- 1 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (118 opinii)
- 2 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (49 opinii)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (314 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (224 opinie)
- 5 Oszuści podszywają się pod system Fala (35 opinii)
- 6 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (97 opinii)
Molestował dzieci w pojazdach komunikacji miejskiej. Trafi przed sąd
Niemal równo rok po zatrzymaniu 68-letniego mężczyzny, który przez kilkanaście lat miał molestować dzieci w pojazdach komunikacji miejskiej w Gdańsku, prokuratura zakończyła śledztwo w jego sprawie i skierowała do sądu akt oskarżenia. Mężczyznę zatrzymano po przekazanym przez naszą redakcję policji zgłoszeniu naszej czytelniczki.
Szybko okazało się, że poszkodowanych może być znacznie więcej, a 68-letni dziś mężczyzna mógł molestować dzieci nawet przez kilkanaście lat. Ostatecznie na policję i do prokuratury zgłosiło się 10 osób, które w latach od 2002 do 2018 roku padły ofiarą 68-latka.
- Prokurator zarzucił mężczyźnie popełnienie łącznie 10 przestępstw o charakterze seksualnym, to jest dopuszczenie się wobec małoletnich pokrzywdzonych poniżej 15 lat innych czynności seksualnych. Mężczyzna nie przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Złożył wyjaśnienia, w których zaprzeczył zeznaniom pokrzywdzonych i wskazał, że nie pamięta takich sytuacji - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Prokuratura posiada jednak dość mocne dowody, w tym zapisy z kamer monitoringu. Sąd nie miał wątpliwości w kwestii tymczasowego aresztowania 68-latka.
Proces, który jednak najprawdopodobniej zostanie utajniony ze względu na dobro poszkodowanych, rozpocznie się w najbliższym czasie przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Północ. Prokuratura właśnie wysłała tam akt oskarżenia dotyczący przestępstw, które popełnić miał 68-latek.
Grozi mu kara od 2 do 12 lat więzienia.
Opinie (93) ponad 10 zablokowanych
-
2019-11-21 23:03
Gdzie ta tolerancja? Pytanie do władz miasta Gdańska - kiedy kolejny marsz LGBT i innych zboczencow?
- 8 4
-
2019-11-21 23:28
Tak teraz rozmyślam
Że i mi w okolicach 99-01 roku coś takiego się przytrafiło i koleś był wtedy właśnie takim Panem pod 50. Mój ojciec zauważył, że facet się koło mnie kręci z łapami (ja sam zwróciłem pewnie jakoś uwagę, miałem z 9-10 lat) i typa przegonił z autobusu. Przypomniałem sobie to dopiero czytając ten artykuł... I było to w autobusie jadącym w okolice Traugutta (jechałem na trening na Lechii). To mógł być ten sam facet...
- 1 0
-
2019-11-21 23:52
Trudno bedzie cokolwiek udowodnic.
- 0 1
-
2019-11-22 10:42
POD sąd...
A nie PRZED sąd (ale przed sądem, bo pod sądem, to można jarać (gmachem)). Pewnie autor nie wie, że jest słowo podsądny, a nie ma przedsądny. Jest co prawda przesądny, ale to nie to samo.
- 1 1
-
2019-11-22 11:57
był tłok i otarł się
i do więzienia niewinnego człowieka
- 0 1
-
2019-11-25 07:57
Zbok (1)
Stary zboczeniec poszkodowanych jest napewno więcej! jeździł z Gdańska głównego na Stogi .
- 1 0
-
2019-11-25 08:00
On jeździ tak 35 lat to napewno a nie od 2002 roku
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.