- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (272 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Mieszkańcy nie chcą połączenia drogowego Orłowa z Małym Kackiem
Mieszkańcy Orłowa i Małego Kacka liczą, że uda im się przekonać władze Gdyni do zmian w projekcie planu miejscowego, zakładającym na terenie ogródków działkowych budowę ulicy łączącej rondo Macieja Brzeskiego z ul. Wrocławską . Miasto odpowiada, że takie rozwiązanie było w planach od dawna i jest konieczne.
Nowa droga w planach, bo w okolicy coraz większy ruch
Nie bez znaczenia przy projektowaniu są także plany inwestycyjne. Jak informowaliśmy, w najbliższym czasie powstanie kolejny biurowiec przy ul. Sportowej , w planach jest budowa budynku mieszkalnego z aparthotelem przy ul. Kazimierza Górskiego . Z kolei przy al. Zwycięstwa obok stacji Redłowo mogą powstać niebawem mieszkania. Trzeba też pamiętać, że w najbliższych miesiącach zostanie uruchomiona stacja PKM Stadion.
Planowana droga w zamierzeniu ma przebiegać przez teren Rodzinnych Ogródków Działkowych "Kaszubskie". To rozsierdziło działkowców, którzy jako pierwsi próbowali wpływać na władze miasta i podległych im planistów, by przelotówkę zaplanować w inny sposób albo w ogóle z niej zrezygnować.
Po kilku miesiącach dołączyli do nich mieszkańcy Orłowa i Małego Kacka, obawiający się wzrostu natężenia ruchu na ul. Wrocławskiej, do której ma "wpinać się" planowana "Nowa Łużycka". Obecnie ulicę można traktować jako osiedlową. Panuje na niej średni ruch, można parkować po obydwu stronach i jest bezpiecznie. Przy skrzyżowaniu z ul. Wielkopolską zwłaszcza rano i po południu bywa jednak tłoczno.
Mieszkańcy: będzie paraliż drogowy i wytną drzewa
- Zmiany przyczynią się do paraliżu komunikacyjnego Orłowa poprzez zwiększenie obciążenia i tak przeładowanego skrzyżowania. Ponadto pogorszą wyjazd z Placu Górnośląskiego, a mieszkańcom Wrocławskiej zabiorą możliwość parkowania na ulicy - podkreśla Piotr Czajkowski, przewodniczący Rady Dzielnicy Orłowo.
Mieszkańcy i radni dzielnic powołują się też na ochronę dziedzictwa kulturowego dzielnic. Podkreślają, że zespół urbanistyczny Małego Kacka w rejonie pl. Górnośląskiego podlega szczególnej ochronie i zezwolenie na przejazd potoku pojazdów może zniszczyć ich charakter, a na pewno zaburzy wewnętrzną spójność dzielnicy.
- Warto pokreślić, że inwestycja będzie wymagała wycięcia rosnących wzdłuż całej ul. Wrocławskiej jesionów, nieodwracalnie degenerując szlachetne założenia urbanistyczne z okresu powstawania Orłowa - dodaje.
Opozycja wspiera
Wśród innych propozycji pojawia się poprowadzenie drogi w okolicach ul. Żmudzkiej - ul. Góralskiej lub zakończenie inwestycji na ul. Przemyskiej .
Podczas pikiety wsparcie dla mieszkańców, w imieniu radnych PiS, zadeklarował Marcin Horała, poseł z Prawa i Sprawiedliwości.
- Radni PiS złożyli uwagi do projektu planu i na pewno, gdy dojdzie do głosowania nad przyjęciem dokumentu na sesji, będą wyłuszczali postulaty mieszkańców. Mnożenie ulic w środku spokojnych osiedli nie jest najlepszym rozwiązaniem, stąd nasze wsparcie - wyjaśnia.
Miasto: droga była w planach od dawna
Władze Gdyni oficjalnie zapewniają, że żadna decyzja w sprawie Nowej Łużyckiej nie zapadła. Jednak lektura odpowiedzi do uwag wnoszonych przez mieszkańców podczas drugiego wyłożenia planu nie pozostawia wątpliwości, że droga będzie realizowana w zaproponowanym przez urzędników kształcie.
- Rozwój miejskiego układu ulicznego planowany w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego zakłada połączenie ulic Łużyckiej i Wrocławskiej, tworząc dodatkową alternatywę wjazdu i wyjazdu przez skrzyżowanie z ul. Stryjską. Z realizacją ul. Nowej Łużyckiej zakłada się przebudowę skrzyżowania ul. Wrocławskiej z Wielkopolską z dodatkowymi pasami skrętów oraz korektą zagospodarowania pasa drogowego ul. Wrocławskiej z wyznaczeniem miejsc bezpiecznego parkowania - odpowiadają planiści na uwagi zgłoszone przez mieszkańców.
Jak dodają, nierealne jest poprowadzenie drogi w inny sposób, bo wymagałoby to dodatkowych inwestycji, a nawet wyburzeń domów, co w przypadku ul. Wrocławskiej posiadającej szerokość od 18 do 20 metrów nie będzie konieczne i znaczenie ułatwi budowę Nowej Łużyckiej.
Zobacz Orłowo z lotu ptaka
Miejsca
Opinie (225) ponad 10 zablokowanych
-
2017-03-16 21:38
Super droga
- 3 5
-
2017-03-16 21:50
Buspasy na Wielkopolskiej tańsze i lepsze.
Krótkowzroczna polityka prosamochodowa sprawia, że chodniki pozastawiane, a pieszy na zielone czeka 3 minuty.
- 8 5
-
2017-03-16 21:56
Węzeł Kurpiowska (3)
Niektórzy mieszkańcy Orlowa pamiętają węzeł 'Kurpiowska' łączący ulicę Wiellopolską z projektowaną drogą nad ogródkami "Kaszubskie' i węzłem 'Łużycka'. Uważam że należy wrócić do tej koncepcji. W tej koncepcji problemem jest nowowybydowany budynek przy ulicy Wielkopolskiej w miejscu zarezerwowalnym na węzeł 'Kurpiowska". Proponuję sprawdzić na jakiej podstawie wydano pozwolenie na budowę.
- 15 0
-
2017-03-16 22:37
To lepszy wariant niż Wrocławska. Jednak w obu przypadkach trasa przechodzi przez tereny gęsto zabudowanego Małego Kacka (dawnej Drewnianej Warszawy). O drodze (moście) nad Kaczą pewnie można zapomnieć i kilka lat po budowie pokaże ona co potrafi.
Kilka razy już to zrobiła, Podobnie jak Strzyża w Gdańsku. Wszytkich kłują ogródki a nikt nie chce widzieć, że to tereny zalewowe. Tam nie powinno się budować.- 3 0
-
2017-03-16 23:18
dawna Nowa Wielkopolska (1)
Masz rację, w starym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przrstrzennego Gdyni była przewidziana droga łącząca okolice skrzyżowania Wielkopolskiej z Łowicką z okolicami ronda Brzeskiego. Było w śladzie tego projektu mało kolizji z budynkami, dużo miejsca do wybudowania porządnej ulicy. To sam prezydent Marek Stępa kazał skasować to rozwiązanie w kolejnej edycji studium i wykorzystać Wrocławską. Niedlugo po tym wybudowano kilka domów przy ul. Wielkopolskiej, w rejonie niedoszłego węzła. Wielka szkoda, że tak się stało. Wphchanie na siłę potoku samochodów w ul. Wrocławską jest receptą na jeszcze większą niewydolność Wielkopolskkej, bo na tym odcinku nawet nie ma miejsca na porządny lewoskręt we Wrocławską.
- 7 0
-
2017-03-16 23:32
No tak...
Widać naśladownictwo światłego przykładu gdańskiego Budynia...
Majac w szufladach plany dawnych, nieskażonych developerką, planistów, kombinują jak wydrzeć więcej terenu.
Ostatki?- 3 0
-
2017-03-16 22:00
To rozsierdziło działkowców (1)
no tak, widać w centrum Gdyni najwięcej do powiedzenia maja działkowcy i PiSowcy, a następie marudzą tu, ze jezdnie się korkują i palą ogrzewając "altanki"czym popadnie.
- 6 12
-
2017-03-16 23:19
Na jezdniach samochody palą benzynę i tra gumy.
Działkowcy to mały pikuś przy tej chmurze smrodu.
Poza tym, to nie działki a dolina Kaczej. Całkiem żwawej rzeczki o róznicy poziomów ponad 200m. Wielokrotnie pokazała, co potrafi. Zeszłorocznich zniszczeń do dzisiaj nie odbudowano.
Lepiej aby zalewała grządki niż budynki i drogi.- 3 0
-
2017-03-16 22:01
czyszczenie szuflad czy czyszczenie terenu (jak Dreszera)?
Durny pomysł...
Może kiedyś miał rację bytu ale Orłowo się rozbudowało...
Poza tym, tam jest Kacza. Już kilka razy pokazała co potrafi. Czy jest przewidywana jakaś estakada nad cała doliną?
Czasy się zmieniają i tylko krowy nie zmieniają poglądów. Lepiej te środki przeznaczyć na tunel na Puckiej i/lub Północnej. W tym miejscu powinna być kontynuowana Lotników wzdłuż torów.
I chwatit...- 8 2
-
2017-03-16 22:07
(3)
Na tym fragmencie Wrocławskiej wcale nie jest bezpiecznie, bo mieszkańcy zamiast parkować na posesjach to obstawiają jak widać na zdjęciu ulicę. Efekt jest taki, że co chwila wyskakuje zza samochodu pieszy, zwierzę lub wyjeżdżający samochód. Niektórzy wręcz parkują tam w dwurzędzie niczym statki w porcie - ale na posesję nie wjadą. A ogródki?? To dzielnice wtopione w las, zieleni jest tam dosyć, a istnienie ogródków w takim miejscu, gdzie grunty kosztują po tysiaka za metr a same ogródki graniczą płotem z normalnym budownictwem jednorodzinnym (i to nawet w sposób nieregularny), gdzie jest normalna kanalizacja i wodociągi, to po prostu chichot historii. Dziadki siedzą w altankach z nieszczelnymi szambami (których przecież oficjalnie i tak nie ma) i udają, że są "zielonymi płucami" zalesionej dzielnicy.
- 8 11
-
2017-03-17 11:10
(1)
ale wam k..wom pazernym na kasę przeszkadzają starzy ludzie bo wy głupie korposzczury nigdy starzy nie będziecie nigdy korpościerwa nie będziecie mieć emerytur aż zdechniecie będziecie zapiep**ać jak te szczury
- 2 3
-
2017-03-17 19:58
właśnie zaprezentował pan swój poziom dyskusji i argumentów
miasto to przestrzeń, którą z jakiegoś powodu wielu ludzi wybrało do życia, a z powodu różnych interesów każdego z nas rodzą się konflikty. Stąd mieszkając w mieście każdy rezygnuje z jakiejś części własnych potrzeb dobrowolnie bądź często wbrew własnej woli. Natomiast obrzucanie się inwektywami nie pomaga w rozwiązywaniu sporów. Dodatkowo w tym wypadku stawia starszych ludzi, w niekorzystnym świetle.
- 0 1
-
2017-03-20 03:05
pinda z olkuskij
Ty głupia pindo ,szkodniku przyrody i zieleni Lepiej zajmij się sobą ,zostaw działkowcow w spokoju ,a najlepiej spadaj bani z tej dzielni
- 0 0
-
2017-03-16 22:40
Wylejcie beton wszedzie
Bedzie mozna jezdzic wzdluz i wszerz
- 8 1
-
2017-03-16 23:02
Ludzie spokojnie. To, że w Gdyni coś jest w planach nie znaczy wcale, że powstanie
- 10 1
-
2017-03-16 23:54
na Małym Kacku na góralskiej miałem kiedyś fajnądziewczyne, niezła była,choć ulica przy której mieszkała (2)
w tragicznym stanie
- 2 1
-
2017-03-17 10:58
W (1)
Jak już to "w Małym Kacku"
- 0 0
-
2017-03-18 08:29
jednak na
"W" gdyby to pisała ona. Ona miała go "w". On miał ją "na".
- 0 0
-
2017-03-17 00:38
To samo u nas w Gdańsku. Nic tylko obiecują a później rezygnują bo nie ma kasy. Takie szadolki na przykład to wstyd dla miasta. Co kilka dni śmierdzi w całym Gdańsku a ciągle tylko obiecują, że za ileś lat się z tym uporaja.
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.