• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszka w Polsce, pracuje dla Szwecji, 500 plus weryfikowali w Niemczech

Ewa Palińska
18 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (300)
Wnioski o 500 plus zostały maksymalnie uproszczone, jednak koordynacja nadal stwarza wiele problemów. Wnioski o 500 plus zostały maksymalnie uproszczone, jednak koordynacja nadal stwarza wiele problemów.

Choć ojciec pływa na statkach szwedzkich, a - kiedy nie pracuje - wraz z dzieckiem i jego matką mieszka w Gdańsku, Pomorski Urząd Wojewódzki to z prośbą o zweryfikowanie złożonego przez tę rodzinę wniosku o 500 plus zwrócił się do Niemiec. Dlaczego? Bo jeśli wnioskodawca nie jest w stanie wskazać miejsca zamieszkania za granicą, ponieważ np. pracuje na statku, to system teleinformatyczny ZUS z automatu wpisuje Niemcy.



Cały proces składania wniosku o świadczenie 500 plus, czy to przez stronę ZUS, czy też własnego banku, zajmuje chwilę. Wymagane jest podanie jedynie danych podstawowych, jak np. PESELE dziecka i rodziców, adres zamieszkania. Tak wygląda sytuacja, kiedy rodzice dziecka mieszkają i pracują w Polsce. Gdy choć jedno pracuje za granicą, konieczna jest koordynacja.

Na czym polega koordynacja świadczeń?



Czy podczas składania wniosku o 500 plus musiałe(a)ś wystąpić o koordynację świadczeń, bo jeden z rodziców pracuje za granicą?

Z racji tego, że świadczenie przysługuje też rodzicom pracującym za granicą, program "Rodzina 500 plus" jest objęty przepisami o koordynacji w zakresie zabezpieczenia społecznego, które obowiązują w państwach członkowskich Unii Europejskiej oraz w państwach Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Celem tej koordynacji jest przede wszystkim ustalanie należnej wysokości świadczeń, eliminowanie przypadków ich pobierania w więcej niż jednym państwie jednocześnie oraz egzekwowanie świadczeń pobranych nienależnie. Reasumując, chodzi o sprawdzenie, czy rodzice wnioskujący o 500 plus nie pobierają analogicznych świadczeń w innych krajach.



Zmiana świadczeniodawcy ze Szwecji na Polskę



Nasi czytelnicy początkowo pobierali świadczenia w Szwecji, jednak gdy sytuacja zawodowa ojca dziecka się zmieniła, złożyli odpowiedni wniosek o 500 plus w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim. Znów konieczna była koordynacja, jednak stroną wypłacającą pieniądze tym razem miała być Polska.

- Wraz z partnerem wychowujemy naszą 9-letnią córkę w Gdańsku. Tu mieszkamy od zawsze, tu się urodziliśmy, córka również - opowiada nasza czytelniczka. - Ojciec dziecka od ponad 20 lat pracuje za granicą (w Skandynawii), na promach pływających pod szwedzką banderą. Przez kilka lat świadczenie na dziecko pobieraliśmy ze Szwecji, ale kiedy sytuacja zawodowa mojego partnera się zmieniła, zdecydowaliśmy, że o świadczenie 500 plus wystąpimy w Polsce.
We wcześniejszych latach, kiedy nasi czytelnicy pobierali świadczenie, dział koordynacji Urzędu Wojewódzkiego prosił ich wielokrotnie o dostarczenie przeróżnych dokumentów, umożliwiających weryfikację wniosku na linii Polska-Szwecja. Chodziło głównie o sprawdzenie czy nie pobierają świadczenia w obu krajach.

- Co kilka miesięcy, dokładając wszelkich starań, dostarczaliśmy zaświadczenia z pracy, akt urodzenia dziecka (w kółko ten sam, w oryginale!), zaświadczenia z MOPR, że nie pobieramy żadnych świadczeń itd. Jako uczciwi ludzie, którzy żyją z uczciwej pracy i na dobrym poziomie, wszystko wypełnialiśmy, wysyłaliśmy zgodnie z wytycznymi. I tak przez lata - zapewnia nasza czytelniczka.


Koordynacją świadczeń w naszym regionie zajmuje się Pomorski Urząd Wojewódzki. Koordynacją świadczeń w naszym regionie zajmuje się Pomorski Urząd Wojewódzki.

Mieszkanie w Polsce, praca w Szwecji, to co do tego mają Niemcy?



Nasi czytelnicy rozumieją, że urzędy na całym świecie muszą ze sobą współpracować, aby zapobiec np. wyłudzeniom. Kiedy byli proszeni o dostarczenie kolejnych dokumentów, robili to bez cienia wątpliwości, wierząc, że ich dane są należycie chronione. Sytuacja ta zmieniła się w jednej chwili, gdy nasza czytelniczka znalazła w skrzynce pewną przesyłkę.

- Pewnego lutowego dnia ze skrzynki wyjęłam ogromną kopertę z grubym plikiem dokumentów, nadaną przez niemiecką Familienkasse ["kasa rodzinna" zajmująca się wypłatą świadczenia rodzinnego Kindergeld - red.]. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ani ojciec dziecka, ani ja, nigdy nie pracowaliśmy i nie mieszkaliśmy w Niemczech i nie mamy z tym krajem nic wspólnego. Nawet nie znamy języka niemieckiego - relacjonuje nasza czytelniczka. - Bardzo zdziwiona tym listem zajrzałam do środka, a tam wszystkie nasze dane wraz z formularzami i informacją, że na nasz wniosek, uzupełniając odpowiednie dane, możemy starć się o niemiecki Kindergeld. Skąd tamtejszy urząd miał nasze dane?
Korzystając z translatora, nasza czytelniczka poinformowała niemiecki urząd, że ani ona, ani jej rodzina, nie mają nic wspólnego z tym krajem. Poprosiła też o wyjaśnienie, kto i na podstawie jakich przepisów przekazał niemieckiej instytucji komplet danych osobowych. Po kilku dniach otrzymała pocztą tradycyjną kolejną wielką kopertę z dokumentami zawierającymi szczegółowe dane osobowe jej rodziny.

- Wszystkie dane moje, córki, ojca dziecka. PESELE, adresy, telefony, kopie maili - wylicza nasza czytelniczka. - Do dokumentów załączona była krótka informacja, że po mailu, który ode mnie otrzymali, sprawę zamykają. Tak czy inaczej, wśród kilkunastu stron rzekomego wniosku znalazł się Pomorski Urząd Wojewódzki. Tam też przesłałam prośbę o wyjaśnienie, na mocy jakich przepisów nasze dane znalazły się w niemieckiej instytucji, skoro z tym krajem nie mamy i nie mieliśmy nic wspólnego.


Nie potrafisz wskazać, gdzie za granicą przebywasz? Urząd z automatu "przypisze" cię do Niemiec



Odpowiedź Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego na prośbę naszej czytelniczki o wyjaśnienie sytuacji:

Opowiadając na Pani e-mail z dnia xxx lutego br. w sprawie przekazania przez Wydział Koordynacji Świadczeń Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku (dalej WKŚ) danych dotyczących Pani, Pani dziecka oraz ojca dziecka do niemieckiej instytucji Familienkasse, poniżej informuję o przyczynie zaistniałej sytuacji oraz o podjętych czynnościach wyjaśniających i naprawczych. Po przeprowadzonej analizie opisanej przez Panią nieprawidłowości, stwierdzono, że wysyłka przedmiotowych danych do niewłaściwej instytucji była skutkiem niezamierzonej pomyłki pracownika WKŚ tut. Urzędu. Błąd nastąpił w wyniku nieodpowiedniego zweryfikowania informacji zawartych w systemie teleinformatycznym ZUS dedykowanym do prowadzenia spraw związanych z świadczeniami wychowawczymi.

Z wyjaśnień WKŚ wynika, że w ostatnim złożonym przez Panią wniosku o ustalenie prawa do świadczenia wychowawczego podano jedynie informację, że ojciec dziecka przebywa za granicą, nie wskazano natomiast kraju pobytu, mimo że we wniosku znajduje się specjalnie dedykowane do tego celu miejsce. Z pozyskanych przez Inspektora ochrony danych informacji wynika, że w przypadku braku wskazania kraju, system teleinformatyczny ZUS przekazuje sprawy do wojewody automatycznie ustawiając Niemcy jako kraj właściwy.

Faktycznie we wnioskach na poprzednie okresy pobierania świadczeń była informacja, że ojciec dziecka przebywa w Szwecji. W związku z powyższym zaistniała sytuacja, była przyczyną niecelowego udostępnienia Państwa danych instytucji niemieckiej. Aby ograniczyć ewentualne skutki nieprawidłowej wysyłki, XXX lutego br. pracownik Wydziału Koordynacji Świadczeń tut. Urzędu powiadomił instytucję niemiecką, że wniosek złożony przez Panią, został przekazany w wyniku pomyłki oraz wniósł o zakończenie sprawy wszczętej w oparciu o ten wniosek. Natomiast pani Dyrektor Wydziału Koordynacji Świadczeń w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku, podczas rozmowy z przedstawicielem Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, zwróciła uwagę na problem z automatycznym zaciąganiem Niemiec jako kraju koordynacji.

(...)Wyjaśniam, że sytuacja, która miała miejsce, była incydentalna oraz niezamierzonym działaniem, spowodowanym błędem ludzkim. Wobec pracownika Wydziału Koordynacji Świadczeń Inspektor ochrony danych podjął czynności wyjaśniające zaistniałą sytuację. Proszę o przyjęcie przeprosin za zaistniałą pomyłkę, zapewniam, że dołożymy starań, żeby w przyszłości podobna sytuacja nie miała miejsca."


Wskazanie miejsca pobytu to nie taka prosta sprawa



Urząd w swojej odpowiedzi wspomniał, że dokumenty trafiły do Niemiec, bo nasza czytelniczka nie wskazała miejsca pobytu za granicą swojego partnera.

- Jak mogę wskazać miejsce pobytu ojca dziecka, skoro pływa na promach, a mieszka w Polsce? - pyta retorycznie. - Wyraźnie i dokładnie zawsze opisuję - pracodawca szwedzki, praca na promach / adres pracodawcy / nazwa pracodawcy/ nazwa kraju/ adres zameldowania. Czasem nawet dopisuję w uwagach wszystko skrupulatnie. Czy ktoś to weryfikuje i rozumie, że praca na morzu nie oznacza egzystencji w krajach, gdzie cumuje prom?

Podsumowując: chciałabym się dowiedzieć, czy PUW w Gdańsku podjął już odpowiednie kroki do zabezpieczenia danych klientów oraz czy inni mieli podobne sytuacje z wyciekiem danych do innych krajów.

Przekazaliśmy te pytania do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Kiedy otrzymamy odpowiedź, niezwłocznie ją opublikujemy.

Miejsca

Opinie (300) ponad 50 zablokowanych

  • (7)

    I widać jak działają polskie urzędy. 21 wiek, a oni wysyłają makulaturę

    • 36 19

    • Takie mają szefostwo. Wierzące ale niekompetentne.

      Ale suweren jest zadowolony.

      • 8 12

    • Dopiero ok 8 lat tak źle działają. Do 2015 Urzędy działały normalnie :)))) (4)

      • 6 6

      • Macron właśnie podniósł wiek emerytalny (3)

        We Francji. Jego kumpel Tusk tez to zrobi

        • 8 5

        • Ale swego czasu we Francji protestowali

          A u nas nic. Władza tez nic nie robi.

          • 1 2

        • Pochwal się wysokością emerytury przy niższym wieku (1)

          • 3 1

          • Ważne, że PiS da.

            • 2 3

    • a co mają wysłać hologram ?

      • 4 2

  • Bardzo dobrze że z automatu są wybierane Niemcy. Przynajmniej wiadomo że jest w papierach porządek :)))) (8)

    • 30 18

    • (6)

      bo większość rodowitych Gdańszczanek i Gdańszczan miała dziadka w Wermachcie

      • 6 6

      • Müller jest z Gdañska? (4)

        • 4 3

        • Musialbys wskazac ktory (2)

          Bo to dość popularne nazwisko w Niemczech.

          • 5 0

          • No ten pisowski (1)

            • 4 3

            • A ja żem SE myślOł, że Ty masz na myśli tego Milera z SLD - sykretOrza kc pzpr - byłego parokrotnie premiera PO roku 1989.

              • 4 2

        • Ze Słupska, z ziem odzyskanych

          • 1 0

      • Chyba dziadków za Bugiem.

        • 1 2

    • Jak zasiłek to z automatu kierują do Niemiec

      A podobno te Niemce dla nas takie niedobre ale ich pieniądze są oki

      • 2 4

  • 500+ powinno się zaorać (40)

    Tak jak inne tego typu świadczenia, trzynaste i siedemnaste emerytury, a powinno dać się w końcu ludziom zarabiać. Praca nie może być karana podatkami. Nie chce od państwa nic poza tym, by się w końcu ode mnie odczepiło.

    Madki z bąbelkami zamiast iść robić sobie tipsy niech idą wykładać towar na półki. Więcej będzie z tego pożytku.

    • 384 76

    • (15)

      A jakie zajęcie znalazłeś dla emerytów po dziewiędźciesiądce.

      • 31 56

      • Nie ma takich. Społeczeństwo jest zapite i umiera młodo. (9)

        • 35 26

        • (8)

          Zapijaczone? Rozumiem ze piszesz o sonie i swojej rodzinie.

          • 34 20

          • A kto zaczął o dawaniu w szyję? (1)

            Nie przypadkiem krajowy guru wszechprezes?

            • 42 13

            • Jak to kto? Maliniak :))) Tak to jest w tym Kraju że stary `kawaler` poucza Rodziny jak mają żyć :))))

              • 28 18

          • Zapraszam na Zamenhofa (3)

            Tu tylko alkohol i tylko pieniędzy by chcieli

            • 24 8

            • (1)

              Zapewne w Gdyni

              • 13 5

              • No w Gdyni, w Gdansku to nie wiem

                • 12 3

            • w każdej dzielnicy i w każdym mieście jest "takie Zamenhofa"

              • 3 0

          • (1)

            Ma rację! Podsłuchane od 3 pijaczków: k...wa (takie powitanie) dostałeś 3 tys. na węgiel? jeszcze nie! a ja już dostałem i właśnie świętuję, drugi mówi: k..wa forsę dostaje moja stara i nic mi nie da, postawiłbyś koledze winko, k...wa masz przechlapane mówi ten pierwszy, no to chodź bo jesteś biedny, na to trzeci: to ja z wami pójdę bo stara mi wszystko zabiera i też nie mam. Nastepne podsłuchane na ławeczce za moim blokiem chleją piwsko (któreś z kolei), jeden z nich mówi do pozostałych: Justynka dostała nareszcie 500 +, postanowiliśmy, że 300 zl będzie brała Justynka na kosmetyczkę i fryzjera a ja dostane 200 zl i bedę mógł wydawać na co chcę, teraz bede wam mógł fundować

            • 5 1

            • Nie ma to jak czerpac wiedze o swiecie z belkotu alkoholikow.

              • 3 0

      • Niech słownik studiują.

        • 9 3

      • Wystarczy waloryzacja emerytur indeksowana inflacją (2)

        Tylko kilkadziesiąt złotych waloryzacji miesięcznie nie zrobi na emerytach wrażenia jak kolejna nasta emerytura. Bo przecież pis da(ł) ;)

        • 34 11

        • PiS da?

          Nie to my podatnicy dajemy!

          • 9 4

        • pis nie ma pieniedzy, ale zarówno ty i ja składamy sie na to żeby Kaczyński mógł dalej opowiadać, że jest najmądrzejszy na świecie, a oprócz niego jest jeszcze takich, może ze czterech!

          • 2 1

      • Testy medyczne xd

        • 3 0

    • to rozdawnictwo nie swojego jest po to by wygrywać wybory ,a nie dla dobra ludzi , . (7)

      • 49 16

      • (3)

        Bo to jest chwyt psychologiczny,zamiast w marcu należną ustawowo waloryzację wypłacać,PiS dzieli na prezenty ,jak takie 13,14 19 -ki . Skłóca tym sposobem społeczeństwo.!!!!!!!

        • 16 9

        • A co z kindergeld u Niemców (2)

          Kto ich tak strasznie dzieli?

          • 5 1

          • Czy u Niemców kindergeld spowodował 20% inflacji? (1)

            Nie? To znaczy że w przeciwieństwie do nas ich było na to stać

            • 5 2

            • Czy kindergeld to 20% pensji minimalnej

              I co do beeee niemców porównujesz?

              • 0 2

      • Tusk obiecuje jeszcze więcej (1)

        zwariował czy jak zwykle łże?

        • 3 2

        • A co nie może? kazdy może obiecywać, ale nie słyszałam żeby Pan Tusk rozdawał pieniadze, jest takie powiedzenie wspólczesne "nikt ci tyle nie da co pis ci obieca"

          • 1 1

      • Te wszystkie "nastki" i waloryzacje, emerytura dla rolników zrównana z innymi, sołtys plus to nie z dobroci serca to dla ciemnego ludu, żeby na nich głosował

        • 0 2

    • (5)

      500+ istnieje w każdym na zachodzie w różnych postaciach ale istnieje. Dlaczego bezdzietny człowieku żałujesz tych kilku złotych rodzicom dzieci? Bo sam ich nie masz? Czy nie możesz mieć?

      • 27 62

      • Dlaczego zakładasz, że jestem bezdzietny?

        Czy dostając 500+ nie mogę popierać polityków pragnących go zlikwidować? Czy biorąc 500+ nie mogę pisać o konieczności jego likwidacji? Powiem lepiej, oddam swoje 1500+ za likwidację podatku dochodowego dla pracujących rodziców. Chcę godnie zarabiać bez państwowej jałmużny.

        • 52 13

      • (1)

        Te pieniądze miały być dla dzieci, a nie dla rodziców. Dodatkowo rozdawnictwo powoduje, że beneficjenci są coraz bardziej roszczeniowi (przychodzą papiery z propozycją świadczenia podane na tacy, to skandal i źle, trzeba samemu wypełniać papiery - skandal i źle, bo za często, no kto to widział, że trzeba wysyłać jakieś papiery).

        • 33 5

        • Słyszałam rozmowę dwóch paniuś: jedna mówi: jak Ola skończy 3 latka idę do pracy, druga na to: przecież dostajesz 500+, pierwsza: no i co z tego? ja chce pracować, zawsze sie opłac\a, na co druga: ja nigdy nie pójdę do pracy, Jurek obiecał, że utrzyma mnie i dziecko więc niech pracuje, pierwsza: a jak Jurek zginie/umrze to co zrobisz, renty nie dostaniesz/emeryturyv też nie, druga: to wyjde drugi raz zamąż

          • 5 0

      • "Tych kilku złotych". To jeden z dowodów, że danego za darmo się nie szanuje. Za chwilę okazuje się, że to mało ("kilka" złotych), że kwota jest śmieszna i godna pogardy, więc dejcie wincyj.

        • 33 2

      • Żeby wprowadzić 500+, państwo najpierw zabrało przeciętnemu człowiekowi 700 zł. Pieniądze nie biorą się z niczego i nie jest to hajs z budżetu partii, tylko to są nasze pieniądze. Albo komuś zabiorą albo dodrukują i stworzą inflację.

        • 34 7

    • Ale wtedy patola na PiS nie zagłosuje.

      • 32 12

    • Wiecej będzie pożytku jak sie skonczy prokreacja

      Ile można plemników

      • 16 4

    • (1)

      500+ zaorać, a w zamian dać te pieniądze rozsądnym samorzadom z kontrola wydatków. Żeby faktycznie podnosić ludziom jakość życia - np. na szkoły, żłobki, obiady w szkołach, sport, rekreację, drogi rowerowe i chodniki, komunikację miejską. To są potrzeby dzieciaków, a nie 50ta zabawka, żeby w końcu dało spokój rodzicom.

      • 20 10

      • A tak niech zbudują jeszcze

        trzy teatry z dachem otwieranym, który stoi zamknięty, bo przecieka przy domykaniu

        • 5 0

    • Tok myslenia typowego głupka. (1)

      Typowy Pełowiec jeszcze zapomiales dodać 5 zł. za godzinę pracy jak to było za tamtych czasów

      • 12 20

      • a ile groszy kosztowała dajmy na to np. bułka? A ile kosztuje dzisiaj?

        Za kilka lat będzie i 100zł za godzinę pracy, tylko i mała kajzerka będzie kosztować 5zł :)

        • 11 4

    • A jak chcesz wygrac wybory?

      • 3 1

    • No przecież dają ludziom zarabiać,

      tyle ze mało i to przez najbliższe 30 lat się nie zmieni!

      • 0 0

    • Jestem za

      Chcemy płacić tylko podatek z pierwszego progu, chociaż wskakujemy w drugi. Za to chętnie oddamy jałmużnę 500+. Będziemy do przodu. Madka.

      • 0 0

    • Pełna zgoda, wszakże nie jest żadną tajemnicą że polskojęzyczni

      przy korycie nie mają własnych pieniędzy ile nakradną to ich i stąd te wysokie ceny, zadłużenie rośnie ale kto by się tym przejmował

      • 0 0

  • Najlepiej (12)

    nie mieć dzieci.

    • 32 27

    • Popieram (2)

      • 9 9

      • A ty nie byłeś kiedyś dzieckiem? (1)

        • 9 2

        • Bylem i co? Chcesz drugie takie?

          • 0 2

    • (8)

      I być starym zgrzybiałymi dziadersem ! Któremu nic i nikt się nie podoba ! Takich co nie chcą ,dzieci powinni wsadzać do kamieniołomu !

      • 5 11

      • Ale dzieki takim jak on jest dobrze bo (6)

        Nie ma potrzeby na budowe szkół, placow zabaw, nie byloby hałasu, głupiej młodzieży itp. Jak ktoś lubi przewijać pieluchy i obcinac małym pazurki czy myc ząbki, a potem przez kilkanaście lat takie znosić, to jego problem. Mało to nasi rodzice się męczyli przez nas?

        • 2 8

        • (4)

          Nie, moja mama sie nie męczyła ze mną bo mnie kochała jak matka własne dziecko. Dziś to ja pomagam mamie w starości, a jest schorowana i unieruchomiona. Nie znasz życia, ale jeszcze jest ono przed Tobą i nie rozumiem czemu pałasz taką nienawiścią do dieci, chyba masz ze sobą wielki problem.

          • 7 1

          • Nie wiesz tego (3)

            Bo byłaś mała.

            • 0 3

            • (2)

              Za to Ty gó.o wiesz widać nie przekazano Tobie miłości, to przykre, chociaż Ciebie nie winie za kolej rzeczy. Może ktoś by mi dziś tez powiedział, że męczę się przy mamie, ale ona jest dla mnie całym życiem, całe życie miałem jej wsparcie od urodzenia, to moja mama leżała plackiem w kościele modląc się do Boga, żebym przeżył leżąc w zapaści w szpitalu jak miałem 1,5 roku. Dziś ja zmieniam mamie pieluchy i dobrze mi z tym, dobrze mi z tym, że mama jest i się cieszy, że ma opiekę najbliższej jej osoby, tak samo jak kiedyś ona sie opiekowała mną. Widać nie znasz tego i to jest właśnie przykre, nie rozumiesz miłości. I wiem bo pamiętam z dzieciństwa bardzo wiele i jestem obecnie facetem lat 44.

              • 3 1

              • czytanie ze zrozumieniem się... (1)

                To rodzice się męczą przy dzieciach, nie odwrotnie. A bezdzietni nie mają tego problemu. Jak widzę innych w moim wieku, którzy tak cieszą się dziećmi... A co oni mają z tych dzieci? Dopiero o 20 utulą malucha i mają czas wolny, a poza tym wszyscy sąsiedzi z takimi dzietnymi mają masakrę. Bo to nie wolno nic robić, bo dziecko śpi, a to płacze. A bezdzietny? A bezdzietny ma czas dla siebie, nie musi nic robić przy dziecku i się męczyć z czynnościami. Jak ktoś chce, niech sobie traci życie, tylko szkoda że i my, bezdzietni, ponosimy tego koszta. Może ktoś o tym pomyśli. Pzdr.

                • 1 2

              • Będziesz się opiekował osoba starszą to zobaczysz ile masz czasu dla siebie. To poświęcenie wynikające z miłości, której nie rozumiesz. Żyj jak chcesz, precież nikt ci nie mówi jak masz zyć. Na urzedników w trójmieście tez poszły duze kwoty, tez tak płaczesz czy juz zapomniałeś?

                • 3 1

        • Głupol

          • 0 1

      • nie ustawiaj komuś życia jak sam masz je marne

        • 3 0

  • (4)

    Tak skrupulatnie to sprawdzają tylko polskie rodziny. Tych ze wschodu, to pewnie mają zakaz.

    • 73 19

    • (2)

      znam takich ktorych dzieci wogóle u nas nie mieszkają ale 500+leci

      • 13 2

      • To tacy kradną

        • 7 0

      • Ba!
        Przecież wiadomo że wszyscy kradną i oszukują tylko nie my Polacy - najuczciwszy naród w całej europie a nawet i w galaktyce :)

        • 1 1

    • Dwóch milionów już się doliczyli że poszło w dym

      • 0 0

  • A więc (3)

    Pomyłki się zdążają niestety.
    Jednak warti zauważyć, że osoby zatrudnione w wkś puw posiadają minimalne kwalifikacje na to stanowisko. Ledwo zdana matura to sukces edukacyjny. Czego można oczekiwać od takich pracowników ?

    • 28 14

    • (1)

      za to Ukraińcy nawet przed wojna mieli przyznawany pełen pakiet świadczeń wraz z 500+ i nawet po wyjeździe z PL nikt nie wstrzymywał im wypłat

      • 10 3

      • juz wstrzymuja

        ale ad vocem, pracownicy ze stara matura moga zadziwic / zawstydzić tych co mają 2 fakultety zrobione w po latach 90tych :))) w PUW to widać

        • 1 0

    • Ty z taką ortografią to nie miałeś/ miałaś szans podejść do matury. Czas na edycję masz...

      • 0 0

  • Jeśli jedno z rodziców pracuje poza Polską... (5)

    ... to 500plus nie powinno być przyznawane. Podobnie z innymi zasiłkami.

    Ogólnie to 500plus powinno być obcięte. Jeden z rodziców karany - anulowanie 500+, alkoholizm, anulowanie.

    • 47 22

    • jak jeden z rodziców pracuje za granicą to rozumiem ,ale co są winne dzieci ,że rodzice to flaszki ,dlaczego je karać ? (2)

      • 4 6

      • Mobilizować rodziców do przestrzegania prawa. (1)

        • 8 2

        • Oni akurat mają do w dudzie

          • 4 1

    • Jezeli jedno z rodziców pracuje w Polsce, to dostają 500+ a za granicą można dostać zasiłek pomniejszony o równowartość 500zł. Jeżeli żaden z rodziców nie pracuje w Polsce, albo dziecko ukończył 18 lat i się uczy to cały zasiłek płacony jest za granicą ( (Niemcy płacą na dtudenta do 26 roku życia). Tyle mówią przepisy.

      • 3 1

    • chwila chwila

      hola hola, ja pracowałem 6 mcy zagranicą, nie pobierałem tam zasiłku na dzieci, to dlaczego powinienem być karany???? hola hola

      • 1 2

  • Uprzejmie apeluję o zaprzestanie zrzucania różnych absurdów na (2)

    mityczny "system". "System" to nie jest nieokreślona czarna dziura czy inna szklana kula, tylko oprogramowanie napisane z zasady według wytycznych i decyzji zamawiającego. To nie "system" wymyślił Niemcy, tylko pewnie na podstawie czyjejś decyzji nadano, że tak ma w takich przypadkach być. Standardowe rozmywanie odpowiedzialności konkretnych osób w kierunku "systemu", nie znoszę tego.

    • 51 4

    • Kiedyś pisali: komputer się pomylił

      • 6 1

    • To faktycznie interesujace. Stworzyli system, w ktorym mozna zlozyc wniosek bez podania kraju i w takim przypadku to pole wypelnia się domyslną wartoscia... ktora ktos sobie ustawil na...Niemcy.. ot tak, a czemu nie? zasypuje sie wiec niemcow bezzasadnymi wnioskami na koszt Polski.. zamiast tego mozna bylo po prostu zaprogramowac system tak, zeby nie dopuscic do mozliwosci zlozenia wniosku bez wskazania konkretnego panstwa. To takie proste...

      • 3 0

  • A dziecko mówi w jakim języku? (3)

    Po polsku, szwedzku czy po niemiecku. To coś by wyjaśniło.

    • 40 17

    • Po hebrajsku, i co z tego?

      Morawetz

      • 9 10

    • Po gaworzemu.

      • 4 3

    • Obojętnie w jakim

      Grunt to od małego uczyć języka obcego, by jak dorośnie mogło stąd bez problemu wyjechać. To chyba najlepszy prezent jaki można mu dać na przyszłość.

      • 9 13

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane