W snookerowych rozgrywkach ważne są nie tylko techniczne umiejętności i sportowa rywalizacja, ale też ceremoniał charakterystyczny dla tej dyscypliny sportu.
Od piątku do niedzieli w Hali Gdynia goszczą największe gwiazdy snookera. Wśród uczestników znaleźli się zawodnicy z absolutnej czołówki rankingu World Snooker: Mark Selby, John Higgins i Neil Robertson. Pula nagród wynosi 70 tysięcy euro.
Snooker w telewizji i na żywo to dwie inne dyscypliny. Dopiero w Hali Gdynia widzowie mają okazję poczuć, jak trudna jest to dyscyplina i jakiej wymaga koncentracji od zawodników. Na parkiecie postawiono trzy stoły, więc można obserwować aż trzy mecze jednocześnie. Telemaniakom nie będzie brakować powtórek, bowiem organizatorzy zadbali o ekrany, na których emitowana jest transmisja turnieju. Niektóre z nich mogłyby jednak być nieco większe.
Gdyński turniej jest częścią serii Players Tour Championship, na którą składa się sześć imprez (osobne cykle rozgrywane są w Azji i Wielkiej Brytanii). To jedyny turniej rankingowy snookera, który odbywa się w tym roku w Polsce. O prawo do organizacji imprezy ubiegała się także Warszawa.
W Hali Gdynia zabrakło niestety Ronniego O'Sullivana, dominatora stołów snookerowych. Zawodnik nie podpisał umowy ze światową federacją i w obecnym sezonie nie wystartował jeszcze w żadnym z turniejów.
Na piątkowych zawodach publiczność zbierała się dość powoli, ale weekendowe mecze z pewnością przyciągną do Gdyni tłumy. W sobotę mecze rozpoczęły się o godzinie 11, a w niedzielę o 13. Bilety od 30 do 100 zł. Turniej będzie można zobaczyć także na antenie stacji Eurosport.
Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni! Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów. Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy Placu Kaszubskim 17/307 . Piszcie do nas na adres gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
