja juz ziemie za darmo aby ktos sie chcial wybudowac w gminie (2)

      • 14 1

      • dawali juz nie daja (1)

        za duzo polakow sie zglosilo

        • 4 2

        • teraz można od nich odkupić na szybko.pl

          • 1 1

    • haha, a za granicą to nie ma podatków? (1)

      Jeszcze pewnie dopłacają ;)

      • 0 3

      • za granica jak zaplace podatek to mi panstwo go wyda z pozytkiem

        a w tym kraju podatek i inne pseudo oplaty zabieraja 50 % wyplaty ktore urzedasy przezeraja ..

        • 0 0

  • Budyń i spółka

    Pazerny dwa razy traci. Ceny nieruchomości w Gdańsku są w kosmosie, przez sztuczne windowanie ich przez miasto, które tylko patrzą jak nachapać więcej do budżetu. Płacą za to mieszkańcy i kasa miasta, bo Ci ludzie zaczynają budować się za Gdańskiem, a dojeżdżać muszą. Policzcie choćby ile nowa Słowackiego kosztuje, albo kolej metropolitalna wożąca ludzi z południowych dzielnic.

    • 53 15

  • Ale kościołowi można oodać z 99 % bonifikatą, prawda Adam Owicz ? (2)

    • 119 28

    • oj tam,to na chwałę Pana....

      • 24 6

    • oj pawda ,prawda

      byle dostać rozgrzeszenie

      • 6 1

  • Wszystko wysprzedadzą (3)

    nic nie zostanie

    • 26 28

    • tęskno ci do państwowej własności?

      • 5 7

    • (1)

      Tiaa... Lepiej żeby trawą zarosło.

      • 2 3

      • Takich mamy włodarzy, że własność państwowa się marnuje.

        • 2 1

  • Jeżeli coś nie sprzeda się w przetargu...

    ...to można to sprzedać w postępowaniu bezprzetargowym. Dlatego wali się takie ceny, a potem można sprzedać za bezcen, temu kto da największą łapówę...

    • 54 5

  • Budynek w Oliwie po byłej Przychodni stoi już pusty chyba z 10 lat (1)

    juz na nim drzewa rosną . Ciekawe ile miasto wydało na jego ochronę ?Za rok dwa będzie już tylko rozbiórka , albo ogien .

    • 48 4

    • Dlatego cena stale rośnie

      -dopisują straty i wszystko w księgowości się zgadza.

      • 1 0

  • Przetarg (5)

    Panie Jankowski pieprzysz pan głupoty.Za wycenę bierzecie kasę i sprawdzacie w urzędzie za ile podobne nieruchomości zostały wystawione na sprzedaż ,a nie patrzycie jaka jest faktyczna wartość .Rzeczoznawca powinien odpowiadać za swą wycenę /tak samo wyceniacie idiotycznie nieruchomości komornicze .Wartość ustala rynek a nie jakiś popaprany rzeczoznawca majątkowy.Czy pan myśli że jak pan wyceni daną nieruchomość za przysłowiową 1 złotówkę , to za tyle zostanie sprzedana?To licytanci stwierdza podczas licytacji ile jest warta dana nieruchomość.A może swoje wynagrodzenie za wycenę powinno wypłacać się rzeczoznawcy w momencie sprzedaży nieruchomości.

    • 68 6

    • Na tym polega metoda wyceny w dużym skrócie, (1)

      Ze bada sie po ile sprzedano podobne nieruchomości.

      • 5 0

      • I ?

        Skoro nie dziala widac jest zla metoda, albo zle sie jej uzywa.

        • 5 3

    • Jeśli sprzedadzą za tyle za ile chcą zapłacić nabywcy a będzie to poniżej wartości oszacowanej przez rzeczoznawcę to mogą mieć jakieś problemy, więc wolą korzystać z d*pochronu. Zresztą, ziemia to nie budynki i nic się nie stanie jak poczekamy na lepszą koniunkturę.

      • 0 0

    • Przetarg

      "sprawdzacie w urzędzie za ile podobne nieruchomości zostały wystawione na sprzedaż"
      **
      BZDURA.
      Nie sprawdza się cen OFERTOWYCH, a ceny TRANSAKCJI.
      I to m.in. przy ich wykorzystaniu, szacuje się wartość RYNKOWĄ nieruchomości.

      "Rzeczoznawca powinien odpowiadać za swą wycenę"
      **
      Odpowiada. No i co z tego?
      Jeśli wycenię Twoje mieszkanie RYNKOWO, a Twoje rozdmuchane ego powie mi, że ono jest warte więcej BO TAK, to co? Mam je od Ciebie odkupić? Czy wypłacić Ci różnicę?

      "Wartość ustala rynek a nie jakiś popaprany rzeczoznawca majątkowy."
      **
      Jakiś popaprany rzeczoznawca SZACUJE, a nie ustala właśnie wartość RYNKOWĄ nieruchomości. W oparciu o dane z rynku.

      "Czy pan myśli że jak pan wyceni daną nieruchomość za przysłowiową 1 złotówkę , to za tyle zostanie sprzedana"
      **
      Pokaż mi choć jedną nieruchomość wycenioną na 1 zł. Biorę ją w ciemno.
      WYCENIONĄ, powtarzam, a nie WYSTAWIONĄ przez miasto.

      • 6 2

    • LAIKU GRZEGORZU...WYBACZ, ALE PIEPRZYSZ...

      nie znasz zagadnienia wycen ...
      operat szacunkowy wykonuje się przy użyciu odp. metody/podejścia, w oparciu o ceny transakcyjne, dla uproszczenia, z przeszłości...zazwyczaj nie starsze niż 2 lata...na to pozwala prawo!!
      Inną rzeczą jest przyjęcie do porównania takich transakcji / i cen, które będą odpowiadały realiom rynkowym. Zatem sięgnięcie do starych transakcji / 2 lata dzisiaj, to znaczna korekta ...nie jest wiarygodne, bo trend czasowy, to w tej chwili podstawowy czynnik różnicujący.
      Ale to nie jest podstawa do wysuwania oskarżenia wobec rzeczoznawcy.
      Napisał wyraźnie, kilka miesięcy 'dużo robi' w ocenie wiarygodności wyceny konkretnej nieruchomości przeznaczonej do sprzedaży.
      ...trzeba się czasami zastanowić zanim się coś sensownego napisze...słowa pieprzysz czy głupoty czy popaprany wsadź sobie w złote usta...

      • 1 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane