• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miesięczny bilet łączony na Trójmiasto od poniedziałku

Maciej Korolczuk
26 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
140 na dwa miasta lub 210 zł na całe Trójmiasto - to nowa oferta biletowa dla podróżnych, która wejdzie w życie od poniedziałku 1 lutego. 140 na dwa miasta lub 210 zł na całe Trójmiasto - to nowa oferta biletowa dla podróżnych, która wejdzie w życie od poniedziałku 1 lutego.

Zgodnie z zapowiedziami od 1 lutego pasażerowie komunikacji miejskiej w Gdańsku, Sopocie i Gdyni będą mogli jeździć wszystkimi środkami transportu na jednym bilecie - tzw. bilecie łączonym. Od poniedziałku bilet na dwa miasta kosztować będzie 140 zł, a na obszarze całego Trójmiasta - 210 zł.



Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej przygotował dla podróżnych dwa rodzaje biletów: bilet łączony Gdańsk+Sopot oraz Gdynia+Sopot. Oba dają możliwość podróżowania wszystkimi środkami transportu zbiorowego: autobusami, tramwajami, trolejbusami i Szybką Koleją Miejską oraz Pomorską Koleją Metropolitalną.

Gdańsk+Sopot i Gdynia+Sopot

Zasięg biletu łączonego Gdańsk+Sopot Zasięg biletu łączonego Gdańsk+Sopot
Bilety łączone będą składały się z dwóch części: komunalnej (zapisanej na karcie elektronicznej) na podróżowanie komunikacją miejską oraz kolejowej (w formie papierowej), umożliwiającej podróżowanie pociągami SKM.

Zasięg biletu łączonego Gdynia+Sopot Zasięg biletu łączonego Gdynia+Sopot
- Bilet Gdańsk+Sopot będzie upoważniał do korzystania ze wszystkich środków komunikacji miejskiej oraz pociągów SKM w granicach Gdańska i Sopotu. Przejazdy pociągami również po linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej realizować będzie można na odcinkach ograniczonych stacjami Sopot Kamienny Potok - Gdańsk Lipce; Gdańsk Osowa - Gdańsk Rębiechowo (pociągi do/z Kartuz) - wyjaśnia - Kamil Bujak, inspektor ds. integracji transportu zbiorowego MZKZG.
Analogicznie bilet łączony Gdynia+Sopot dawać będzie możliwość korzystania ze wszystkich środków komunikacji miejskiej oraz pociągów SKM w granicach tych miast. Posiadając ten bilet, będziemy mogli jeździć pociągami (także PKM) między Sopotem Wyścigi a Gdynią Cisowa, a także do Gdyni Wielki Kack.

Uwaga: Bilety Gdańsk+Sopot i Gdynia+Sopot nie będą obowiązywać w pociągach Przewozów Regionalnych. Taka możliwość istnieje, ale tylko dla posiadaczy biletów promocyjnych wszystkich przewoźników w cenie 210 lub 240 zł.

Zgodnie z zapowiedziami bilet łączony będzie kosztował 140 zł. Połowa tej kwoty to część komunalna, drugie 70 zł - kolejowa.

Czy bilet łączony ułatwi podróż po Trójmieście?

- Uprawnieni pasażerowie skorzystać będą mogli z przysługujących im ulg - 50 proc. dla części komunalnej oraz 33 proc. , 37 proc. , 49 proc., 51 proc., 78 proc. lub 93 proc dla części kolejowej - wylicza Kamil Bujak z MZKZG i dodaje, że obie części stanowią integralną część biletu łączonego i nie mogą zostać zakupione oddzielnie.
Warto dodać, że w ramach nowego biletu łączonego podróżni korzystający z komunikacji w Sopocie będą mogli korzystać ze wszystkich autobusów z Gdańska (oczywiście na bilecie Gdańsk+Sopot) i Gdyni (Gdynia+Sopot).

Ceny biletów łączonych Gdańsk+Sopot lub Gdynia+Sopot
Osoby uprawnionych do przejazdów ulgowychCena części komunalnej (zł)* Cena części kolejowej (zł)*Razem cena biletu łączonego (zł)
Studenci, którzy nie ukończyli 26 lat 3534,3069,30
Uczniowie3535,7070,70
Nauczyciele7046,90116,90
Posiadacze Karty Dużej Rodziny (rządowej)7035,70105,70
Nowy bilet łączony dostępny będzie w kasach SKM na stacjach:

Gdańsk Główny - kasa biletowa w przejściu podziemnym - od strony ul. Podwale Grodzkie;
Gdańsk Wrzeszcz - kasa biletowa w budynku dworca;

Sopot - kasa biletowa przy ciągu pieszym prowadzącym na peron SKM od strony ul. Marynarzy;

Gdynia Redłowo - kasa biletowa na peronie SKM;
Gdynia Wzg. Św. Maksymiliana - kasa biletowa w budynku przy wejściu na peron SKM od strony al. Zwycięstwa;
Gdynia Główna - kasa biletowa w budynku dworca podmiejskiego;
Gdynia Leszczynki - kasa biletowa przy tunelu prowadzącym na peron SKM;
Gdynia Chylonia - kasa biletowa w budynku dworca;

Reda - kasa biletowa przy tunelu prowadzącym na peron;
Wejherowo - kasa biletowa w budynku dworca;
Luzino - kasa biletowa w budynku dworca.

Opinie (342) 4 zablokowane

  • 210 zl? to wolę auto albo rower. od drzwi do drzwi (8)

    Kiedy jeden synchronizowany rozkład jazdy? Czy to takie trudne?

    • 216 37

    • jeszcze pytanie (5)

      Dojadę autobusem na dworzec Wrzeszczu. Następnie do centrum Gdyni mogę dojechać SKM i PKM. Za SKM zapłacę 210 zł, no jadę przez Sopot a za PKM 140 ? Przecież nie jadę przez trzy miasta.

      • 22 7

      • Granica strefy PKM (3)

        Przede wszystkim granica "strefy" PKM powinna być na lotnisku. Jaki ma sens bilet Gdyński na PKM, jeżeli można na nim dojechać z Gdyni do Wielkiego Kacka?

        • 19 6

        • ma sens dla mieszkańców Kacka pracujących w Gdyni :)

          • 16 1

        • Srefa nie jest Główna-Kack, a Cisowa-Kack

          • 8 1

        • PKM nie jedzie przez Sopot!

          z Gdańska od razu wieżdża do Gdyni

          • 0 0

      • Kłopoty z czytaniem

        I jeszcze 17/4 poparcie.

        • 1 4

    • E tam rozkładów się zachciewa zsynchronizowanych, kiedy tu nawet biletu nie się da zsynchronizować! (1)

      patrz na to (ze strony mzkzg)
      Część kolejowa wydawana jest w formie papierowej, a część komunalna zapisywana jest na kartach elektronicznych. Oba moduły stanowią integralną część biletu łączonego i nie mogą zostać zakupione oddzielnie. Również w trakcie kontroli należy okazać oba bilety: papierowy i elektroniczny

      • 34 1

      • to nawet nie do prokuratury i nik tylko prosto do psychiatryka

        a zaorac zarzady miast i zacząć od nowa

        • 16 2

  • chwilę to zajęło,przyznać musimy.... (1)

    • 128 2

    • Tylko jakieś 25 lat, linię PKM odbudowywano 70 lat ;)

      • 1 0

  • (18)

    Puchnie ta oferta biletowa, to już jest byt skomplikowane, nawet pod względem miejsc zakupu.

    • 197 9

    • (8)

      Ten transport nie działa, tyle czasu już jeżdżę skm, nadal tłok, brak klimy w lecie i jednego, prostego, taniego biletu na wszystkie rodzaje komunikacji w trojmiescie.

      • 44 1

      • niezbyt rozumiem o co wam chodzi z biletem (7)

        minusy:
        - dwa fizyczne bilety
        - koniecznosc kupowania fizycznie (brak automatow czy opcji online)

        Zasady dla normalnego czlowieka banalne:
        - 140zl za Gdansk+Sopot ALBO Gdynia+Sopot
        - 210zl za Trojmiasto, ale bez regionalnych
        - 240zl za Trojmiasto z regionalnymi.

        I tu sie dla normalnego czlowieka konczy trudnosc.

        Jesli ktos z jakichs powodow ma ulge, to musi sie upewnic jaka. Ile osob ma te ulgi? Od jak dawna je ma? I czy z powodu koniecznosci kupna tego w okienku (minus nr 1) nie rozwiazuje sie problem, bo sprzedawca/sprzedawczyni powinna byc w stanie powiedziec, jaki bilet bedzie potrzebny.

        Tacy wolni, tacy madrzy, a 3 opcji nie potrafia pojac. Brawo magistrzy...

        • 5 11

        • (1)

          A co z biletem metropolitalnymz a 200 zl?

          • 7 0

          • Nadal jest - chyba...

            • 0 0

        • (1)

          Chodzi o to, że bilet na całą metropolie powinien kosztować maksymalnie 150zł, a nie 240. A teraz to trzeba cały czas kalkulować, do jakich miast ile razy jakim transportem zbiorowym się jeździ. Na koniec wychodzi, że ten bilet metropolitalny oszczędza tylko pare złotych, albo nic.

          • 13 1

          • Masz racje. Taksowki powinny byc za 5zl od kursu niezaleznie od dystansu

            A mieszkanie przy Dlugiej za 100zl (w tym oplaty!)

            Nie rozumiesz, ze obnizka ceny wywolalaby jeszcze wieksza dziure w budzecie przewoznikow (juz dzis pokrywana z podatkow).

            Moim zdaniem powinny byc jeszcze jakies opcje biletu rodzinnego (np. 3 osoby w domu kupujac na raz moglyby dostac jakas znizke). Jesli chodzi jednak o cene biletu to nie jest tak zle. Jakby dalo sie taniej - swietnie. Obawiam sie jednak, ze nie jest to wcale tak duzo z punktu widzenia wplywow dla firm.

            Jesli masz konkretne pomysly - podziel sie prosze z nimi. Pokaz wlasne wyliczenia, jak mozna obnizyc cene, podnosic jakosc uslug - kupowac nowe (a nie remontowac!) pociagi i tramwaje, remontowac i budowac nowe przystanki. Chetnie poslucham. Moze naprawde ktos cos przeoczyl.

            • 2 10

        • Nieprawda (1)

          210zl za Trójmiasto z regionalnymi, czyli dokładnie taki sam zasięg jak ten za 240zł a różni się tylko postacią.

          Największym absurdem to jest chyba to, że bilet łączony jest w dwóch postaciach, jakby tego nie mogli zapisać na jednej karcie. Co to szkodzi w oddzielnym rozliczaniu?

          • 7 0

          • Zapewne chodzi o podział zysków między spółkami.

            • 0 0

        • magistrowie

          • 0 0

    • (5)

      Czy na bilecie gdansk sopot będzie mozna w Sopocie bez doplaty poruszac sie liniami 143, 117 i tymi gdyńskimi. Bo nie jest to jasno zapisane?

      • 14 1

      • (4)

        Bo tu nic nie jes jasne, dla Polaka, turysta niczego nie zrozumie...

        • 35 3

        • Szczegóły na stronie wystawcy biletów

          mzkzg.pl

          • 1 9

        • A co nie jest jasne dla Ciebie? (2)

          Jak kupujesz bilet PKP to jego warunki sprawdzasz na PKP,
          jak kupujesz bilet na Ryanaira to sprawdzasz u niego,
          itp. itd.
          jak kupujesz bilet mzkzg to sprawdzasz na stronie mzkzg.

          ja sie zgadzam, że mogloby byc prościej ale juz nie róbcie z siebie analfabetów.
          problem jest w cenach, a nie w zakresie obowiazywania.

          • 3 23

          • (1)

            bo po swiecie nie jeździsz

            • 6 1

            • Ostatnio byłem służbowo w okolicach Mediolanu. O ile wszystko było w miarę jasne jeśli chodzi o metro, to te ich wszystkie strefy i podstrefy dla autobusów były nie do ogarnięcia, więc to nie tylko przypadłość naszej komunikacji.

              • 1 2

    • w mniejszej Gdyninmaja 5; kas (2)

      W wiekszym Gdansku tylko dwie...

      • 20 1

      • Bida

        Bo w Gdańsku jeżdżą autami i ich stać a w biednej wiosce wszyscy jak śledzie w konserwie. Ha ha

        • 6 17

      • bo 53 procent mieszkańców Gdyni pracuje poza Gdynią

        • 1 1

  • W wawce (51)

    W Warszawie cały bilet komunikacyjny kosztuje 70 zł dla warszawiaków i 110 dla ludzi spoza. Dzięki temu biletowi mozna poekach trAm, busem, metrem, SKM i koleją podmiejska. Kiedy u nas taki projekt ?

    • 342 11

    • (1)

      nigdy, bo w Warszawie nie ma trajtkow

      • 13 33

      • to na trajtki moze nie obowiązywać:P

        • 13 1

    • (7)

      A bilet miesięczny w Barcelonie to 51 euro, ok 230 zl, co przy normalnym kursie ok 210 zl wlasnie. Buhaha!!

      • 43 12

      • Ale ta oni nie zarabiaja w zl tylko w euro

        • 19 0

      • A w Londynie bilet TYGODNIOWY na strefy 1-5 (stref jest co najmniej 9) kosztuje 55 funtow (5)

        I co?

        Skad dokladnie dolozyc do komunikacji miejskiej? Z jakiej czesci budzety zabrac np. dodatkowe 30 mln, aby tu dolozyc?

        Czy ma to zrobic Gdansk? A moze Sopot lub Gdynia? Podaj konkretny sposob na rozwiazanie tego problemu. Z wyliczenia jak i skad wziac pieniadze.

        Narzekaja i pokazuja, ze ktos ma inaczej. Slusznie. Ma inaczej. Czy jednak zauwazyles, ze Warszawa pokrywac prawie 50% kosztow funkcjowania komunikacji, a taki Gdansk okolo 20%?

        Zabierz pieniadze z drog to sie Janusze obraza i bedzie krzyk. Zabierz dzieciom, bo lament, zadluz miasto - to idiotyzm. Itp. itd.

        Prosze o konkrety, nie o narzekanie.

        • 7 14

        • zapomniałes dodac ze OYSTER card nie zapłacisz wiecej niż 5 funtów dziennie za autobusy (2)

          nawet gdybys przesiadał się 50 razy

          więc wybacz ale po co te propagandowe wrzutki?

          • 12 1

          • dziubdziuś broni stołka

            oczywiste

            • 6 0

          • Dojedz chlopcze zatem z Victorii w godzinach szczytu tylko np. na Paddington autobusem

            I rob to w obie strony do i z pracy.

            Poza tym - autobusy za 5 funtow dziennie? A wiec 25 na tydzien. Tylko za autobusy, ktore sa dobre poza godzinami szczytu na pewnych trasach. Jednak nie mozesz na nich polegac.

            5 f dziennie, to daje takze 150 f miesiecznie. W Trojmiescie masz za 130zl bilet na autobusy, tramwaje i trolejbusy. I mozesz jezdzic ile razy chcesz. Chocbys sie przesiadal milion razy. A wiec moze to sa calkiem realne ceny?

            • 2 3

        • (1)

          Można zacząć o tego:
          1) Rezygnacja z oświetlenia obwodnicy
          2) Rezygnacja z dotowania imprez (koncerty sylwestrowe, imprezy na jarmarku)
          3) likwidacja straży miejskiej

          • 12 0

          • Jest jakas konstruktywna uwaga

            A wiemy ile pieniedzy z tego jest?

            • 2 0

    • powiem Ci w tajemnicy tylko ssiii (3)

      Tutaj też jest 70 zł a że są trzy miasta i trzy zarządy to masz 3 x 70 zł = 210 zł

      • 67 4

      • Warszawa jest większa od Trójmiasta. (2)

        ma więcej tramwaji, więcej autobusów, więcej pociągów skm i metro, no ale zarządów ma mniej.

        • 58 5

        • boszsz, tramwaji... słoiku, to się odmienia - tramwajów! (1)

          a tak poza tym - merytorycznie post jak najbardziej !

          • 17 15

          • Brawo za znajomosc gramatyki

            minus za "sloika". Odezwal sie Gdanszczanim z dziada pradziada.

            Dziadek z Wilna, czy z wioski pod Trokielami? Uparli sie na jakies sloiki i lemingi i juz nie mozna normalnie rozmawiac, bo zarac osobiste wycieczki (jeszcze jakby do nich mieli prawo... "mieszczanie").

            • 13 3

    • Czemu się dziwić? (9)

      W Gdańsku mamy następujących przewoźników: PKS Gdańsk, Warbus, ZKM Gdańsk, a wszystko organizowane jest przez ZTM Gdańsk. W Gdyni mamy przewoźników: PKA Gdynia PKM Gdynia, PKT Gdynia, PKS Gdynia, PKS Gdańsk, PA Gryf i Warbus, organizatorem jest ZKM Gdynia. Dodatkowo mamy SKM i PKM oraz na doczepke Przewozy Regionalne. Cały ten majdan nadzoruje MZKZG. Każdy z tych podmiotów posiada zarząd, prezesa itd., skądś na to wszystko trzeba wziąć pieniądze. Stąd takie ceny biletów a nie inne.

      • 69 5

      • co Ty pleciesz, przewoźnik nie ma wpływu na ceny, wygrywa przetarg, dostaje szmal i przewozi ludzi na zasadzie usługi wykonywanej dla samorządu który to zlecił. To nie są prywaciarze z kasą fiskalną na trasie kartuzy - Gdańsk. Mylisz pojęcia.... To,że ogłasza się przetargi i przewoźnicy są różni ma na celu wyeliminowanie monopolu np ZKM Gdańsk i walkę o umowy w przetargu oferując jak najniższą cenę - to z reguły cena stanowi 90 % warunków przetargu.

        • 8 10

      • (4)

        Mylisz przewoźników oraz zarządców infrastruktury z organizatorami przewozów. Przewoźnicy nie mają nic do tego, jaka będzie cena biletu. Organizatorów przewozu jest trzech w Trójmieście: ZTM Gdańsk, ZKM Gdynia i SKM (która jest jednocześnie przewoźnikiem. PKM to zarządca infrastruktury, a część przewoźników jest firmami prywatnymi a nie jednostkami samorządowymi. Ponadto MZKZG niczego nie nadzoruje.

        • 8 2

        • wystarczy ich odgórnie usunąć (3)

          i stworzyć nowego ze wspólnymi udziałami gdańska, gdyni i województwa proporcjonalnie do wartości rynkowej. a miasta, skoro nie potrafia się dogadać nie powinny mieć w tej kwestii nic do gadania.
          skoro nawet nie potrafią zapewnić pełnych przejazdów we własnych granicach- SKM/PKM osobne bilety, a powinne być honorowane bilety odpowiednio gdańskie w granicach gdańska i gdyńskie w granicach gdyni- kwestia dogadania się i zapłacenia skm- wtedy można by rozważać, że sobie radzą i niech robią to po swojemu. ale jak nie potrafią zapewnić transportu wewnątrz własnego miasta, to powinni być zlikwidowani.

          • 5 0

          • (1)

            Tylko zaraz będziesz mieć protesty ze strony Gdyni, że ich komunikacja jest najlepsza na świecie i w ogóle. Już teraz Gdynia dokłada się do SKM tyle co kot napłakał i z miast Trójmiasta to głównie Gdańsk to finansuje (samorząd województwa pomijam w tych wyliczeniach).

            • 5 0

            • Gdynia dokłada się z grubsza tyle co metropolia Pruszcz, gdzie dojeżdża 10 kolejek na krzyż.

              • 2 0

          • a w Sopocie - sopockie?

            genialnie.

            • 0 0

      • w warszawie jest większa ilośc przewoźników. (1)

        tam każda dzielnica ma swojego przewoźnika:) same linie tramwajowe sa obsługiwane przez kilku.

        • 0 2

        • No chyba nie

          W Warszawie autobusy obsługuje MZA Warszawa, Mobilis, ITS Michalczewski i parę mniejszych firm. Tramwaje obsługują Tramwaje Warszawskie, do tego metro i kolejowe skm, wkd, km i przewozy regionalne.

          • 5 0

      • To pomyśl i stwórz sobie w myśli że, mimo że mamy jednego organizatora który ma kilka oddziałów. A oddziały maja dyrektorów. Więc wychodzi na to samo bo musi być podział obowiązków

        • 1 0

    • Warszawa, co Ty porównujesz? (20)

      W stolicy bilet faktycznie kosztuje 110 PLN, ale tylko w pierwszej strefie - jeden samorząd. Koszt na strefę 1 i 2 to 210 PLN, czyli dokładnie tyle samo co w Trójmieście przy kilku samorządach.

      • 5 19

      • (15)

        A pierwsza strefa w Warszawie to okrąg o średnicy jak z Wejherowa do Oruni lub z Sopot do Kartuz czy Kościerzyny . Za 210 zł to przy warszawskich odległościach był by bilet chyba z Władysławowa do Tczewa.

        • 42 5

        • (8)

          Ale u nas samorządy różne, dotarło? żaden z nich nie będzie srratny w stosunku do drugiego

          • 3 17

          • i co z tego - kilometry się liczą a nie ilość dzielnic (2)

            • 14 5

            • (1)

              Nie odróżniasz dzielnic od jednostek samorządu terytorialnego? Ten tańszy bilet obowiązuje tylko w granicach administracyjnych Warszawy, bilet na 2 strefy (gdzie są różne samorządy) kosztuje już 210 zł, tyle co u nas. A odległości w Warszawie są mniejsze niż w Trójmieście.

              • 2 14

              • ja rozróżniam ale ty chyba nie

                w warszwie jak wiadomo sa dzxielnice z burmistrzami mającymi własne budżety - słanny opozycjonista Gronkiewicz był czesto w mediach - więc to wiesz

                zanim zaczniesz pisac o odległosciach, to radzę jednak policzyć jaka jest odległoś z Ursynowa na Tarchomin

                atakli na Warszawę czy obroina Trójmiasta niczego nie dadzą, bo ludzie dokładnie widzą, że w Warszawie ZAWSZE było lepiej wszystko zorganizowan e

                jeszcze za PRL autobusy nocne były skorelowane, tak ze zmieniając w centrum dojeżdżało się z jednego końca na drugi w ciagu ok godziny - ZMIENIAJAC w jednym miejscu (pod pałacem kultury)

                • 11 0

          • No i właśnie dlatego głosowałem na PiS, choć to paranoicy smoleńscy. (4)

            Może wezmą te przerośnięte samorządy za wszarz i zrobią z nich jeden mały tani samorządzik, ich własny, pisiowski. Bo jak nie oni, to KTO???

            Tylko wtedy ta wysypka organizatorów połączy się w jeden samorząd z jedną prostą jak cep taryfą, jednym biletem jednorazowym, jednym godzinnym, jednym dobowym, trzydniowym, tygodniowym itd.

            A oszczędności można wydać na godne, cywilizowane utrzymanie obecnych samorządów, oraz dla ich strażników - w dobrze pilnowanym więzieniu.

            • 4 7

            • (2)

              Ten twój PiS właśnie chce rozwalać miasto stołeczne Warszawę na osobne województwo, gdzie każda obecnie dzielnica miasta będzie osobną gminą. To dopiero będzie burdel, więc niech lepiej oni trzymają się jak najdalej od Trójmiasta.

              • 7 0

              • (1)

                jak na razie spadek po babci jest niopodatkowany dzieki PiS

                oni są nieestetyczni, brzydcy i UCZCIWI, to wam przeszkadza

                • 1 3

              • z tymi UCZCIWI to przegiąłeś

                • 2 1

            • taaa...

              #dobrazmiana

              Zamienia aparatczykow partyjnych PO i PSL gorszymi z PiS, bo o ile w PO jeszcze z 5 lat temu nie bylo wstyd byc i wielu mlodych i ambitnych (nie zawsze znowu az tak zdolnych, ale wzgldnie otwartych ludzi) poszlo to w PiSie zawsze wialo wstydem, wiec i ich kadry duzo slabsze.

              Choc na pewno znajda wielu ludzi bez konkretnych kwalifikacji, ale z wielka checia zycia na panstwowym wikcie. Choragiewek bez pogladow, bez wiedzy, bez doswiadczenia. Ot taki np. Agent Tomek... Idealny przyklad #dobrejzmiany.

              • 3 3

        • (5)

          Bredzisz. Trójmiasto jest mocno rozciągnięte i rozparcelowane ze względu na linię brzegową zatoki, rzeźbę terenu i duży udział powierzchni leśnych. Warszawa, mimo że większa powierzchniowo, to ma układ koncentryczny i odległości są de facto mniejsze. Przykładowo z Raszyna do Ząbek (granice pierwszej strefy) masz 32 km. W samym Gdańsku z jednego końca na drugi są większe odległości, bo z Osowej do Świbna masz 45 km, a z Wejherowa na Orunię są 54 km (do Świbna to już ponad 60 km), więc nie opowiadaj głupot tylko spójrz na mapę.

          • 8 11

          • (3)

            A co ma kształt miasta do taryfy (np. czasowej, a nie odleglościowej, jak w chorym SKM) ?

            Oslo jest CIUT bardziej rozczlonkowane, prócz półwyspów, wysp, lasów ma też góry. Ale jak toś sam jest członek, to znajdzie wymowkę dla każdego nonsensu.

            • 5 0

            • W Norwegii tez wiekszosc ludzi ma domek letni za miastem na wlasnosc (2)

              Ty masz?

              No i teraz pomysl - moze po prostu bogatsze spoleczenstwo stac na troche wiecej niz spoleczenstwo biedne... Nie wiem, tak mi po prostu do glowy przyszlo.

              Podasz troche wiecej danych?
              - liczba wozokilometrow w Oslo
              - koszt wozokilometra
              - procent spoleczenstwa, ktory jest w stanie w ogole jezdzic komunikacja miejska (w Gdansku jest zbyt wielu ludzi, ktorzy nie wsiada do autobusu, chocby nie wiem co)
              - ogolny koszt utrzymania komunikacji + dofinansowanie z budzetu miasta / innych publicznych pieniedzy

              Aby cos zrozumiec, trzeba miec jakas wiedze i umiec ja zinterpretowac.

              W starozytnym Rzymie nie mieli ogrzewania w domach. Czy to oznacza, ze jak wymontujemy piece to staniemy sie potega?

              • 0 0

              • blad (1)

                Bogaci Rzymianie mieli ogrzewanie

                • 0 0

              • hypocaustum bylo nawet w kamienicach czynszowych

                a w termach (gratis!) byla ciepla woda i rozrywki

                • 1 1

          • Z Raszyna do Ząbek Warszawa jest akurat najwęższa więc nie manipuluj bo trzeba dodać 10-15 km na najdłuższym odcinku. Dodatkowo połączenia jak w Trójmieście liniowe są tańsze. Powierzchnia Warszawy i siatka połączeń też jest wielokrotnie większa od powierzchni objętej biletem za 210-260zł w Trójmieście. Różnice stosunku powierzchni objętej komunikacją i populacji też wskazują, że w Trójmieście powinno być jeszcze taniej niż w Warszawie. Nie wiem też od kiedy przykładowo dwa autobusy lub pociągi (koszty taboru, przejazdu, kierowcy lub motorniczego) jadące po 30 km są tańsze w Warszawie od jednego jadącego 40-50km w Trójmieście? To chyba tylko w logice urzędnika pilnującego swojego stołka może się zrodzić taka ekonomia ? To powierzchnia objęta komunikacją ma znaczenie a nie odległości bo większość pasażerów i tak jedzie na krótszych odcinkach. A jeśli nie to bilety kolejowe są tańsze im większy dystans się pokonuje na jednym bilecie. Dodam że odległość z Sopot do Kartuz to 36 km a z Gdańska do Kartuz to 34 km czyli dokładnie tyle co z Ząbek do Raszyna dla komunikacji miejskiej.

            • 0 0

      • tylko ta 1 strefa (3)

        jest większa niż całe trójmiasto z przyległościami i ma większą liczbę przewoźników.

        • 6 1

        • (2)

          Kolejny, co chyba nigdy na oczy nie widział mapy Warszawy oraz Trójmiasta. Weź sobie sprawdź jakie są dystanse do pokonania z granic strefy 1 w Warszawie a jakie w Trójmieście. Gdzie w Warszawie z jednego końca na drugi (nie mówię o jeżdżeniu w kółko) masz prawie 50 km (bo tyle to jest w samym Gdańsku, o przyległościach nie piszę)?

          • 1 6

          • co ty BREDZISZ?

            sprawdż ile jest z centrum Gdyni do centrum Gdańska

            może 100km?

            TORONTO metropolia z ponad 5 milionami ma ok 50-60km a tam NIE MA tak gęstej zabudowy jak w Polsce

            • 4 0

          • A na takim samym terenie Trojmiasta masz o polowe mniejsze zageszczenie ludnosci

            zatem komunikacja miejska jest drozsza w utrzymaniu.

            Rozbudowujmy Trojmiasto na boki. Rozlewajmy je jeszcze bardziej to jest swietny pomysl. A potem budujmy drogi 3 pasmowe, aby szybko Kewinka podwiesc do przedszkola.

            • 1 4

    • w wawie to w wawie tamto. w usa to mają tak, a w niemczech mają inaczej (3)

      prosta sprawa - jedziesz do warszawy, zamieszkujesz tam i masz bilety za tanioszkę

      • 6 25

      • (2)

        prosta sprawa - akcja prokuratury lub pozew rzecznika praw konsumenta w sprawie zmowy cenowej ( udokumentowanej i oficjalnej kiedy to podwyższono ceny biletów by je zrównać cenowo) i/lub niegospodarności objawiającej się nieuzasadnionym powielaniem zarządów i podobnych instytucji odpowiedzialnych za komunikację w celu obsadzenia posad po koneksjach rodzinnych lub z nadania politycznego efektem czego są zawyżone ceny biletów i wzrost kosztów dopłat ponoszonych przez miasta.... i będą też bilety w trójmieście za tanioszkę

        • 16 3

        • wpływy a wydatki (1)

          Ale tak w ogóle to słyszałeś że wpływy z biletów nie pokrywają organizacji komunikacji zbiorowej w Trójmieście nawet w 50%? A gdyby policzyć wydatki razem w nakładami na inwestycje w KZ, czyli np. wszystkie GPKM-y, PKM-ki, inwestycje SKM, to pokrycie spadłoby grubo poniżej 20%.
          Myślisz że jak zmiejszysz zatrudnienie o kilku prezesów i kilkunastu dyrektorów to wpływy przewyższą wydatki??? Nieźle...

          • 4 9

          • i tu powstaje pytanie o zarządzanie- bo teraz to wymówka dla każdego, że na nic nie stać

            • 10 0

    • Nie bój nic, PiS zaraz tam zrobi województwo i się skończy tania komunikacja, bo 3/4 przyszłych gmin (obecnych dzielnic) nie będzie w stanie dźwignąć ciężaru dofinansowywania.

      • 4 3

    • Bo w Wawie za wszystko płaci jeden samorząd i nie ma problemu. W trójmiescie muszą się zgadzać 3 samorządy i wiadomo każdy chce jak najmniej dopłacać do komunikacji miejskiej

      • 0 0

  • Oni dalej nie kumają o co chodzi pasażerom. (9)

    Jak ma być wspólny bilet to musi być w cenie tak jak na pojedyncze miasto. Na tym polega m.in. zaleta trójmiasta, że mieszka się w jednym mieście a pracuje w sąsiednim, to naturalne. Urzędnicze taryfy nie pomagają a odstręczają od korzystania z komunikacji publicznej. W poruszaniu się po aglomeracji nie chodzi przecież o przekraczanie granic administracyjnych miast. Ktoś jadący np z Żabianki do Orłowa (może z 10 km) zapłaci za 3 miasta a inny jadąc z Żabianki na Orunie za jedno chociaż pokona dłuższą trasę.. Nie tędy droga. Urzędasy będą się wyginać czy to będzie 210 czy może 209 złotych a dla wielu ludzi ludzi taka potrójna oferta jest po prostu nie do zaakceptowania i z Sopotu do Gdyni będą jeździć samochodem bo zapłacą raz za paliwo a nie trzem przewoźnikom wyciągającym łapy po kasę.
    Widać, że urzędasy decydujące o takich rozwiązaniach mało do czynienia mają w praktyce z poruszaniem się komunikacją publiczną.

    • 518 9

    • (1)

      Nie mają do czynienia, bo mają służbowe samochody, a z nich nie jeden pewnie korzysta prywatnie.

      • 55 2

      • Tak jak w Gdyni urzędnicy pana Wojciecha :-)

        • 17 4

    • Dokladnie, trafiles w samo sedno (3)

      O to wlasnie sie rozchodzi....

      • 55 2

      • Malo tego, nie jedno trojmiasto...... (2)

        a jedna aglomeracja "trojmiejska", moze nawet bardziej Kaszubska,
        od Wejherowa, az po Pruszcz Gdanski. Tak byc powinno i tak ma byc !!!

        • 31 6

        • Mam juz serdecznie dosc tych durnych niezyciowych podzialow terytorialnych (1)

          • 33 1

          • " jeden, by wszystkie połączyć
            i w ciemności związać
            w krainie ... gdzie zaległy cienie "

            • 8 0

    • Ano nie kumaja. I co mi zrobisz jak mnie zlapiesz ?.....rzeklbym. (1)

      • 5 1

      • A oni pańskiego płaszcza nie mają. I co im pan zrobisz?

        Tak to było.

        • 1 0

    • przecież oni wprost oświadczyli

      na którymś ze spotkań w sprawie wspólnego biletu (na co ciągną z unii 20 milionów), że w sumie to oni nie chcą wspólnego, bo wolą, zebyśmy zapłacili każdemu z nich z osobna...także kumają doskonale, tylko im się w głowach poprzestawiało, do czego służy komunikacja zbiorowa i jak jest finansowana.

      • 21 0

  • samochodem taniej nawet we dwójkę. a komunikacja miejska ma być niby alternatywą...

    samochodem taniej nawet we dwójkę. a komunikacja miejska ma być niby alternatywą...

    • 187 2

  • a gdansk plus gdynia to gdzie (20)

    Czy naprawdę te urzędach to takie przyglupy? Co z mieszkańcami osowy dojezdzajocymi do Gdyni?

    • 188 3

    • jak to co? 210 zl i jedziesz:) Albo kup miesieczny na sama pkm, powinno wyjsc taniej? (6)

      • 10 4

      • Zatem kupno dodatkowego biletu. I gdzie ta metropolitalnosc?

        • 17 1

      • 210 do Gdyni? (4)

        210 do Gdyni? Coś pomieszałeś. A dojście np. z Galaktycznej do stacji PKM to 3,5 km. Można podjechać kilka przystanków autobusem, ale to właśnie konieczność kupna dodatkowego biletu.

        Niestety poziom organizacyjnej obsługi dramatyczny...

        • 17 2

        • (3)

          A autobus się spóźni jak zwykle 15 min, a PKMki jezdza co minut 30..w ten sposob trzeba wychodzic do pracy 1,5 godziny wczesniej by zminimalizowac ewentualne spoznienia..

          • 17 0

          • Mozna tez mieszkac w miescie... (2)

            Ja wybierajac mieszkanie mam zawsze bardzo prosta zasade - nie dalej niz 10-15 minut pieszo od SKM.

            Bo ja chce mieszkac w Trojmiescie. I to jest de facto glowny wyznacznik trojmiasta.

            Jesli sie mieszka daleko od SKM to mozna mowic o mieszkaniu w Gdansku, Sopocie czy Gdyni. I moze to byc dla kogos idealne polozenie (praca, sklepy, urzedy pod nosem). Ale nie ma mowy wtedy o mieszkaniu w Trojmiescie. Trojmiasto jest zawezone do nieduzego pasa z polnocy na poludnie). Ani Obluze, ani Chelm nie leza w Trojmiescie (mimo wszystkich swoich zalet).

            • 0 8

            • (1)

              Ale to miała zmienić PKM-ka, miała "powiększyć" Trójmiasto.

              • 6 0

              • troche powiekszyla

                Jednak to zajmie realnie z 10 lat co najmniej. Jak widac, ruch inwestycyjny wokol PKM sie zaczal.

                Ale dopiero co uruchomiono linie do Gdyni. Wreszcie jest jakas opcja wspolnego biletu (choc nie idealna to niezla), jeszcze warto byloby zalatwic sprawe P&R przy Rebiechowie PKM oraz sprawne automaty na wszystkich przystankach.

                Wazne byloby takze, zeby we Wrzeszczu dobrze oznaczono skad odjezdza najblizsza PKM. Byloby niezle, jakby jezdzily do Glownego jak i wreszcie porzadnie polaczyc PKM z linia dalekobiezna, aby nie bylo potrzeby czekania na Strzyzy (moze to juz dziala dobrze?).

                Idzie w dobrym kierunku. Poki co jednak trudno porownywac zyski Trojmiasta z SKM i PKM. PKM to melodia przyszlosci. Dobrze, ze juz grana, ale bardzo cicho i poki co to raczej proby niz koncert ;)

                • 1 0

    • Masz za 130 zł (5)

      Gdańsk + Gdynia + Wejherowo ale bez SKM

      • 0 5

      • To za taki bilet (4)

        To za taki bilet z Osowy do Gdyni nie dojedziesz.

        • 7 0

        • dlatego, za taki ktorym dojedziesz placisz wiecej (3)

          to tak jak w restauracji - mozesz wziac sobie sucha bulke za 1zl, ale nie najesz sie nia.

          Wiec bierzesz pelny obiad za 20zl.

          • 0 3

          • mądry jesteś (2)

            mądry jesteś, czuć urzędnika albo ten poziom przynajmniej. To wytłumacz taki fenomen cenowy: trasa Lipce-Żabianka, ok. 20 km, bilet miesięczny 110 zł, trasa Osowa-Gdynia, trasa ok. 12 km, bilet miesięczny 120 zł. No słucham geniuszu?

            • 8 0

            • Zapraszam do informacji SKM/PKM (1)

              Zakladam, ze chodzi o bilet na terenie jednego miasta i dwoch miast.

              Gdansk Lipce - Gdansk Osowa = 3,5zl
              Gdansk Wrzeszcz - Sopot = 4,20zl

              A na pewno pierwsza trasa jest dalsza. Podobnie dziala to w prywatnych taksowkach. Czasem jedziesz blizej, ale w drozszej taryfie i placisz wiecej.

              • 1 2

              • A osowa-gdynia to 5,20
                I gdzie tu metropolitalnosc? O sens i logike nie pytam bo dla urzedasow to abstrakcja

                • 5 0

    • Przygłupy? (5)

      Zastanawiam się jakim cudem chciałbyś dojechać z Gdyni do Gdańska nie przejeżdżając przez Sopot. Gratuluje inteligencji.

      • 1 16

      • Gdańsk nie lezy tylko przy linii SKM

        Jadąc np. z Osowy do Gdyni nie przejeżdża przez Sopot.

        • 13 0

      • a ty znasz choć trochę topografię Trójmiasta? (2)

        a ty znasz choć trochę topografię Trójmiasta? Czy wiesz, że Gdańsk graniczy też z Gdynią? Nie wiesz? pewnie wolisz na protestach KOD-u klaskać

        • 10 6

        • i po co tu polityke wpychac? (1)

          Naprawde nie masz w zyciu innych skojarzen niz tych politycznych?

          • 5 1

          • Nie mam bo ze mnie patryjota

            • 0 1

      • w bardzo prosty sposób, mianowicie:

        po dworcem głównym w Gdańsku wsiadam w autobus nr 210 i jadę nim do Osowej, tam przesiadam się w autobus nr 171 i dojeżdżam do Gdyni Dąbrowy, stamtąd dowolnie dalej w stronę centrum. I to wszystko pomijając Sopot

        • 3 0

    • Czy naprawdę te urzędach to takie przyglupy

      Haha - przedsiębiorstwo SKM czy ZKM to nie urzędy...za dużo telewizji i bezpłatnych gazet...

      • 0 0

  • Cena absolutnie nie adekwatna (2)

    210 zeta ? niech ksiegowi komunikacji itd to uzasadnia ? i wskaza zrodla wyliczen tak kosztownego biletu . Wszelkie instytucje dzis traca z pazernosci gdyz pazernosc zgubila juz wielu z rzadem wlacznie. Brak w glowach wielu logiki i ekonomii..Aby poznac strykture cen nalezy podac koszty , metody naliczania itd i wtedy bedzie widac jakie czynniki na cene wpynely. Bo tak to marnosc a nie obliczenia.

    • 151 4

    • (1)

      źródłem wyliczeń jest zestawienie kosztów i przychodów - pozdrawiam księgowość : )

      • 1 14

      • skad owe minusy... ?

        Prywatne przedsiebiorstwo Gryf za bilet na autobus tylko z Kartuz do Gdanska zadal wiecej...

        To moze jednak jest uzasadniona kwota. Policz sobie, a zobaczysz, ze komunikacja w miescie kosztuje duzo. (I tak taniej niz jazda wlasnym samochodem, ale nadal kosztuje).

        • 1 2

  • Artykuł (9)

    A gdzie w artykule wzmianka o bilecie za 210 zł? Na całe trójmiasto tzn? We wstępie o takim bilecie jest mowa ale w artykule szczegóły tylko o Gdańsk+Sopot i Gdynia +Sopot. Ten za 210 zł działa na obszarze takim samym jak metropolitalny za 240? Czyli od Luzina do Cieplewa. Rozumiem z wyłączeniem PRow? Czasem jak coś tu czytam to się zastanawiam czy autor wiedział co chce napisać czy szał na bieżąco typu kopiuj wklej.

    • 98 3

    • A tak wogóle Panie Macieju, jeżeli MZKZG proponuje bilety Gdańsk plus Sopot, Gdynia plus Sopot i Trojmiejski to są 3 rodzaje biletów a nie dwa jak Pan pisze. Cenowo 140 i 210 wiec dwa, ale obszarowo trzy.

      • 11 0

    • ten za 210 zł to dwa bilety - za 94zł na obsza MZKZG + 116 zł na skm, PKM i także na PR.

      • 6 0

    • Ten za 210zł (5)

      obejmuje też PRy.

      • 6 2

      • (4)

        to jaki jest sens funkcjonowania biletu za 240? różni się tylko tym że za 210 mamy kartę i papierek a w tym za 240 tylko kartę? skoro obszar i przewoźnicy są dokładnie tacy sami.....

        • 9 0

        • Różni się efektem dla organizatora (2)

          Przy bilecie za 210 państwo zwraca organizatorowi za ulgowe, a dla tego za 240 nie.

          • 5 0

          • Dokładnie to dla SKM

            a nie organizatora

            • 0 0

          • Ale co mnie to obchodzi ich organizacyjna niemoc

            Co to za niby jeden bilet który musi być w dwóch postaciach i to zawsze razem, bo oddzielnie to już żaden nie jest ważny. Ludzie, mamy przecież XXI wiek, a oni nam takie bzdury serwują. Na karcie elektronicznej niech sobie zapisują nawet każdy przystanek oddzielnie, ale dla klienta to powinien być JEDEN bilet.

            • 11 0

        • Za 210 masz dwa bilety (papierowy + elektroniczny) za 240 kupujesz 1 - elektroniczny

          • 1 0

    • Fakt

      Dokładnie... Heh, ja kupuje bilet Metropolitarny za 130 i jeżdżę wszystkimi autobusami Gdańsk,Sopot,Gdynia i część z Wejherowa oraz,Tramwaje... Więc chyba to co teraz zrobili nie wiele pomaga

      • 0 0

  • Ulga dla Hdk. (3)

    Mam pytanie czy bezpłatne przejazdy nadal obowiązują dla zasłużonych krwiodawcow w komunikacji miejskiej i czy obejmują kolej metropoloitarna?

    • 40 1

    • ulga dla HDK

      w komunikacji miejskiej są bezpłatne przejazdy; w SKM i PKM - nie są, a szkoda...

      • 8 1

    • ? (1)

      Honorowi? Dla przywilejów! Gdzie tu honor?

      • 5 23

      • wrąb się kiedyś w drzewo
        to będziesz go miał tam właśnie
        gdzie powinien być

        • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane