• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miejskie poidełko - przyda się nie tylko plażowiczom?

Magdalena Iskrzycka
5 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Miliony w wodociągi, a widać fontanny i zdroje
W pasie nadmorskim powstanie pięć poidełek publicznych, które służyć będą mieszkańcom Trójmiasta w upalne dni. W pasie nadmorskim powstanie pięć poidełek publicznych, które służyć będą mieszkańcom Trójmiasta w upalne dni.
Grzybek inhalacyjny w Sopocie - niektórzy decyduję się na picie wody także z niego. Grzybek inhalacyjny w Sopocie - niektórzy decyduję się na picie wody także z niego.
Miejskie poidełka są najbardziej popularne w krajach południa - na zdjęciu jedno z nich w Barcelonie. Miejskie poidełka są najbardziej popularne w krajach południa - na zdjęciu jedno z nich w Barcelonie.

W Parku Nadmorskim w Gdańsku mają powstać publiczne poidełka. Urządzenia mają być ergonomiczne, higieniczne oraz ładne. Właśnie ogłoszono konkurs na ich projekt. Inicjatywie towarzyszy hasło "Łyk zdrowej wody nad morzem".



Choć za oknem zimowa plucha, Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna już teraz chce zadbać o odciążenie toreb plażowiczów. Osoby odwiedzające pas nadmorski zobacz na mapie Gdańska będą mogły zrezygnować z dźwigania zapasu wody mineralnej, bo stanie tam pięć urządzeń do czerpania wody pitnej.

- Tego typu rozwiązania stosuje się w wielu miastach Europy, myślę że przypadną do gustu również mieszkańcom Trójmiasta, zwłaszcza w upalne dni - przekonuje nie bez racji Agnieszka Gajowniczek z GIWK.

Podobne urządzenia zainstalowane są w Łodzi. Wyglądają efektownie: na estetycznym postumencie siedzą posążki dzieci i ryb. Mimo ładnej formy, trudno jednak zaobserwować, by wiele osób korzystało z tego udogodnienia.

Funkcję poidła w Sopocie pełni grzybek inhalacyjny. W Gdyni takich urządzeń jest kilka, między innymi w okolicy Bulwaru Nadmorskiego i al. Piłsudskiego. W Gdańsku wypatrzyliśmy jedno przy Wielkim Młynie.

- Nie mam oporów przed piciem takiej wody, jest równie smaczna i czysta jak ta z butelki - mówi pani Kasia z Gdańska. - To wygodne rozwiązanie i bardzo się cieszę, że podobnych urządzeń będzie więcej.

Pijesz wodę z publicznych poidełek?

Projekt najładniejszego poidełka zostanie wyłoniony w dwóch etapach. W pierwszym z nich Sąd Konkursowy, składający się ze specjalistów w dziedzinie designu, wzornictwa przemysłowego, architektury i urbanistyki wybierze trzy najlepsze prace. O tym, jaką formę ostatecznie przyjmą urządzenia zadecydują gdańszczanie w głosowaniu internetowym.

Podczas oceny projektów ważna będzie funkcjonalność. Poidło musi być łatwe w obsłudze, a jego budowa nie powinna utrudniać utrzymania go w czystości. Projekt pomysłowy, ale o czytelnym komunikacie i komponującym się z otoczeniem, takie wymagania stawiają organizatorzy.

Prace powinny trafić do siedziby Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej przy ul. Kartuskiej 201 do 6 lutego przed godz. 16.

Miejsca

Opinie (153) ponad 10 zablokowanych

  • : ) (11)

    Na kaca jak znalazł : )

    • 268 12

    • Jak mam kaca (2)

      to pije filtrowaną wodę, a nie klasy C. To tak jakbyś pił wodę z kałuży.

      • 4 38

      • To znaczy, że nigdy kaca nie miałeś (1)

        Jak się ma kaca to i wodę z wazonu się wypije.

        • 47 2

        • Ja kiedys na kaca pilem wode z jeziora.

          Ale mialem wtedy 17 lat ;)

          • 19 4

    • (6)

      na kaca woda ?
      największy błąd jaki robicie ...
      nie pije się wody, tylko kwaśne rzeczy

      • 9 21

      • tylko baba mogła taką durnotę napiać (3)

        • 29 8

        • (2)

          Ma rację ta "baba", już nie pamiętam o co chodziło, ale kiedyś znajomy dietetyk tłumaczył, że woda na kaca to po prostu błąd. Zapewne chodziło o coś w stylu kac ma odczyn zasadowy, woda też, więc się nie zwalczają, dlatego trzeba odkręcić akumulator samochodu i napić się kwasu. No pewnie trochę przesadziłem, ale mam nadzieję, że łapiecie o co chodzi.

          • 8 3

          • o****ny kołek a nie dietetyk

            wierzysz każdemu o****ńcowi z ulicy?

            • 1 6

          • woda ma odczyn zasadowy ?

            na pewno ?

            • 3 0

      • hahahaha

        co kto lubi, mozna klina

        • 8 3

      • tak tak tak

        a jak sie skaleczysz posyp sola w celu dezynfekcji

        • 2 3

    • bez jedzenia da się przeyżyć, bez wody nie,więc częstujcie się bezdomni, bezrobotni

      • 5 2

  • coraz cieplej: kiedys byly lodowiska, teraz sie robi poidelka na lato... (20)

    ludzie ! zacznijcie segregowac smieci !!!!!!!!!!

    • 70 84

    • Odwal się człowieku! (2)

      • 18 15

      • (1)

        jak chcesz możesz zacząć segregować moje śmieci

        • 14 2

        • Ty też się odwal :)

          • 0 0

    • Coraz cieplej? (4)

      Jakoś w tamtym roku i dwa lata temu panowała sroga zima, ubiegłe lato też do najszczęśliwszych nie należało a Ty dajesz się otumanić propagandzie o globalnym ociepleniu. Zrozum, że żyjemy w klimacie przejściowym i u nas raz może być sroga zima, raz łagodna, raz może być upalne lato, raz chłodne.

      • 23 4

      • krótko żyjesz (3)

        jak byłem młody zima trwała 3 miesiące i było pełno śniegu. Przy każdej szkole było boisko i zimą na nim woźny wylewał wodę i było lodowisko. Gdzie masz tak dzisiaj ?????

        • 6 13

        • I co z tego? Ja też pamiętam te zimy.

          W XVII wieku można było po Bałtyku przejść z Polski do Szwecji, takie były wtedy zimy. Klimat zmienia się cyklicznie co kilkadziesiąt lat. Są okresy ciepła (jak teraz), które przeplatają się z okresami zimna. Poza tym co kilkaset lat klimat się zmienia i istnieją tzw. małe epoki lodowe.

          • 12 2

        • A gdzie ty mieszkałeś za młodu, bo tu klimat był zwsze zmienny...

          ...dzieci to inaczej jak starsi to wszystko widzą. Bywały mroźne zimy, brakowało opału i potęgowało ten ziąb jak w mieszkaniach było zimno. Owszem szkoły zamykano jak było -20o C, po to tylko aby można było szpitalom przekazać ten opał. Woźny to mógł zrobić ci tylko odwilż ale w nosie. Czy byłeś nad zatoką Gdańską ubiegłej zimy, nie było widać wcale kropli wody. Ja nie pamiętam abym widział kiedykolwiek tak zamarzniętą zatokę a jestem w wieku p.Wałęsy.

          • 1 4

        • ty za długo żyjesz czas wykupić miejsce na cmentarzu

          • 2 5

    • biedna umysłowo ofiaro globalnego ocipienia (4)

      przestań korzystać z internetu bo nie dość , że przyczyniasz się przez to do wzrostu poziomu CO2 to w dodatku Twój komputer, który zapewne nie z otrąb owsianych jest wykonany sporo w środowisku samym swoim powstaniem namieszał.
      Proponuję kapcie z kory, skórę na grzbiet i do lasu się wyprowadzić

      • 17 5

      • do niepodpisanego cymbała (3)

        pewnie obejrzałeś na youtubie global warming swindle i udajesz fachowca. Ja patrzę na życie i wyciągam wnioski. A moje obserwacje są takie: półgłowki takie jak ty produkują miliony ton śmieci które lądują na Szadółkach. Zawsze jak tam przejeżdżam góra jest coraz większa - i smród dochodzi coraz dalej... Nie trzeba być profesorem ... wystarczy oko u nos...

        • 5 11

        • ... i leczenie homeopatyczne.

          Nie mogłem się powstrzymać :D

          • 10 0

        • Nie czepiałbym się Ciebie

          gdybyś nie powiązał sortowania odpadków z GW. Problem śmieci dokucza tak samo wszystkim bez względu na to czy ktoś dopisuje do tego nową ideologię czy nie.

          • 2 2

        • w pełni cię popieram abx,globalne ocieplenie to nie jest mit tylko głupota ludzka do tego doprowadziła.

          • 0 1

    • Eko terorysta ? (1)

      Proponuje w ramach zielonego mózgu zacząć płacić z własnej kieszeni za dodatkowe hamulce gospodarki i Kowalskiego, np za CO2, szybko wyzdrowiejesz z takich genialnych pomysłów. Łatwo krzyczeć, trudniej się do puszczy przeprowadzić.

      • 3 3

      • Co to jest ekoterroryzm? zajmuje sie zawodowo zagadnieniami ekologii w kulturze i nie wiem co to mialoby takiego byc?

        • 1 2

    • Po co segregować? (3)

      I tak przyjeżdża ciężarówka i sypie to wszystko do jednej skrzyni.

      • 2 1

      • dawid (1)

        Segregować warto, chociażby dlatego, że mamy problem z ciągle rosnącą górą śmieci. Chętnie wróciłbym do szklanych vutelek. Poza tym jezeli będziemy segregować śmieci na mokre i suche, zaoszczędzimy na tym. Myśle, że kwestwie finansowe przemówiły by do ludzi i zaczęli by segregowć :)

        • 2 1

        • dokladnie, importujemy tony badziewia z Chin, ktore zasilaja gory smieci, prawie nic nie produkujemy

          gdyby kazdy segregowal smieci to byloby pewnie lepsze dla pkb niz wydobycie wegla mozna byloby wiele surowcow od nowa wykorzystac albo sprzedac. Poza tym surowce nie sa nieskonczone, pomysl co bedzie niedlugo...

          • 2 1

      • to chyba u ciebie

        u mnie jest tak jak powinno być....

        • 0 1

    • Segregacja tak, ale Twój wpis bez sensu

      Należy segregować śmieci. Owszem jest to rozwiązanie rozsądne. I tu się z Tobą zgodzę.

      Jednak ocieplenie klimatu nie z powodu śmieci. Ziemia istnieje 4,5mld lat. I różne rzeczy tu się po drodze działy. Jak się Ziemi znudzimy to nas po prostu usunie z siebie. I tyle. A ocieplenie i ochłodzenie klimatu nawet gdy nie było przemysłu miało miejsce.

      • 2 0

  • pomysł dobry (7)

    tylko kraniki pokradną zaraz...

    • 171 8

    • w sopocie przy plaży dwa małe poidła stoja od lat (3)

      jedno nieco w stronę Gdańska od mola (na końcu parku), drugie koło rampy do spławiania jachtów (w pobliżu Hestii). Oba przy samej ścieżce rowerowej. Dużo rowerzystów z nich korzysta, jedni wodę piją, inni się nią studzą/obmywają.

      • 12 1

      • jak się do opery leśniej szło to też było kiedyś (2)

        przynajmniej w latach 80' ;P

        • 5 1

        • (1)

          i nadal jest.

          • 3 1

          • o to sobie zaszaleję ;P

            muszę tam pójść na spacer

            • 1 1

    • raczej kiepski

      chyba że ktoś lubi mieć pasożyty

      • 1 14

    • pomysł dobry...

      tylko ten cały "Sąd Konkursowy" składający się z tylu "specjalistów", będzie kosztował dużo więcej niż te wszystkie urządzenia!

      • 3 3

    • nie pokradną z pcv się

      zrobi

      • 1 1

  • O_o (3)

    A ile osób, za przeproszeniem, LAŁO do tego grzybka to nie wspomnę...

    • 117 17

    • to bedzie duzo

      mikroelementów

      • 16 1

    • aaa to dlatego on taki żółty

      • 9 1

    • Bo to Polska właśnie...

      • 7 3

  • hmmm (2)

    A gdzie sie mieści ten park???

    • 12 31

    • Nie wiem (1)

      ale na bulwarze w Gdyni poidełka stoją od kilku lat i sięsprawdzają :)

      • 6 1

      • nie od kilku, tylko od kilkudziesięciu (min. 30 lat)

        • 4 1

  • : ) (1)

    Powiem krótko pomysł sam w sobie dobry , byle tam tych poideł nikt nie zdewastował.A w lato jak znalazł wracając z diskotek mozna sobie jeszczse za free łyknąć.Proponuję żeby między 22 a 24 dodawać do wody domieszkę %. : )

    • 46 11

    • owszem dobry- ale na ten cały "Sąd Konkursowy" i tych specjalistów...

      pójdzie więcej kasy niż na wykonanie!

      • 3 1

  • ciekawe kiedy mieszkańcy Zielonej Wyspy zaczna z wiadrami się ustawiac w kolejce (3)

    bo to z kranu kosztuje jak dobro luksusowe

    • 95 5

    • 1 ltr kranówki < 1 gr (2)

      1 m3 zimnej wody (wraz z opłatą za odprowadzenie ścieków) kosztuje w Gdańsku około 10 zł. W jeden m3 wody zawiera jej 1000 litrów. Tak więc litr kranówki kosztuje około 1 gr. Dla porównania dodam, że ludzie płacą 1000 razy więcej za wodę sprzedawaną w plastikowych butelkach, które i tak potem wyrzucają. Tak więc skoro ludzi stać na to aby płacić tyle za butelkowaną wodę (którą jeszcze trzeba przynieść ze sklepu), to stać ich również będzie na zapłacenie za wodę z wodociągów po podwyżce cen. Nie czepiam się tych, którzy kupują wodę w butelce na mieście - bo chce się pić, ale tego, że ludzie całymi zgrzewkami kupują wodę w marketach, której używają potem w domach do picia. A ponieważ takich ludzi jest coraz więcej, to znaczy, że społeczeństwo jest albo coraz zamożniejsze albo coraz głupsze, bo przynajmniej w Gdańsku jakość wody w kranie jest całkiem niezła.

      • 11 1

      • Panie "eo" -... (1)

        ...oj, oj, oj! - jak takiż mądry to weź napełnij butelkę tą kranówą i przyglądaj się co będzie się działo. Wtedy pogadamy.

        • 1 4

        • Wiem co się będzie działo

          Zaczną rozmnażać się mikroorganizmy. Ja osobiście nie zachęcam nikogo do picia wody nieprzegotowanej. Sam wodę piję tylko po przegotowaniu, ale tą z wodociągów. A co do eksperymentu, to jeśli odkręcę wodę butelkowaną, wezmę z niej kilka łyków, następnie zakręcę i odstawię na powiedzmy 2 tygodnie - to po tym czasie raczej nie odważę się z niej napić ponownie. Cóż - nie żyjemy w sterylnym środowisku i mikroorganizmy wszędzie "nam towarzyszą". Niemniej jednak woda z kranu (w Gdańsku) po przegotowaniu doskonale nadaje się do picia. Poza tym w Gdańsku występuje tzw. woda twarda, która co prawda sprawia, że w czajnikach osadza się więcej kamienia, ale jednocześnie jest zdrowsza ze względu na większą ilość mikroelementów.

          • 7 1

  • W Sopocie było kilka poidełek, jedno vis a vis hotelu "Rezydent" (20)

    Służyły głównie ludziom skacowanym wracającym z balangi. Widziałem też myte w nim stopy. Tak mi się wydaje, że zostały zlikwidowane z powodów higienicznych. Grzybek inhalacyjny, a właściwie dwa grzybki, to nie są "poidełka", tylko jak sama nazwa wskazuje do zażywania leczniczych właściwości sopockiej solanki przy pomocy dróg oddechowych. Można i pić, ale wali starymi jajami:-)

    • 79 7

    • no co Ty (19)

      ostatnio zauważyłem kobietę jak myje w nim słoiki mówię do niej, że to do inhalacji a ona, że w Gdańsku jest słabej jakości woda i dlatego przyjeżdża z koleżankami tu. Bo i parking koło chińczyka a ogóry się po tej wodzie najlepiej kwaszą.

      • 18 7

      • Mój kolege bierze stamtąd wodę do kiszenia ogórasów, to nie jest zabronione (8)

        Ja tam często w lecie siadam. Tam jest klimat Starego Sopotu. Pisałem, że raz siedziała naprzeciw mnie młoda mama bez majtek...

        • 21 12

        • bez majtek? (1)

          - pewnie inhalowała sonie to i tamto, a może i Ty byś spróbował? Wtedy z taka młodą mamą .....;)) No i dodatek by się przydał, woda co najmniej"bursztynowa".

          • 5 9

          • se dziadki pogadali

            no tak, bo u nich to już się nie krew buzuje tylko wapno lasuje:-))))))))

            • 21 6

        • : )

          A była chociaż ogolona?: )

          • 6 7

        • e tam, ja kiedyś widziałem jak zakonnica sikała w krzakach w lesie! to dopiero widok!

          • 6 4

        • (3)

          galus to twoj najlepszy dzien w zyciu musial byc sobie popatrzyles przynajmniej stary capie

          • 8 4

          • synuś, ja na te cuda patrzyłem kiedy jeszcze ty na chleb mówiłeś bep, a na g*** kaku:-) (2)

            • 8 7

            • Pewnie 80 lat temu Ty na go... mowiles Papu :)

              • 2 3

            • Panie "g:-)" ...

              ,czyli przyznajesz się pan "Eldoka", żeś jest stary cap. Wstyd chłopie. A ty "Eldoka" nie odgryzaj się staremu capowi. Bo to też wstyd.

              • 3 0

      • NIE KŁAM (8)

        Nikt ci takich bzdur nie naopowiadał. Chyba ze jakaś zazdrosna gdynianka, której było wstyd. Gdańsk ma, wg wielu raportów stanu jakości wody pitnej, jedną z najlepszych wód. Smak, zapach, i inne właściwości sa w absolutnej polskiej czołówce.

        • 11 8

        • Chyba żartujesz. (5)

          Mieszkałam z Gdańsku kilka lat i po każdym prysznicu miałam skórę tak wysuszoną, że kilogramy balsamu zużywałam. Czajnik też co chwilę musiałam odkamieniać. Nie nazwałabym tego najlepszą wodą.

          • 16 7

          • wszystko zalezy od miejsca , czesc ma wode pierwszy sort (ale twarda to ona i tak jest) a czesc ma scieki w kranie

            • 8 4

          • w Brzeżnie jest b.dobra

            • 3 2

          • (1)

            I to jest właśnie zdrowa woda, bo zawiera w sobie wiele mikroelementów.

            • 2 1

            • A te mikroelementy

              można gołym okiem zobaczyc w spłuczkach WC

              • 1 0

          • Gdyby w wodzie pitnej nie było minerałów (twarda woda) to szybko byś się przekręciła z ich braku...

            • 0 0

        • (1)

          Wpadnij na Zakoniczyn to zmienisz zdanie.

          • 4 4

          • ZAkoniczyn?

            Mówimy przecież o wodzie w Gdańsku, a nie w okolicznych wsiach przyłączonych do Gdańska administracyjnie.

            • 3 2

      • ...ta woda to naprawdę jest diabelnie słona, próbowałem ją z ciekawości, bo też słyszałem, że niektórzy lubią w niej kwasić ogóreczki. A kac po takiej wodzie to chyba tylko 'g@lluxowi" przechodzi, bo ja nie radziłbym jej pić nawet skacowanym.

        • 0 1

  • Strach pić wode stamtąd może ma jakąś salmonelle,jak pije tylko mineralną z biedronki (3)

    • 17 40

    • hehe (2)

      i myślisz że z biedronki masz lepszą??? hehe gratuluje!

      • 4 4

      • (1)

        ...ten gość ironizuje z tą Biedronką, a ty to tak zaraz na serio to bierzesz.

        • 9 1

        • Bo on tylko z teszczaka żywca ładuje, men

          • 0 1

  • Czekam tylko... (3)

    ...aż jakiś imprezowicz postanowi ozdobić poidełko swoim stolcem.

    Przecież to Gdańsk!

    • 82 37

    • taaa bydla nie brakuje w Gdansku... (1)

      czesto przyjechalo w bydlecych wagonach ze Wschodu ...

      • 14 13

      • a co masz do nas, zabużaków???

        • 8 9

    • propozycja

      najlepszy moim zdaniem byłby klocek w kształcie neptuna

      • 14 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane