"Miło, że jesteś w Gdańsku! Chcemy, abyś czuł się tu jak we własnym domu, dlatego prosimy (...)" - duże plakaty z takim hasłem i listą zasad pojawiły się na ulicach miasta. To element szerszej kampanii skierowanej głównie do turystów, ale nie tylko.
tak, dzięki nim jest szansa, że ten przekaz do kogoś dotrze
28%
raczej tak, ale w tym przypadku chyba ktoś się spóźnił, bo mamy już wrzesień
38%
nie, nic to nie daje, a tylko zaśmieca miasto
34%
Choć sezon wakacyjny ma się już ku końcowi, to na gdańskich słupach ogłoszeniowych pojawiły się sporych rozmiarów niebieskie plakaty z hasłem "Miło, że jesteś w Gdańsku", ale... no właśnie, zachowuj się.
Na plakatach, które zawisły w wielu miejscach Śródmieścia, umieszczono tzw.
gdański savoir-vivre. To lista 10 prostych zasad dobrego zachowania w mieście. Stworzona została głównie z myślą o turystach odwiedzających Gdańsk. Ale prośby są na tyle uniwersalne, że powinni się do nich stosować także mieszkańcy.
- zachowuj dystans i noś maseczkę,
- dezynfekuj ręce,
- szanuj zwierzęta/nie pozuj do zdjęć,
- szanuj ciszę nocną po godz. 22,
- korzystaj z koszy na śmieci,
- korzystaj z toalet,
- pij alkohol w dozwolonych miejscach,
- szanuj zabytki,
- noś się z kulturą, ubieraj się,
- znajdź właściwe miejsce dla swojego pojazdu (np. hulajnogi).
- Trwa kampania "Miło, że jesteś w Gdańsku" promująca zasady turystycznego savoir-vivre'u. Na słupach ogłoszeniowych w Śródmieściu pojawiły się plakaty informujące zarówno mieszkańców, jak i turystów o właściwych zachowaniach w mieście. Warto się z nimi zapoznać. Materiały opracowane zostały we współpracy z Gdańską Organizacją Turystyczną i Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni podczas warsztatów "Hałas na Śródmieściu", w których brali udział przedstawiciele lokalnych restauratorów, mieszkańców, artystów ulicznych i gdańskich samorządowców - informuje Monika Nkome Evini, menadżer Śródmieścia Gdańska.Dotychczas kampania prowadzona była głównie online. W czasie wakacji grafika trafiła też do restauracji oraz hoteli.
Atrakcje turystyczne Trójmiasta - sprawdź listę
Jak tłumaczy
Michał Brandt, rzecznik Gdańskiej Organizacji Turystycznej, celem akcji jest minimalizowanie ilości negatywnych zachowań, które mają wpływ także na mieszkańców.
- Wiemy, że mieszkańcy dobrze postrzegają turystów, ale zachowanie części gości może powodować dyskomfort. Stąd pomysł na taką kampanię - mówi Brandt. Sopot też "walczy" plakatami
Plakatową "wojnę" edukacyjną prowadzi też Sopot.
Tam kampania wymierzona jest głównie w golasów na ulicach.
Na terenie miasta pojawiły się plakaty przypominające o zasadach zachowania. Ich autorzy zwracają uwagę na kilka istotnych aspektów, takich jak uszanowanie spokoju sąsiadów, czystość czy prawidłowe parkowanie.
- To taki savoir-vivre turysty i apel o odpowiednie zachowanie podczas pobytu w naszym mieście - mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. - Bardzo chcielibyśmy nie musieć prowadzić takich kampanii, ale rzeczywistość pokazuje, że jako społeczeństwo tę lekcję musimy jeszcze odrobić. Większość turystów zachowuje się zgodnie z zasadami życia społecznego. Niektórzy jednak, wyjeżdżając na wakacje, zapominają, że za ścianą wynajętego mieszkania często mieszka sopocka rodzina, która w swoim własnym mieszkaniu chciałaby po prostu odpocząć. Zdarza się również niszczenie części wspólnych czy niesegregowanie śmieci. Jednym z największych problemów jest parkowanie poza miejscami wyznaczonymi, które bardzo utrudnia życie mieszkańcom. Z tym każdego sezonu walczy sopocka straż miejska - wskazuje.