Ma powierzchnię ponad 30 m kw., powstawał ok. 10 dni i przedstawia parę zakochanych na ławce w parku. Na murze nasypu kolejowego przy ul. ks. Zator-Przytockiego we Wrzeszczu powstał kolorowy mural. Jego autorem jest znany trójmiejski artysta Looney, a zleceniodawcą pobliska... klinika dentystyczna.
tak, uwielbiam ten rodzaj sztuki
73%
tak, choć wiele murali w Trójmieście uważam za nieudane
20%
nie, nie przepadam za muralami
7%
W 2017 roku przeprowadzono kapitalny remont murów oporowych nasypu kolejowego we Wrzeszczu. Na wysokości krzyżówki ulic Konopnickiej i ks. Zator Przytockiego schludny, choć monotonny, mur zyskał właśnie ciekawą ozdobę.
Mowa o muralu, który przedstawia parę młodych ludzi, którzy siedzą na parkowej ławce. Sądząc po ich mowie ciała, wyglądają na randkowiczów. Kolorowe dzieło już z daleka przyciąga wzrok przechodniów, gdyż jest naprawdę spore. Rozciąga się od chodnika aż po szczyt muru, a jego rozmiary wynoszą ponad 30 m kw.
Kolejne dzieło Looneya w Trójmieście
Autorem muralu jest dobrze znany naszym czytelnikom artysta
Marek "Looney" Rybowski, autor
wielu podobnych prac na terenie całego Trójmiasta. Jego najnowsza
praca została sfinansowana i wykonana na zlecenie pobliskiej kliniki dentystycznej.
Sklepy dla plastyków w Trójmieście
Mural zamiast powracających bazgrołów
Pomalowana ściana oczywiście nie należy do kliniki, mural powstał przy współpracy i za zgodą spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Pozostaje mieć nadzieję, że dzięki temu zakończy się problem cyklicznego powracania na ścianę - delikatnie mówiąc - wątpliwej jakości malunków.
- Pomysł ozdobienia kolejowego muru oporowego w bezpośrednim sąsiedztwie naszej kliniki muralem zrodził się zarówno z fascynacji sztuką uliczną, jak i z chęci zaakcentowania naszej "wrzeszczańskiej" tożsamości. Przez ostatni rok byliśmy świadkami wielokrotnych dewastacji odnowionego niedawno muru przez wandali, regularnie pojawiały się na nim bazgroły i "tagi", szpecące nasze bezpośrednie otoczenie - mówi lek. dentysta Tomasz Zarański, właściciel Perfect Smile Clinic Wrzeszcz.Co nowego powstało w ostatnich miesiącach?
W Trojmiasto.pl regularnie informujemy o powstaniu nowych murali, które upiększają puste ściany garaży, budynków czy przejść podziemnych. Spośród najciekawszych realizacji, które powstały w ostatnim czasie, warto wymienić m.in.:
Nowe murale w Trójmieście
- zwierzęta żyjące na co dzień w Bałtyku, które zostały namalowane przez Krzesimira Jagiełło w październiku tego roku w przejściu podziemnym pod ul. Wita Stwosza w Oliwie
- ludzi wypoczywających na świeżym powietrzu, którzy zostali przez Looneya namalowani we wrześniu tego roku w przejściu podziemnym pod obwodnicą pomiędzy Pustkami Cisowskimi a Demptowem
- portret Sebastiana Müncha - zmarłego kilka lat temu aktora Teatru Muzycznego w Gdyni - który został namalowany przez Piotra "Tuse" Jaworskiego w sierpniu tego roku na ścianie kamienicy przy ul. Do Studzienki 31 we Wrzeszczu
- wielka gumowa kaczka, która została namalowana przez studentów gdańskiej ASP według projektu Władysława Tyrkina w grudniu ubiegłego roku na ścianie bloku przy al. Grunwaldzkiej 176 we Wrzeszczu
- obrońców Westerplatte, którzy zostali namalowani przez Rafała Roskowińskiego we wrześniu ubiegłego roku na ścianie piekarni przy ul. Mostowej 4 na Starym Przedmieściu
- portret Zbigniewa Wodeckiego, który został namalowany przez Tuse we wrześniu ubiegłego roku na ścianie kamienicy przy skrzyżowaniu ulic Fiszera i Do Studzienki we Wrzeszczu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
