- 1 Majaland: znamy termin otwarcia i cennik (278 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (538 opinii)
- 3 Duży gmach w centrum powstał w 8 miesięcy (13 opinii)
- 4 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (111 opinii)
- 5 Były senator skazany na więzienie (368 opinii)
- 6 Mała uliczka, duży problem (254 opinie)
Mieszkańcy Pomorza są atomowo-pozytywni
Mieszkańcy Pomorza są najbardziej optymistycznie nastawieni do budowy elektrowni jądrowej w ich regionie. Na takie podejście do inwestycji nie wpłynęła nawet katastrofa w japońskiej Fukushimie. Wciąż 59 proc. mieszkańców województwa pozostaje zwolennikami budowy elektrowni jądrowej.
Raport zatytułowany "Dla kogo elektrownia jądrowa? Opinia publiczna o planach rozwoju energetyki jądrowej w Polsce i wybranych województwach w latach 2010-2011", został zaprezentowany we wtorek podczas spotkania Forum Dialogu i Współpracy "Energia i Samorządność" w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym. Była to także szansa spotkania się przedstawicieli władz samorządowych oraz inwestora z mieszkańcami.
- Badania jakie prowadziliśmy przez ostatnie dwa lata nie miały jedynie pokazać poparcie dla budowy elektrowni atomowej na Pomorzu - stwierdził dr Piotr Stankiewicz z Instytutu Socjologii UMK, główny autor raportu. - Równie ważne było poznanie oczekiwań środowisk lokalnych dotyczących inwestycji.
W 2011 roku poparcie dla budowy elektrowni atomowej w Polsce, mierzone w województwie pomorskim wynosiło 59 proc., co stanowi spadek o 12 proc względem roku 2010. Jest to jednak wciąż o połowę większe poparcie niż odnotowane w badaniu ogólnopolskim. W badaniach przeprowadzonych w lipcu 2011 roku przez TNS OBOP poparcie zadeklarowało 35 proc. Polaków.
- Elektrownia atomowa istniała w świadomości mieszkańców Pomorza od dawna - komentowała Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Do dzisiaj w naszym regionie istnieje duża grupa ludzi, która sądzi, że zaprzestanie pierwszej budowy było błędem. Także mieszkańcy okolicznych gmin zdołali się już przyzwyczaić do tej inwestycji.
Wśród możliwych strat związanych z budową elektrowni na pierwszym miejscu wymieniane jest zagrożenie awarią i szkodliwość dla środowiska. Poparcie dla inwestycji nie jest bezwarunkowe. Zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy mają konkretne oczekiwania względem władz i inwestora. Mieszkańcy Pomorza oczekują zapewnienia im wpływu na podejmowane decyzje, zagwarantowania szerokiego nadzoru nad funkcjonowaniem elektrowni, oraz rozwiązania problemu składowania odpadów. Ponad 80 proc. mieszkańców powiatów wejherowskiego i puckiego uznało, że społeczność lokalna powinna mieć zapewnione dodatkowe korzyści w związku z budową elektrowni atomowej w ich okolicy.
Podczas debaty nie zabrakło jednak głosów krytycznych. - Energia atomowa nie jest ani bezpieczna, ani też odnawialna - stwierdził Jarosław Kieżnikowicz z Wejherowa. - Nie mówi się nic o innych źródłach energii, a szczególnie o źródłach odnawialnych. Dużo mówi się o atomie jakby było to jedyne rozwiązanie problemów energetycznych.
- Cały czas podkreślam, że nie dyskryminujemy żadnych źródeł energii - opowiedziała Teresa Kamińska. - Tylko tzw. miks energetyczny, czyli OZE, energetyka tradycyjna oraz energetyka atomowa może zapewnić nam stabilność i tak też opracowana jest strategia województwa.
- Mówicie państwo o otwartej debacie i dyskusji jednak w materiałach informacyjnych znalazłem coś, co bardziej wygląda na promocję - mówił działacz Greenpeace Iwo Łoś. - Ważne jest też dla wszystkich ile ta inwestycja będzie nas kosztowała i kto za to zapłaci.
- To co dla pana brzmi jak puste frazesy dla innych osób może być rzeczową informacją - odpowiedział Witold Drożdż, wiceprezes PGE EJ1, spółki odpowiedzialnej za budowę elektrowni atomowej. - O konkretnych kosztach będzie można mówić mając pierwsze oferty. Na razie są one tylko szacunkowe i wynoszą ok. 10 mld euro. Największą część tych kosztów poniesie inwestor, czyli PGE. Bierzemy jednak pod uwagę współpracę z innymi firmami, w tym dużymi odbiorcami energii elektrycznej w Polsce i Europie. Jeśli patrzymy na inwestycję z punktu widzenia podatnika, to zapewniam, że środki budżetowe nie zostaną nią obciążone.
Jak stwierdził prezes Drożdż od wielu miesięcy najczęściej jako lokalizacja pierwszej elektrowni atomowej w Polsce wymieniany jest Żarnowiec. - Decyzja jednak jeszcze nie zapadła - dodał. - Trzy potencjalne lokalizacje będą znane do końca tego roku. Rok 2012 to czas jaki przeznaczymy na gruntowne badania tych lokalizacji. Pierwszy blok elektrowni ruszy w 2020 roku.
Miejsca
Opinie (198) 4 zablokowane
-
2011-10-18 17:34
Propaganda !!!
Nie chcę żadnej elektrowni atomowej w Polsce i blisko naszej granicy!Ten sondaż to jakaś ściema!
- 19 7
-
2011-10-18 17:37
Do chętnych..
Pokażcie jak bardzo jesteście za elektrownią i w ramach poparcia przenieście swoje domostwa w pobliże instalacji - możecie od razu wyrazić chęć uczestniczenia przy utylizacji odpadów.. przecież to wyjątkowo czysta i zarazem bezpieczna technologia :)
- 15 7
-
2011-10-18 17:47
te 30% jest charakterystyczne
zwłaszcza po ostatnich wyborach można stwierdzić, że 30% Polaków jest przeciwko zdrowemu rozsądkowi, wszelkim innowacjom i doganianiem Europy nie tylko w sferze technologicznej, ale i naukowej, kulturowej, społecznej i każdej innej
- 6 9
-
2011-10-18 17:54
Ciekawe gdzie i wśród kogo były robione te badania. Bo ja, mieszkanka Trójmiasta nic na ten temat nie słyszałam, a chętnie oddałabym swój skromny głos na NIE!!!
- 22 4
-
2011-10-18 18:07
sory ale jestem na nie
- 17 1
-
2011-10-18 18:13
Dzisiaj na WP ktoś podesłał link. Dr Rath - kartel farmaceutyczny 1/4 (Napisy PL) Obejrzałem daje sporo do myślenia.
- 6 0
-
2011-10-18 18:16
Dla wszystkich którzy boją się atomu w Polsce! (2)
Uwaga, nieopodal naszych granic znajduje się kilkanaście elektrowni różnych technologii i o różnym stopniu eksplanacji, od po NRD-owskich przez Szwedzką do prawie muzealnych na Ukrainie i Białorusi czy w miarę nowoczesną w Obwodzie Kaliningradzkim. PROSZĘ SOBIE UŚWIADOMIĆ ŻE JEŚLI MIAŁA BY SIĘ WYDARZYĆ TRAGEDIA KTÓRA ZAGROZIĆ MIALA BY NASZEJ POTENCJALNEJ ELEKTROWNI Z PEWNOŚCIA ZAGROZI JUZ TYM ZBUDOWANYM. MÓWIĄC "NIE" ELEKTROWNI W ŻARNOWCU NIE DBACIE O SWOJE BEZPIECZEŃSTWO TYLKO SKAZUJECIE POLAKÓW NA PALENIE WĘGLA I ZATRUWANIE ŚRODOWISKA.
- 5 18
-
2011-10-18 19:38
chrzanisz
- 2 3
-
2011-10-19 10:12
BREDNIE
Jeśli jest tyle elektrowni,to nie budujmy kolejnych a postarajmy się o zamknięcie tych istniejących!!! Obudźmy się - jeśli u Japończyków doszło do takiej awarii to czas najwyższy z tym skończyć-JEST TYLE ALTERNATYWNYCH ŹRÓDEŁ TYLKO WIĘKSZOŚĆ POLITYKÓW SIEDZI W KIESZENI LOBBYSTÓW I FIRM,KTÓRE CHCĄ ZAROBIĆ NA BUDOWANIU TAKICH ELEKTROWNI A NIE ZALEŻY IM NA ŚRODOWISKU BO PATRZĄ TYLKO NA DZIEŃ DZISIEJSZY!! RATUJMY NASZĄ PLANETĘ PUKI JEST JESZCZE CZAS!!!
- 1 0
-
2011-10-18 18:27
lobbyści atomu! (3)
A dlaczego nie iść za rozwiązaniami szwedzkimi, gdzie utylizacja odpadów ale nie ich spalanie daje tyle energii elektrycznej, że zabawa w atomy jest niepotrzebna. Myślę, że rozwiązano by problem Szadółek, które podobno spełniają normy, a odór wciska się do mieszkań w całym Gdańsku. Jeśli PGE ma za dużo pieniędzy to niech obniży ceny energii elektrycznej. Korzyści będzie z tego co niemiara. Na następną debatę lobbującą atomy warto zaprosić przedstawicieli firm szwedzkich produkujących energię elektryczną z odpadów. Ciekawe, że tam w środku Sztokholmu są zakłady utylizacji odpadów i nic nie śmierdzi.
- 14 2
-
2011-10-18 19:39
takie rzeczy w tuskolandii są niemożliwe
- 0 2
-
2011-10-18 19:41
Niezły pomysł. Ale to nadal kropla w morzu potrzeb.
Bez atomówki, nie będzie super szybkiej kolei.
- 0 3
-
2011-10-18 20:16
byc moze niestety...
tylko, jakies 2 lata temu moze w szwedzkiej telewizji byl film o tym, ze Szwedzi sa uzaleznieni od atomu i w tej chwili nie widza innej alternatywy jak budowac kolejna elektrownie atomowa(nie mam danych po wybuchu w Fukuszimie). W Szwecji sa ogromne zloza uranu ale zaden Szwed sie nie zgodzi w tej chwili ,zeby mu ktos niszczyl przyrode - to co dopiero mowic o skladowaniu odpadow. Szwedzi to straszni gadzeciarze.
- 2 1
-
2011-10-18 18:30
Precz z atomem
Lobby które chce zarobic przy budowie. Ludzie ich nie obchodzą.
- 21 2
-
2011-10-18 18:32
Polacy zasze będą zacofani i krok za resztą świata.
Cała Europa wycofuje się z atomu a my kołtuny zacofane będziemy budowac.
- 21 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.