- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (410 opinii)
- 2 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (76 opinii)
- 3 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (241 opinii)
- 4 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (91 opinii)
- 5 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (166 opinii)
- 6 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (297 opinii)
Na Fikakowie w Gdyni paliwo wciąż znika z samochodów
Cztery miesiące po zatrzymaniu sprawcy kradzieży paliwa z garażu w budynku przy ul. Gryfa Pomorskiego 56 na Fikakowie w Gdyni mieszkańcy informują, że sytuacja się powtarza. - Sprawca czuje się bezkarny, kradzieże trwają, a my coraz bardziej obawiamy się nie tylko o samochody, ale też o własne zdrowie - alarmują.
Dopiero po tym zdarzeniu do mieszkania osoby, którą mieszkańcy wskazywali od dłuższego czasu jako sprawcę zdarzeń, weszli policjanci. Efektem zdarzeń z marca stało się zwolnienie dyscyplinarne jednego z dyżurnych policjantów, który zbagatelizował prośbę pobitego mieszkańca o interwencję we wskazanym przez niego mieszkaniu.
Mężczyzna został zatrzymany, jednak już kilka dni później ponownie grasował na osiedlowym parkingu, bezkarnie okradając mieszkańców. Najczęściej jego łupem pada po kilka litrów paliwa z baków, co często umyka uwadze właścicieli pojazdów.
- Złodziej wymienia wkładki w drzwiach wejściowych na halę, wyłącza zasilanie bramy wjazdowej i spokojnie okrada nocą samochody. Sam jest właścicielem przynajmniej ośmiu wraków. Rozstawia je po całym osiedlu, zaśmiecając miejsca postojowe - wyjaśnia jeden z mieszkańców, pragnący zachować anonimowość.
Nieprzyjemność spotkania sprawcy miał po raz kolejny również pan Tomasz, który w marcu został pobity przez napastnika.
- W ostatnim tygodniu został zatrzymany po zgłoszeniu kradzieży, której byłem świadkiem. Policja znalazła w samochodzie bak z paliwem, jednak prawdopodobnie nie można było ustalić do kogo należy benzyna i znów został wypuszczony. Już nie mamy sił i nie wiemy, co robić dalej. Wiemy, że nie pomogą kamery ani wymiana zamków - opowiada pan Tomasz.
Pomysłu na rozwiązanie sytuacji zaczyna również brakować zarządowi wspólnoty mieszkaniowej. Jej członkowie twierdzą, że mają związane ręce.
- To rzeczywiście uciążliwa postać, jednak nie ma żadnych zaległości czynszowych. Deklaruje, że nie korzysta z energii elektrycznej ani wody, posiłkując się akumulatorami oraz pojemnikami, nie hałasuje w nocy. Nie ma podstaw, by usunąć go ze wspólnoty. Kradzieże to sprawa, którą powinien wreszcie zająć się sąd, skazując go. Jak widać, na razie nikt się do tego nie kwapi - wyjaśnia Marian Górka, członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej.
Według zebranych przez nas od mieszkańców informacji, mężczyzna podłącza prąd nielegalnie, podobnie jak wodę, zalewając... mieszkanie poniżej. Dowodów jednak wciąż brak.
Policja z kolei zapewnia, że ulica Gryfa Pomorskiego jest od kilku miesięcy pod stałym dodatkowym nadzorem i apeluje o zgłoszenia w przypadku zauważenia kradzieży.
- Patrol pojawia się na ulicy po kilka razy dziennie. Policjanci mają nakaz wyjść z radiowozu i przejść się po okolicy, kontrolując podejrzane zachowania - wyjaśnia Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Opinie (272) 8 zablokowanych
-
2013-07-29 09:01
POnieważ podobnie jak za okupacji milicja i wymiar opieszałości nie działają
sprawiedliwość w imieniu RP należy wymierzyć na miejscu. Sąsiedzi powinni złapać bandytę terroryzującego osiedle, odczytać wyrok i na miejscu wykonać. Koniec tematu.
- 10 0
-
2013-07-29 09:06
polecam kupić przetwornicę 12/230 V
i podłączyć na noc pod karoserię wyprowadzając włącznik w niewidocznym miejscu. Niestety takie kradzieże będą się zdarzać dopóki nie zmieni się rząd i nie spadną podatki. Dobrze że jeżdżę na LPG-tego przynajmniej nie da się ukraść a przy okazji jest połowę tańszy od wahy :)
- 4 6
-
2013-07-29 09:11
Na policje z karwin nie ma co liczyc... zglosisz cos to jeszcze cie pobija... ostatnio dwa takie przypadki pobicia przez policjantow z karwin opisywalo trojmiasto.pl.... udostepnic publicznie wizeronek zlodzieja... i dokonac samosadu:)
- 10 0
-
2013-07-29 09:18
Czy powietrze z opon też kradną? (1)
- 5 2
-
2013-07-29 09:42
tak, razem z oponą i felgą
- 3 0
-
2013-07-29 09:22
Kiedy dochodzi do tego typu kradzieży tzn. że już gorzej byc nie może:( (3)
bieda, bieda, bieda ....ciekawe ile jeszcze naród wytrzyma???
- 4 6
-
2013-07-29 10:02
nasza bieda nas rozgrzesza (2)
jw.
- 0 1
-
2013-07-29 11:03
jesli kradniesz z głodu bo twoje Państwo nie zapewnia miejsc pracy to może ??? (1)
ale jesli dla polepszenia statusu materialnego to nigdy !!!
PS. ... co zrobic jesli w toim zawodzie nie ma już zatrudnienia, a na nauke brak kasy i czasu bo dzieci trzeba wychować, a one sa głodne:(- 0 0
-
2013-07-29 11:41
? sam sobie zapewnij miejsce pracy....
rozczula mnie takie sowieckie myslenie zyczeniowe. Panstwo ma zapewnic miejsce pracy - a jak nie to ide krasc.... to jest 100% demoralizacji. Powinni takich trzymac pod kluczem.... sieroty po komunie
- 0 0
-
2013-07-29 09:26
Panoszący się od kilkudziesięciu lat socjalizm wyciął ludziom jaja. (1)
Kiedyś zebrali by się w paru, obili mendę sztachetami, wrzucili do rowu i byłby spokój.
- 9 0
-
2013-07-29 21:04
a ty co? zomo?
- 0 1
-
2013-07-29 09:34
Jak czytam i słyszę, co dzieje w halach garażowych, to stwierdzam, że
samochód na ogólnodostępnym parkingu jest bezpieczniejszy. Szkoda, że na nowszych osiedlach praktycznie nie buduje się garaży indywidualnych.
- 2 1
-
2013-07-29 09:34
Policja współpracuje dlatego nie reaguje (3)
Zapewne część policjantów współpracuje ze złodziejem paliwa dlatego nie reagują na zgłoszenia mieszkańców.
- 7 3
-
2013-07-29 09:41
może tak być
inna opcja jest taka, że gość czuje się tak pewnie, bo jest milicjantem na emeryturze. Wie, że mu krzywdy nie zrobią
- 2 1
-
2013-07-29 10:03
albo zna Tuska,
albo zna kogoś kto zna kogoś, kto zna Tuska
- 1 1
-
2013-07-29 10:31
Na przymorzu to norma
Na przymorzu ściąganie paliwa to norma. Ściagnęli mi 3 razy i od dzielnicowego usłyszałam,że mam szczęście,zae mi baku nie przebili.Suma sumarum trzymam auto na strzeżonym;)
- 1 0
-
2013-07-29 09:41
Mieszkańcy, zbierzcie się w grupę, nie dajcie sie zastraszyć. (2)
Fikakowo to bardzo przyjemna dzielnica i takich złodzieji należy piętnować. Ktoś pisał ze tego gość ma swoje samochody porozstawiane po całym osiedlu. Jestem mieszkańcem tej dzielnicy i chetnie dowiem się które to.
- 7 1
-
2013-07-29 20:55
(1)
podaj adres e-mail, to napiszę Ci. które to śmietniki i gdzie stoją
- 0 0
-
2013-07-29 23:03
Ja znam tylko trupowatego czerwonego peugeota 205 ktory stoi na ul. Waleriana Szefki obok lawety
- 0 0
-
2013-07-29 09:46
Czegoś tu nie rozumiem
Cytat 1
Najczęściej jego łupem pada po kilka litrów paliwa z baków, co często umyka uwadze właścicieli pojazdów.
Jak gościu kradnie paliwo że właściciele nie wiedzą o tym. Nie powoduje żadnych zniszczeń ?
Cytat 2
W końcu doszło do pobicia jednego z lokatorów, który przyłapał rabusia na gorącym uczynku.
Dlaczego gościu nie ma sprawy o pobicie.
Pobity i pozostali panowie ze wspólnoty może niech pomyślą o kursie samoobrony.
Cytat 3
Złodziej wymienia wkładki w drzwiach wejściowych na halę, wyłącza zasilanie bramy wjazdowej i spokojnie okrada nocą samochody.
Jak już panowie sąsiedzi nabiorą odwagi to proponuje:
1. Wymontować zamki w drzwiach do hali, wystarczy zamek w drzwiach wejściowych do budynku.
2. Montaż alarmu z powiadamianiem o wejściu w nocy do hali garażowej
3. Zejście trzech sąsiadów i "rozmowa" dydaktyczna.- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.