• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Misterium Męki Pańskiej po raz siódmy

Marzena Klimowicz-Sikorska
6 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Zobacz jak w tym roku wyglądało Misterium Męki Pańskiej na Górze Gradowej


W Wielki Piątek po raz siódmy na ulicach Gdańska odegrano Misterium Męki Pańskiej - sztukę, której scenariusz pozostaje niezmienny od 2 tys. lat.



Czy kiedykolwiek uczestniczyłeś/łaś w Misterium Męki Pańskiej?

Od siedmiu lat gdańskie Misterium Męki Pańskiej przyciąga tysiące mieszkańców Trójmiasta. Mimo że każdy zna główne role i wie jak rozwinie się akcja, to mistyczne widowisko na stałe wpisało się w kalendarz wielkanocnych wydarzeń.

Misterium jak co roku rozpoczęło się pod Dworem Artusa, by ulicami Gdańska dotrzeć na Górę Gradową, która raz w roku zamienia się w Golgotę. W tegorocznym spektaklu wystąpiło ponad 100 aktorów, część z nich to amatorzy współpracujący z Klubem Plama z Zaspy.

- Zagranie takiej postaci jak Jezus jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem i wyzwaniem - mówi Sławomir "Rodriguez" Porębski, odtwórca roli Jezusa z Nazaretu. - Chciałbym pokazać ludzki wymiar Jezusa, który też był człowiekiem, też cierpiał i bał się bólu fizycznego, a na końcu miał wątpliwości.

Żeby jednak dopracować wszystko do perfekcji, przygotowania zaczynali już z ponad miesięcznym wyprzedzeniem.

- Żeby ubrać taki tłum, nauczyć i przećwiczyć wszystko, trzeba sporo czasu. Dlatego zaczynaliśmy już ponad miesiąc temu - mówi Elwira Twardowska, organizatorka Misterium Męki Pańskiej.

W Wielki Piątek aktorzy od samego rana ćwiczyli swoje kwestie, robili charakteryzację i przymierzali przebrania. Towarzyszyliśmy im z kamerą podczas ostatnich chwil przed spektaklem i podczas Misterium Męki Pańskiej.

Wydarzenia

Misterium Męki Pańskiej (124 opinie)

(124 opinie)
spektakl dramatyczny, parada, pokaz

Miejsca

Opinie (152) 7 zablokowanych

  • Mój poprzedni wpis został, jak widzę, odrzucony (2)

    czyżby dlatego, że 'ośmieliłem' się podważyć istnienia jakiegoś szaleńca, który to rzekomo skończył przybity do patyka? No tak, przecież 'jezus' istniał, a w 'biblii' zawarta jest "sama prawda". K....rva, co to jest? Banda idiotów blokuje ulice i utrudnia życie normalnym ludziom, bo zachciało im się odegrać wyimaginowaną szopkę z ukrzyżowania jakiegoś geja. Super, co za zacofany kraj.

    • 9 14

    • Jezus był postacią historyczną...

      ...czy to się komuś podoba czy nie. Biblia jest też zapisem burzliwych dziejów, spisywanych dość subiektywnie. Nie mniej jednak jest arcyciekawą książką i polecam jej lekturę każdemu. Też mnie irytują procesje czy tego typu imprezy utrudniające ruch i spokój w dzień wolny kiedy chce odpocząć. Tylko po co obrażasz? Zaogniasz tylko sytuacje i nie prowadzi to do niczego dobrego. Może twój wpis odrzucono bo był zbyt wulgarny i obrażał innych.Na to nie wpadłeś?

      • 4 1

    • a jak go nie odrzucic????

      zastanow sie co ty piszesz człowieku nie obrażaj ludzi, masz prawo do włąsnego zdania, ale inni też je mają

      • 0 0

  • WEZTA SIEM ZA ROOTE LEPIEJ JAKOMS NP.SPRZATANIE LASOW ,PARKUF ULIC ITD ! (1)

    • 2 6

    • dopsze fesmiemy siem jak naj szypciej. dzienki za dobroł rade.

      • 4 0

  • Misterium Męki Pańskiej...

    Katolicy placzą...bezbożni maja kłopot...

    • 2 0

  • W pradawnych czasach, gdy ludzkość nie znała latarek elektrycznych i sejsmografów, Bóg mieszkał w ciemnych jaskiniach i wulkanach, skąd ciskał gromy i polewał gorącą lawą niegrzecznych wyznawców. Polewanie lawą owocowało natychmiastowym wyznaczeniem ochotników do skakania do wnętrza krateru, co Bóg przyjmował z aprobatą i na pewien czas stygł w swoim karcącym gniewie.
    Bóg mieszkał także w każdym dziwnym drzewie, na szczycie bardzo wysokiej góry, w zwierzęciu jakie nie dało zatłuc się pierwszym lepszym kijem i w dole, którego dna nie było widać. Podsumowując kiedyś ciężko było przejść przez las, aby nie potknąć się przynajmniej o tuzin bóstw.
    Później przeprowadził się, wraz ze zmianą nawyków mieszkaniowych homo sapiens, do eleganckich pałaców, w których trunki lały się strumieniami, na żarciu można było spać, panowała przyjemna dekadencja, a gromy można było ciskać w sposób zdecydowanie bardziej elegancki.
    Obecnie gdy ekspedycje podwodne i górskie znalazły 0% boskości w największych głębiach i na najwyższych górach, Bóg został przekwaterowany w bliżej nieznane i niewykrywalne rejony. Oznacza to że znajduje się on wszędzie, to znaczy nawet w twojej piwnicy... to nie szkodzi, że nie masz piwnicy, masz za to w niej Boga.

    • 7 0

  • Jak zawsze...

    ...śmierć ważniejsza jak życie.

    • 3 0

  • smieszne ze ludzie wierza w te bajki napisane przez nacpanych na szalwii starcow.

    • 5 6

  • SKORO NICZEGO NIE MA JAK TWIERDZA NIEKTORZY TO POWSTRZYMAJCIE SMIERC ! JAKOS NIKOMU SIE TO NIE UDALO NIGDY ! (3)

    Przeciez cos lub ktos zaplanowalo smierc dla kazdego z nas i nie byl to czlowiek wedlug naszych ludzkich wyobrazen. No tzw. ateisci bardzo mądzrzy ! Powstrzymajcie smierc skoro wszystko potraficie !!!! Zakladam teoretycznie ze ateista nie wierzy w to co inni nazywaja Bogiem ale nich sie przynajmniej zastanowi dlaczego musi umrzec i kto lub co za niego tak zaplanowalo takie ramy czasowe jak rowniez nikt nie wie czy bedzie tzw. jutro i co sie wydarzy bo znamy tylko to co za nami ale niestety nic co przed nami wiec cos lub ktos to zaplanowal i niestety nikt nie odpowiec co to lub kto to . Niestety nie potrafi ateista powstrzymac swojej smierci i byc niesmiertelnym a dlaczego ? skoro zna tajemnice istnienia to przeciez powinien umiec zatrzymac swoja smierc ! wiec jest chyba jednak dylemat ze ktos lub cos za niego decyduje o jego wlasnym zyciu i dlugosci czasowj tego zycia ! czyz nie ?

    • 4 3

    • nie mam potrzeby zatrzymania smierci, bo smierc to cos naturalnego

      inne zwierzeta jakos nie wierza w zadnego boga i tez umieraja, rosliny sie rozkladaja a tez nie wierza w boga;
      "skoro zna tajemnice istnienia to przeciez powinien umiec zatrzymac swoja smierc" - jedno nie wynika z drugiego
      "ktos lub cos za niego decyduje o jego wlasnym zyciu i dlugosci czasowj tego zycia ! czyz nie ?" - oczywiscie, zwlaszcza w czasach Holocaustu

      • 1 2

    • Masło maślane. Kręcisz się koło tematu jak gó..o w przerębli.

      • 0 0

    • nikt tego

      nie musiał planować, taki cykl istnieje w przyrodzie,przebudzenie do życia, życie, a potem śmierc i tak co roku

      • 0 0

  • Ilu mąąądrych luuudzi!

    • 0 0

  • Jak lubicie-wasza sprawa.Mnie to śmieszy !

    • 8 0

  • Podstawą działania KK,to operetkowo-jaselkowy sztafaż. Celebrans z tytą na

    głowie i tłumek statystów powtarzających bezrozumnie krwawy scenariusz oraz wyuczone w dzieciństwie teksty .Aby zaistnieć.Fuj.I to tzw.rodzice pokazują SWOIM Dzieciom.Ot,chrześcijańskie wychowanie z wykorzystaniem krwawej jatki.No i potem wielkie zdziwienie. Ale zdziczenie obyczajów wyrosło na gruncie fałszywej moralności-chrześcijańskiej.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane