Budowa drogi rowerowej sprawi, że ul. Orłowska zostanie zwężona, co nie podoba się niektórym mieszkańcom Orłowa. Urzędnicy przekonują, że szerokość ulicy wyniesie 5 m, co w zupełności wystarczy, ale zdają sobie sprawę, że może spowolnić ruch. I robią to celowo.
Jak oceniasz zwężenie ul. Orłowskiej?

Obecnie trwa kolejna inwestycja, która przeznaczona jest dla rowerzystów, ale skarżą się na nią kierowcy. Wzdłuż ul. Orłowskiej powstaje bowiem droga rowerowa, która do tej pory urywała się w połowie ulicy. Nie wszyscy są tym faktem zachwyceni.
Mieszkańcy: będą korki
- Skrzyżowanie z ul. Jerzego Heidricha

Trochę przesadza, choć do zwężenia rzeczywiście dojdzie. Ulica będzie teraz miała 5 metrów szerokości. To zgodne z prawem i nie powinno przeszkadzać kierowcom samochodów osobowych. Ma jednak odnieść dodatkowy skutek, na który liczą urzędnicy.
Urzędnicy: to nie kierowcy są w Orłowie najważniejsi
- Zawężanie jezdni przekłada się bezpośrednio na obniżenie prędkości samochodów. Co więcej: powyżej 2,5 m szerokości mają tylko niektóre samochody ciężarowe - mówi Sebastian Drausal, rzecznik gdyńskiego magistratu. - Ulicę, na której jest w sezonie letnim wielu turystów, chcemy zmieniać tak, by to właśnie oni czuli się tam swobodnie, a nie kierowcy ciężarówek. To kolejny zabieg uspokajający ruch - wyjaśnia.
Inwestycja planowo powinna zakończyć się 15 grudnia, ale zaawansowanie prac wskazuje na to, że wykonawca upora się z nią szybciej.