• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto broni systemu do głosowania na projekty BO, ale nie wyklucza zmian

Ewelina Oleksy
24 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Rzecznik prezydent Gdańska na konferencji podsumowującej głosowanie na Budżet Obywatelski Rzecznik prezydent Gdańska na konferencji podsumowującej głosowanie na Budżet Obywatelski

Władze Gdańska są przekonane, że nie trzeba powtarzać zakończonego 23 września o północy głosowania na projekty Budżetu Obywatelskiego. Jednocześnie nie wykluczają zmian w przyszłorocznej edycji BO, by uniknąć sytuacji, że głosy będą oddawane przez nieuprawnione osoby. W tegorocznej edycji oddano 53 tys. głosów.



Czy głosowanie na projekty BO powinno zostać powtórzone?

W poniedziałek opublikowaliśmy artykuł, w którym wskazaliśmy, że system oddawania głosów w gdańskim Budżecie Obywatelskim jest nieszczelny. Na nieco ponad dobę przed zakończeniem głosowania udało nam się oddać głos w imieniu kilku osób - w większości przypadków za ich zgodą.

Przypomnijmy: system informatyczny nie weryfikował powiązania numeru PESEL z jego faktycznym posiadaczem. Do istniejącego numeru pozyskanego z ogólnodostępnych rejestrów wystarczyło przypisać jakiekolwiek imię i nazwisko, by głos został uznany za ważny.

W ten sposób jedna osoba mogła oddać wiele głosów w imieniu mieszkańców, którzy nie byli tego świadomi. Na to chcieliśmy zwrócić uwagę władz miasta swoją publikacją.

Sygnały potwierdzające ustalenia naszego dziennikarza dostajemy też od czytelników Portalu Trojmiasto.pl. Jeden z nich, chcąc zagłosować w poniedziałek, odkrył, że dzień wcześniej oddano już głosy za niego i jego rodzinę.

Urzędnicy: frekwencja dowodem na sukces



Miejscy urzędnicy już w poniedziałek określili działanie autora artykułu "niezgodnym z prawem i dobrymi obyczajami". Zapowiedzieli też złożenie zawiadomienia do prokuratury przeciwko dziennikarzowi Trojmiasto.pl. We wtorek podczas konferencji prasowej tej wersji się trzymali, podkreślając, że kolejna edycja BO zakończyła się sukcesem.

- To dla nas dobry rok, jeśli chodzi o Budżet Obywatelski. Mamy kolejny sukces. Firma Asseco zbudowała dla nas system informatyczny, jak się okazało, system do tej pory bardzo bezpieczny - zaczął konferencję Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska. - Zagłosowało więcej osób niż w tamtym roku.
Sylwia Betlej, która w Urzędzie Miejskim odpowiada za prowadzenie Budżetu Obywatelskiego, podkreślała, że już sama obecność przedstawiciela Asseco na konferencji prasowej świadczy o tym, że "system był bezpieczny".

- Z jednej strony mamy system do głosowania, a z drugiej - zasady głosowania. System spełnił swoje założenia. Można było zagłosować, w system była wgrana baza mieszkańców uprawnionych do głosowania i weryfikowało się to za pomocą numeru PESEL lub Karty Mieszkańca. Ale istotne są też zasady. A tu nie ma jednoznacznych wykładni prawnych ani ustawowych, jak należy taki proces głosowania przeprowadzić. Dlatego różne miasta stosują różne metody. Od bardzo restrykcyjnych do bardzo łagodnych, prawie niczego nieweryfikujących - wskazywała Sylwia Betlej. - To, że istnieje możliwość nieuprawnionego głosowania, nie oznacza, że zakładamy, że mieszkańcy będą tak robić.

Budżet Obywatelski: możliwe zmiany w zasadach głosowania



Zdaniem miejskich urzędników metoda przyjęta przez Gdańsk jest wystarczająca, by przy głosowaniu na BO nie dochodziło do nadużyć. Sylwia Betlej zapewniła jednak, że w najbliższych tygodniach zostanie to poddane ocenie.

- Będziemy rozmawiać w szerokim gronie, jak i w jakim stopniu należy weryfikować głosujących mieszkańców. Bo to jest kwestia przyjęcia pewnych założeń. Niewykluczone, że będziemy je zmieniać w przyszłym roku - powiedziała Betlej.
Wskazywała, że jednym z rozwiązań jest wprowadzenie głosowania przez profil ePUAP, ale miasta, które się na to zdecydowały, "mają bardzo niską frekwencję w głosowaniu".

Urzędnicy podkreślali, że najbardziej zależy im na tym, by BO cieszył się zaufaniem mieszkańców. Ich zdaniem ujawniona przez Trojmiasto.pl luka w systemie tego zaufania nie nadszarpnęła, a głosowanie - wbrew apelom niektórych radnych - nie powinno zostać powtórzone.

- Zależy nam na tym, aby system do głosowania był bezpieczny, ale też przyjazny dla mieszkańców - mówiła Betlej. - Jeżeli są rzeczy, które wymagają poprawy, możemy usiąść i o tym porozmawiać - dodała.
Jakub Buczyło, dyrektor ds. obsługi klienta firmy Asseco:

- Jesteśmy dumni, że możemy współtworzyć ten system razem z Gdańskiem. Ale wdrażamy go też w wielu dużych miastach w Polsce. Jest bezpieczny, nie odnotowaliśmy żadnych ataków, nieszczelności w systemie. Rozwiązania, które stosujemy, są odpowiednie do celu, który jest postawiony, i do bezpieczeństwa.
Na obsługę systemu informatycznego do głosowania w Budżecie Obywatelskim miasto wydało 52 tys. zł.

Opozycja krytykuje władze miasta



Do możliwych nieprawidłowości w głosowaniu na projekty BO odniósł się lider opozycji w Radzie Miasta Gdańska, Kacper Płażyński (PiS).

- Myślę, że podstawowym standardem w tego typu sprawie jest rzetelne jej zbadanie i wyjaśnienie wątpliwości. Jesteśmy to winni ludziom, którzy angażują się w przygotowanie projektów do BO, zachęcają do głosowania, chcą zrobić coś sensownego w naszym mieście. Dlatego w tej sprawie złożyłem interpelację i oczekuję pilnych wyjaśnień.
Lider PiS zwrócił też uwagę na deklarację władz miasta o złożeniu doniesienia do prokuratury na autora naszego artykułu.

- Bardzo niepokojące jest kierowanie gróźb wobec mediów, które ujawniły nieprawidłowości. To kolejny przykład hipokryzji Platformy Obywatelskiej. Krzyczą "wolne media", a gdy ktoś ich krytykuje, chcą go wsadzać do więzienia. Zamiast podziękować dziennikarzowi, który nieprawidłowości ujawnił, zastrasza się go.
W zakończonym w poniedziałek, 23 września, BO zagłosowało 53 tys. mieszkańców. To najwyższa jak do tej pory frekwencja. W ubiegłym roku głosów było o 4 tys. mniej. Wyniki głosowania władze Gdańska mają ogłosić w piątek.

Oświadczenie Trojmiasto.pl

Opublikowany w poniedziałek artykuł Nieszczelność w głosowaniu na projekty Budżetu Obywatelskiego w Gdańsku wywołał bardzo duże poruszenie, ponieważ ukazał, że zabezpieczenie procedury głosowania było niewystarczające.

Budżet Obywatelski to niezwykle ważna inicjatywa, rozwijająca społeczną aktywność mieszkańców i pozwalająca im wierzyć, że mają wpływ na kształtowanie swojego miasta. W tegorocznej edycji do podziału jest 18,5 mln zł na różnorodne, zgłoszone przez mieszkańców i lokalne społeczności, projekty.

Niestety system, którym posługiwał się organizator głosowania, czyli Urząd Miejski w Gdańsku, był nieszczelny, czego dowiedliśmy. Przeprowadzone testy z wykorzystaniem publicznie dostępnych numerów PESEL postronnych osób wykazały, że system jest niedopracowany. Dawał możliwość oddania głosu za inną osobę, a także sprawdzenia, czy i kiedy dana osoba głosowała.

Naszą powinnością dziennikarską jest obserwowanie i ocena pracy urzędników i instytucji publicznych, służących mieszkańcom i utrzymywanych z ich podatków. Taki cel przyświecał nam przy tworzeniu tego artykułu.

Podczas testów systemu wykorzystaliśmy numer PESEL prezydent Aleksandry Dulkiewicz. Zrobiliśmy to w przekonaniu, że dzięki temu miejscy urzędnicy, odpowiedzialni za przygotowanie BO, nie będą mogli zignorować wykrytych przez nas nieprawidłowości. Przyznajemy jednak, że nie powinniśmy byli tego robić, ponieważ nie było to konieczne. Za to Panią Prezydent przepraszamy.

Michał Kaczorowski
Redaktor naczelny Trojmiasto.pl

Opinie (373) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Za rok powtórka z rozrywki (10)

    • 205 4

    • Dlaczego urząd miasta straszył dziennikarza?? (6)

      • 43 2

      • Nikt nie stoi ponad prawem. Bedzie sie tłumaczył w Prokuraturze. (2)

        • 1 23

        • a kolejna taka sama nieudolność urzędników i ich kierownictwa jest zgodna z prawem?

          • 20 0

        • ten kto kłamał czy ten kto to odkrył?

          • 7 0

      • Bo dziennikarz to haker i przestepca

        • 1 14

      • To nowe standardy demokratycznie wybranych władz

        Rok wcześniej były problemy z głosami w tym roku powtórka z rozrywki. Zasada kto liczy głosy ten wygrywa wiecznie żywa w republice jabolowej a ciemny lud dalej uczestniczy w cyrku.

        • 22 1

      • przy pomocy byłego dziennikarza

        • 2 0

    • PO - specjaliści od nieszczelnych systemow! (2)

      Nie tylko Do głosowania
      Również Systemów podatkowych - wyłudzenia VAT itp
      Dobrzy są w tym!

      • 34 6

      • I pamiętne wybory samorządowe PSL 102%.

        • 25 5

      • I mevo to też mega udany temat jest generalnie...

        Miliony poszły a system wszyscy wiedzą jak działa!

        • 12 0

  • Do powtórzenia (9)

    Głosowanie na Budżet Obywatelski to kpina

    • 254 22

    • Anulować głosowanie

      Dodatkowo popieram portal t.pl za ujawnienie błędów.
      Zachowanie prezydent żałosne

      • 47 2

    • Nalot na redakcję wprost (2)

      Pamiętacie jak za PO służby zrobiły nalot na redakcję wprost i siła wyrywali laptopa redaktorowi naczelnemu

      Obrońcy wolnych mediów ...

      • 37 4

      • To tylko pisowska propaganda. Za po media były wolne i ponad partiami

        • 0 10

      • Pamietam jak za czasow Tuska do górnikow strzelali

        • 7 0

    • (1)

      Podobno Kaczyński z Macierewiczem włamali się do systemu i zrobili w nim dziury, potwierdzone info. To był zamach na wolny Gdańsk.

      • 16 2

      • Tez to czytałem na wyborcza.pl, ponoć pomógł im Putin

        • 16 0

    • 52tys na obsługę systemu do głosowania, (1)

      niech ktoś mi przypomni - ile kosztował rydwan???

      • 6 1

      • Ona jeszcze okrągły stół kupila i chciala po Polsce jezdzic z tym

        Trzeba ją rozliczyc z tych rzeczy i 1 mln dala TVN za promocje Gda

        • 6 0

    • Dlaczego mnie to nie dziwi?

      Gdańsk i wszystko jasne.

      • 4 0

  • Na obsługę systemu informatycznego do głosowania w Budżecie Obywatelskim miasto wydało 52 tys. (15)

    Nikt oczywiście tego nie testował?

    • 245 5

    • Proponuje skontaktować się z urzędem i wpierw sprawdzić jak wyglądały testy zanim się zacznie komentować

      • 5 35

    • (1)

      Co to jest 52 tysiące? Toż to grosze. Kilku studentów nad tym siedziało, którzy nie mają wyobraźni jak powinien działać taki system, ani na co trzeba uważać. Prawdziwy specjalista kosztuje dużo, dużo więcej. Gdyby wydano na to porządną kwotę rzędu kilkuset tysięcy można byłoby szukać winnych i wymagać, a tak? Błagam. Zresztą to nie chodzi tylko o testy, a o zbudowanie całego systemu. Poszli po najmniejszej linii oporu i takie są efekty.

      • 32 7

      • ależ wy czytać nie umiecie

        "Na obsługę systemu informatycznego do głosowania w Budżecie Obywatelskim miasto wydało 52 tys. zł."

        Czy jest tam napisane "na stworzenie"? Albo "na zaprojektowanie"?

        Moim zdaniem to tak jakbyście oceniali ile miasto wydało na auto służbowe posługując się jedynie pensją "obsługującego" je kierowcy. Ale teraz redakcja już się będzie bała dopytać...

        • 14 3

    • Spadaj dziadu (1)

      ...

      • 3 13

      • chyba zsalaj ;)

        • 0 0

    • (1)

      Tak, a jakby zatrudnili prawdziwych specjalistów za kilka set tysięcy złotych to byłby płacz, że taki drogi system z naszych podatków.

      • 3 13

      • Lepiej wydać połowę i zarazem wrzócić pieniądze do śmieci.

        • 10 1

    • To nie kwestia testów, tylko założeń (2)

      Bo firma zbudowała system zgodny z założeniami, które otrzymali od miasta.

      • 16 6

      • Wytwarzanie oprogramowania tak nie działa. (1)

        Chyba że w januszsoftach.

        • 12 4

        • gwno wiesz

          W latach 90tych najpierw robiło się soft ze wszystkimi dostępnymi wodotryskami a potem próbowało go komuś wcisnąć. Teraz przypadki użycia definiuje klient. Raczej bez sensu by było, żeby klepacz kodu określał, do czego będzie używany dany program. Nieżyciowy soft powstaje wszędzie tam, gdzie założenia tworzą urzędnicy.

          • 1 0

    • 52k za całość to jest jakieś 2 osobomiesiące pracy doświadczonego programisty. (4)

      Za te pieniądze są dwie podstawowe opcje: albo kiepskiej jakości system napisany przez grupę studentów, albo kupno produktu "z półki", czyli od firmy, która masowo sprzedaje takie systemy miastom. W Gdańsku mamy chyba mieszankę wariantów: ten sam system napisany przez studentów, co roku sprzedawany temu samemu miastu.

      • 11 5

      • i co jeszcze? (1)

        • 0 0

        • Dwa leszcze.

          Pensja senior developera w Gdańsku to minimum jakieś 12-15k netto miesięcznie. Dolicz teraz pozostałe koszty: ZUS, zdrowotne, dochodowy i VAT. Masz 20-25k.

          • 0 0

      • nawet studenci są w stanie pisać dobry soft (1)

        pod warunkiem
        a) dobrze sprecyzowanych wymagań
        b) dobrej kontroli jakości

        • 4 0

        • A kto te wymagania sprecyzuje?

          Podpowiadam: analityk biznesowy. Chcesz mieć precyzyjne wymagania, potrzebujesz doświadczonego analityka. Podobnie kontrola jakości, pensje QA są obecnie podobne do pensji programistów, a potrzebujesz dobrego QA. Żadne z powyższych nie gwarantuje dobrej jakości kodu, co najwyżej jego poprawne działanie, którego ogarnięcie studentom zajmie więcej czasu, co w prostej linii przekłada się na koszty. Programiści to czubek góry lodowej, jaką jest wytwarzanie oprogramowania. Nawet jeśli to system off the shelf, wciąż potrzebujesz wdrożenia (z dostosowaniem do specyficznych wymagań), bieżącego utrzymania i infrastruktury. Czyli koszty znów są wysokie: analityk, wdrożeniowiec, administrator systemów i zespół wsparcia pod telefonem, wspomagany przez zwykle płatne systemy monitoringu.

          • 0 0

  • To, że istnieje możliwość nieuprawnionego głosowania, (11)

    nie oznacza, że zakładamy, że mieszkańcy będą tak robić.

    Hahaha, to może niech jeszcze podadzą swoje hasła do kont bankowych.
    Przecież jeśli istnieje możliwość zalogowania się na konto takiego delikwenta, to nie znaczy że ktoś będzie tak robić. :))))
    Co to za tłumaczenie? Kolejna firma nie ogarnęła tak prostego systemu?
    WSTYD!

    • 336 17

    • No przecież znowu nic się nie stało. Stałe tłumaczenia POwców.

      • 45 2

    • Mechanizm głosowania ustala miasto . Firma dostarcza rozwiązanie pod
      Mechanizm . Czego tu nie rozumieć

      • 3 13

    • to może zabrońmy ludziom jeździć samochodami... (3)

      bo przecież ktoś może przekroczyć prędkość...

      • 5 21

      • Płacą Ci za de.ilizm?

        • 13 3

      • "To, że zniesiemy przepisy ruchu drogowego nie oznacza, że ludzie będą jeżdzili niebezpiecznie"

        • 12 1

      • Po co prawo jazdy, zlikwidiwac skoro bezpieczenstwo systemu nieważne

        • 4 1

    • (3)

      Jak to kolejna firma, przecież to Asseco kontynuator Procomu, znanego z tego, że żadnego systemu nie stworzył w pełni funkcjonującego. Przecież kiedyś krążył dowcip - co by było gdyby Procom pisał oprogramowanie dla elektrowni atomowych? Nic by nie było.

      • 11 0

      • Prokom ;-) (2)

        Ale dowcip w 100% trafny, niestety.
        Ale miasto chyba zadowolone...

        • 7 0

        • ci od ogromnego kontraktu dla zus za kwasniewskiego? (1)

          • 3 0

          • W rzeczy samej......
            Zawsze wiedzieli jak skłonić kontrahenta do zakupu ich systemu n

            • 2 0

    • Po co renoma sprawdza bilety? Zaufajcie obywatelem ze beda kupowac bilety

      • 14 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Grunt to samozadowolenie. (9)

    "To, że istnieje możliwość nieuprawnionego głosowania, nie oznacza, że zakładamy, że mieszkańcy będą tak robić. "

    hahahah

    • 228 6

    • Wydaje mi sie, ze (8)

      przed Pania Sylwia Betlej stoi wielka kariera w sektorze bankowym

      • 35 2

      • To nie jest system bankowy więc nie porównuj. (6)

        Gdybyśmy mieli skomplikowaną weryfikację sposobu głosowania, wielu by sobie odpuściło.

        • 1 15

        • Odpuściłem sobie, bo okazało się, że system dopuszcza oszustwa.

          • 23 0

        • kto mówi o skomplikowanej? (4)

          czy takie zabezpieczenie jak w Gdyni nie wystarczy? To jest dosłownie 1 pole do wypełnienia poza PESELem. Imię ojca/matki to nie informacja, którą można uzyskać w internetowym rejestrze REGON czy KRS.

          • 13 0

          • Ale wtedy (3)

            Imię ojca/matki musi być w data base ratusza (powiązane).. Podejrzewam, że tego nie mają w UM, stąd problem.
            Informatycy zrobili na tych danych jakie były dostępne.
            Proste

            • 2 2

            • przecież każdy USC ma te dane (1)

              • 5 2

              • Ale czy w bazie

                W systemie informatycznym, powiązane z kartą mieszkańca.
                Bo na fiszce z kartoteki w pok. 524 to mogą być

                • 0 0

            • W Gdyni mają a w Gdańsku nie mają. Niezłe wytłumaczenie.

              • 7 0

      • "sama obecność przedstawiciela Asseco na konferencji prasowej świadczy o tym, że "system był bezpieczny"

        • 1 0

  • do Pana Michała Kaczorowskiego (30)

    Chyba cos sie Panu pomyliło, zamiast bronić swojego dziennikarza i wymagać przeprosin od rzecznika i od Dulkiewicz to jeszcze przepraszacie PAD.
    Na tym polegają wolne media i tego typu akcje, że niestety czasami cel uświęca środki, a Pan pod wpływem nacisku Urzędu kłania im sie w pas, dodatkowo przepraszając ich za to, ze wykryliscie błąd.

    Uzycie PESELu Dulkiewicz było konieczne, inaczej pies z kulawą nogą zainteresowałby sie tematem, a miasto by powiedziało, ze to tylko incydent z wykorzystaniem danych kolegów redaktora Koprowskiego

    • 372 36

    • eeee, przesadzasz. (6)

      "kłania się w pas"? raczej wyjasnia, ze byla to potrzebna akcja! A użycie peselu PAD, mialo naglosnic sprawe. I naglosnilo.

      Chociaz chyba najbardziej wkurzylo wladze wykrycie, ze Pani PRezydent wcale nie glosowala, jak mówiła... ani ona ani jej najblizsi wpolpracownicy. smutne.

      • 78 9

      • (5)

        Przede wszystkim nie należało publikować instrukcji jak sfałszować wyniki głosowania BO w trakcie jego trwania. To jedna z podstawowych zasad po ujawnieniu luk bezpieczeństwa w systemie informatycznym - najpierw zabezpieczamy system informatyczny a dopiero potem upubliczniamy informację. Gdyby poczekano z publikacją artykułu do zakończenia głosowania wszystko byłoby OK (nawet użycie danych prezydent Dulkiewicz). Nie wiem czy wiecie, że redakcja złamała prawo (art 269c KK) gdyż nie "powiadomiła niezwłocznie dysponenta systemu informatycznego o ujawnionych zagrożeniach"

        • 19 39

        • No powiadomiła niezwłocznie, w sposób dziennikarski (1)

          W artykule.
          Chyba nie ma ustawy o formie powiadamiania.. Ta była niezwykle skuteczna bo echo się rozniosło na całe Trójmiasto i nie tylko

          • 41 9

          • Ten argument przejdzie w gimnazjum, ale w sądzie już niekoniecznie.

            • 11 16

        • (2)

          Testy na sobie i znajomych to inna sprawa, ale na Dulkiewicz - nieuprawnione przetwarzanie danych osobowych (PESEL) + niezamówione testy penetracyjne = kodeks karny, jak słusznie zauważył przedmówca. Taka akcja portalu to dowód na amatorszczyznę, niestety.

          Ciekaw jestem czy oponenci nie mają nic przeciwko otrzymywaniu spamu na maila i telefon - przecież ich namiary też są "ogólnodostępne" w internecie, więc każdy może z nimi robić co chce?

          • 11 36

          • a co to kolejna swieta czy obywatel jak kazdy? (1)

            • 10 0

            • Osoba publiczna

              A więc mniej chroniona przez RODO niż zwykły Kowalski

              • 5 1

    • (10)

      Jak ktoś się włamie do Twojego mieszkania i stwierdzi, że pozyskanie od Ciebie Twojego majątku jest konieczne, żeby zwrócić uwagę na to, jak w biedzie żyją inni, to też przytakniesz? Prawo jest od tego, aby go przestrzegać. Od każdej strony. Dowiedli swojej racji za pomocą kolegów z FRAGu, którzy wyrazili zgodę na użycie ich danych. Akcja z peselem Dulkiewicz, to już zwykłe bycie hieną dziennikarską. Jeżeli w celu wykazania problemu samemu łamie się prawo, to jest to zniżanie się do tego samego poziomu. Szczególnie, gdy dali radę wykazać problem bez tej akcji.

      • 14 86

      • (2)

        Jak to za POwców, z bandyty robiło się ofiarę. Zmień płytę albo lekarza.

        • 38 10

        • (1)

          A jakieś konstruktywne argumenty w dyskusji? Czy lekarz psychiatra nie zaleca?

          • 9 22

          • swiety z urzedu?

            • 4 0

      • (6)

        nikt nie włamał się na jakiekolwiek konto Dulszczyzny, nie pozyskał jej haseł. Dziennikarz przy użyciu ogólnodostępnych danych mógł bez problemu założyć nowe konto (dla potrzeb BO) i korzystając z własnej poczty elektronicznej (więc i własnych haseł dostępu) zagłosować z dowolnej dzielnicy na dowolny projekt. Że-na-da!

        • 67 8

        • (1)

          Czy ja mówię o włamaniu? Mówią o nieuprawnionym przetwarzaniu czyichś danych. To, że uzyskałeś dostęp do danych osobowych nie oznacza, że masz prawo do ich przetwarzania.

          • 12 39

          • za co odpowiedzialne jest wladza samorzadowa.

            • 5 1

        • jak znajdziesz na ulicy zgubiony dowód i się nim posłużysz to też popełniasz przestępstwo (3)

          I to mimo, że go nie ukradłaś. Ktoś na Twój dowód może wziąć kredyt w banku - to jest ten sam, marny poziom ochrony danych w całym tym żałosnym kraju.

          • 11 16

          • Tylko że tu mowa o działaniu w interesie publicznym (2)

            BO to środki publiczne. Niemała kasa z naszych podatków. Chyba wszystkim nam powinno zależeć, żeby była prawidłowo wydawana? Nikt tu nikomu nic nie ukradł ani nie nabrał kredytów na czyjeś konto. Dziennikarz wykorzystał jedynie publicznie dostępne dane osoby publicznej do pokazania, że system w ramach którego będą dzielone środki publiczne, system stworzony za środki publiczne, ma ogromne luki. Nikomu krzywda się nie stała. Poza wizerunkiem władz Gdańska.

            • 37 6

            • (1)

              Czy interes publiczny zwalnia z obowiązku przestrzegania prawa? Szczególnie, skoro istnieją jasne procedury, jak powyższy problem z systemem zgłosić mieszcząc się w ramach obowiązującego prawa.

              • 9 32

              • Oczywiście, że interes publiczny zwalnia z obowiązku przestrzegania prawa

                Ale się napięłaś z tym obowiązkiem! Trzeba jeszcze było dodać OTUA!

                Procedury w UM Gdańsk? Ile lat potrwa, aż zrobią BO jak należy? To publiczna kasa! Czy jej wydawanie nie podlega prawu? Czy zostało prawidłowo zorganizowane? C'man! Czy nie widać tego bardzo klarownie, że jak trzeba zrobić coś prostego, ale rzeczywistego to cała ta ekipa nie daje rady? Oni potrafią funkcjonować tylko na poziomie metapolityki - walki o demokracje, prawa do aborcji, europejskość itd.

                • 18 2

    • Kiedy myślisz, że piszesz posta anonimowo

      a i tak wszyscy znają autora.

      • 21 3

    • Mając takiego szefa, złożyłbym wypowiedzenie z pracy.

      • 29 5

    • cały czas mylone są dwa pojęcia (6)

      nie było luki w systemie, system po prostu opierał się na zaufaniu do obywateli... no niestety - jednym się to podoba innym nie.... ale czy o jest luka?
      nikt nie straszy dziennikarza za ujawnienie "luki" tylko za użycie bezprawne czyichś danych osobowych...
      i jakby nie patrzeć to dziennikarz puścił w eter instrukcje jak oszukać system więc pytanie teraz jaki tak naprawdę był cel artykułu...
      i na koniec - jeżeli chcemy trzymać się litery prawa to złamali je dziennikarze...

      • 11 47

      • Jeżeli system opierał się na zaufaniu, to po co jakakolwiek forma weryfikacji tożsamości?

        • 52 3

      • ogólnie straszyć dziennikarza to wstyd dla UM (4)

        Oni piszą w interesie publicznym, to jest "czwarta władza".
        UM jak zwykle pomylił narrację ale rzecznik powinien wiedzieć, że groźby to obciach

        • 43 7

        • Nie.To jest wstyd dla prasy ze maja wsrod swoich takiego i**ote tym bardziej ze teraz bedzie juz karany takze kariera jego wlasnie sie konczy.Dibrze ci tak

          • 4 40

        • To normalne działanie polityków PO, jak byli przy wladzy też straszyli dziennikarzy np. tygonika "Wprost"

          Jak wrócą to władzy to dopiero pokażą co potrafią.

          • 21 2

        • Oni są totalitarni! PO i TVN, Dulkiewicz i Stenzel

          o czym tu dalej gadać? Schrzanić coś drugi raz pod rząd i zastraszać dziennikarza.
          Gdańsk miasto wolności! Kpina

          • 19 2

        • dla nich to norma

          bo nie szanuja wolnosci slowa. caly Gdansk od 21 lat.

          • 5 1

    • przestraszył się, że namaszczona go pozwie

      • 18 1

    • Zgadzam się z Panem

      i w pełni popieram działanie dziennikarza, który ujawnił rażący brak kompetencji urzędników i prezydent miasta.

      • 18 3

    • 100 proc masz racji.

      • 6 0

  • To przykre (11)

    Że prezydent Miasta nie głosuje w Budzecie Obywatelskim ...

    • 272 4

    • (9)

      Miala jeszcze czas zeby glosowac du**iu to skad wniosek ze nie chciala tego zrobic???Potem juz nie mogla bo du**y haker ti uniemozliwil

      • 3 96

      • (4)

        No przecież powiedziała że głosowała.

        • 64 2

        • (2)

          Kłamczuszka jak Kopara, oni wszyscy z jednego wora wyszli.

          • 49 4

          • na szczytach władzy ogólnokrajowej sami prawdomówni;-) (1)

            • 9 18

            • same szydła wychodzą ostatnio

              worki dziurawe jak sita...

              • 6 14

        • 13 wrzesnia naposala na fb:

          "Ja już zaglosowalam A wy?"

          • 16 1

      • (3)

        Na profilu na FB mówiła że już zagłosowała. Kłamała.

        • 75 3

        • (2)

          mówiła "że weszła na stronę gdansk.pl i zastanawia się na który projekt oddać swój głos" - obejrzyj i posłuchaj

          • 2 20

          • jedno mówiła, drugie napisała (1)

            co jest pod filmem napisane ?
            "Miasto Gdańsk ja już zagłosowałam. A WyDo 23 września można oddać swój głos na projekt w ramach Budżet Obywatelski dla Gdańska. Gorąco zachęcam do udziału w głosowaniu, bo naprawdę warto mieć wpływ na swoje najbliższe otoczenie"

            • 35 0

            • No to ups

              Wtopa

              • 4 0

    • BO jest dla maluczkich na tzw. alibi, oni tam w urzędzie mają swój budżet

      • 12 0

  • Jeszcze nie słyszałem (1)

    przez moje pół wieku dojrzałego życia, żeby jacykolwiek włodarze miast przyznali się do błedu, zaniedbania ...etc. Wieczne: nic się nie stało, mamy to pod kontrolą, przyczyny obiektywne, badamy sprawę, wymysł opozycji itd. itp.

    • 203 6

    • no comment

      Sylwia Betlej, która w Urzędzie Miejskim odpowiada za prowadzenie Budżetu Obywatelskiego, podkreślała, że już sama obecność przedstawiciela Asseco na konferencji prasowej świadczy o tym, że "system był bezpieczny".

      • 7 0

  • No raz wreszcie trojmiasto pl miało rację, nie macie za co przepraszać (3)

    władze miasta do wymiany!

    • 250 18

    • to jedyna dobra akcja dziennikarzy T.pl odkąd uruchomiono ten bezpółciowy portal (2)

      Krzysztof Koprowski do nagrody dziennikarza roku. To JEST dziennikarstwo na najwyższym poziomie

      • 31 4

      • (1)

        Co to jest bezpółcia?

        • 3 1

        • połcio pucio.

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane