• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy nie chcą trafostacji w swoim bloku na Morenie

Rafał Borowski
10 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Trafostacja działa w budynku od chwili jego wybudowania w 1978 roku. Podłączenie do niej dwóch kolejnych budynków spowoduje zapewne znaczne zwiększenie poziomu pola elektromagnetycznego.
  • Trafostacja działa w budynku od chwili jego wybudowania w 1978 roku. Podłączenie do niej dwóch kolejnych budynków spowoduje zapewne znaczne zwiększenie poziomu pola elektromagnetycznego.
  • Trafostacja działa w budynku od chwili jego wybudowania w 1978 roku. Podłączenie do niej dwóch kolejnych budynków spowoduje zapewne znaczne zwiększenie poziomu pola elektromagnetycznego.
  • Trafostacja działa w budynku od chwili jego wybudowania w 1978 roku. Podłączenie do niej dwóch kolejnych budynków spowoduje zapewne znaczne zwiększenie poziomu pola elektromagnetycznego.

W budynku przy ul. Dobrowolskiego 5A na Morenie znajduje się stacja transformatorowa. Jego mieszkańcy zapewniają, że od lat zabiegają u władz Lokatorsko-Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej "Morena" o wyprowadzenie tej trafostacji. Tymczasem pod koniec października rozpoczęły się prace budowlane, których celem jest... podłączenie do niej dwóch kolejnych budynków. Co więcej, budynki nie należą do wspomnianej spółdzielni. W obawie o swoje zdrowie, mieszkańcy zgłosili sprawę do prokuratury.



Czy kiedykolwiek wszedłeś w konflikt ze spółdzielnią lub wspólnotą mieszkaniową?

Z naszą redakcją skontaktowała się pani Maria, mieszkanka budynku przy ul. Dobrowolskiego 5A na Morenie. Poinformowała nas o problemie, który - jak podkreśla - może mieć opłakane skutki dla zdrowia mieszkańców bloku.

- Od początku istnienia naszego budynku, tj. od 1978 roku, funkcjonuje w nim trafostacja. Od wielu lat zabiegamy u władz spółdzielni Morena o jej likwidację. Tymczasem nie dość, że władze spółdzielni nie mają planu jej wyprowadzenia, to jeszcze teraz podłączają do niej dwa kolejne nowe budynki, które nie należą do spółdzielni. Moc tej trafostacji niesamowicie wzrośnie. Przecież powszechnie wiadomo, że to może spowodować wzrost zachorowań na nowotwory - tłumaczy nasza czytelniczka.

Pismo do prokuratury



Zgoda spółdzielni na podłączenie do stacji transformatorowej dwóch kolejnych budynków przelała czarę goryczy. Pani Maria przy pełnym poparciu swoich sąsiadów złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. W piśmie do organów ścigania zarzucili władzom spółdzielni "przestępstwo naruszenia własności prywatnej na szkodę właścicieli" [budynku - dop. red.].

- Gdy zobaczyłam prace budowlane, od razu chciałam skonsultować się ze spółdzielnią, ale cały zarząd poszedł nagle na jednodniowy urlop. Napisałam protest do władz spółdzielni, pod którym zebrałam podpisy wszystkich mieszkańców naszego budynku. Już kilka lat temu dostaliśmy zapewnienie, że wszystkie trafostacje będę sukcesywnie wyprowadzane. Jak ta obietnica ma się do tego, że zezwolono na przyłączenie dwóch kolejnych budynków? Spółdzielnia sprzedała nasze zdrowie, nie pytając nas o zgodę. Większość, jeśli nie wszystkie mieszkania w budynku są własnościowe, a więc naruszono w ten sposób nasze prawo własności. W związku z brakiem reakcji, zgłosiłam sprawę do prokuratury - kontynuuje czytelniczka.

Czytelniczka: pójdziemy z tym nawet do TSUE



Pani Maria zapowiada, że ona i jej sąsiedzi nie zamierzają składać broni, jeśli prokuratura odmówi wszczęcia postępowania w sprawie podłączenia do trafostacji kolejnych budynków. Są na tyle zdeterminowani, że - o ile zajdzie taka konieczność - zamierzają dochodzić swoich praw nawet przed organami międzynarodowymi.

- Spółdzielnia dostaje przecież comiesięczne opłaty od lokatorów. A władze zamiast budować nową trafostację, zarabiają kosztem naszego zdrowia. Jesteśmy absolutnie zdesperowani. Jeśli nasze sądownictwo nie znajdzie odpowiednich paragrafów, to pójdziemy z tą sprawą do TSUE [Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej - dop. red.]. Ta sprawa ma wymiar ogólnopolski, bo po okresie PRL-u zostało sporo budynków z trafostacjami. Czy ich mieszkańcy są świadomi niebezpieczeństwa dla swojego zdrowia? Przecież tak wprost stanowi nawet odpowiednia dyrektywa unijna [prawdopodobnie chodzi o dyrektywę 2004/40/WE - dop. red.] - uzupełnia pani Maria.

Niebezpieczeństwo dla komórek krwi i płodu



Po spełnieniu przewidzianych prawem warunków, trafostacja może znajdować się w budynku mieszkalnym. Szczegóły można przeczytać tutaj.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy zamieszkiwanie w bezpośrednim sąsiedztwie stacji transformatorowej może mieć negatywne skutki dla zdrowia. Rzeczywiście, długotrwałe oddziaływanie silnego pola elektromagnetycznego - a do jego źródeł bez wątpienia zalicza się trafostacja - może mieć fatalne następstwa dla wszystkich komórek ludzkiego organizmu.

- Silne promieniowanie elektromagnetyczne zaburza funkcjonowanie i może uszkodzić każdą komórkę organizmu. Skutki są najbardziej widoczne w przypadku młodych, szybko rozwijających się komórek, czyli np. komórek krwi czy komórek płodu. Zostało to potwierdzone naukowo. Przypominam, że mówimy o silnym polu elektromagnetycznym - tłumaczy dr Jerzy Karpiński, lekarz wojewódzki i dyrektor wydziału zdrowia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim.

Poziom promieniowania może sprawdzić sanepid



Nasz rozmówca wyjaśnia, że każda osoba, która ma obawy dotyczące oddziaływania umieszczonej w budynku trafostacji, może je łatwo zweryfikować. W tym celu wystarczy zgłosić się do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, zwanej potocznie sanepidem. Jej pracownicy są w stanie zmierzyć poziom promieniowania i tym samym orzec, czy nie przekracza on norm określonych w odpowiednich przepisach.

- Należałoby zbadać poziom tego pola, a tym zajmuje się sanepid. Mieszkańcy mogliby zgłosić się do sanepidu, żeby ocenił, jaki jest poziom promieniowania elektromagnetycznego. Jeżeli promieniowanie jest silne i przekracza normy, to absolutnie nikt nie powinien znajdować się w jego zasięgu - uzupełnia dr Karpiński.

Spółdzielnia tłumaczy się brakiem funduszy



O skomentowanie informacji od naszej czytelniczki zwróciliśmy się do zarządu spółdzielni Morena. W nadesłanym do naszej redakcji piśmie pada stwierdzenie, że "spółdzielnia podejmowała i podejmuje działania zmierzające do przeniesienia infrastruktury energetycznej poza budynki mieszkalne", jednak skala przedsięwzięcia ma przekraczać jej bieżące możliwości finansowe.

- Spółdzielnia wyraziła zgodę, aby przedsiębiorstwo energetyczne posadowiło linię kablową niskiego napięcia. Spółdzielni nie jest wiadomy przebieg tej sieci poza naszym terenem, ani co zostanie podłączone za pomocą nowej linii. Przedsiębiorstwu energetycznemu przysługuje prawo żądania ustanowienia służebności przesyłu, jeśli jest to konieczne dla właściwego korzystania z urządzeń. Spółdzielnia zdecydowała się tę sprawę rozstrzygnąć przy stole negocjacyjnym zamiast przed sądem - czytamy w piśmie od zarządu Lokatorskiej Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej "Morena".

Odbędzie się spotkanie z lokatorami



Władze spółdzielni twierdzą, że pierwsze pismo dotyczące sprzeciwu mieszkańców budynku przy ul. Dobrowolskiego 5A otrzymały dopiero w październiku. Jednocześnie zapowiedziano spotkanie, którego celem ma być zakończenie sporu w sprawie trafostacji.

- Mieszkańcy swój sprzeciw wobec podłączenia do trafostacji nowych budynków złożyli po rozpoczęciu przez przedsiębiorstwo energetyczne prac ziemnych. Spółdzielnia, związana wcześniejszym porozumieniem nie ma możliwości wstrzymania tych prac. Pierwsze pismo mieszkańców Dobrowolskiego 5 w sprawie znajdującej się tam trafostacji trafiło do spółdzielni w październiku. W najbliższym czasie zostanie zorganizowane spotkanie właścicieli lokali budynku Dobrowolskiego 5 w celu podjęcia decyzji w sprawie służebności przesyłu na działce budynkowej - czytamy w dalszej części odpowiedzi na nasze pytania.

Zgoda na ustanowienie służebności przesyłu?



W tym miejscu warto doprecyzować ostatnie zdanie, dotyczące "służebności przesyłu", która stanowi podstawę korzystania z trafostacji przy ul. Dobrowolskiego 5A. Innymi słowy, umowa o jej ustanowienie zabezpiecza przedsiębiorstwo energetyczne przed ewentualnymi roszczeniami odszkodowawczymi właściciela nieruchomości z tytułu bezumownego korzystania z niej.

Otóż udało nam się zapoznać z treścią zawiadomienia o wspomnianym zebraniu. W porządku obrad nie ma jednak słowa o zniesieniu służebności przesyłu, czego niewątpliwie spodziewają się lokatorzy. Zamiast tego widnieją zapisy o... podjęciu uchwały o wyrażeniu zgody na ustanowienie służebności przesyłu oraz podjęciu uchwały o udzieleniu zarządowi spółdzielni pełnomocnictwa do zawarcia umowy na odpłatne ustanowienie służebności przesyłu.

I nic dziwnego. Jak udało nam się ustalić, w księdze wieczystej nieruchomości przy ul. Dobrowolskiego 5A nie ma na ten temat żadnego wpisu. Biorąc pod uwagę rozbieżność stanowisk mieszkańców i władz spółdzielni trudno oczekiwać, aby zapowiedziane zebranie zażegnało spór i zakończyło się satysfakcjonującym obie strony porozumieniem. Tym bardziej, że mieszkańcy budynku przy ul. Dobrowolskiego 5A oczekują konkretnej daty wyprowadzenia trafostacji, a nie deklaracji realizacji takiego zamiaru w bliżej nieokreślonej przyszłości.

Interwencja u Powiatowego Inspektora Budowlanego



W związku z tym, skonsultowaliśmy się również z gdańską adwokat Oliwią Likierską, aby dowiedzieć się, co jeszcze mogą zrobić zaniepokojeni mieszkańcy w sprawie wyprowadzenia trafostacji, a przynajmniej niepodłączenia do niej kolejnych budynków.

- Właściciele lokali własnościowych wyodrębnionych w budynku, którzy czują się pokrzywdzeni działaniami spółdzielni, mogą zgłosić stosowne zawiadomienie czy też wniosek o weryfikację do Powiatowego Inspektora Budowlanego wskazując, że w ich przekonaniu prace prowadzone są, mimo że spółdzielnia nie może samodzielnie dysponować nieruchomością na cele budowlane. Organ ten powinien zweryfikować, jakie dokładnie prace są prowadzone, np. jakie będzie napięcie podłączanej instalacji, czy i jakich formalności należy dopełnić zgodnie z prawem, by prace takie prowadzić oraz czy formalności te zostały faktycznie dopełnione. Na czas trwania postępowania wyjaśniającego, Powiatowy Inspektor Budowlany może nakazać wstrzymanie prowadzonych robót, o co również warto wnieść - wyjaśnia adw. Likierska.
Szczegółowa opinia prawna adw. Oliwii Likierskiej (PDF)

Natomiast w kwestii odpowiedzialności karnej, nasza rozmówczyni przewiduje, że złożone do prokuratury zawiadomienie raczej nie odniesienie pożądanego skutku, czyli spotka się z odmową wszczęcia postępowania karnego.

Zagadnienie natury cywilnej, a nie karnej



O opinię prawną zwróciliśmy się również do gdańskiego adwokata, specjalizującego się w sprawach karnych. Jego zdaniem, szanse na wszczęcie postępowania przez prokuraturę są niewielkie. Jednak podobnie jak jego przedmówczyni stwierdza, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby mieszkańcy budynku dochodzili swoich praw poprzez wytoczenie powództwa na drodze cywilnej.

- Z pewnością jest to spór prawny, dotyczący możliwości korzystania z własności i jej ewentualnych ograniczeń. Wydaje się jednak, że jest to jedynie zagadnienie natury cywilnej, a nie karnej. Mam wątpliwości, czy tak opisane zdarzenie może być uznane za przestępstwo. Problemy co do zakresu realizacji prawa własności nie powinny skutkować automatycznie wszczynaniem postępowania. Co najwyżej - jeśli podstawą do działań spółdzielni są wcześniejsze decyzje administracyjne - to trzeba rozważyć, czy wydane zostały one zgodnie z przepisami. Dyrektywa [unijna - dop. red.] sama w sobie nie stanowi odpowiedzialności karnej. Nakłada ona obowiązki na organy państwa, a nie kreuje sama w sobie odpowiedzialności karnej. Reasumując, w mojej ocenie nie ma tutaj co do zasady przestępstwa - ocenia dr hab. Jacek Potulski, adwokat.

Miejsca

Opinie (303) ponad 20 zablokowanych

  • Odległość trafo od pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi (21)

    Jest określona rozporządzeniem Ministra Infrastruktury.... pod tytułem Warunki Technicnzne jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, zgodnie z nimi odległość jak w tytule zadana jest chyba na 2,4 m. Właściwie spółdzielnia nie robi łaski tylko przepisy musi spełnić

    • 213 6

    • (1)

      Właściciele najpierw powinni usunąć spółdzielnie, a później stację transormatorową!!

      • 72 2

      • Moc tej trafostacji niesamowicie wzrośnie. Przecież powszechnie wiadomo, że to może spowodować wzrost zachorowań na nowotwory

        oświadczyła specjalistka od Mniemanologii Stosowanej
        buacha cha cha cha ... LOL

        • 5 3

    • 2,8 m (2)

      To są dwa fragmenty wspomnianych warunków technicznych:

      § 96.
      1. Pomieszczenie techniczne, w którym są zainstalowane urządzenia emitujące hałasy lub drgania, może być sytuowane w bezpośrednim sąsiedztwie pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi, pod warunkiem zastosowania rozwiązań konstrukcyjno-materiałowych, zapewniających ochronę sąsiednich pomieszczeń przed uciążliwym oddziaływaniem tych urządzeń, zgodnie z wymaganiami § 323 ust. 2 pkt 2 i § 327 oraz Polskich Norm dotyczących dopuszczalnych wartości poziomu dźwięku w pomieszczeniach oraz oceny wpływu drgań na budynki i na ludzi w budynkach.
      2. Podpory, zamocowania i złącza urządzeń, o których mowa w ust. 1, powinny być wykonane w sposób uniemożliwiający przenoszenie niedopuszczalnego hałasu i drgań na elementy budynku i instalacje.

      § 182.
      Pomieszczenie stacji transformatorowej może być sytuowane w budynkach o innym przeznaczeniu, jeżeli są spełnione warunki określone w § 96 oraz:
      1) zostanie zachowana odległość pozioma i pionowa od pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi co najmniej 2,8 m;
      2) ściany i stropy będą stanowiły oddzielenia przeciwpożarowe oraz będą miały zabezpieczenia przed przedostawaniem się cieczy i gazów.

      • 18 1

      • ale tam nie ma żadnej uciążliwości (1)

        po prostu grupa pajaców z babolem na czele naczytała się bzdur... i pitolą trzy po trzy.
        Transformator kilka metrów obok jej szkodzi? ... ale te kable oplatające każde jej pomieszczenie w domu już nie? ;)))))))))))))))

        • 3 3

        • nie kłam , maja racje, zyja tam

          i maja prawo decydowac o swoim zyciu ...Ty nie. Ale ton wypowiedzi jest jakbyś był prezesem spółdzielni Morena

          • 0 0

    • 2,8 m - c.d. (10)

      Ale te warunki techniczne obowiązują dopiero od około 2000 roku i dotyczą obiektów nowo budowanych, a nie istniejących. Dawniej w przepisach dotyczących wbudowywania stacji transformatorowych była zwrócona uwaga tylko ochronę przeciwpożarową.

      • 42 1

      • (2)

        Dostęp do internetu powoduje obecnie rozpowszechnianie się głupoty totalnej...
        Transformatory nie są wcale dużym emitentem pół elektromagnetycznych co innego linie wysokiego napięcia czy przewody ;)

        • 32 21

        • Prawde piszesz

          Wieksze pem wydziela telewizor kineskopowy pani aktywistki

          • 27 12

        • Kury przestały mnie sie nieść
          baba mje zdradza
          a fszystko panie bez tom elektryka
          skaranie boskie.

          • 2 1

      • (5)

        Trafostacja nie generuje wibracji i uciążliwych hałasów, wiec to raczej nie argument. Tak jak autor postu powyżej zauważył prawo nie działa wstecz. Budynek dostał pozwolenie na budowę w oparciu o wówczas obowiązujące przepisy. Należałoby dodać jeszcze jedną istotną rzecz. Najprawdopodobniej jest to stacja sieciowa Energa Operator S.A. i może podłączać sobie do niej kogo chce.

        • 20 8

        • Energa operator...he nawet wchodzi na twoją działkę (2)

          bo obok coś się buduje ...i podłącza to coś przez twoją działkę...też może hehe

          • 5 4

          • Kable Energa ma tam już i tak ułożone. Kable SN i nn. Jeżeli nie zmienią tras w zakresie działki Spółdzielni, to nawet nie będą mieli co z nią uzgadniać.

            • 7 2

          • i w porozumieniu napiszą

            byś o tym nie informował osób trzecich...
            i to są fakty! tu akurat nie w tej s-pni ale takie rzeczy się " zdarzają" "Energa"

            • 5 0

        • Oczewiścue ze generuje

          Mikrowibracje. Elekttodynanika. Ale jest to nieodczywalne przez homo. Sem 3 studiow ele.

          • 11 2

        • Za to emitują niskie częstotliwości w paśmie akustycznym (dla laików - buczą), a skoro emitują falę akustyczną to też, emitują drgania.
          Jest to uciążliwe, męczące organizm - szczególnie dla tych mających nieszczęście mieszkać w pobliżu.
          Przechodząc obok takiego transformatora, słyszy się już go z odległości 10m.
          Większe obciążenie transformatora - będzie jeszcze głośniej buczał.

          ... wiec ja tym ludziom współczuję

          • 8 2

      • Warunki techniczne dotyczą nie tylko nowo budowanych obiektów

        Przeczytaj dokładnie tytuł.

        • 7 3

    • Wymagany odstęp to 2.8m.
      Niestety to obiekt istniejący, wybudowany na podstawie przepisów obowiązujących w czasie jego budowy i nie jest to takie proste, że spółdzielnia łaski nie robi...

      • 17 4

    • .. pod warunkiem że blok wybudujesz zgodnie z tymi przepisami czyli ... od nowa (1)

      • 10 2

      • chyba nie do końca... jeż. ustanowiono

        takie przepisy o zachowaniu odpowiednich parametrów to nie powinno się podłączać nowych instalacji do istniejącego urządzenia...z tego co spółdzielnia deklaruje podobno chcą wyprowadzić trafostacja z budynków, przynajmniej tym motywują podwyżki... więc coś tu jest nie tak

        • 17 0

    • tak ale...

      Budynek był budowany 1978 roku a wtedy nie było takich warunków.

      • 3 3

    • Mam wyjście.

      Niech zrobią ekran z ołowiu na ścianach trafo stacji.

      • 2 1

  • (4)

    Muszą coś z prezesem spółdzielni załatwiać...

    • 91 5

    • Proponuje sprzedać mieszkanie jak nie pasuje

      Teraz jest najlepszy czas, ludzie wszystko kupią nawet suterenę za 10K za m2
      Lub wynająć Ukraińcom im to wsio ryba

      • 1 19

    • Z którym? Z talaśką? Czy jego d*pą?

      • 3 0

    • Jego dymisje. Powinni przedyskutowac.

      • 2 0

    • Do puty do puki ludzie nie rusza sie na glosowania zeby przegłosować tych kombinatorów pewnie nic się nie zmieni

      • 5 0

  • (13)

    szybko sie obudzili , mogli tam nie kupowac mieszkań

    • 64 225

    • (6)

      Dziecinko, większość ludzi mieszka tam od 1978 roku, a wtedy się nie kupowało, tylko dostawało wg określonych kryteriów i wkładu. I wszyscy byli przeszczęśliwi. Czasy się zmieniły, to i ludzie chcą zmian. Nie ma co się dziwić.

      • 76 8

      • Szczerze watpie, ze doslowna wiekszosc 50% mieszka tam od 78.

        Poza tym to nie jest tak, ze problem dotyczy kilku mieszkan?

        • 13 30

      • (4)

        To jak dostali za darmoche, bez kredytu to niech nie marudza. Albo niech wezma kredyt i kupia gdzies indziej. Darowanemu koniowi nie patrzy sie w zęby, dzidzia

        • 15 48

        • z kąt tacy gamonie się biorą? (2)

          • 7 12

          • Z kątowni

            • 20 0

          • pewnie z tego samego miejsca co ty

            jak widać

            • 4 1

        • nic za darmo

          Trzeba było mieć pełny wkład ( czyli wartość lokalu mieszkalnego) na który zbierało się latami ( książeczki mieszkaniowe). Przydział mieszkań , ich zasady to inny temat.

          • 20 1

    • a mogli się nie rodzić w Polsce (1)

      • 12 8

      • tak,mogli sie nie rodzic w Polsce-,,bo polskosc to nienormalność"

        • 4 1

    • To byl prestiz mieszkanie w takim budynku to b.odlegle czasy nie bylo takiego wyboru jak obecnie

      • 7 2

    • Proponuję tę powierzchowność opinii, płytką wiedzę o sprawie i demagogię realizować w szeregach partii - aktualnie przewodniej siły narodu. Tam takich potrzebują.

      • 1 5

    • Nie spali..

      Wtedy były przydziały i długa kolejka na otrzymanie mieszkania.

      • 4 0

    • Być może teraz natężenie pola mieści się w dopuszczalnych normach.

      Czy tak będzie po zwiększeniu mocy? Przecież mają do tego podłączyć dwa kolejne bloki. Większa moc - większe natężenie pola. Nie wiesz tego, więc nie bądź taki gieroj.

      • 2 0

  • Rozumiem (26)

    Ok, rozumiem że może nie wygląda to zbyt ładnie ale... No ludzie, opamiętajcie się ! Bardzo dobrze że jest taka mozliwosc, super też mieć przy sobie taką trafo-stacje. To są same plusy posiadania przy sobie. Po pierwsze to odstrasza gołębie, po drugie gdy jest awaria to zawsze można podejść do serwisantów i porozmawiać o problemie. Ja gdyby można było to chciałbym taka mieć we własnym domu. Kiedyś kolega miał koło domu i baaardzo sobie chwalił i polecał znajomym. Moim zdaniem chyba najlepsze rozwiązanie - im bliżej tym lepiej.

    • 60 181

    • Nie wiesz co piszesz.... (7)

      A zdrowie tych ludzi się nie liczy? To ma negatywny wpływ na zdrowie...i uważasz że to super sprawa?

      • 36 11

      • Uhmmm

        Ma negatywny tak jak palenie papierosów. Wszyscy palą i mają się dobrze. Lubię ten dźwięk z trafo....

        • 8 26

      • (3)

        Jaki negatywny wpływ na zdrowie?

        • 2 2

        • Przeczytaj w artykule wypowiedź dr Karpińskiego to się dowiesz. (2)

          • 0 0

          • Wypowiedź o silnych polach EM jest prawdziwa, tylko parę zdań wcześniej widać błąd logiczny: (1)

            "Rzeczywiście, długotrwałe oddziaływanie silnego pola elektromagnetycznego - a do jego źródeł bez wątpienia zalicza się trafostacja"

            A jakieś źródło tego? :D Zmierzyli, czy dziennikarzyna napisał ad anus?

            • 1 0

            • Untitled 12

              a w szkole uczyłeś się jak działa transformator? Podstawy fizyki wystarczą żebyś policzył sobie pole magnetyczne które wytwarza..

              • 0 0

      • Idealne na plac zabaw

        Można dzieciakom wpatrzonym wiecznie w smartfony pokazać jak majsterkować z zaczepami. Wiele możliwości ciekawej zabawy przy takiej stacji ;)

        • 0 0

      • Myślę, że to był sarkazm...

        • 0 0

    • (8)

      Możesz kupić mieszkanie właśnie w tej klatce w tym bloku usytuowane bezpośrednio nad opisaną trafostacją. Zainteresowany?

      • 29 4

      • Absolutnie (7)

        Jeśli jest takie na sprzedaż w atrakcyjnej cenie to możemy podyskutować, poważnie.

        • 10 13

        • po co udajesz? (1)

          • 9 2

          • nie udaje, kupi na wynajem... jak coś to też proszę o kontakt.

            • 0 0

        • atrakcyjna cena? a co to? za co ta atrakcyjna cena? (1)

          za trafo obok?!
          hehe fajnie się wypowiada o czymś co nie dotyczy ciebie, a już o empatii to nie nie wiesz

          • 9 1

          • Nieeee

            No gdybym musiał mieszkać w Gdańsku to musiałbym mieć w tym deala. Mieszkam w Sopocie. Uwielbiam trafo - wychowałem się w mieszkaniu gdzie ojciec miał ich sporo i owijał

            • 3 6

        • (2)

          A dlaczego ma byc w atrakcyjnej cenie? Cos z nim jest nie tak??
          Czy sugerujesz ze w zwiazku ze szkodliwoscia stacji bedzie tansze? Och, wait... Przeciez stacja i jej bliskosc nie jest szkodliwa....

          • 10 5

          • To co ludzie uważają a jak jest to dwie różne rzeczy. w artykule i komentarzach widać że ludzie uważają trafo za coś złego więc dlaczego dość nie ma chcieć okazyjnej ceny? Dla niego trafo to atut dla większości coś złego. Pomyśl trochę!

            Pomijam fakt że ludzie narzekają na pole niskiej częstotliwości a lądują w siebie i głowę pola o wysokiej jak telefony , wifi i wszystko smart. Klada na brzuchu , śpią z tym , dają dziecku. a później dziwią się chorobom, zwalając na trafo. Trafo istnieje wiele dłużej niż nowoczesne gadżety

            • 3 0

          • To jest stacja średniego napięcia zapewne i są przepisy mówiące o odległości od takiego pomieszczenia trafostacji dla pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi.
            I dodam - przepisy mówią o lokalizacji nowych trafostacji ale jak taka już jest i funkcjonuje to dopiero wykonany aktualny projekt budowlany z nią w roli głównej może zmusić do doprowadzenia do zgodności z obowiązującymi przepisami. Albo protest mieszkańców na drodze cywilno-prawnej.

            • 0 0

    • wszędzie dobrze, ale w łazience najlepiej.

      • 5 4

    • Większych głupot nie czytałem, a czytam dużo

      • 9 4

    • (1)

      i jeszcze grzeje mieszkania za darmo :)

      • 2 5

      • Dokladnie

        Jak ojciec je włączał to było cieplutkoooo

        • 1 1

    • (1)

      Widocznie kolega "lubił się dopieszczać" niskim napięciem. Z wyznanej tu miłości do trafo proponuję tam zamieszkać.

      • 4 2

      • Sluchaj

        Tak, lubię trafo-stacje do tego stopnia że mógłbym mieć taką w pokoju. Uwielbiam ten dźwięk i czasami nawet robię różne rzeczy gdy robi bzzzzz

        • 3 4

    • Do rozumiem

      Co wczoraj wąchałeś ? Może zmień leki.

      • 1 1

    • a dlaczego to nic nieszkodzące urządzenie odstrasza gołębie

      ;) he ? szary kolor obudowy je odstrasza ?

      • 2 0

    • prawda, odstrasza wszystkie zwierzęta...

      • 1 0

  • spółdzielnia nie ma pieniędzy.......... (2)

    ale się uśmiałem .............. chyba zadzwonię do B.

    • 130 11

    • zawsze mnie dziwi, ze na morenie taki syf od lat. gdzie sa miliony (1)

      z czynszow i oplat ??

      • 7 0

      • mieszkańców to nie obchodzi od lat nie chodzą na jedno w roku walne zgromadzenie nie rozliczają zarządu LWSM więc ci ostatni robią co chcą wraz z kolesami kasa do ich kieszeni płynie szerokim strumieniem a ludzie mają to w nosie nie ma ich co żałować

        • 2 0

  • Normalnie bym powiedzial, jak mieszkancy nie chca tej stacji to niech ja usuna... (1)

    ... No ale to spoldzielnia, niby u siebie, ale jednak u kogos. Tym bardziej z prezesem spoldzielni, naczelnym pasożytem kazdej tego typu organizacji.

    • 134 11

    • Prezesem się bywa!!!

      Zebrać ludzi - pogonić prezesa. Można? Trzeba.

      • 10 1

  • (18)

    A routery WiFi 2.4 Ghz i 5 Ghz w mieszkaniach, włączone 24/7 im nie przeszkadzają? A smartfony z włączonym WiFi czy Bluetoothem, noszone w kieszeni przy jajach?

    • 156 64

    • Co miałeś z fizyki (13)

      Miałeś wogóle fizykę?
      Jeżeli dla Ciebie telefon z anteną o mocy kilku watów jest tak samo mocny jak potężna trafostacja starego typu to gratuluję...

      • 55 36

      • pole elektromagnetyczne (5)

        zamyka się w rdzeniu transformatora, a komórka promieniuje anteną prosto w mózg

        • 56 15

        • pod warunkiem że ten mózg się ma

          • 56 7

        • No i co takiego złego zrobi ci 50Hz? (3)

          Efekt na organizm żaden.

          • 14 3

          • taki transformator hałasuje i ten brum może rzeczywiście wkurzać jeśli żyjesz z tym 24/7. Zamiast zgłosić hałas jako problem (jeśli występuje) mieszkańcy uczepili się tego promieniowania niskiej częstotliwości którego wpływ na ludzi nie jest udowodniony.

            • 19 3

          • Tu nie chodzi o 50Hz (1)

            • 0 0

            • a o co?

              • 0 0

      • Spokojnie to sarkazm był, już dobrze.

        • 6 4

      • jak na razie to konfabulujesz, zmyślasz, coś tam mętnie bełkoczesz, jak prezes

        łatwo mozemy dojść do sedna, zmierzyć poziom pola elektrycznego, magnetycznego, rotację pola, dywergencję pola i porównać z przepisami

        • 6 5

      • Masz kilkuwatową antenę? (3)

        Ło. To ja bym się bał bo nadajnik dvbt w Chwaszczynie na aż 100W. Na moje masz ale zerową wiedzę o podstawach techniki odbioru radiowego.

        • 9 6

        • Moce nadajników radiowo telewizyjnych z Chwaszczyna wyskalowane są w kW a nie w W kolego

          nie ten rząd wielkości. W watach to moc mają nadajniki CB .

          • 11 0

        • Mylisz się.

          MUX-y od 1 do 3 nadają z Chwaszczyna z mocą 100 kW, MUX-8 - 20 kW
          W czasach TV analogowej sygnał na VHF był nadawany z mocą 100 kW, a na UHF z mocą 600 kW (0,6 MW).

          • 6 0

        • natężenie pola maleje z kwadratem odległości

          zatem komórka o mocy 2W w odległości 1cm od mózgu całkiem nieźle grzeje

          • 3 0

      • Co miałeś z języka polskiego?

        • 1 0

    • Ale tam jest większe natężenie i bardziej szkodliwe tak że nie bądź taki mądry.Nie masz tego problemu to siedź cicho

      • 3 4

    • Przeszkadzają. Znasz jakieś prawo umożliwiające wyłączenie wspomniamych mediów sąsiadom?

      • 0 0

    • To wybór posiadaczy. W roku 1978 nie było wyboru, jeśli chodzi o mieszkania, więc trzeba było zewrzeć szczęki i brać dach nad głową.

      • 2 0

    • WiFi

      Nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa.

      • 2 0

  • ale prąd chcą ? (2)

    • 78 73

    • a ty ogień też chcesz, czy to oznacza, że podpalasz sobie głowę?

      • 13 8

    • to że jem schabowe nie znaczy

      że muszę mieć chlew obok mieszkania

      • 20 4

  • Dwuletni bombelek trzymający w łapkach smartfona przez 5 godzin dziennie to jest okej (1)

    i jest zupełnie zdrowy i fizycznie i psychicznie...

    • 148 51

    • No właśnie nie jest

      • 15 3

  • Tak samo stawianie masztów .. (17)

    U mnie w falowcu położonego w dzielcy mlekiem i miodem płynącej..Nowy Port postawiono nad klatkami maszty...

    • 48 32

    • (1)

      I tajemniczo nic się nie stało

      • 34 8

      • Tego to akurat nie wie się

        • 1 1

    • (1)

      I wspolnota ma z tego co miesiac kase

      • 22 5

      • O matko! Dali się na to nabrać?

        Jak powiedział Einstein: "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."

        • 10 1

    • A wiesz ze antene lepiej miec na swoim dachu, niz sasiednim?

      • 29 7

    • (7)

      Akurat to nie jest niebezpieczne, bo one emitują promieniowanie na boki. Także gorzej jakbyś miał obok siebie wycelowaną w twoje okna na przykład. Najgorsze są przekaźniki pomiędzy dwoma stacjami, takie o wyglądzie bębenka.

      • 17 7

      • Radiolinia

        • 5 2

      • W Polsce niestety dochodzi jeszcze jeden element ryzyka - państwo z tektury (4)

        Kilka lat temu NIK (Najwyższa Izba Kontroli) w swoim raporcie alarmowała, że nikt nie sprawuje realnego nadzoru nad tym co emitują stacje bazowe. NIK dokopał się mnóstwa przypadków, kiedy to niedookreślone przepisy prawa budowlanego sprawiały, że skontrolowane urzędy nie badały oddziaływania stacji bazowych telefonii komórkowej na sąsiednie nieruchomości w przypadku znacznego (nawet o ponad 800%) zwiększania mocy zainstalowanych anten, ani też w przypadkach zwiększania ich liczby. Oddziaływanie anten na sąsiedztwo analizowano jedynie dla nowo powstających stacji telefonii komórkowej. Warto więc przestać wierzyc we wszystko co mówią, szczegółnie gdy stoją za tym pieniądze.

        • 12 1

        • (3)

          Akurat takie badania w ok 100 puntkach pomiarowych robi się przy każdej przebudowie nadajnika, co jest określona ustawa. Dodatkowo dodam że Polska i Rosja mają najrestrekcyjniejsze normy promieniowania EM na całym Świecie. Także opinia z tytułu nie znam się ale wypowiem.

          • 5 4

          • Badania robi się, ale trzeba kilka dni przed tem poinformowac o tym własciciela nadajnika (2)

            A ten "przygotowuje sie" do kontroli. Przypadki, o których pisał NIK wyszły na jaw, gdy zrobiono niezapowiedziane kontrole. Zajrzyj do raportu NIK i nie opowiadaj bajek. Normy mamy w Polsce śliczne to fakt, ale życie jest poza kontrolą.

            • 11 0

            • Tak. Przygotowuje się. (1)

              Przygotowanie to polega na podniesieniu mocy do wartości maksymalnej, czyli zasymulowaniu pełnego obciążenia stacji. Ludzie, skąd Wy bierzecie te bzdury?

              • 4 5

              • Nie. Przygotowanie polega m.in. na obniżeniu mocy.

                Inne rzeczy też sie robi. To żadna tajemnica w "branży"

                • 6 2

      • Bębenka?

        Są najgorsze, ale mają wiązkę promieniowania szerokości

        • 1 0

    • (1)

      Przynajmniej możesz sobie jajka gotować za darmo.

      • 5 4

      • i parówę też! trzymając smartfona w kieszeni.

        • 5 0

    • Lepiej mieć maszt nad głową niż w sąsiedztwie!

      • 6 3

    • No i dobrze

      Depopulacja polakówów

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane