• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy posprzątają śmieci wokół Wróbla Stawu

km
16 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
W sobotę 18 kwietnia mieszkańcy posprzątają okolice Wróbla Stawu. W sobotę 18 kwietnia mieszkańcy posprzątają okolice Wróbla Stawu.

Kolejni mieszkańcy Trójmiasta chcą własnymi siłami walczyć ze śmieciami w swojej okolicy. W sobotę w ramach społecznej akcji będą sprzątane tereny w okolicy Wróbla Stawuzobacz na mapie Gdańska na Pieckach-Migowie.



Czy wziąłbyś udział w akcji sprzątania śmieci w twojej okolicy?

Bardzo często dostajemy maile od mieszkańców, którzy skarżą się, że w ich okolicy zalegają śmieci. Choćby w środę napisała do nas mieszkanka Pogórza Dolnego z Gdyni. Narzeka na powstające góry śmieci, które albo są zakopywane, albo po prostu wywożone na łąki w okolicy ul. Złotej zobacz na mapie Gdyni.

Są jednak mieszkańcy, którzy takie sprawy biorą w swoje ręce. Niedawno przedstawiliśmy dwie inicjatywy, dzięki którym społecznie zostały posprzątane śmieci. W jednym przypadku mieszkanka Oruni Górnej posprzątała okolice Parku Oruńskiego, w drugim mieszkańcy Obłuża, w minioną sobotę posprzątali swoje osiedle i - jak się okazuje - robią to już od dwóch lat.

Po relacji pani Justyny z Oruni pojawiły się głosy, że odpady powinny być usuwane przez powołane do tego służby, a nie mieszkańców. W ankiecie, którą umieściliśmy obok artykułu, aż 2/3 odpowiadających nazwało takie sprzątanie nadgorliwością.

Śmieci zalegające w Gdyni na Pogórzu Dolnym. Śmieci zalegające w Gdyni na Pogórzu Dolnym.
Na szczęście takie głosy nie zniechęcają kolejnych działaczy. W najbliższą sobotę 18 kwietnia, planowane jest społeczne sprzątanie okolic zbiornika Wróbla Staw w dzielnicy Piecki-Migowo.

- Okolice Wróbla Stawu - w szczególności dla młodych i aktywnych mieszkańców nowo wybudowanych osiedli w tym rejonie - to teren bardzo uczęszczany podczas spacerów czy aktywności sportowej. Z racji swojej lokalizacji oraz naturalnego uwarunkowania jest również narażony na wpływ postępującej urbanizacji miasta Gdańska. Wielu mieszkańców naszej dzielnicy regularnie spacerujących w okolicy stawu, zgłaszało nam problem pozostawionych oraz zalegających w tej okolicy śmieci - wyjaśnia Arkadiusz Zielaziński ze Stowarzyszenia Wzgórz Morenowych w Gdańsku, które koordynuje akcję.

Mieszkańcy postanowili to zmienić i posprzątać ten teren. Zgłosili się do stowarzyszenia, by pomogło im to zorganizować.

- Wydział środowiska w gdańskim magistracie zapewnił nam 200 worków i 100 par rękawic ochronnych. Mamy również zapewniony odbiór zebranych podczas akcji śmieci przez służby porządkowe, działające na zlecenie Urzędu Miasta Gdańska. Chcemy zdążyć przed majówką, bo wiele osób będzie zainteresowanych, by w tym terminie spędzić tam czas - podkreśla Zielaziński.

Akcja rozpocznie się 18 kwietnia 2015 r. Zbiórka o godz. 11 przy Centrum Handlowym Viktor przy ul. Myśliwskiej zobacz na mapie Gdańska. Planowany czas trwania prac to ok. 2-3 godziny. Jest to pierwsza taka akcja w tej okolicy, ale stowarzyszenie ma nadzieje, że mieszkańcy nie zawiodą. Gdyby jednak miała zawieść pogoda, sprzątanie odbędzie się w sobotę tydzień później.
km

Opinie (158) 1 zablokowana

  • A co Urząd Miejski na taką inicjatywę? (1)

    Zajęty pierdołami Grzelak zdaje się nie zauważać, że Gdańsk tonie w śmieciach. Po zimie posprzątane tylko tam, gdzie mieszkańcy się wykłócą, naślą media albo sami sprzątają.

    Dla mieszkańców brawo, ale może ZDiZ oraz GZNK też wzięłyby się do roboty?

    • 8 0

    • Wlasnie

      Ruszyc wreszcie d..!

      • 2 0

  • Na Jelitkowie też by się przydało. (1)

    Młodziaki po eventach w Ergo Arenie chowają się przy okolicznych ogródkach działkowych i zostawiają śmieci, butelki. Chociaż nie ma się co dziwić bo nigdzie nie ma nawet żadnego kosza, dopiero na osiedlach :(

    • 2 0

    • chyba w Jelitkowie. Jakaś wioskowa moda nastała.

      • 0 0

  • A jak już sprzątną to miasto ogłosi sukces w postaci oczyszczenia terenu.

    • 1 1

  • x (1)

    darmozjadow bezrobotnych na zasiłku zatrudnia do sprzątania i ZK

    • 3 0

    • Za 10 PLN/h netto chętnie bym się podjął.

      • 1 0

  • sprzątanie (1)

    Czyny były za Komuny.

    • 0 5

    • A teraz jest Wolność i trzeba robić i tolerować syf!

      • 1 0

  • Do takich robót

    należy zatrudniać wandali oraz brudasów, ktorzy nie sprzątają po swoich psach!

    • 3 0

  • A po udanej majówce znowu posprzątają po sobie.

    • 2 0

  • Za i przeciw (2)

    Sama mieszkam w tej części dzielnicy i zastanawia mnie fakt, że jest zryw aby posprzątać w okół jeziorka a większość mieszkańców nie potrafi się schylić aby posprzątać po swoim czworonożnym pupilu i to wzdłuż Myśliwskiej nie mówiąc o przy blokowych trawnikach. Sama mam psa i nie wyobrażam sobie udawać, że nic nie widzę gdy załatwi swoje potrzeby fizjologiczne...Dopóki nie zmienimy myślenia, że jesteśmy wszyscy odpowiedzialni za wygląd naszej okolicy takie akcje można powtarzać co tydzień.

    • 7 1

    • (1)

      Czy to tylko psy zanieczyszczają miasto? A np. palacze?

      Policzmy: 1/3 dorosłych Polaków pali paczkę dziennie,czyli 20 papierosów. W Gdańsku mieszka ok. 455 tys. osób, czego 85% to osoby pełnoletnie - 386 tys., czyli 129 tys. palaczy wypali dziennie 2,5 mln szlugów. Papieros waży ponad 1 gram. Czyli to ponad 2,5 tony papierosów dziennie!

      40 tys. psów w Gdańsku co prawda "produkuje" dziennie 4 tony odchodów, ale większość jest albo "zostawiana" w miejscach, gdzie nikomu nie przeszkadza (np. głębokie krzaki i chaszcze poza chodnikami i ścieżkami), albo jest sprzątana przez właścicieli, a na "niepokornych" czekają mandaty. Poza tym psie łajno rozkłada się szybko w sposób naturalny.

      Tymczasem palacze wyrzucają kipy gdziekolwiek - na chodnikach, na przystankach autobusowych, na plaży, w lasach, na skwerach, do ozdobnych donic, do rzeki, do studzienek kanalizacyjnych, z jadących samochodów (najwyraźniej popielniczki mają zajęte przez Ferrero Rocher...) - a jakoś nikt im nie zwraca uwagi...

      Papieros ma 84 mm, filtr to ok. 20 mm. Niech waga niedopałka = 1/3 wagi całego papierosa. Niech co czwarty trafi na ziemię, zamiast do popielniczki, czy kosza, bo palaczowi papieros o wadze grama ciąży niesłychanie i najwyraźniej parzy paluszki.

      To niemal ćwierć tony "kipów" dziennie,a ponad 6 ton miesięcznie,a zanim się rozłożą,to już przybędzie nowa dawka. Plus ten smród - i to jeszcze zanim palone tytoniowe "kadzidło" wyląduje na ziemi.

      Ale,ale... Przecież to "psiarze" zaśmiecają miasto...

      • 1 1

      • masz 100% racji

        nie znosze tych bezmyslnych palaczy.
        Ludzie minionej epoki

        • 0 0

  • Pozdrawiamy z pasa fortyfikacji nadmorskich. Już dawno wzięliśmy sprawy w swoje ręce i sprzątamy tam na bieżąco.

    • 1 0

  • (1)

    wróbla staw jest na Jasieniu, nie na Morenie

    • 1 3

    • Jasien glupia nazwa a Morena brzmi nobilitujaco

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane