• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mimo obietnic, nie dostaną kanalizacji

Julita
20 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Trwają ostanie prace przy budowie kanalizacji na Wiczlinie. Kilka posesji jednak nie będzie mogło z niej skorzystać. Trwają ostanie prace przy budowie kanalizacji na Wiczlinie. Kilka posesji jednak nie będzie mogło z niej skorzystać.

Zakończyły się prace przy budowie kanalizacji na ulicach Tęczowej, Śnieżnej i Gradowej na Wiczlinie. Objęły większość budynków, choć jak twierdzą mieszkańcy skanalizowane miały być wszystkie posesje. - Zapewniano nas o tym przez trzy lata. Teraz okazuje się, że było to mydlenie oczu - opowiada pani Julita, jedna z pokrzywdzonych.



Czy miasto powinno dążyc za wszelką cenę do rozwiązania tej sprawy?

O kontrowersjach związanych z budową kanalizacji na Wiczlinie pisaliśmy w 2011 roku. Wtedy trwała walka o to, by do unijnego projektu włączyć trzy ulice: Tęczową, Śnieżną i Gradową zobacz na mapie Gdyni, czyli razem około 40 domów. Nie udało się, ale pieniądze na inwestycje znalazły się w budżecie rady dzielnicy.

Ostatnie prace zakończyły się w sierpniu. Okazało się, że kilka budynków do kanalizacji nie zostanie podłączonych, co poruszyło mieszkańców, w tym panią Julitę, która nie ukrywa rozczarowania działaniami i zachowaniem miejskich urzędników.

Oto jej opowieść:

W roku 2011 mieszkańcy Gdyni Wiczlino protestowali przeciwko pominięciu ulic Gradowej, Śnieżnej i Tęczowej w inwestycji unijnej na spotkaniu rady dzielnicy. Poinformowano nas wtedy, że skanalizowanie tych ulic jest na pierwszym miejscu listy priorytetów rady, a o postępach projektu będziemy informowani na bieżąco. W tym celu pozostawiliśmy również radnym adresy e-mailowe.

Niestety, przez ostatnie trzy lata byliśmy zbywani zapewnieniami, że prace nad projektem trwają, a o rezultacie końcowym, w którym zostaje pominięte dosłownie kilka domów, dowiedzieliśmy się już po terminie odwołań. Co więcej, część mieszkańców o fakcie pominięcia ich posesji dowiedziało się dopiero od ekipy wykonawczej.

Dodatkowe kontrowersje budzi fakt, że domy wszystkich radnych dzielnicy zostaną do kanalizacji włączone, a graniczące z nimi posesje już nie. Dochodzimy do paradoksalnej sytuacji, w której domy o numerach 42 i 44 są częścią projektu, a budynek numer 46 już nie. Po konsultacjach z wykonawcą i specjalistami odrzucamy argumenty o niekorzystnym ukształtowaniu terenu. W tej sprawie do Urzędu Miasta wpłynie osobna skarga na pracę radnych.

Zdajemy sobie sprawę, że stoimy na straconej pozycji. Koszt jednorazowego sprowadzenia maszyn jest niewyobrażalny. Niestety, w momencie, kiedy większość domów na omawianych ulicach zostanie skanalizowana, nie będzie już żadnej możliwości wyegzekwowania otwarcia projektu dla pozostających bez kanalizacji kilku domów.

Byliśmy mamieni obietnicami. Kiedy czternaście lat temu budowaliśmy dom na ulicy Śnieżnej, nie wydano nam zgody na zainstalowanie szamba ekologicznego, argumentując, że i tak w ciągu następnych 2-3 lat zostaniemy dołączeni do sieci kanalizacyjnej. Jak widać, istnieje ryzyko, że nie zostaniemy do niej przyłączeni nigdy, co jest zresztą całkowicie sprzeczne z wytycznymi Unii Europejskiej. Pomijając już wymiar ekologiczny oraz zwykłą uciążliwość korzystania z wywozu nieczystości, prawdziwy problem stanowi aspekt finansowy.

Miesięcznie wywóz szamba to dla pięcioosobowej rodziny koszt rzędu 600zł (zgodnie z cennikiem Saniporu), czyli ok. 500zł więcej niż w przypadku podłączenia gospodarstwa do kanalizacji. Z prostej kalkulacji wynika, że rocznie będziemy tracić przynajmniej 6000zł płacąc przy tym takie same podatki od nieruchomości, jak osoby, których posesje zostały podłączone do kanalizacji.

Odpowiada: Bogna Ćwiklińska, przewodnicząca rady dzielnicy Chwarzno-Wiczlino: Jesteśmy jako rada dzielnicy w tej kwestii bezsilni, choć staraliśmy się, jak mogliśmy. Projekt przygotowywany przez nas zakładał skanalizowanie wszystkich ulic, zostały zabezpieczone pieniądze na ten cel. Niestety, pojawiły się problemy własnościowe. Nie udało się do tej pory wykupić nieruchomości, przez którą ma zostać poprowadzona kanaliza. Według relacji magistratu właściciel ma podbijać cenę, nie pojawiać się na spotkaniach. Dopóki ta sytuacja nie zostanie rozwiązana, mamy związane ręce, bowiem inaczej tej inwestycji nie da się zakończyć. Póki co, została odłożona w czasie do następnego roku.
Julita

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (62) 8 zablokowanych

  • Jeśli nie zrobili tego co obiecali niech teraz finansują róznicę pomiędzy wywozem szamba a korzystaniem z kanalizacji. (8)

    • 118 18

    • Proponuje s.ać radnym przed domem. (6)

      tudzież poprosić jeszcze o papier toaletowy jeśli ktoś jest odważniejszy, i tak aż do zrobienia kanalizacji!

      • 50 6

      • Na głowe se nas...j debilu

        • 11 41

      • (4)

        wez tumanie jeszcze raz przeczytaj co jest napisane ponizej. jesli nie rozumiesz tekstu, to niech ktos kto skonczyl przynajmniej podstawowke, zrobi ci rozbior logiczny. jak przyswoisz tekst to porozmawiaj o tym z pania julita, bohaterka akrtykulu.

        "Odpowiada: Bogna Ćwiklińska, przewodnicząca rady dzielnicy Chwarzno-Wiczlino: Jesteśmy jako rada dzielnicy w tej kwestii bezsilni, choć staraliśmy się, jak mogliśmy. Projekt przygotowywany przez nas zakładał skanalizowanie wszystkich ulic, zostały zabezpieczone pieniądze na ten cel. Niestety, pojawiły się problemy własnościowe. Nie udało się do tej pory wykupić nieruchomości, przez którą ma zostać poprowadzona kanaliza. Według relacji magistratu właściciel ma podbijać cenę, nie pojawiać się na spotkaniach. Dopóki ta sytuacja nie zostanie rozwiązana, mamy związane ręce, bowiem inaczej tej inwestycji nie da się zakończyć. Póki co, została odłożona w czasie do następnego roku."

        • 20 17

        • czyli wychodzi na to, że owi radni są właścicielami równiez kawałka chodnika/ulicy i się uchylają od sprzedaży (3)

          no bo raczej nie ci, którym nie chcą założyć kanalizy. Istnieje też instytucja wywłaszczenia, którą stosuje się w razie konieczności - żywotne interesy wielu mieszkańców, ekologia itp, Paragrafami zajmą się prawnicy (broń boże urzęadasy, bo schrzanią). Da się, ale trzeba chcieć nie tylko diety brać. Za lokalizację kanalizy na czyjejś ziemi dobrze płacą, znam ludzi, którzy miliony dostali w zamian, nie tracąc ziemi tylko kawałeczek, na przepompownie i kanalizy.

          • 22 10

          • (2)

            sie nie da ze wzgledu na uksztaltowanie terenu. dopuszczasz taka mozliwosc?
            jestes ekspertem geologii i budownictwa?

            • 21 1

            • (1)

              Ukształtowanie terenu? W takim razie posesja, która znajduje się płot w płot z tąskanalizowaną, ma niekorzystne ukształtowanie terenu? Ciekawe jakie - 10-metrowy uskok?

              • 21 6

              • Gmina Gdynia ma w głębokim poważaniu swoich mieszkańców...
                Ja rozumiem problemy techniczne i koszta ale to w Gminie dla przykładu Gniewino gdzie różnice wysokości wynoszą po 120metów tu też miały być skanalizowane wszystkie miejscowości ale okazało się to zbyt kosztowne bo trzeba było by zbudować kilaka przepompowni i projekt dofinansowania został odrzucony przez UE...
                Jednak Gmina ta nie postawiła mieszkańców na przysłowiowym lodzie każdy kto ma podpisaną umowę z GPK za wywóz 1m3 płaci coś koło 5zł
                więc można....
                Tylko Gdynia jest zbyt "wielka" by pochylić się nad problemami mieszkańców

                • 13 9

    • haha

      Obiecali ustnie a teraz pewnie urzędasy powiedzą "łapią mnie państwo za słówka"
      Bez papieru nic nie zrobią

      • 12 11

  • skoro cos jest moje to jest moje

    i mam gdzies jaki cwaniak sprzedal na osiedle okoliczne tereny! nie zgadzam sie bo to moje - moja ziemia moj teren moje prawo - moze wybuduje sobie tam podziemny garaz a moze centrum NASA z -12poziomami.......... ale nikt nie powie mi ze musi byc kanalizacja! bo wielu ma szambo i tyle w temacie!

    BŁĄD tego kto dal pozowlenia na te tereny jako mieszkalne - dzial architekruty! ale tak naprawde to pewnie w uzgodnieniach bylo ze SZAMBO a nie siec - bo sieci nie ma! mogl byc wpis jedynie do POWSTAJĄCEJ......

    • 65 29

  • i tak przez jednego sąsiada ktory jest pazerny na kasę reszta musi cierpieć (2)

    typowo polskie podejście. Dla radnych propozycja - po co wykupować? wywłaszczyć!

    • 83 32

    • (1)

      "wywłaszczenie za godnym wynagrodzenie na cel publiczny"

      • 22 6

      • haha

        Ciekawe czy wy byście chcieli mieć przepompownie jeśli tak podajcie kontakt załatwię wam.
        Poza tym wywłaszczaja tylko ci co nie potrafią się dogadać oraz złodzieje i oszusci

        • 7 16

  • Dlaczego pobudowali się na nieubrojonych ziemiach?

    Miasto powinno wyznaczyć obszar do zabudowania, uzbroić go, a dopiero potem wydawać pozwolenia na budowę.

    • 98 25

  • oczywiście zapewne gdyńska władzuchna "nic nie może zrobić"
    może są zbyt zajęci podziwianiem infoboxu lub kolejki na Kasprowy tfu kamienny wierch

    • 66 30

  • (2)

    najlepsze jest to, ze wiczlino to dzielnica gdyni.

    • 70 21

    • (1)

      Sytuacja ma miejsce niecały kilometr od domu Pana Wojtka...

      • 30 10

      • Bo to jest właśnie nasz kraj.

        Bliska koszula ciału.
        Buduje się dobrą drogę dojazdową do urzędu z tej dzielnicy.
        Inni skorzystają przy okazji.

        • 30 5

  • Na Wiczlinie nie ma prądu a co dopiero kanalizacja.

    • 75 17

  • coś tu śmierdzi (2)

    ktoś narobił afery koło szamba!

    • 66 11

    • Szczurowi podziękujemy (1)

      Pomnik harcerzy, wydawanie pieniędzy na bzdety, infobox to tylko niektóre decyzje za które powinien ponieśc konsekwencje. Kiedyś za takie cos siedziało się w więzieniu !!! Idą wybory, powiedzmy NIE zdrajcom narodu z samorządności.

      • 52 13

      • Szczurek! Na PR kilka mln nie kilkadziesiąt a za reszte kanalizacje budować!

        • 45 14

  • kupili TANIO działki (2)

    a teraz my wszyscy mamy im fundować kanalizację

    • 66 50

    • bzdura

      gwarantuję Ci, że działki w tych okolicach wcale do tanich nie należą. A nawet jeśli by tak było, to mieszkając w mieście (a nie na wsi), ludzie mają prawo wymagać podstawowy typu woda/prąd/gaz/szambo.

      • 40 11

    • Dla flustrata.

      Kup coś ,a nie mieszkasz z mamusią

      • 22 11

  • ani rada dzielnicy ani UM nie budują sieci (3)

    Ludzie przecież to nie Urząd Miasta czy rada dzielnicy buduje sieć. Z takimi sprawami należy zgłosić się do PEWIKu w Gdyni.
    Na ul. Witominskiej jest biuro obsługi klienta.
    Od około 5 lat na terenie powiatu miasta Gdynia stopniowo wyvofywane są szamba i ludzie podłączani są do sieci kanalizavyjnej i wodociągowej. Od 1992 do 2013 procent skanalizowania miasta wzrósł z 82% do ponad 97%. (Rocznik statystyczny)

    • 41 47

    • racja samorządność jest od budowania infoboxów i lotnisk
      a nie remontu dróg czy podciągania kanalizacji

      • 23 11

    • niestety to tylko prawda połowiczna...

      ...ponieważ to Urząd miasta zleca Pewikowi budowę sieci ( ostatnio często po połowie ze środków z UE)

      • 22 9

    • Oksywie

      Zapraszam na Oksywie.
      Te 3 % zostały na Oksywiu i nikt się tym nie interesuje.
      Może miasto w końcu sobie przypomni o tej zapomnianej dzielnicy gdzie brak utwardzonych dróg o kanalizacji nie wspominając.

      • 12 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane