- 1 Zatrzymania po sobotniej napaści na kibiców w Gdańsku (34 opinie)
- 2 Atak na kibiców na meczu V ligi (185 opinii)
- 3 Zagadka dębu z ul. Portowej rozwiązana (61 opinii)
- 4 Przesiadka z Mevo do komunikacji. Udręka (192 opinie)
- 5 Ośrodek wczasowy a w środku lotnicza wieża (42 opinie)
- 6 Znowu skandal w głosowaniu na BO (126 opinii)
Morderstwo w Oliwie. Psychiatrzy wypowiedzą się ws. Emila R.
Tak wyglądało doprowadzenie Emila R. do prokuratury.
Emil R., zatrzymany ws. morderstwa swojej żony Małgorzaty w Oliwie, zostanie zbadany przez psychiatrów. To będzie jedna z kluczowych opinii w tej sprawie. Kwestia poczytalności mężczyzny może bowiem zaważyć na tym, czy oraz w jakiej formie powstanie akt oskarżenia.
- Zabójstwo w Gdańsku. W Oliwie znaleziono ciało kobiety
- Zabójstwo w Oliwie. Jak zginęła żona Emila R.?
- Będzie badana poczytalność Emila R.
- Poczytalność przestępcy. Na czym polega badanie i co dzieje się z osobą niepoczytalną? Sędzia tłumaczy
Zabójstwo w Gdańsku. W Oliwie znaleziono ciało kobiety
Niedługo później R. usłyszał zarzut zabójstwa. Podczas przesłuchania złożył obszerne wyjaśnienia. W nich przyznał się, ale stwierdził, że samego momentu ataku na kobietę nie pamięta.
Śledczy informowali, że podejrzany szczegółowo opisał relacje łączące go z ofiarą, w tym rozpad ich małżeństwa, na który się nie godził.
Został mu ogłoszony zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim - mówiła Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
49-latek potwierdził też, że wcześniej umówił się z żoną na spotkanie. To właśnie podczas niego zaatakował 45-latkę.
Zabójstwo w Oliwie. Jak zginęła żona Emila R.?
Podczas sekcji zwłok ustalono, że kobieta miała rany na tułowiu, szyi i przedramionach. Określono także przyczynę śmierci - tą był krwotok spowodowany przez głębokie rany w okolicy szyi.
Policja prowadziła wielogodzinną obławę za mordercą, który oddalił się w stronę oliwskich lasów, gdzie - jak zeznał we wtorek - przebywał całą noc. Emila R. zatrzymano w poniedziałek ok. godz. 5:30 rano, gdy siedział bez ubrań - jedynie okryty ręcznikiem - na przystanku przy ul. Karwieńskiej, czyli nieopodal miejsca zbrodni.
Służby o tym fakcie poinformowała telefonicznie przypadkowa osoba, która przekazała, że siedzący nago na przystanku mężczyzna przedstawił się jako Emil R. i powiedział, że "został porwany".
Będzie badana poczytalność Emila R.
Teraz śledczy będą chcieli, by na temat stanu psychicznego R. wypowiedział się biegły.
- Prokurator powołał biegłych w celu przeprowadzenia jednorazowego badania sądowo-psychiatrycznego podejrzanego - poinformowała prok. Grażyna Wawryniuk.
Poczytalność przestępcy. Na czym polega badanie i co dzieje się z osobą niepoczytalną? Sędzia tłumaczy
Grzegorz Kachel, sędzia i wykładowca WSAiB:
Na poczytalność składają się dwie sfery: zdolność pokierowania własnym postępowaniem i zdolność rozpoznania znaczenia popełnionego czynu. Osoby niepoczytalne są pozbawione jednej ze zdolności z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innych zaburzeń czynności psychicznych, co stwierdzają w opinii biegli lekarze psychiatrzy.
Kiedy jednorazowe badanie nie daje biegłym jednoznacznej odpowiedzi, zwracają się oni o skierowanie badanego na obserwację sądowo-psychiatryczną, która maksymalnie może trwać do 8 tygodni. Wówczas zachowanie sprawcy oceniane jest w dłuższej perspektywie w celu wykluczenia symulacji choroby psychicznej lub dyssymulacji, czyli symulacji bycia osobą zdrową.
Osoby niepoczytalne nie mogą być skazane, bo czyny, których się dopuszczają, mają charakter niezawiniony, choć nadal pozostają czynami bezprawnymi i w związku z tym domagają się reakcji ze strony wymiaru sprawiedliwości.
Wówczas prokurator nie kieruje aktu oskarżenia, lecz wniosek o tzw. środek zabezpieczający w postaci elektronicznej kontroli miejsca pobytu, terapii, terapii uzależnień oraz - w przypadkach, kiedy sprawca powinien być poddany leczeniu i izolowany - umieszczenia w zakładzie psychiatrycznym. Proces leczenia może być wówczas długotrwały i co pół roku biegli wypowiadają się co do stanu psychicznego pacjenta i efektów prowadzonej terapii.
Opinie wybrane
-
2024-09-06 08:42
(6)
Jeżeli dawałby oznaki niepoczytalności wcześniej, to byłby ślad w postaci wizyt lekarskich, które wymusiłoby zapewne jego otoczenie. A tak to każdy może powiedzieć, że nie pamięta, aby wyłgać się od odpowiedzialności. Nikt nie staje się niepoczytalny z godziny na godzinę. To jest proces, który nie może być niezauważony przez otoczenie.
- 91 12
-
2024-09-07 10:01
na szczęście tak to nie działa
nie da się symulować "nie pamięci". Prędzej można dać łapówkę biegłym psychiatrom. Ale co się dziwić jak od 30 lat na psychiatrii się oszczędza i lekarz psychiatra w klinicznym szpitalu w Gdańsku z 20 letni stażem potrafi zarabiać 4000 zł netto...
- 3 1
-
2024-09-07 06:36
Termin
Może być nie zauważony, jeżeli nie masz jeszcze pojęcia o tej specjalizacji - to się nie wypowiadaj.
- 1 0
-
2024-09-06 19:42
nie znasz się kompletnie
choroba psychiczna może zacząć się nagle w każdym wieku, nie wspominając o "innym zakłóceniu funkcji psychicznych".
Oczywiście diagnoza niepoczytalności to jedna wielka ściema.- 5 2
-
2024-09-06 17:16
Rajmund z Niemiec ......?
Przecież Ty go znałeś......
- 0 1
-
2024-09-06 13:34
(1)
Świat nie straciłby wielu niewinnych i dobrych ludzi, gdyby każdy człowiek stwarzający wrażenie niepoczytalnego dał "zaprowadzić się" do psychiatry... Niestety nie jest tak pięknie. Sama ze swojego otoczenia znam przypadki, kiedy w relacjach międzyludzkich przekraczane są granice, a oprawca w najlepsze stosuje gaslighting i nie ma mowy o doprowadzeniu go do specjalisty, bo uważa, że to cały świat jest zły, a nie on. Smutne, ale prawdziwe... I potrafi kończyć się tak jak wyżej...
- 10 2
-
2024-09-06 13:59
Ale, że jak?
Wszystkich stosujących ghosting, gaslighting, ghostlighting, benczing i "olewających pannę, by oszalała na ich punkcie" w kaftan i do psychiatryka?
- 5 2
-
2024-09-06 09:42
Totalna , absolutnie totalna kompromitacja Policji. (2)
To niebywałe, żeby mordrca niezauwazony po całonocnej "obławie" siedział sobie jakby nigdy nic na przystanku, a Policja dowiedziala sie o tym od postronnej osoby.
Tu powinny pojsc mocne dymisje.- 122 8
-
2024-09-07 09:28
100% zgody !
totalna kompromitacja, zresztą nie pierwsza taka służb w 3mieście, jak i kraju. Może czas przeznaczyć większe środki na bezpieczeństwo? Dofinansować i odpolitycznić policję? Obecnie coraz częściej Policjanci wyglądają jak z łapanki, więc takie kwiatki nie dziwią mnie wcale.... A już ochrona jednego niskiego gościa z Warszawy to już był totalny skandal.
- 0 0
-
2024-09-06 22:45
Ogladasz za duzo csi miami.
- 1 2
-
2024-09-06 07:06
Zaczyna się cyrk pt. "niepoczytalność"... (3)
...jakieś 5-10 lat roztrząsania, czy kryształ aby zasługuje na karę? Bo może trzeba go zwrócić społeczeństwu? Taką niepowetowaną stratą będzie jego uwięzienie...
- 173 9
-
2024-09-06 10:56
gdyby miała choc troche rozumu to by sie z morderca w lesie nie umawiała
- 2 19
-
2024-09-06 10:28
Wszyscy przestępcy uciekają terraz wpomroczność jasną albo inne ,,zaburzenia"
Co piszą teraz o wypadku samochodowym to sprawca mówi, że zasłabł, gdy tymczasem spokojnie wysiada z auta i gada z Policją (widać z nagran gapiów), ale wcześniej na krótko zasłabł.
- 17 1
-
2024-09-06 08:59
O i proszę, kolejny musi udowadniać swoją niewiedzę w internetach.
- 3 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.