• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy poparli zmianę granic miasta, ale było ich niewielu

Ewelina Oleksy
21 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (123)
Gdańsk będzie dużo większy, ale rozrośnie się o tereny pod wodą. Gdańsk będzie dużo większy, ale rozrośnie się o tereny pod wodą.

Niewiele ponad 1000 osób wzięło udział w konsultacjach społecznych nt. powiększenia granic Gdańska o tereny podwodne. Blisko 70 proc. z nich zmiany poparło. W Gdyni i Sopocie głos w tej samej sprawie zabrało jeszcze mniej osób.



Wiesz jak duże jest miasto, w którym mieszkasz?

Gdańsk powiększy swoją powierzchnię o 42,1 tys. ha i stanie się dzięki temu największą gminą w Polsce.

Tak zdecydowali mieszkańcy, którzy wzięli udział w trwających dwa tygodnie konsultacjach społecznych ws. przyłączenia do Gdańska terenów pod wodami Zatoki Gdańskiej.

Swój głos oddało niewiele, bo 1051 osób. Konsultacje zakończyły się w niedzielę, 19 lutego i były prowadzone w formie elektronicznej oraz papierowej. W ich ramach przeprowadzone zostało też otwarte spotkanie z mieszkańcami.

Wyniki konsultacji ws. powiększenia granic Gdańska o tereny podwodne:

  • za - 729 głosów (69,4 proc.)
  • przeciw - 249 głosów (23,7 proc.)
  • wstrzymuję się - 73 głosy (6,9 proc.)

- Na chwilę obecną nie wpłynęła żadna ankieta papierowa. Czekamy na nie do końca tygodnia - informuje Marta FormellaUrzędu Miejskiego w Gdańsku. - Koszt przeprowadzenia konsultacji to 1282 zł brutto (koszt wydruku materiałów promocyjnych). Ostateczny raport z konsultacji zostanie przedstawiony Radzie Miasta Gdańska do zaopiniowania na sesji marcowej - dodaje.
W ramach konsultacji w Gdańsku odbyło się spotkanie otwarte z mieszkańcami. W ramach konsultacji w Gdańsku odbyło się spotkanie otwarte z mieszkańcami.

Jakie skutki niesie zmiana granic? Właściwie żadne



Zmiana granic Gdańska, czyli poszerzenie ich o terytoria morskie nie niesie dla miasta ani mieszkańców skutków ekonomicznych, czyli nie wiąże się np. z dodatkowymi opłatami. Przynajmniej na razie nic na ten temat nie wiadomo.

- Celem zmiany granic jest potrzeba dostosowania stanu faktycznego do przepisów. Ta sytuacja uporządkuje sprawy ewidencyjne dla wybudowanych już obiektów na terenie zatoki np. molo w Brzeźnie, pirsy, terminale oraz inne obiekty i urządzenia związane z gospodarką morską - tłumaczy Paulina Chełmińska z gdańskiego magistratu. - Jednocześnie należy podkreślić, że obszar pod morskimi wodami wewnętrznymi Zatoki Gdańskiej będzie należał do Skarbu Państwa, a zarządcą pozostanie Urząd Morski. Obecnie nie ma informacji na temat ewentualnych kosztów, które miałyby być ponoszone przez miasto, ponieważ na obszarze, który ma zostać włączony do Gdańska, znaczna część nieruchomości pozostaje w użytkowaniu wieczystym Zarządu Morskiego Portu Gdańsk S.A oraz Polskiego Koncernu Naftowego Orlen S.A. Trzy nieruchomości natomiast są w trwałym zarządzie Urzędu Morskiego w Gdyni - dodaje Paulina Chełmińska.
Nie będzie też dodatkowego dochodu dla miasta z tytułu podatku od nieruchomości - zgodnie z ustawą takiemu opodatkowaniu nie podlegają grunty pod morskimi wodami wewnętrznymi.

  • Gdynia też się powiększyła.
  • Sopot jeszcze nie ogłosił wyników konsultacji ws. tej zmiany granic.

W Gdyni i Sopocie jeszcze mniejsze zainteresowanie konsultacjami ws. zmiany granic



Podobne konsultacje społeczne - dotyczące powiększenia granic miast o tereny podwodne, odbyły się też w Gdyni (w ubiegłym roku) i Sopocie (niedawno).

Tam jednak udział w nich wzięło jeszcze mniej mieszkańców, niż w Gdańsku.

- W Gdyni było to 45 osób. 23 osoby zagłosowały za, 14 przeciwko, a 8 osób się wstrzymało - informuje Agata GrzegorczykUrzędu Miasta Gdyni.
Gdynia jest teraz oficjalnie prawie trzy razy większa Gdynia jest teraz oficjalnie prawie trzy razy większa

Po zmianach granic Gdynia stała się niemal trzy razy większa.

W Sopocie konsultacje społeczne w sprawie zmiany granic zakończyły się 15 lutego.

- Wzięło w nich udział kilkadziesiąt osób. Na oficjalne wyniki musimy jeszcze poczekać. W ciągu 14 dni od zakończenia konsultacji, protokół z ich przeprowadzenia zostanie przedstawiony prezydentowi Sopotu. Następnie podczas najbliższej sesji z wynikami zapozna się Rada Miasta Sopotu - informuje Marlena KlepaczUrzędu Miasta Sopotu.

Powierzchnia Sopotu zwiększy się o 1 tys. ha.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (123)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane